Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

gotowanie w upale

> 
Ciocia Magda
nie, 23 lip 2006 - 09:59
Macie jakieś patenty? Moja kuchnia nawet kiedy tam nie gotuję przypomina saunę. Jedna koleżanka powiedziała mi ostatnio, że ona w takie upały gotuje tylko zupy. Ja też nie mam siły gotować "normalnych" obiadów i często robię np. zapiekane kanapki a do tego sałatka. No, rzućcie pomysłami na jakieś szybkie obiady.
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post nie, 23 lip 2006 - 09:59
Post #1

Macie jakieś patenty? Moja kuchnia nawet kiedy tam nie gotuję przypomina saunę. Jedna koleżanka powiedziała mi ostatnio, że ona w takie upały gotuje tylko zupy. Ja też nie mam siły gotować "normalnych" obiadów i często robię np. zapiekane kanapki a do tego sałatka. No, rzućcie pomysłami na jakieś szybkie obiady.

--------------------
mama Eweliny i Zofii (2000)

The thing is to keep smiling and never look as if you disapprove. - Lady Violet
m4rusia
nie, 23 lip 2006 - 10:41
Ja o smażeniu w taki upał nawet nie myslę a moje dziecko zażyczyło sobie dzisiaj kotlety mielone icon_evil.gif Jak zwykle w taki dzień wolałabym zrobić jakiś chłodnik. Wczoraj natchnęło mnie na chudziutką zupkę kalafiorową. Z zimną śmietanką była super. Gdy tak przygrzewa to jakoś częściej robię zupy i nikt nie narzeka na brak mięcha. Po prostu w taki skwar nie chce się jeść. Polecam zupki jarzynowe z zimną śmietaną
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post nie, 23 lip 2006 - 10:41
Post #2

Ja o smażeniu w taki upał nawet nie myslę a moje dziecko zażyczyło sobie dzisiaj kotlety mielone icon_evil.gif Jak zwykle w taki dzień wolałabym zrobić jakiś chłodnik. Wczoraj natchnęło mnie na chudziutką zupkę kalafiorową. Z zimną śmietanką była super. Gdy tak przygrzewa to jakoś częściej robię zupy i nikt nie narzeka na brak mięcha. Po prostu w taki skwar nie chce się jeść. Polecam zupki jarzynowe z zimną śmietaną

--------------------
Ika
nie, 23 lip 2006 - 10:49
Mokre prześcieradło na okno...
Ja prawie nie gotuję w upały. Jemy głównie sałatki i warzywa. Jeśli coś na ciepło, to na kolację.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post nie, 23 lip 2006 - 10:49
Post #3

Mokre prześcieradło na okno...
Ja prawie nie gotuję w upały. Jemy głównie sałatki i warzywa. Jeśli coś na ciepło, to na kolację.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
skanna
nie, 23 lip 2006 - 13:03
Z dań gotowanych moje dzieci jadają ostatnio tylko makaron na słodko, bądź smażoną pierś z kurczaka.
Wszystko, co wymaga włączenia kuchenki na dłużej niż 20 minut musi poczekać, aż się upały skończą
My takoż - jadamy sałatki bądź rzeczonego kurczaka z kalafiorem albo brokułami gotowanymi w szybkowarze (bo trwa to 5 minut, w tym wodę najpierw gotuję w czajniku elektrycznym, żeby było szybciej).

Już nie wspomnę o tym, że ja w ogóle nie jestem fanatyczką codziennego jedzenia "czegoś gorącego" - jakoś nigdy nie czułam takiej potrzeby. A już gotowanie zupy, żeby jeść ją w tych temperaturach jest dla mnie absolutnie niewyobrażalne.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post nie, 23 lip 2006 - 13:03
Post #4

Z dań gotowanych moje dzieci jadają ostatnio tylko makaron na słodko, bądź smażoną pierś z kurczaka.
Wszystko, co wymaga włączenia kuchenki na dłużej niż 20 minut musi poczekać, aż się upały skończą
My takoż - jadamy sałatki bądź rzeczonego kurczaka z kalafiorem albo brokułami gotowanymi w szybkowarze (bo trwa to 5 minut, w tym wodę najpierw gotuję w czajniku elektrycznym, żeby było szybciej).

Już nie wspomnę o tym, że ja w ogóle nie jestem fanatyczką codziennego jedzenia "czegoś gorącego" - jakoś nigdy nie czułam takiej potrzeby. A już gotowanie zupy, żeby jeść ją w tych temperaturach jest dla mnie absolutnie niewyobrażalne.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
Ciocia Magda
nie, 23 lip 2006 - 14:57
ja na weekend ugotowałam zupę (choć zazwyczaj na wiosnę gotowanie zup zawieszam aż do jesieni) i słuchajcie, jak jadłam ten rosół to się spociłam icon_lol.gif . O gotowaniu nie wspominam icon_twisted.gif

a to wszystko dlatego, że dla mnie dzień bez obiadu to dzień stracony - migrena gwarantowana
Ciocia Magda


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,811
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 20:54
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 421

GG:


post nie, 23 lip 2006 - 14:57
Post #5

ja na weekend ugotowałam zupę (choć zazwyczaj na wiosnę gotowanie zup zawieszam aż do jesieni) i słuchajcie, jak jadłam ten rosół to się spociłam icon_lol.gif . O gotowaniu nie wspominam icon_twisted.gif

a to wszystko dlatego, że dla mnie dzień bez obiadu to dzień stracony - migrena gwarantowana

--------------------
mama Eweliny i Zofii (2000)

The thing is to keep smiling and never look as if you disapprove. - Lady Violet
grzałka
nie, 23 lip 2006 - 15:26
ja mam takie patenty, niestety nie do powielenia:
- obiad gotuje opiekunka
- obiad gotuje Teściowa
- kuchenke wynosimy na dwór- jak jesteśmy na działce to tak robimy, kuchenka elektryczna dwupalnikowa
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post nie, 23 lip 2006 - 15:26
Post #6

ja mam takie patenty, niestety nie do powielenia:
- obiad gotuje opiekunka
- obiad gotuje Teściowa
- kuchenke wynosimy na dwór- jak jesteśmy na działce to tak robimy, kuchenka elektryczna dwupalnikowa

--------------------
marghe.
nie, 23 lip 2006 - 22:07
Sałaty rózne.. z dodatkami wszelakimi
Szybkie makarony no. z surowymi warzywami
sałatki ryzowe i makaronowe to ostatnio najczęsciej
zupy na zimno wytrawne, chłodniki
zupy owocowe
ryz z owocami
jajko sadzone , ziemniaki , kefir
jajka jako takie..
Gaba ostatnio zazyczyła sobie kalafiora.. w sumie wystarczył jej za obiad
Je bardzo duze ilosci owoców, wiec nie przejmuje sie jak obiadu nie zje
pizza (kupna icon_biggrin.gif ) - piekarnika raczej nie właczę
Jada tez tuńczyka z puszki + buła icon_biggrin.gif
Galaretki wytrawne i słodkie
placki z owocami lub bez
itp
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post nie, 23 lip 2006 - 22:07
Post #7

Sałaty rózne.. z dodatkami wszelakimi
Szybkie makarony no. z surowymi warzywami
sałatki ryzowe i makaronowe to ostatnio najczęsciej
zupy na zimno wytrawne, chłodniki
zupy owocowe
ryz z owocami
jajko sadzone , ziemniaki , kefir
jajka jako takie..
Gaba ostatnio zazyczyła sobie kalafiora.. w sumie wystarczył jej za obiad
Je bardzo duze ilosci owoców, wiec nie przejmuje sie jak obiadu nie zje
pizza (kupna icon_biggrin.gif ) - piekarnika raczej nie właczę
Jada tez tuńczyka z puszki + buła icon_biggrin.gif
Galaretki wytrawne i słodkie
placki z owocami lub bez
itp
Abotak
pon, 24 lip 2006 - 00:34
*Glownie salatki przerozne, warzywa na surowo, jakies dipy, owoce w duzych ilosciach.
* Moje odkrycie -grill domowy, elektryczny (George Foreman Lean Mean. icon_cool.gif .) i na tym np kielbaski, bekon, kurczak, ryby, warzywa albo np jagniecina miodowo-mietowa-pyszne!. W marynatach i bez. Podawane z odrobina majonezu, ew. ketchup. Salata i warzywa sezonowe.

* gotuje wieczorem np ryz czy makarony wloskie na salatki rozne na nastepny dzien albo botwinke tez na nastepny dzien by na zimno byla, albo ziemniaki na salatke ziemniaczana.
Makaron z dodatkiem pesto i grillowanymi warzywami- hit absolutny!
Na cieplo i zimno- bez znaczenia.

Tez hitem stala sie kapusta po bulgarsku- przepyszna na zimno.
Chleb czy bulki pieke wieczorem i sa na nastepny dzien.
Wystarczy tylko z czosnkiem i oliwa, ew, z anchois i do tego salata i inne czerwono-zielone jakies sezonowe. icon_cool.gif
Sery, pomidory ze smietana ktorymi zajadamy sie na zapas wink.gif, mizesie do mlodych ziemniakow .
I pomidory z mozarella, salatka grecka, oliwki, curry tez wieczorem gotowane i tez hit - kurcze koronacyjne icon_cool.gif


A dzis na kolacje bylo ognisko i kielbaski z dodatkami icon_biggrin.gif
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post pon, 24 lip 2006 - 00:34
Post #8

*Glownie salatki przerozne, warzywa na surowo, jakies dipy, owoce w duzych ilosciach.
* Moje odkrycie -grill domowy, elektryczny (George Foreman Lean Mean. icon_cool.gif .) i na tym np kielbaski, bekon, kurczak, ryby, warzywa albo np jagniecina miodowo-mietowa-pyszne!. W marynatach i bez. Podawane z odrobina majonezu, ew. ketchup. Salata i warzywa sezonowe.

* gotuje wieczorem np ryz czy makarony wloskie na salatki rozne na nastepny dzien albo botwinke tez na nastepny dzien by na zimno byla, albo ziemniaki na salatke ziemniaczana.
Makaron z dodatkiem pesto i grillowanymi warzywami- hit absolutny!
Na cieplo i zimno- bez znaczenia.

Tez hitem stala sie kapusta po bulgarsku- przepyszna na zimno.
Chleb czy bulki pieke wieczorem i sa na nastepny dzien.
Wystarczy tylko z czosnkiem i oliwa, ew, z anchois i do tego salata i inne czerwono-zielone jakies sezonowe. icon_cool.gif
Sery, pomidory ze smietana ktorymi zajadamy sie na zapas wink.gif, mizesie do mlodych ziemniakow .
I pomidory z mozarella, salatka grecka, oliwki, curry tez wieczorem gotowane i tez hit - kurcze koronacyjne icon_cool.gif


A dzis na kolacje bylo ognisko i kielbaski z dodatkami icon_biggrin.gif
ulla
pon, 24 lip 2006 - 02:35
Ja korzystam z tego, że jestem na wakacjach i do tego w domku chłodno. Dziecko zjadło dziś obiad tzw. normalny - znaczy kotlet z piersi kurczaka, ziemniaczki i pomidor (bo sałatka w jej odbiorze, to niestety tylko pomidor). Fakt, że apetyt ją nachodzi po 18, więc obiad zjadła przed 19, ale zjadła wszystko co dostała, a jak na nią to niemało.
Fakt, gorący nie był, ale apetyt kiedy już było chłodniej miała.

Gdybym się prażyła teraz w Krakowie pewnie żywiłaby się zupą pomidorową, na zmianę z zapiekanką z kurczaka i brokułów....a ja pewnie sałatą...tu sałaty trochę brak, za to są inne warzywa pachnące tak, jak pamiętam z dzieciństwa, bo mamy dostęp do takich z ogródka, kurcze nawet jajka inaczej smakują, tak, że nawet jajecznicę jestem w stanie zjeść.

W menu obiadowym było już zimne mięso z grilla z dnia poprzedniego, zupa za świeżych pomidorów (zmiksowane, krótko gotowane), ziemniaczki i jajko sadzone + maślanka mrągowska, kurczak curry.

Znaczy dominuje to co może się ugotować jednym garnku lub jest krótki dodatek - znaczy ew. krótkie smażenie.
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
SkÄ…d: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post pon, 24 lip 2006 - 02:35
Post #9

Ja korzystam z tego, że jestem na wakacjach i do tego w domku chłodno. Dziecko zjadło dziś obiad tzw. normalny - znaczy kotlet z piersi kurczaka, ziemniaczki i pomidor (bo sałatka w jej odbiorze, to niestety tylko pomidor). Fakt, że apetyt ją nachodzi po 18, więc obiad zjadła przed 19, ale zjadła wszystko co dostała, a jak na nią to niemało.
Fakt, gorący nie był, ale apetyt kiedy już było chłodniej miała.

Gdybym się prażyła teraz w Krakowie pewnie żywiłaby się zupą pomidorową, na zmianę z zapiekanką z kurczaka i brokułów....a ja pewnie sałatą...tu sałaty trochę brak, za to są inne warzywa pachnące tak, jak pamiętam z dzieciństwa, bo mamy dostęp do takich z ogródka, kurcze nawet jajka inaczej smakują, tak, że nawet jajecznicę jestem w stanie zjeść.

W menu obiadowym było już zimne mięso z grilla z dnia poprzedniego, zupa za świeżych pomidorów (zmiksowane, krótko gotowane), ziemniaczki i jajko sadzone + maślanka mrągowska, kurczak curry.

Znaczy dominuje to co może się ugotować jednym garnku lub jest krótki dodatek - znaczy ew. krótkie smażenie.

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
> gotowanie w upale
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 29 mar 2024 - 09:34
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama