Opcje

[Joka]

jeśli chodzi o zasiłek macierzyński wypłacany z ZUS-u to ZUS przyśle ci Pit, i normalnie się rozliczasz z tego dochodu


Uwaga! Trzeba pamiętać, że wspólne rozliczenie małżonków nie jest, niestety, możliwe, gdy przynajmniej jedno z nich osiąga dochody z działalności gospodarczej opodatkowanej liniowym 19-proc. PIT. To dlatego, że - jak uznali twórcy przepisów - 19-proc. stawka liniowa jest tak atrakcyjna, iż żadne inne zachęty do jej stosowania nie są potrzebne. Nie ma więc przy liniowym PIT nie tylko wspólnego rozliczenia z małżonkiem (albo samotnie wychowywanym dzieckiem), ale też ulg podatkowych, choćby na dzieci czy Internet. Wspólnie z małżonkiem lub dzieckiem nie można też opodatkować pieniędzy z działalności opodatkowanej tzw. ryczał-tem ewidencjonowanym. Tu jednak przynajmniej zostawiono ulgi podatkowe
źródło: https://wyborcza.biz/pity/1,110694,8933591,...sie_oplaca.html

więcej nie pomogę, bo nie jestem pewna

[moko.]

Podatek liniowy i razem się rozliczaliście?
Może pomyliło Ci się? bo razem to można na zasadach ogólnych, ale na liniówce, ryczałcie, karcie takiej mozliwości nie masz.

Nie musisz się z mężem rozliczać (gdybyś mogła) możesz, ale nie musisz
Tak, świadczenia z Zusu sa opodatkowane, więc wykazujesz w zeznaniu podatkowym. PIT otrzymasz z Zusu ( do 29.02 Zus ma czas na wystawienie PITa)
Dzieci mozesz sobie odliczyć i nie ważne czy rozliczasz sie sama, czy z męzem. Masz podatek, masz od czego odliczyć to odliczasz.

[Joka]

Jully - ja to rozumiem tak, że Ty wspólnie z mężem nie możesz się rozliczać ze względu właśnie na ten podatek liniowy; więc rozliczasz się sama i jak najbardziej korzystasz z ulgi na dzieci

[Joka]

No ok, czyli moja księgowa się myli. No dobra a jak to odliczenie wygląda. (przepraszam za głupie pytania ale ja jestem zielona, bo zawsze mnie księgowa rozlicza a ja tylko podpis składam). Czyli jak zapłaciłam w zeszłym roku np. 10000zł. podatku, to jak to wygląda, jeśli dziecko urodziłam w marcu, to muszę rozumiem odjąć 3/12 z tej ulgi tak?

za Hugo zwrot wynosi 1112,04
Za Leo zwrot wynosi 10x92,67(kwota miesięczna do odliczenia)=926,70

[Joka]

proszÄ™ bardzo

[Ciocia Magda]

Ale czy osoba współpracująca może rozliczać się inaczej w ramach jednej działalności gospodarczej? Bo może Ty też jesteś na podatku liniowym tak jak mąż?

[moko.]

Jully Ty się rozliczasz z umowy o dzieło i z zasiłków z zusu - innych przychodów nie miałaś (chyba, ze Cię mąż zatrudnił na podst.umowy o pracę/um.cywilno-prawne i naliczał pensję*?) bo domniemam, ze współpraca była darmowa, bezumowna ?

Składki Zus jakie płaciłaś z tyt. bycia os. współpracującą są kosztem (kup) firmy Twojego męża. Twój mąż sobie te składki, jakie opłacał za Ciebie wliczył w koszta firmy i tyle Te składki nie są dla Ciebie zadnych przychodem, nie jesteś podatnikiem z tyt. bycia os.wspolpracującą! Ty nic z tym nie robisz, robi Twój mąż, wykazując(m.in zdrowotną) w PIT 36L
*Inna sytuacja, gdybyś była zatrudniona na umowę o pracę u męża - pod względem Zusu traktowana jesteś jako os. współpracująca, mąż wypłaca Ci wynagrodzenie, opodatkowuje, więc masz przychód, podatek i wtedy wystawia się PIT-11.
Tutaj niestety ZUS i US inaczej traktują pojęcie: osoba współpracująca, ZUS każde płacić składki od podstawy( i nazywa Ciebie os.współpracującą), jaka jest ustalona, natomiast US mówi o opodatkowaniu jak pracownika.

Generalnie skoro nie miałaś żadnych przychodów z DG jako osoba wspólpracująca to nie miałaś. Za to miałaś przychód z tyt. zasiłku chorobowego/macierzyńskiego i nie ważne, ze byłaś os. współpracującą, Przychód jest Twój, dostaniesz PIT i z tego się rozliczasz + dzieło.
Tak prosto mówiąc przepisy te są porypane.

Rozjaśniło Ci coś?

Ale czy osoba współpracująca może rozliczać się inaczej w ramach jednej działalności gospodarczej? Bo może Ty też jesteś na podatku liniowym tak jak mąż?

Tak może, jeśli z tyt. bycia os. współpracującą nie ma dochodów - czyli pomoc w DG jest darmowa, bezumowna - tak mówi US, ZUS mówi inaczej - każe płacić składki.

Jeśli Jully nie pobierała wynagrodzenia - bo rozumiem, ze włascicielem DG jest mąż, a ona tak jak napisała jest os. współpracującą (nie wspólnikiem)
to nie jest traktowana jako podatnik dla US.

[Ciocia Magda]

Ale Jully wcześniej pisała, że pod tą DG prowadziła kawiarnię. W tym roku rozumiem, że nie, bo było L4 i macierzyński.

Faktycznie nieźle to zakręcone.

[moko.]

Ale Jully wcześniej pisała, że pod tą DG prowadziła kawiarnię. W tym roku rozumiem, że nie, bo było L4 i macierzyński.

Faktycznie nieźle to zakręcone.

Ja rozumiem inaczej - mąż Jully ma DG - kawiarnię i swoją firmę, Jully zajmowała się kawiarnią a mąż swoją firmą - dlatego Jully jest os. współpracującą co oznacza, że właściciel DG jest jeden a członek rodziny mu pomaga - nazywany przez ZUS os. współpracujacą. W sumie tak napisała Jully, że "pod jedną działalnością mieliśmy różne rzeczy"