CYTAT(Fiefiora @ Mon, 06 Sep 2010 - 20:53)
Sposobu z masełkie nie znałam.
Almea po zmieszaniu karmy "starej z nową" zechciała łaskawie się przekonać do jedzenia tego nowego wynalazku.
Może narazie za mało czasu (tydzień) żeby stwierdzić jak to jedzenie wpływa na Almee, ale jest jeden wieeelki pozytyw - Moje dziecko nareszcie nie je psiej karmy, bo ta jest czarna a on czarnego nie je
No może,że Almea mu starą kulkę wygrzebie i przyniesie...
Lutnia nie wiedziałam o tej czekoladzie, czy to w tych "lepszych"karmach jest?
Czy któraś z właścicielek psa robiła swojemu pupilowi testy alergiczne?
Dobrze, że mieszasz karmy. To najlepszy sposób by przejść z jednej na drugą bez problemów żołądkowych. Powoli wyłączaj starą karmę, zmniejszaj jej dawkę.
W karmach bywają i czekolada i substancje uzależniające i inne świństwa też.
W lepszych firmach też bywają. Spróbuj dać psu Pedigree albo inne świństwo, na 95% będzie wsuwał jak szalony (tzn. lepiej nie próbuj).
Co jakiś czas jest afera zwiazana z kolejną firmą. Zresztą ta sama karma sprzedawana w różnych krajach potrafi mieć różny skład.
Co do testów, moi znajomi (właściciele dogów) robili testy alergiczne u pewnej pani "czarodziejki". Jestem sceptyczna jeśli chodzi o takie rzeczy, więc nie pytałam o szczegóły. Nie mam też pojęcia, czy to pomogło.
Ten post edytował Lutnia pon, 06 wrz 2010 - 22:51