Kasia, nigdy nie robiłam czegoś takiego ale żyłka wydaje się być odpowiednia. Drut zdecydowanie nie, może linka stalowa ale grubsza.
Zaciskasz kuleczkami - takimi jak na warsztatach - oprócz tego ja wiązałabym supełek i na supełku zaciskała kuleczkę. Kuleczki muszą być mocne i raczej większe niż mniejsze - o odpowiedniej średnicy otworu - zależy od wielkości dziurki w koraliku. Większość sklepów podaje w opisie rozmiar dziurki, więc można sobie to obmyślić na sucho
.
Umocować najlepiej na czymś sztywnym - listewka z dziurkami przychodzi mi na myśl jako najprostsze rozwiązanie.
Stron z koralikami jest mnóstwo - wszystko zależy jakie koraliki chcesz mieć, pierwszej w ogóle nie znam, drugą znam ale bez entuzjazmu. Są inne z większym wyborem.