Opcje

[Dagmarcia]

Nie jestem pewna czy tutaj powinnam to pytanie umieścieć
W każdym razie chodzi mi o wasze opinie dotyczące obuwia Zastanawiam się czy lepiej kupować nowe buty czy też nie ma to większego znaczenia jeśli dziecko będzie nosiło używane ??
A jak to jest u was

[Mattkapolka]

Kochana, nigdy ale to nigdy nie wkładaj dziecku używanych butów. Nie jestesmy w stanie sprawdzić, jaką nogę miało inne dziecko - a na pewno inną i możemy narobic sobie i dziecku strasznej biedy... W ogóle buty powinny być dobre a to za sobą pociąga - niestety- prawie zawsze odpowiednią cenę. Zdania na temat - jakie powinny być buciki sa podzielone. jedni mówią, że powinna być wykształtowana piętka i różne inne wypukłości w środku buta. Inni, że płaska w środku wkładka. Różnie to jest, ale na pewno u małego dziecka sztywna, zakryta pięta. Ja u swojej córy nie mam problemu tego typu, bo muszę jej, ze względu na lekką iksowatość kolan, kupowac buciki płócienne ortopedyczne, takie, jak kiedyś miały sprzataczki...) Drogie to, jak mokre zboże, bo ponad 60 złotych, ale buty sa naprawdę ważne. I nie jest łatwo znaleźć dobre a nienajdroższe. Ale używane nigdy! Zawsze są "jakoś" wykrzywione przez oinne dziecko, nawet jesli tego nie widzimy.Także ze względu na higienę, przecież nóżka dziecka łatwo się poci a co dalej z tego wynika każdy wie. I nie przewidzisz...
Pozdrawiam!!!
Mattkapolka

[addera]

Buty tylko nowe.
Ubranka mogą być używane , ale buty zawsze nowe.

[grzałka]

A co robicie z tym stosem butów po swoich dzieciach?

[addera]

A co robicie z tym stosem butów po swoich dzieciach?

OddajÄ™ do domu Samotnej Matki.
Michał po prostu MUSI mieć nowe buty, nawet jeżeli dostałabym od kogos niezniszczone, to i tak nie może ich nosić U nas dochodzi dodatkowo wada stóp

[dumiczowa]

a ja wredna i wyrodna matka zakładam Pawełkowi buty po Kacperku
pozdr.

[śmieszek]

Moja Mała dopiero od niedawno sama chodzi więc sprawa butów jest nowa, ale tylko i wyłącznie w rachubę wchodzą nowe buty. But układa się pod konkretną stópkę, a używane mogą niestety narobić więcej szkody niż by się wydawało i ewentualną oszczędność szlag tafił.
Nie mniej jednak wiem, że buty są drogie i nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić, zatem buty lekko znoszone oddaję tam gdzie mogą się przydać, a zniszczone poprostu wywalam.
Wydaje mi się jednak, że jeśli dziecko jest starsze - mam na myśli wiek szkolny - to buty po bracie lub siostrze nie powinny zrobić wielkiej szkody. Stopa jest już wtedy względnie ukształtowana. Niemniej jednak, jeśli zauważy się jakiekolwiek obtarcia, zaczerwienienia lub zgrubienia na stopie po używaniu takich butów, wówczas należy je jak naszybciej wywalić.

[Dagmarcia]

Wielkie dzięki za wasze rady. Macie rację Rozjaśniłyście mi trochę sprawę i teraz napewno kupimy nowe butki dla kogutka na wiosenne spacerki

[siłaczka]

 Drogie to, jak mokre zboże, bo ponad 60 zÅ‚otych, ale buty sa naprawdÄ™ ważne.

O rany, gdzie sÄ… takie tanie??

Ideologia ideologią ale u nas względy ekonomiczne przeważą. Marianna bedzie nosic buty po Michaśce. Nie wszystkie ale te zimowe, małonoszone na pewno.

[kajanna]

A ja moge ubierac dzieci w rzeczy uzywane,odmowic sobie czegos,ale buty zawsze nastepne dziecko musi miec nowe.