Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

PÅ‚ytki balkonowe

> 
GusiaOK
czw, 03 kwi 2003 - 13:53
To może ja zacznę, ale prośbą icon_redface.gif Czy to prawda, ze płytki na balkonie powinien ułożyć fachowiec? Nie wystarczy "laik z doświadczeniem"?

Może znajdzie się ktoś, kto będzie mógł mi doradzić. Szczególnie liczę na panów icon_redface.gif

Magda (naprawdÄ™ zawstydzona)
GusiaOK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 38
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 10:54
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 251




post czw, 03 kwi 2003 - 13:53
Post #1

To może ja zacznę, ale prośbą icon_redface.gif Czy to prawda, ze płytki na balkonie powinien ułożyć fachowiec? Nie wystarczy "laik z doświadczeniem"?

Może znajdzie się ktoś, kto będzie mógł mi doradzić. Szczególnie liczę na panów icon_redface.gif

Magda (naprawdÄ™ zawstydzona)
mag_duszka
czw, 03 kwi 2003 - 14:04
Gusia, tak z zawodowego doświadczenia wiem, że "laik z doświadczeniem", któremu zależy, bo to np. jego własny balkon bywa 100 razy lepszy niz tzw. fachowiec... co to za filozofia położyć terakotę na balkonie; nie ma tylu narożników (w obu płaszczyznach), co w łazience; ważne żeby kupić odpowiednie płytki i klej. Ale mądrzę się tak tylko jako "teoretyk-zlecający-i-odbierający-wiele-razy", sama nigdy nie kładłam płytek icon_biggrin.gif
mag_duszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 104
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 09:15
SkÄ…d: warszawa
Nr użytkownika: 159

GG:


post czw, 03 kwi 2003 - 14:04
Post #2

Gusia, tak z zawodowego doświadczenia wiem, że "laik z doświadczeniem", któremu zależy, bo to np. jego własny balkon bywa 100 razy lepszy niz tzw. fachowiec... co to za filozofia położyć terakotę na balkonie; nie ma tylu narożników (w obu płaszczyznach), co w łazience; ważne żeby kupić odpowiednie płytki i klej. Ale mądrzę się tak tylko jako "teoretyk-zlecający-i-odbierający-wiele-razy", sama nigdy nie kładłam płytek icon_biggrin.gif
magren
czw, 03 kwi 2003 - 14:29
Mag_duszka napisała:
CYTAT
Ale mądrzę się tak tylko jako "teoretyk-zlecający-i-odbierający-wiele-razy", sama nigdy nie kładłam płytek

A ja owszem kładłam i to kilka razy (co prawda do spółki z mężem ale zawsze) icon_lol.gif icon_lol.gif , jak również korzystałam z usług fachowców i zawsze to co zrobiliśmy sami było zrobione lepiej i dokładniej icon_wink.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif
Może jednak warto skorzystać z usług sprawdzonego amatora, ale nie namawiam bo płytki na balkonie kładł u nas fachowiec icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
magren


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 146
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 18:24
Nr użytkownika: 228

GG:


post czw, 03 kwi 2003 - 14:29
Post #3

Mag_duszka napisała:
CYTAT
Ale mądrzę się tak tylko jako "teoretyk-zlecający-i-odbierający-wiele-razy", sama nigdy nie kładłam płytek

A ja owszem kładłam i to kilka razy (co prawda do spółki z mężem ale zawsze) icon_lol.gif icon_lol.gif , jak również korzystałam z usług fachowców i zawsze to co zrobiliśmy sami było zrobione lepiej i dokładniej icon_wink.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif
Może jednak warto skorzystać z usług sprawdzonego amatora, ale nie namawiam bo płytki na balkonie kładł u nas fachowiec icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

--------------------
Gośka mama Kuby
"Ukryte możliwości każdego dziecka, to najbardziej zadziwiająca rzecz w całym stworzeniu".
Ray Wilbur
mag_duszka
czw, 03 kwi 2003 - 14:36
magren napisała:

"(...)jak również korzystałam z usług fachowców i zawsze to co zrobiliśmy sami było zrobione lepiej i dokładniej (...) "

i to potwierdza - po raz kolejny - że moje doświadczenia nie są przypadkowe icon_smile.gif
Gusia, życzę powodzenia. ślicznych fug i równo dociętych płytek , bez względu na to, kto to zrobi
mag_duszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 104
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 09:15
SkÄ…d: warszawa
Nr użytkownika: 159

GG:


post czw, 03 kwi 2003 - 14:36
Post #4

magren napisała:

"(...)jak również korzystałam z usług fachowców i zawsze to co zrobiliśmy sami było zrobione lepiej i dokładniej (...) "

i to potwierdza - po raz kolejny - że moje doświadczenia nie są przypadkowe icon_smile.gif
Gusia, życzę powodzenia. ślicznych fug i równo dociętych płytek , bez względu na to, kto to zrobi
GusiaOK
czw, 03 kwi 2003 - 14:48
Oj, dziękuję Wam bardzo! Szczerze mówiąc (pisząc właściwie), to liczyłam właśnie na takie podpowiedzi wink.gif

Magda
GusiaOK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 38
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 10:54
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 251




post czw, 03 kwi 2003 - 14:48
Post #5

Oj, dziękuję Wam bardzo! Szczerze mówiąc (pisząc właściwie), to liczyłam właśnie na takie podpowiedzi wink.gif

Magda
Mika
czw, 03 kwi 2003 - 20:14
jeśli samemu się bedzie kładło trzeba jedynie pamiętać o tym,żeby przy kładzeniu płytek zachować spad ,ot i cała filozofia icon_biggrin.gif Jeśli mój tata "niekumaty i niezdolny zupełnie" położył i trzymają się z 15 lat to każdy sobie poradzi icon_wink.gif Na pocieszenie powiem,że nasz super fachowiec świetnie zrobił nam łazienki,za to schody wejściowe w szystkie balkony pozostawiają wiele do życzenia -ale możliwe,że to wina złej terakoty icon_confused.gif i nie woli Roberta icon_lol.gif
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post czw, 03 kwi 2003 - 20:14
Post #6

jeśli samemu się bedzie kładło trzeba jedynie pamiętać o tym,żeby przy kładzeniu płytek zachować spad ,ot i cała filozofia icon_biggrin.gif Jeśli mój tata "niekumaty i niezdolny zupełnie" położył i trzymają się z 15 lat to każdy sobie poradzi icon_wink.gif Na pocieszenie powiem,że nasz super fachowiec świetnie zrobił nam łazienki,za to schody wejściowe w szystkie balkony pozostawiają wiele do życzenia -ale możliwe,że to wina złej terakoty icon_confused.gif i nie woli Roberta icon_lol.gif
wiesiołek
pon, 05 maj 2003 - 14:14
Ja może dodam tyle, że czy amator zapalony czy fachowiec to wsio ryba, ważne , żeby dobrze zrobił. A dobrze zrobi jeśli użyje odpowiednich materiałów.

Po pierwsze lepiej gres niż płytki glazurowane, a jesli już glazurowane to mrozoodporne.

Po drugie lepiej dołożyć parę złotych do kleju i (szczególnie) fug tzw, elastycznych. oznacza to ,że nawet w przypadku jakichkolwiek ruchów termicznych taki klej i fuga nie popękają , bo się zachowają troszkę jak plastelina. Jest to istotne zwłasza w przypadku balkonów bez zadaszenia, czyli takich ,gdzie woda deszczowa i śnieg będą stale penetrować wszelkie szczeliny i szczelinki.

Jeśli chodzi o technologię wykonania należy zwrócić uwagę na dokładne wypełnenie fug, każda szczelina to potencjalne miejsce przedostawania się wody, i jej zamarzania zimą- to stąd biorą sie odpryski i odpadające płytki balkonowe. Mój kolega ma własny sposób na sprawdzenie dokłądności wypełnienia tekiej fugi: radełko do wycinania faworków. Przejeżdza takim radełkiem po fudze i jeśli jest pełna to nic się nie dzieje. Jeśli jest pusta, to się wykruszy.

Kolejna ważna sprawa to krawędż balkonu. Należy albo zatosować specjalne płytki ,takie zagięte do dołu, albo zrobić okap z blachy lub gotowej listwy, albo też okap z pociętych na paski płytek, wystających poniżej dolnej krawędzi płyty balkonowej przynajmnie na 2 cm. Chodzi o to, by woda nie podchodziła od spodu, tedy nawet częste zminay pogody: mróz , roztopy, mróz itd. nie będą powodem przedostawania się wody od spodu i odspajania płytek. Woda będzie po prostu skapywać w dół.

Spadek, o którym ktoś wspominał to sprawa oczywista i raczej dotyczy wykonania płyty balkonowej niż układania płytek, bo przecież zwykle nie wyrabia się spadku klejem. Ale, gdyb gdzieś ,ktos miał balkon bez spadku to faktyczne lepiej tym klejem wyrobić niż zostawić na płask. Należy tylko pamiętać ,że wartwa kleju nie powinna przekraczać grubości 2cm (dokładnie jest to opisane na opakowaniu) i przy większym balkonie w takim przypadku można sięzastanowić nad jakąś mieszanką wyrównującą ( i tańsza i warstwy do 5cm zwykle).
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 151




post pon, 05 maj 2003 - 14:14
Post #7

Ja może dodam tyle, że czy amator zapalony czy fachowiec to wsio ryba, ważne , żeby dobrze zrobił. A dobrze zrobi jeśli użyje odpowiednich materiałów.

Po pierwsze lepiej gres niż płytki glazurowane, a jesli już glazurowane to mrozoodporne.

Po drugie lepiej dołożyć parę złotych do kleju i (szczególnie) fug tzw, elastycznych. oznacza to ,że nawet w przypadku jakichkolwiek ruchów termicznych taki klej i fuga nie popękają , bo się zachowają troszkę jak plastelina. Jest to istotne zwłasza w przypadku balkonów bez zadaszenia, czyli takich ,gdzie woda deszczowa i śnieg będą stale penetrować wszelkie szczeliny i szczelinki.

Jeśli chodzi o technologię wykonania należy zwrócić uwagę na dokładne wypełnenie fug, każda szczelina to potencjalne miejsce przedostawania się wody, i jej zamarzania zimą- to stąd biorą sie odpryski i odpadające płytki balkonowe. Mój kolega ma własny sposób na sprawdzenie dokłądności wypełnienia tekiej fugi: radełko do wycinania faworków. Przejeżdza takim radełkiem po fudze i jeśli jest pełna to nic się nie dzieje. Jeśli jest pusta, to się wykruszy.

Kolejna ważna sprawa to krawędż balkonu. Należy albo zatosować specjalne płytki ,takie zagięte do dołu, albo zrobić okap z blachy lub gotowej listwy, albo też okap z pociętych na paski płytek, wystających poniżej dolnej krawędzi płyty balkonowej przynajmnie na 2 cm. Chodzi o to, by woda nie podchodziła od spodu, tedy nawet częste zminay pogody: mróz , roztopy, mróz itd. nie będą powodem przedostawania się wody od spodu i odspajania płytek. Woda będzie po prostu skapywać w dół.

Spadek, o którym ktoś wspominał to sprawa oczywista i raczej dotyczy wykonania płyty balkonowej niż układania płytek, bo przecież zwykle nie wyrabia się spadku klejem. Ale, gdyb gdzieś ,ktos miał balkon bez spadku to faktyczne lepiej tym klejem wyrobić niż zostawić na płask. Należy tylko pamiętać ,że wartwa kleju nie powinna przekraczać grubości 2cm (dokładnie jest to opisane na opakowaniu) i przy większym balkonie w takim przypadku można sięzastanowić nad jakąś mieszanką wyrównującą ( i tańsza i warstwy do 5cm zwykle).
GusiaOK
pon, 05 maj 2003 - 14:30
Oj, bardzo Ci dziękuję za szczegóły! Jeszcze nie jest za późno, nadal nie położyliśmy płytek. Mamy gres, a jakże, ale ja w przypływie szaleństwa zażądałam najpierw daszku... Teraz jednak czekam na 15 maja - wtedy wygasa umowa o pracę mojego męża. Jeśli wszystko będzie OK, prace rozpoczynamy pod koniec maja. O innym scenariuszu staram się nie myśleć...
A tak swoją drogą, to jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy Wiesiu, naprawdę icon_rolleyes.gif
GusiaOK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 38
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 10:54
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 251




post pon, 05 maj 2003 - 14:30
Post #8

Oj, bardzo Ci dziękuję za szczegóły! Jeszcze nie jest za późno, nadal nie położyliśmy płytek. Mamy gres, a jakże, ale ja w przypływie szaleństwa zażądałam najpierw daszku... Teraz jednak czekam na 15 maja - wtedy wygasa umowa o pracę mojego męża. Jeśli wszystko będzie OK, prace rozpoczynamy pod koniec maja. O innym scenariuszu staram się nie myśleć...
A tak swoją drogą, to jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy Wiesiu, naprawdę icon_rolleyes.gif
wiesiołek
wto, 06 maj 2003 - 09:55
CYTAT(GusiaOK)
Oj, bardzo Ci dziÄ™kujÄ™ za szczegóły!  
A tak swojÄ… drogÄ…, to jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy Wiesiu, naprawdÄ™  :roll:


Wiedzy? Przecież to mój zawód, a tak naprawdę to wiem, bo w zeszłym roku kładliśmy płytki na naszym balkonie wink.gif
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 151




post wto, 06 maj 2003 - 09:55
Post #9

CYTAT(GusiaOK)
Oj, bardzo Ci dziÄ™kujÄ™ za szczegóły!  
A tak swojÄ… drogÄ…, to jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy Wiesiu, naprawdÄ™  :roll:


Wiedzy? Przecież to mój zawód, a tak naprawdę to wiem, bo w zeszłym roku kładliśmy płytki na naszym balkonie wink.gif
Katasia
wto, 06 maj 2003 - 10:11
Wiesiu kochana!
jak dobrze, że Ty już do pracy wróciłaś i jesteś znowu z nami!!!!
(Oczywiście lepiej dla nas, nie dla Twoich chłopaczków)
Pozdrawiam,
Katasia
Katasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 12:48
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 291




post wto, 06 maj 2003 - 10:11
Post #10

Wiesiu kochana!
jak dobrze, że Ty już do pracy wróciłaś i jesteś znowu z nami!!!!
(Oczywiście lepiej dla nas, nie dla Twoich chłopaczków)
Pozdrawiam,
Katasia

--------------------
Katasia
mama Mateusza (sierpień 2001 r.) i Dominiki (luty 2004)
GusiaOK
wto, 06 maj 2003 - 11:11
Przyłączam się do okrzyków radości Katasi icon_razz.gif
GusiaOK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 38
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 10:54
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 251




post wto, 06 maj 2003 - 11:11
Post #11

Przyłączam się do okrzyków radości Katasi icon_razz.gif
Susek
sob, 30 maj 2015 - 16:31
Mnie ułożył świetny 'fachowiec' nie chcę się wyrażać, ale spartaczył wszystko co tylko mógł...;/ nie polecam samodzielnych świadczeń. Potem musiałem wszystko poprawiać i zgłosiłem się do firmy Budomal. Teraz już jest ok, ale gdy wszystko się rozjechało byłem załamany. Po co się za coś zabierać, skoro nie ma się zielonego pojęcia o układaniu płytek?!
Susek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: sob, 30 maj 15 - 16:28
Nr użytkownika: 45,943




post sob, 30 maj 2015 - 16:31
Post #12

Mnie ułożył świetny 'fachowiec' nie chcę się wyrażać, ale spartaczył wszystko co tylko mógł...;/ nie polecam samodzielnych świadczeń. Potem musiałem wszystko poprawiać i zgłosiłem się do firmy Budomal. Teraz już jest ok, ale gdy wszystko się rozjechało byłem załamany. Po co się za coś zabierać, skoro nie ma się zielonego pojęcia o układaniu płytek?!
sottam
nie, 28 cze 2015 - 22:07
Moim zadaniem, do płytek na balkonie wcale nie jest potrzebny fachowiec czy też cała armia budowlana icon_smile.gif ja fachowcem nie jestem, a jedynie "podglądaczem". I niejednokrotnie udało mi się ułożyć płytki, bez większego problemu, także zakasaj rękawy i do dzieła!
sottam


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: nie, 28 cze 15 - 21:56
Nr użytkownika: 46,066




post nie, 28 cze 2015 - 22:07
Post #13

Moim zadaniem, do płytek na balkonie wcale nie jest potrzebny fachowiec czy też cała armia budowlana icon_smile.gif ja fachowcem nie jestem, a jedynie "podglądaczem". I niejednokrotnie udało mi się ułożyć płytki, bez większego problemu, także zakasaj rękawy i do dzieła!
Amelinda
pon, 13 lip 2015 - 18:36
Do położenia płytek na balkonie wystarczy minimum wiedzy na ten temat więc lepiej położyć to samodzielnie jeżeli wie się jak.
Amelinda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4
Dołączył: pon, 13 lip 15 - 18:29
Nr użytkownika: 46,124




post pon, 13 lip 2015 - 18:36
Post #14

Do położenia płytek na balkonie wystarczy minimum wiedzy na ten temat więc lepiej położyć to samodzielnie jeżeli wie się jak.


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post wto, 10 paź 2017 - 14:43
Post #15

A jak Wam się podobają płytki z tej oferty? Znacie może tą firmę?
Renders
pią, 20 paź 2017 - 08:28
Ja mam takie płytki i są naprawdę świetne. Myślę, że warto sprawdzić tę ofertę. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Renders


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pią, 20 paź 17 - 08:27
Nr użytkownika: 50,721




post pią, 20 paź 2017 - 08:28
Post #16

Ja mam takie płytki i są naprawdę świetne. Myślę, że warto sprawdzić tę ofertę. Każdy znajdzie coś dla siebie.
> PÅ‚ytki balkonowe
Start new topic
Reply to this topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 24 kwi 2024 - 20:35
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama