Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

POBUDZENIE LAKTACJI

> 
Ewlin
sob, 17 mar 2007 - 11:59
Cześć Dziewczyny. Zwracam się do Was z prośbą o radę. Otóż obawiam się, że tracę pokarm, a chciałabym jak najdłużej karmić moją córcię (ma 2,5 miesiąca). Kupiłam odciągacz elektryczny firmy MEDELA i odciągam, ale nie wiem czy to robię dobrze. Jak często, jak długo mam odciągać i kiedy przystawiać córcię do piersi, żeby przyniosło to jak najlepsze efekty?Piję herbatkę na pobudzenie oraz piwo karmelowe (podobno pomaga). Dodam, że z konieczności zaczęłam ją również dokarmiać (mam trudną sytuację w domu-oprócz dziewczynek mam jeszcze obłożnie chorą teściową, której również muszę poświecić czas - ma raka kości ) i cały dom na głowie, i jakoś staram się to wszystko pogodzić. Bardzo mi zależy, żeby jeszcze karmić moim mlekiem dlatego bardzo proszę Was o radę. Z góry dziękuję za wszystkie rady... icon_redface.gif
Ewlin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 461
Dołączył: wto, 13 mar 07 - 21:11
Skąd: Tarnowskie Góry
Nr użytkownika: 11,943




post sob, 17 mar 2007 - 11:59
Post #1

Cześć Dziewczyny. Zwracam się do Was z prośbą o radę. Otóż obawiam się, że tracę pokarm, a chciałabym jak najdłużej karmić moją córcię (ma 2,5 miesiąca). Kupiłam odciągacz elektryczny firmy MEDELA i odciągam, ale nie wiem czy to robię dobrze. Jak często, jak długo mam odciągać i kiedy przystawiać córcię do piersi, żeby przyniosło to jak najlepsze efekty?Piję herbatkę na pobudzenie oraz piwo karmelowe (podobno pomaga). Dodam, że z konieczności zaczęłam ją również dokarmiać (mam trudną sytuację w domu-oprócz dziewczynek mam jeszcze obłożnie chorą teściową, której również muszę poświecić czas - ma raka kości ) i cały dom na głowie, i jakoś staram się to wszystko pogodzić. Bardzo mi zależy, żeby jeszcze karmić moim mlekiem dlatego bardzo proszę Was o radę. Z góry dziękuję za wszystkie rady... icon_redface.gif

--------------------
Natalia - vel-gadułka - 08.07.2001, g.21.40 - 4150g, 60cm

Julia - vel-Kozica - 31.12.2006, g.16.25 - 4550g, 58 cm
Malgood
sob, 17 mar 2007 - 13:23
ja piłam dużo wody i 3 razy dziennie herbatkę dla karmiących z hippa.
Ale myślę ze u ciebie brak pokarmu bierze się z tego ze chyba za duzo pracujesz. Podobno tak jest że jak wykonujesz za dużo pracy fizycznej to pokarm się nie wytwarzaA ty masz cały dom na głowie plus dzieci i chora teściowa - to się sporo napracujesz. Musisz chyba zwolnić tempo - tylko czy to się da?
Pozdrowienia!!
Malgood


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,666
Dołączył: pon, 23 paź 06 - 12:06
Skąd: śląsk
Nr użytkownika: 8,132

GG:


post sob, 17 mar 2007 - 13:23
Post #2

ja piłam dużo wody i 3 razy dziennie herbatkę dla karmiących z hippa.
Ale myślę ze u ciebie brak pokarmu bierze się z tego ze chyba za duzo pracujesz. Podobno tak jest że jak wykonujesz za dużo pracy fizycznej to pokarm się nie wytwarzaA ty masz cały dom na głowie plus dzieci i chora teściowa - to się sporo napracujesz. Musisz chyba zwolnić tempo - tylko czy to się da?
Pozdrowienia!!

--------------------


Ewlin
sob, 17 mar 2007 - 16:19
No właśnie - pracować mniej chyba się nie da, a do tego jeszcze dochodzi stres ... icon_sad.gif

Ale mam nadzieję, że jednak mi się uda dzięki odciąganiu. Trzymajcie kciuki icon_smile.gif
Ewlin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 461
Dołączył: wto, 13 mar 07 - 21:11
Skąd: Tarnowskie Góry
Nr użytkownika: 11,943




post sob, 17 mar 2007 - 16:19
Post #3

No właśnie - pracować mniej chyba się nie da, a do tego jeszcze dochodzi stres ... icon_sad.gif

Ale mam nadzieję, że jednak mi się uda dzięki odciąganiu. Trzymajcie kciuki icon_smile.gif

--------------------
Natalia - vel-gadułka - 08.07.2001, g.21.40 - 4150g, 60cm

Julia - vel-Kozica - 31.12.2006, g.16.25 - 4550g, 58 cm
Asik 75
nie, 18 mar 2007 - 10:46
Mnie niestety woda, piwo, herbatki i laktator nie pomaga. Wydaje mi się, że nerwy na starszego syna są powodem. Jest tak nieznośny, ze aż czasem w środku mnie trzęsie z nerwów i nie mogę tego opanować. Mówię sobie, że mam być spokojna ale sie nie da.
Asik 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,227
Dołączył: nie, 19 lis 06 - 10:45
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 8,562

GG:


post nie, 18 mar 2007 - 10:46
Post #4

Mnie niestety woda, piwo, herbatki i laktator nie pomaga. Wydaje mi się, że nerwy na starszego syna są powodem. Jest tak nieznośny, ze aż czasem w środku mnie trzęsie z nerwów i nie mogę tego opanować. Mówię sobie, że mam być spokojna ale sie nie da.

--------------------


.kasiula.
nie, 18 mar 2007 - 20:14
miałam podobny problem a karmieniem, ale nie miałam tylu stresów, piłam dużo płynów (gł wody) i jak najczęściej przystawiałam maluszka do piersi aby napił sie hoć troszkę i udało i się, do 6 m-ca karmiłam tylko piersią, teraz już wcina też inne posiłki
życzę powodzenia i wytrwałości
.kasiula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,577
Dołączył: śro, 17 maj 06 - 12:43
SkÄ…d: Åšl.
Nr użytkownika: 5,873




post nie, 18 mar 2007 - 20:14
Post #5

miałam podobny problem a karmieniem, ale nie miałam tylu stresów, piłam dużo płynów (gł wody) i jak najczęściej przystawiałam maluszka do piersi aby napił sie hoć troszkę i udało i się, do 6 m-ca karmiłam tylko piersią, teraz już wcina też inne posiłki
życzę powodzenia i wytrwałości

--------------------

kejtlin

Go??







post nie, 18 mar 2007 - 22:48
Post #6

Ja również piłam duuużo wody, herbatkę mlekopędną, stymulowałam produkcję laktatorem. ale nie miałam tyle stresów. Niestety nerwy i zmęczenie źle działają na produkcję pokarmu. Musisz spróbować nakładać na siebie mniej obowiązków, wykonuj tylko te czynności które są bezwzględnie niezbędne. Np. nie prasuj tych ciuchów w których dzieci śpią czy chodzą w domu, nie sprzątaj dokładnie po raz 10 tego samego pokoju, nie gotuj obiadu z dwóch dań, itp. A w tym czasie usiądź spokojnie i odpocznij, weź kilka głębokich wdechów. To może naprawdę pomóc. W karmieniu piersią psychika gra niezmiernie ważną role - jak nie najważniejszą.
Powodzenia
Asik 75
pon, 19 mar 2007 - 11:53
kejtlin dokładnie tak. Ale ja ogólnie jestem nerwus i nie potrafię spokojnie siedzieć jak wiem ,że w kuchni bałagan. Ale dobrze, ze w gotowaniu teraz sporo wyręcza mnie mąż. Niestety nieprzespane noce też dają sie we znaki.
Asik 75


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,227
Dołączył: nie, 19 lis 06 - 10:45
SkÄ…d: Tychy
Nr użytkownika: 8,562

GG:


post pon, 19 mar 2007 - 11:53
Post #7

kejtlin dokładnie tak. Ale ja ogólnie jestem nerwus i nie potrafię spokojnie siedzieć jak wiem ,że w kuchni bałagan. Ale dobrze, ze w gotowaniu teraz sporo wyręcza mnie mąż. Niestety nieprzespane noce też dają sie we znaki.

--------------------


malgos70
wto, 20 mar 2007 - 22:13
Podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny. Sama niedawno walczyłam o pakarm mając na głowie chorego 3-latka (więc w domu a nie w przedszkolu) i wchodzącego na głowę oraz malucha-alergika ulewającego z kolkami, marudnego. Mnie powiedziano, że mam karmić małego 8x dziennie, po każdym karmieniu ściągać pokarm systemem 7-5-3 (tzn. 7 minut z jednej piersi potem 7 z drugiej, znowu 5 minut z pierwszej, 5 z drugiej, 3 z pierwszej i 3 z drugiej) albo po 15 minut z każdej. Aha i przy ściąganiu najlepiej się zrelaksować, zająć czymś by nie myśleć ile się już ściągnęło. Ja np. siadałam do kompa i czytałam forum icon_wink.gif
malgos70


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 419
Dołączył: wto, 28 lut 06 - 09:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 5,078

GG:


post wto, 20 mar 2007 - 22:13
Post #8

Podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny. Sama niedawno walczyłam o pakarm mając na głowie chorego 3-latka (więc w domu a nie w przedszkolu) i wchodzącego na głowę oraz malucha-alergika ulewającego z kolkami, marudnego. Mnie powiedziano, że mam karmić małego 8x dziennie, po każdym karmieniu ściągać pokarm systemem 7-5-3 (tzn. 7 minut z jednej piersi potem 7 z drugiej, znowu 5 minut z pierwszej, 5 z drugiej, 3 z pierwszej i 3 z drugiej) albo po 15 minut z każdej. Aha i przy ściąganiu najlepiej się zrelaksować, zająć czymś by nie myśleć ile się już ściągnęło. Ja np. siadałam do kompa i czytałam forum icon_wink.gif

--------------------

MagdaNiebieska
wto, 11 sie 2009 - 12:48
usunięty

Ten post edytował MagdaNiebieska wto, 11 sie 2009 - 13:40
MagdaNiebieska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7
Dołączył: wto, 11 sie 09 - 12:42
Nr użytkownika: 28,602




post wto, 11 sie 2009 - 12:48
Post #9

usunięty
azus
śro, 28 paź 2009 - 16:37
zapewne stres wszystko robi u ciebe ,,, tez tak mialam przez jakis czas gdy byl stres w domu ale gdy sie wszystko unormowalo to i pokarm wrocil ,,,
azus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 51
Dołączył: śro, 28 paź 09 - 16:10
Nr użytkownika: 29,806




post śro, 28 paź 2009 - 16:37
Post #10

zapewne stres wszystko robi u ciebe ,,, tez tak mialam przez jakis czas gdy byl stres w domu ale gdy sie wszystko unormowalo to i pokarm wrocil ,,,
> POBUDZENIE LAKTACJI
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 19:05
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama