Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

zmobilizujcie mnie albo nastraszcie

, sama nie wiem...
> , sama nie wiem...
paulap
pon, 19 lis 2007 - 08:33
W ostatnią sobotę miałam mały wypadek. Pomagając mężowi w malowaniu spadłam ze stołka, na którym stałam. Taboret ten nie był wysoki, ale lecąc z niego miałam milion mysli różnych. W każdym razie zupełnie się tego niespodziewając uderzyłam z całym impetem się w głowę. Nie wiem dokładnie o co. Albo o ścianę, albo o futrynę, albo zawadziłam o klamkę. Nie wiem, nie umiem sobie na to pytanie odpowiedzieć. W każdym razie jeszcze nigdy tak nie gwizdnęłam. Jak mąż mnie pozbierał z tej podłogi to po pierwszych minutach szoku wziełąm się ochoczo za sprzątanie (to już pierwsza oznaka, ze mogło być coś nie tak icon_wink.gif ) po jakimś czasie z sił opadłam i odkryłam z tyłu głowy guz większy od mojej dłoni. Nie przejmowałam się specjalnie, gdyż głowa bardzo mnie nie bolała. W nocy jednakże było gorzej. Mój mąż całą noc pracował więc doszedł dodatkowy stres, że napewno mam poważny uraz głowy i jestem w domu sama. W każdym razie moja nieszczęsna głowa z godziny na godzinę bolała mnie coraz bardziej. Około 3 nad ranem nie byłam w stanie już funkcjonować (ani leżeć, ani stać..) i wzięłąm 2 ketonale. Przeszło. I wczoraj cały dzień nie bolało. Stwierdziłam, że to na bank był atak migreny. Tylko że wczoraj około godziny 19 ból znów nadszedł. Nie był aż tak intensywny jak poprzedniej nocy, ale też z przyjęciem leków nie czekałam bardzo długo.

i teraz... nie chcę wyjść na panikarę to raz; dwa: jak pomyslę o izbach przyjęć i tych wszystkich historiach, które również tutaj przeczytałam to od razu robię się całkiem zdrowa; trzy: to przecież może być zwykła migrena, albo inny ciśnieniowo-pogodowy ból...

Ale z drugiej strony uderzyłam się dosyć mocno...

PS. Jestem stworzona do wyższych celów niz remonty...
paulap


Grupa: Administratorzy
Postów: 4,017
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 15:37
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 213

GG:


post pon, 19 lis 2007 - 08:33
Post #1

W ostatnią sobotę miałam mały wypadek. Pomagając mężowi w malowaniu spadłam ze stołka, na którym stałam. Taboret ten nie był wysoki, ale lecąc z niego miałam milion mysli różnych. W każdym razie zupełnie się tego niespodziewając uderzyłam z całym impetem się w głowę. Nie wiem dokładnie o co. Albo o ścianę, albo o futrynę, albo zawadziłam o klamkę. Nie wiem, nie umiem sobie na to pytanie odpowiedzieć. W każdym razie jeszcze nigdy tak nie gwizdnęłam. Jak mąż mnie pozbierał z tej podłogi to po pierwszych minutach szoku wziełąm się ochoczo za sprzątanie (to już pierwsza oznaka, ze mogło być coś nie tak icon_wink.gif ) po jakimś czasie z sił opadłam i odkryłam z tyłu głowy guz większy od mojej dłoni. Nie przejmowałam się specjalnie, gdyż głowa bardzo mnie nie bolała. W nocy jednakże było gorzej. Mój mąż całą noc pracował więc doszedł dodatkowy stres, że napewno mam poważny uraz głowy i jestem w domu sama. W każdym razie moja nieszczęsna głowa z godziny na godzinę bolała mnie coraz bardziej. Około 3 nad ranem nie byłam w stanie już funkcjonować (ani leżeć, ani stać..) i wzięłąm 2 ketonale. Przeszło. I wczoraj cały dzień nie bolało. Stwierdziłam, że to na bank był atak migreny. Tylko że wczoraj około godziny 19 ból znów nadszedł. Nie był aż tak intensywny jak poprzedniej nocy, ale też z przyjęciem leków nie czekałam bardzo długo.

i teraz... nie chcę wyjść na panikarę to raz; dwa: jak pomyslę o izbach przyjęć i tych wszystkich historiach, które również tutaj przeczytałam to od razu robię się całkiem zdrowa; trzy: to przecież może być zwykła migrena, albo inny ciśnieniowo-pogodowy ból...

Ale z drugiej strony uderzyłam się dosyć mocno...

PS. Jestem stworzona do wyższych celów niz remonty...

--------------------
dorothyz
pon, 19 lis 2007 - 10:36
Paulap, nie wiem nad czym się zastanawiasz?? z głową nie ma żartów, chyba wszyscy o tym wiemy, a już z guzami większymi niż dłoń to napewno. Fakt jest taki że my kobiety jesteśmy raczej odporne na ból i nie biegamy do lekarza z byle urazem, ale to już chyba nie jest byle uraz. Idz do lekarza chociazby do przychodni, niech da ci skierowanie na prześwietlenie i będziesz miała jasność.
dorothyz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 594
Dołączył: czw, 30 gru 04 - 09:05
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 2,469

GG:


post pon, 19 lis 2007 - 10:36
Post #2

Paulap, nie wiem nad czym się zastanawiasz?? z głową nie ma żartów, chyba wszyscy o tym wiemy, a już z guzami większymi niż dłoń to napewno. Fakt jest taki że my kobiety jesteśmy raczej odporne na ból i nie biegamy do lekarza z byle urazem, ale to już chyba nie jest byle uraz. Idz do lekarza chociazby do przychodni, niech da ci skierowanie na prześwietlenie i będziesz miała jasność.

--------------------
"...co nas nie zabije, to nas wzmocni..."

Dorota-mama Zuzi (23.01.2002)

marghe.
pon, 19 lis 2007 - 12:33
Tup tup tup do lekarza icon_smile.gif
Co by miec pewność, ze nic Ci nie jest
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post pon, 19 lis 2007 - 12:33
Post #3

Tup tup tup do lekarza icon_smile.gif
Co by miec pewność, ze nic Ci nie jest
irminka2
pon, 19 lis 2007 - 12:43
Teraz to już tylko do przychodni po skierowanie na rtg głowy lub do jakiejś poradni , bo wszelkie pogotowia, czy inne SOR-y przyjmują tylko przypadki nagłe , po dwóch dniach na pewno Cię nie przyjmą bez skierowania od lekarza rodzinego.Dopilnuj,żeby napisał że kieruje do poradni na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, bo inaczej odeślą Cię do specjalisty wprzychodni gdzie miesiącami czekasz na wizytę.

I biegiem do tego lekarza, z urazami głowy nie ma żartów.

Irmina
irminka2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,828
Dołączył: pon, 16 cze 03 - 08:58
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 830

GG:


post pon, 19 lis 2007 - 12:43
Post #4

Teraz to już tylko do przychodni po skierowanie na rtg głowy lub do jakiejś poradni , bo wszelkie pogotowia, czy inne SOR-y przyjmują tylko przypadki nagłe , po dwóch dniach na pewno Cię nie przyjmą bez skierowania od lekarza rodzinego.Dopilnuj,żeby napisał że kieruje do poradni na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, bo inaczej odeślą Cię do specjalisty wprzychodni gdzie miesiącami czekasz na wizytę.

I biegiem do tego lekarza, z urazami głowy nie ma żartów.

Irmina
paulap
śro, 21 lis 2007 - 12:14
Byłam, porobiłam badania. Jest ok. Wyszłam na panikarę icon_wink.gif
paulap


Grupa: Administratorzy
Postów: 4,017
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 15:37
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 213

GG:


post śro, 21 lis 2007 - 12:14
Post #5

Byłam, porobiłam badania. Jest ok. Wyszłam na panikarę icon_wink.gif

--------------------
irminka2
śro, 21 lis 2007 - 12:34
Wyszłas , nie wyszłas , ale przynajmniej masz 100% pewności ,że nic sie nie stało.
irminka2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,828
Dołączył: pon, 16 cze 03 - 08:58
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 830

GG:


post śro, 21 lis 2007 - 12:34
Post #6

Wyszłas , nie wyszłas , ale przynajmniej masz 100% pewności ,że nic sie nie stało.
dorothyz
śro, 21 lis 2007 - 13:57
CYTAT(irminka2 @ śro, 21 lis 2007 - 14:34) *
Wyszłas , nie wyszłas , ale przynajmniej masz 100% pewności ,że nic sie nie stało.


Właśnie icon_smile.gif
dorothyz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 594
Dołączył: czw, 30 gru 04 - 09:05
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 2,469

GG:


post śro, 21 lis 2007 - 13:57
Post #7

CYTAT(irminka2 @ śro, 21 lis 2007 - 14:34) *
Wyszłas , nie wyszłas , ale przynajmniej masz 100% pewności ,że nic sie nie stało.


Właśnie icon_smile.gif

--------------------
"...co nas nie zabije, to nas wzmocni..."

Dorota-mama Zuzi (23.01.2002)

agak
śro, 21 lis 2007 - 16:56
CYTAT(paulap @ śro, 21 lis 2007 - 12:14) *
Byłam, porobiłam badania. Jest ok.


03.gif 04.gif



A morał taki - remont pozostaw mężowi, nie wolno się przemęczać wink.gif
agak


Grupa: Moderatorzy
Postów: 4,117
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:26
SkÄ…d: Kielce/Starachowice
Nr użytkownika: 533

GG:


post śro, 21 lis 2007 - 16:56
Post #8

CYTAT(paulap @ śro, 21 lis 2007 - 12:14) *
Byłam, porobiłam badania. Jest ok.


03.gif 04.gif



A morał taki - remont pozostaw mężowi, nie wolno się przemęczać wink.gif

--------------------
Chcesz co? szybko rozg?osi?? Powiedz to w tajemnicy kobiecie. O.W.

> zmobilizujcie mnie albo nastraszcie, sama nie wiem...
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 19 kwi 2024 - 09:46
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama