Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
23 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia   

Ciasta i ciasteczka

> 
Edi Zet :)
sob, 12 mar 2005 - 19:10
CYTAT(marghe.)
Tarta cytrynowa z Misianki (ta sama) - Graz

Kruchy spód lekko podpieczony  
200 ml soku z cytryny  
200g cukru  
pół kostki masła  
4 jaja  

Ubijamy miękkie masło z cukrem (bez 1 łyżki) i żółtkami.  
Wlewamy sok z cytryny i stawiamy rondelek z masą na maleńkim ogniu.  
Podgrzewamy i ubijamy nadal gęsty krem.  
Masa powinna się lekko zagotować i zgęstnieć.  
Gotowy krem wylewamy na uprzednio upieczony kruchy spód.  
Z 4 białek ubijamy pianę na sztywno, którą układamy na kremie tak, aby z piany tworzyły się wystające czubki  (zresztą widziałas, marghe).  
I teraz wkładamy ciasto do gorącego piekarnika na 4-6 minut.  

Smacznego.  
Robiłam, wyszło, może trochę inne niż w Misiance, ale fajne....


Graz, a mnie wyszło wielkie nic. Pomino robienia krok po kroku jak w przepisie masa, nawet się nie zamierzała zgęstnieć, a co dopiero przekształcić w krem. No jestem zawiedziona, jak jasny gwint jestem zawiedziona.... icon_wink.gif
Edi Zet :)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,188
Dołączył: pią, 25 kwi 03 - 22:54
Skąd: Radziejowice
Nr użytkownika: 651




post sob, 12 mar 2005 - 19:10
Post #41

CYTAT(marghe.)
Tarta cytrynowa z Misianki (ta sama) - Graz

Kruchy spód lekko podpieczony  
200 ml soku z cytryny  
200g cukru  
pół kostki masła  
4 jaja  

Ubijamy miękkie masło z cukrem (bez 1 łyżki) i żółtkami.  
Wlewamy sok z cytryny i stawiamy rondelek z masą na maleńkim ogniu.  
Podgrzewamy i ubijamy nadal gęsty krem.  
Masa powinna się lekko zagotować i zgęstnieć.  
Gotowy krem wylewamy na uprzednio upieczony kruchy spód.  
Z 4 białek ubijamy pianę na sztywno, którą układamy na kremie tak, aby z piany tworzyły się wystające czubki  (zresztą widziałas, marghe).  
I teraz wkładamy ciasto do gorącego piekarnika na 4-6 minut.  

Smacznego.  
Robiłam, wyszło, może trochę inne niż w Misiance, ale fajne....


Graz, a mnie wyszło wielkie nic. Pomino robienia krok po kroku jak w przepisie masa, nawet się nie zamierzała zgęstnieć, a co dopiero przekształcić w krem. No jestem zawiedziona, jak jasny gwint jestem zawiedziona.... icon_wink.gif

--------------------
Ula/2001, Igorek/2002, Szymuś /2007 i Hania/2012
Kasia Sz.
wto, 15 mar 2005 - 18:11
Zawsze udający się PLaCEK WŁOSKI (nie pytajcie dlaczego włoski, wiem tyle, co i Wy icon_wink.gif )
Ja w sumie cienka jestem w pieczeniu ciast, ale to jedyne wychodzi mi zawsze i w dodatku jest pyszne, wilgotne i długo świeże.



6 jablek
1 szklanka cukru + cukier waniliowy
3 jajka
2 szklanki mąki
po łyżeczce proszku do pieczenia i sody
1,5 szklanki pokrojonych bakalii (rodzynki, orzechy włoskie, skórka pomarańczowa)
Jabłka obrać i pokroić w kostkę, zasypać cukrem, dodać bakalie i odstawić na godzinę do lodówki. Następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą. Jajka rozbić mikserem. Wszystkie składniki wymieszać drewnianą łyżką. Wyłożyć do prostokątnej blachy wysmarowanej masłem i wysypanej mąką. Piec ok. 40 minut w temp. 170 st.C
Kasia Sz.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,676
Dołączył: wto, 03 gru 02 - 09:41
Nr użytkownika: 6




post wto, 15 mar 2005 - 18:11
Post #42

Zawsze udający się PLaCEK WŁOSKI (nie pytajcie dlaczego włoski, wiem tyle, co i Wy icon_wink.gif )
Ja w sumie cienka jestem w pieczeniu ciast, ale to jedyne wychodzi mi zawsze i w dodatku jest pyszne, wilgotne i długo świeże.



6 jablek
1 szklanka cukru + cukier waniliowy
3 jajka
2 szklanki mąki
po łyżeczce proszku do pieczenia i sody
1,5 szklanki pokrojonych bakalii (rodzynki, orzechy włoskie, skórka pomarańczowa)
Jabłka obrać i pokroić w kostkę, zasypać cukrem, dodać bakalie i odstawić na godzinę do lodówki. Następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą. Jajka rozbić mikserem. Wszystkie składniki wymieszać drewnianą łyżką. Wyłożyć do prostokątnej blachy wysmarowanej masłem i wysypanej mąką. Piec ok. 40 minut w temp. 170 st.C

--------------------
kasiarybka

Go??







post pią, 18 mar 2005 - 16:58
Post #43

Pleśniak po mojemu icon_smile.gif specjalnie dla Berka, coby do mnie myszów głodnych nie wysyłała icon_wink.gif :

Składniki:
3/4 jajka
3 szklanki mąki
1 kostka margaryny !!!
szklanka cukru do ciasta
pół szklanki cukru do piany
proszek do pieczenia
cukier waniljowy i
jeśli ciasto ma być z jabłkami - szczypta cynamonu.

Z 3 szklanek mąki, szklanki cukru, 3/4 żółtek, proszku do pieczenia i cukru waniljowego wyrabiasz kruche ciasto.
Kiedy jest już "ścisłe" i odkleja się od dłoni dzielisz je na dwie równe części.
Jedną część rozkładasz na blaszce, drugą połowę, znów dzielisz na pół i te dwa kawałeczki wrzucacsz do zamrażalnika.

Następnie, na ciasto wyłożone w blaszce wykładasz owoce ( jeśli to jabłka, opruszasz je cynamonem), lub dżem ( owoce mogą być jakie chcesz ), teraz możesz ubić pianę z tych 3/4 białek jakie Ci zostały, z dodatkiem pół szklanki cukru.

Kiedy piana jest już gotowa, wyciągasz z zamrażalnika jedną część ciasta i tarkujesz je na grubych oczkach, na owoce, następnie na tą kruszonkę, wykładasz pianę i na koniec, tarkujesz znowu, tą drugą część ciasta.

Wszystko wkładasz do piekarnika, na około 30/45 minut, w temperaturę 180 stopni.

Nawet dla mnie wychodzi, choć beztalencie pieczeniowe jestem icon_smile.gif
marghe.
pon, 21 mar 2005 - 11:03
CIASTO DORUSI

biszkopt:
6 jajek
150g mąki
150g cukru
łyżeczka proszku do pieczenia.

ubić białka,dodać żółtka, zmniejszyć nateżenie ubijania,dodac cukier,potem po trochę mąkę z proszkiem .

wyłozyć blache płaską i tortownicę papierem (ja osobiscie zastosowałam masło+ bułka tarta) do tortownicy wyłozyc troche ciasta(tak około 1/3) resztę na płąska blachę
upiec.

ostudzić i polać troche woda z cytryną,ale nie za duzo.

masa:
torebka budyniu śmietankowego (bez cukru)
1 łyzka maki ziemniaczanej
1/2 l mleka
200g kremu czekoladowego.
1/2 kostki masła

z budyniu + maka+ mleko ugotować budyń icon_wink.gif ostudzić i zmixować z masłem i czekoladą.

Inne :
konfitura jakas gęsta,albo dżem
rurki waflowe
czekolada utarta na grubej tarce
i jakieś kulki czekoladowe do dekoracji


prostokątny biszkopt posmarować masą ,niezbyt grubo,i pokroić w paski ,ja pokroiłam na 4.ale ja robiłąm wielki tort.z podwójnej ilości składników. na krążku biszkoptowym(z tortownicy) posmarowac konfiturą a na wierzch trochę kremu.zaczynając od srodka ułożyć spiralniena krążku paski biszkopta z kremem.wierzch i boki posmarować reszta kremu.boki obłożyć rurkami,wierzch posypać czekoladą,ozdobić .
i koniec.
wg mnie to bardzo prosty tort.a efekt całkiem ok icon_smile.gif)


Prosze i polecam,naprawde dobry icon_smile.gif)


marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post pon, 21 mar 2005 - 11:03
Post #44

CIASTO DORUSI

biszkopt:
6 jajek
150g mąki
150g cukru
łyżeczka proszku do pieczenia.

ubić białka,dodać żółtka, zmniejszyć nateżenie ubijania,dodac cukier,potem po trochę mąkę z proszkiem .

wyłozyć blache płaską i tortownicę papierem (ja osobiscie zastosowałam masło+ bułka tarta) do tortownicy wyłozyc troche ciasta(tak około 1/3) resztę na płąska blachę
upiec.

ostudzić i polać troche woda z cytryną,ale nie za duzo.

masa:
torebka budyniu śmietankowego (bez cukru)
1 łyzka maki ziemniaczanej
1/2 l mleka
200g kremu czekoladowego.
1/2 kostki masła

z budyniu + maka+ mleko ugotować budyń icon_wink.gif ostudzić i zmixować z masłem i czekoladą.

Inne :
konfitura jakas gęsta,albo dżem
rurki waflowe
czekolada utarta na grubej tarce
i jakieś kulki czekoladowe do dekoracji


prostokątny biszkopt posmarować masą ,niezbyt grubo,i pokroić w paski ,ja pokroiłam na 4.ale ja robiłąm wielki tort.z podwójnej ilości składników. na krążku biszkoptowym(z tortownicy) posmarowac konfiturą a na wierzch trochę kremu.zaczynając od srodka ułożyć spiralniena krążku paski biszkopta z kremem.wierzch i boki posmarować reszta kremu.boki obłożyć rurkami,wierzch posypać czekoladą,ozdobić .
i koniec.
wg mnie to bardzo prosty tort.a efekt całkiem ok icon_smile.gif)


Prosze i polecam,naprawde dobry icon_smile.gif)


mamajul
pon, 21 mar 2005 - 11:29
A ten biszkopt do cista jabłkowo-kokosowego?/ ja nie bardzo rozumiem. Ile zółtek?? Ile proszku do pieczenia?? Jak duża forma ma być??
mamajul


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,341
Dołączył: czw, 15 maj 03 - 18:39
Skąd: z Ochoty
Nr użytkownika: 722

GG:


post pon, 21 mar 2005 - 11:29
Post #45

A ten biszkopt do cista jabłkowo-kokosowego?/ ja nie bardzo rozumiem. Ile zółtek?? Ile proszku do pieczenia?? Jak duża forma ma być??

--------------------
Monika mama Julki (2002) i Ignacego (2005)
marghe.
pon, 21 mar 2005 - 13:48
Biszkopt Dorusi
potrzeba :
5 dużych jajek
15 dag cukru
15 dag mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
wykonanie:
ubić piane z białek,na sztywno(tak,żeby po odwróceniu miski do góry nogami piana nie wypadła) ,najlepiej zwykłą trzepaczką
jak piana będzie ubita,ubijać dalej,ale mniej intensywnie dodawać ,po trochę kolejno:
cukier ,żółtka , makę z proszkiem wymieszaną
piec około 20 minut w 150 stopni

Czekoladowy:

5 duzych jajek
15 dag cukru
łyżka kakao ciemnego+ tyle mąki,żeby razem było 15 dag
łyzeczka proszku do pieczenia
łyżeczka octu
Wykonanie,tak jak w białym,na samiutkim końcu dodac ocet.

Biszkopt pieczemy na blaszce wysmarowanej tłuszczem (ale nie olejem) i wysypanej maką lub bułką tartą(ja używam mąki,bo bułka mi potem trzeszczy w zębach )
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post pon, 21 mar 2005 - 13:48
Post #46

Biszkopt Dorusi
potrzeba :
5 dużych jajek
15 dag cukru
15 dag mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
wykonanie:
ubić piane z białek,na sztywno(tak,żeby po odwróceniu miski do góry nogami piana nie wypadła) ,najlepiej zwykłą trzepaczką
jak piana będzie ubita,ubijać dalej,ale mniej intensywnie dodawać ,po trochę kolejno:
cukier ,żółtka , makę z proszkiem wymieszaną
piec około 20 minut w 150 stopni

Czekoladowy:

5 duzych jajek
15 dag cukru
łyżka kakao ciemnego+ tyle mąki,żeby razem było 15 dag
łyzeczka proszku do pieczenia
łyżeczka octu
Wykonanie,tak jak w białym,na samiutkim końcu dodac ocet.

Biszkopt pieczemy na blaszce wysmarowanej tłuszczem (ale nie olejem) i wysypanej maką lub bułką tartą(ja używam mąki,bo bułka mi potem trzeszczy w zębach )
Graz
pon, 21 mar 2005 - 22:52
CYTAT(edi @ czyli Edyta Zet.)
CYTAT(marghe.)
Tarta cytrynowa z Misianki (ta sama) - Graz

Kruchy spód lekko podpieczony  
200 ml soku z cytryny  
200g cukru  
pół kostki masła  
4 jaja  

Ubijamy miękkie masło z cukrem (bez 1 łyżki) i żółtkami.  
Wlewamy sok z cytryny i stawiamy rondelek z masą na maleńkim ogniu.  
Podgrzewamy i ubijamy nadal gęsty krem.  
Masa powinna się lekko zagotować i zgęstnieć.  
Gotowy krem wylewamy na uprzednio upieczony kruchy spód.  
Z 4 białek ubijamy pianę na sztywno, którą układamy na kremie tak, aby z piany tworzyły się wystające czubki  (zresztą widziałas, marghe).  
I teraz wkładamy ciasto do gorącego piekarnika na 4-6 minut.  

Smacznego.  
Robiłam, wyszło, może trochę inne niż w Misiance, ale fajne....


Graz, a mnie wyszło wielkie nic. Pomino robienia krok po kroku jak w przepisie masa, nawet się nie zamierzała zgęstnieć, a co dopiero przekształcić w krem. No jestem zawiedziona, jak jasny gwint jestem zawiedziona.... icon_wink.gif


Edi icon_sad.gif dopiero wróciłam, miałam przerwe z netem przez ponad tydzień.
I smutno mi, że nie wyszło. ja to robilam ze dwa razy i wychodziło. Przepis jest oryginalny od pani Misi z Misianki.
A może trzeba było dłużej masę podgotować? No nie wiem, Edi, nie wiem.
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post pon, 21 mar 2005 - 22:52
Post #47

CYTAT(edi @ czyli Edyta Zet.)
CYTAT(marghe.)
Tarta cytrynowa z Misianki (ta sama) - Graz

Kruchy spód lekko podpieczony  
200 ml soku z cytryny  
200g cukru  
pół kostki masła  
4 jaja  

Ubijamy miękkie masło z cukrem (bez 1 łyżki) i żółtkami.  
Wlewamy sok z cytryny i stawiamy rondelek z masą na maleńkim ogniu.  
Podgrzewamy i ubijamy nadal gęsty krem.  
Masa powinna się lekko zagotować i zgęstnieć.  
Gotowy krem wylewamy na uprzednio upieczony kruchy spód.  
Z 4 białek ubijamy pianę na sztywno, którą układamy na kremie tak, aby z piany tworzyły się wystające czubki  (zresztą widziałas, marghe).  
I teraz wkładamy ciasto do gorącego piekarnika na 4-6 minut.  

Smacznego.  
Robiłam, wyszło, może trochę inne niż w Misiance, ale fajne....


Graz, a mnie wyszło wielkie nic. Pomino robienia krok po kroku jak w przepisie masa, nawet się nie zamierzała zgęstnieć, a co dopiero przekształcić w krem. No jestem zawiedziona, jak jasny gwint jestem zawiedziona.... icon_wink.gif


Edi icon_sad.gif dopiero wróciłam, miałam przerwe z netem przez ponad tydzień.
I smutno mi, że nie wyszło. ja to robilam ze dwa razy i wychodziło. Przepis jest oryginalny od pani Misi z Misianki.
A może trzeba było dłużej masę podgotować? No nie wiem, Edi, nie wiem.
scurf
wto, 22 mar 2005 - 14:58
Mam przepis, którym się podzielę, ciasta bez pieczenia (coś a'la napoleonka), które namiętnie robi mój małzonek, przez co nie mogę wrócić do figury sprzed ciąży
Blacha 40*25 cm
2 paczki krakersów (zwyczajne słone)
1 biała czekolada
1 mleko zagęszczone słodzone w puszce (250 ml)
150 g mąki ziemniaczanej
120 g mąki pszennej
1 litr mleka
100 g masła
3/4 szklanki cukru
2 cukry waniliowe
2 żółtka

Wstawić mleko skondensowane na "krówkę" i gotować 3 godziny. Pod koniec
gotowania wyłożyć blachę krakersami, a czekoladę utrzeć na tarce i rozpocząć
przygotowywanie budyniu. W połowie mleka wymieszać obie mąki i żółtka. 2
połowę mleka zagotować z masłem, cukrem, i cukrem waniliowym. Wlać do niej
mleko z mąką. Powstanie gęsty budyń. Dobrze mieszać, żeby nie powstały
grudki (można mieszać mikserem). Na krakersy wylać (raczej przełożyć) gorący
budyń i równo rozprowadzić. Przykryć krakersami. Na to wylać "krówkę"
(wcześniej dobrze ją wymieszać) i posypać czekoladą. Jak posypiemy na gorącą
utworzy się delikatna skorupka, jak posypiemy na zimną skorupki nie będzie -
wg uznania. Wstawić do lodówki. Najlepsze następnego dnia.

W razie pytań piszcie!!!
pozdrawiam
scurf


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 86
Dołączył: wto, 22 mar 05 - 14:49
Skąd: Stołek
Nr użytkownika: 2,907




post wto, 22 mar 2005 - 14:58
Post #48

Mam przepis, którym się podzielę, ciasta bez pieczenia (coś a'la napoleonka), które namiętnie robi mój małzonek, przez co nie mogę wrócić do figury sprzed ciąży
Blacha 40*25 cm
2 paczki krakersów (zwyczajne słone)
1 biała czekolada
1 mleko zagęszczone słodzone w puszce (250 ml)
150 g mąki ziemniaczanej
120 g mąki pszennej
1 litr mleka
100 g masła
3/4 szklanki cukru
2 cukry waniliowe
2 żółtka

Wstawić mleko skondensowane na "krówkę" i gotować 3 godziny. Pod koniec
gotowania wyłożyć blachę krakersami, a czekoladę utrzeć na tarce i rozpocząć
przygotowywanie budyniu. W połowie mleka wymieszać obie mąki i żółtka. 2
połowę mleka zagotować z masłem, cukrem, i cukrem waniliowym. Wlać do niej
mleko z mąką. Powstanie gęsty budyń. Dobrze mieszać, żeby nie powstały
grudki (można mieszać mikserem). Na krakersy wylać (raczej przełożyć) gorący
budyń i równo rozprowadzić. Przykryć krakersami. Na to wylać "krówkę"
(wcześniej dobrze ją wymieszać) i posypać czekoladą. Jak posypiemy na gorącą
utworzy się delikatna skorupka, jak posypiemy na zimną skorupki nie będzie -
wg uznania. Wstawić do lodówki. Najlepsze następnego dnia.

W razie pytań piszcie!!!
pozdrawiam

--------------------
user posted image

Mikołajek
user posted image
Sel
pon, 25 kwi 2005 - 07:34
A co znaczą te znaki zapytania przy ilości masła lub margaryny w pierwszych przepisach?
Marghe, fajnie byłoby oddzielić jeszcze te ciasta, które się piecze od tych przygotowywanych na zimno. wink.gif Ja nie mam piekarnika, wiec w gre wchodzą tylko na zimno.

Na zimno polecam (nie wiem czy juz ktos mnie nie uprzedził) Krakersiaka.

-paczka krakersów(np. Lajkonika)
-gotowa masa karpatkowa, lub przygotowany na gęsto budyń wniliowy, bądź śmietankowy.

Krakersy rozłozyć na dnie blaszki, zalać masą, na wierzch połozyc krakersy. Można zalać jakąś polewą, ale taką, która nie twardnieje.
Banalny w przygotowaniu i pyszny. wink.gif
Sel


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,928
Dołączył: nie, 11 kwi 04 - 22:29
Skąd: stąd :)
Nr użytkownika: 1,653




post pon, 25 kwi 2005 - 07:34
Post #49

A co znaczą te znaki zapytania przy ilości masła lub margaryny w pierwszych przepisach?
Marghe, fajnie byłoby oddzielić jeszcze te ciasta, które się piecze od tych przygotowywanych na zimno. wink.gif Ja nie mam piekarnika, wiec w gre wchodzą tylko na zimno.

Na zimno polecam (nie wiem czy juz ktos mnie nie uprzedził) Krakersiaka.

-paczka krakersów(np. Lajkonika)
-gotowa masa karpatkowa, lub przygotowany na gęsto budyń wniliowy, bądź śmietankowy.

Krakersy rozłozyć na dnie blaszki, zalać masą, na wierzch połozyc krakersy. Można zalać jakąś polewą, ale taką, która nie twardnieje.
Banalny w przygotowaniu i pyszny. wink.gif

--------------------
Wszystko sie zmienia...sama juz nie wiem, czy ja to nadal ja....

Sel
pon, 25 kwi 2005 - 07:39
No chyba padne! Przed moim wystepem jak byk juz ktos podał ten przepis!!! icon_lol.gif ale mój podstawowy jest "chudszy" icon_lol.gif czyli lepszy dla pań na diecie... icon_lol.gif
Sel


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,928
Dołączył: nie, 11 kwi 04 - 22:29
Skąd: stąd :)
Nr użytkownika: 1,653




post pon, 25 kwi 2005 - 07:39
Post #50

No chyba padne! Przed moim wystepem jak byk juz ktos podał ten przepis!!! icon_lol.gif ale mój podstawowy jest "chudszy" icon_lol.gif czyli lepszy dla pań na diecie... icon_lol.gif

--------------------
Wszystko sie zmienia...sama juz nie wiem, czy ja to nadal ja....

Larien
wto, 03 maj 2005 - 22:00
Piegus

25 dag margaryny
5 jaj
1,5 - 2 szklanki mąki
szklanka maku
szklanka mleka
szklanka cukru
półtorej łyżeczki cukru do pieczenia
olejek migdałowy
bakalie.

Mleko zagotować z makiem i margaryną mieszając. Zółtka utrzeć z cukrem, połączyć z ciepłą jeszcze masą makową i mąką z proszkiem. Dodać bakalie oraz ubitą pianę z białek, lekko wymieszać. Przełożyć do foremki i piec około 45 minut w temperaturze 200 C. Upieczone ciasto polać lukrem lub dowolną polewą.

Japońskie
8jaj
25 dag margaryny
1, 25 szklanki cukru
30 dag maku
60 dag jabłek winnych
8 łyżeczek kaszy manny
Półtorej łyżeczki proszku do pieczenia
Olejek migdałowy
Bakalie (orzechy, skórka pomarańczowa, rodzynki)

Mak sparzyć i dwukrotnie zemleć w maszynce, jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Kostkę margaryny utrzeć z cukrem, dodając po jednym surowym żółtku. Gdy masa będzie dobrze utarta ciągle mieszając dodawać do niej po łyżce maku i jabłek. Z białek ubić sztywną pianę, dodać do masy, dokładnie wymieszać. Na koniec połączyć ciasto z kaszą manną, proszkiem do pieczenia, bakaliami i olejkiem migdałowym. Po upieczeniu można ciasto ozdobić polewą czekoladową i wiórkami kokosowymi...



Częśc dalszą dopiszę, ale teraz... jadę do szpitala, bo mam skurcze! icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif
Larien


Grupa: Zbanowani
Postów: 183
Dołączył: czw, 14 kwi 05 - 16:54
Skąd: Belgia /Polska
Nr użytkownika: 3,003




post wto, 03 maj 2005 - 22:00
Post #51

Piegus

25 dag margaryny
5 jaj
1,5 - 2 szklanki mąki
szklanka maku
szklanka mleka
szklanka cukru
półtorej łyżeczki cukru do pieczenia
olejek migdałowy
bakalie.

Mleko zagotować z makiem i margaryną mieszając. Zółtka utrzeć z cukrem, połączyć z ciepłą jeszcze masą makową i mąką z proszkiem. Dodać bakalie oraz ubitą pianę z białek, lekko wymieszać. Przełożyć do foremki i piec około 45 minut w temperaturze 200 C. Upieczone ciasto polać lukrem lub dowolną polewą.

Japońskie
8jaj
25 dag margaryny
1, 25 szklanki cukru
30 dag maku
60 dag jabłek winnych
8 łyżeczek kaszy manny
Półtorej łyżeczki proszku do pieczenia
Olejek migdałowy
Bakalie (orzechy, skórka pomarańczowa, rodzynki)

Mak sparzyć i dwukrotnie zemleć w maszynce, jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Kostkę margaryny utrzeć z cukrem, dodając po jednym surowym żółtku. Gdy masa będzie dobrze utarta ciągle mieszając dodawać do niej po łyżce maku i jabłek. Z białek ubić sztywną pianę, dodać do masy, dokładnie wymieszać. Na koniec połączyć ciasto z kaszą manną, proszkiem do pieczenia, bakaliami i olejkiem migdałowym. Po upieczeniu można ciasto ozdobić polewą czekoladową i wiórkami kokosowymi...



Częśc dalszą dopiszę, ale teraz... jadę do szpitala, bo mam skurcze! icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif icon_eek.gif

--------------------
Mama Lenki: /14.08.02/
user posted image
I Magdalenki: /05.05.05/
user posted image

user posted image
marghe.
sob, 07 maj 2005 - 21:30
TARTA LIMONKOWA WG ATLASU GW
BArdzo prosta i bardzo smaczna.. ale tez i bardzo tucząca icon_lol.gif
https://kobieta.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,...A_PRZEPISY.html -
moje modyfikacje:

1 łyżka cukru do ciastek (nastepnym razem nie dam ani jednej., herbatniki są wystarczajaco słodkie same w sobie)
3 limonki + 1 cytryna

Ciasto razem z masą trzymałam w piekarniku 25 min

a wyszło tak



no i jednak wkleiłam icon_confused.gif
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post sob, 07 maj 2005 - 21:30
Post #52

TARTA LIMONKOWA WG ATLASU GW
BArdzo prosta i bardzo smaczna.. ale tez i bardzo tucząca icon_lol.gif
https://kobieta.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,...A_PRZEPISY.html -
moje modyfikacje:

1 łyżka cukru do ciastek (nastepnym razem nie dam ani jednej., herbatniki są wystarczajaco słodkie same w sobie)
3 limonki + 1 cytryna

Ciasto razem z masą trzymałam w piekarniku 25 min

a wyszło tak



no i jednak wkleiłam icon_confused.gif
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post śro, 11 maj 2005 - 14:33
Post #53

tu
MUFFINy

https://www.maluchy.pl/forum/viewtopic.php?...7787&highlight=
marghe.
czw, 12 maj 2005 - 12:56
BArdzo szybkie i proste ciasto z jabłkami i jogurtem

wg włoskiej TV z małymi margowymi zmianami icon_smile.gif

2 jabłka obrać i pokroić w kostkę (ja dałam 1 .. jak w przepisie, ale to moim zdaniem stanowczo za mało)
wrzucić na patelnęe z 1 - 2 łyzeczkami masła, wsypać 1 - 2 łyzeczki cukru (moze brązowy?) i obsmazyć. Mozna dodac rodzynki

Ciasto:
do miksesra wrzucic 2 jajka, 170 g cukru, 1 mały naturlany jogurt (ja dałam danone), 50 g oleju lub oliwy, skórkę z 1 cytryny, 180 g mąki, 2 łyzeczki proszku do pieczenia. Zmiksować

w nieduzej keksówce ukłądać :
jabłka z rodzynkami
warstwę migdałow (ja miałam tylko w płatkach)
masę

piec około 50 min w 180 stopniach

rezultat

marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post czw, 12 maj 2005 - 12:56
Post #54

BArdzo szybkie i proste ciasto z jabłkami i jogurtem

wg włoskiej TV z małymi margowymi zmianami icon_smile.gif

2 jabłka obrać i pokroić w kostkę (ja dałam 1 .. jak w przepisie, ale to moim zdaniem stanowczo za mało)
wrzucić na patelnęe z 1 - 2 łyzeczkami masła, wsypać 1 - 2 łyzeczki cukru (moze brązowy?) i obsmazyć. Mozna dodac rodzynki

Ciasto:
do miksesra wrzucic 2 jajka, 170 g cukru, 1 mały naturlany jogurt (ja dałam danone), 50 g oleju lub oliwy, skórkę z 1 cytryny, 180 g mąki, 2 łyzeczki proszku do pieczenia. Zmiksować

w nieduzej keksówce ukłądać :
jabłka z rodzynkami
warstwę migdałow (ja miałam tylko w płatkach)
masę

piec około 50 min w 180 stopniach

rezultat

marghe.
wto, 24 maj 2005 - 22:35
pól kilo truskawek
80 g cukru
3 łyzki Cointreau lub innego likieru owocowego
4 jajka
cukier puder
skórka z 1 cytryny
7 łyzke smietany kremówki
120 g mąki

truskawki umyć, obrac, pokroić (na pół wystarczy)
likier wymieszać z 20 g cukru, polac truskawki i odstawić
zóltka utrzeć z resztą cukru
dodac skórkę cytrynową, śmietanę i mąkę

Białka ubić ze szczyptą soli .
Białka połączyć z masą jajeczno mączną

foremki nasmarowac masłem, ulozyć warstwę tuskawek, zalac masą, wstawic do piekarnika na jakieś 30 min w 180 stopniach. Uwaga rosną icon_smile.gif
posypać cukrem pudrem


marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post wto, 24 maj 2005 - 22:35
Post #55

pól kilo truskawek
80 g cukru
3 łyzki Cointreau lub innego likieru owocowego
4 jajka
cukier puder
skórka z 1 cytryny
7 łyzke smietany kremówki
120 g mąki

truskawki umyć, obrac, pokroić (na pół wystarczy)
likier wymieszać z 20 g cukru, polac truskawki i odstawić
zóltka utrzeć z resztą cukru
dodac skórkę cytrynową, śmietanę i mąkę

Białka ubić ze szczyptą soli .
Białka połączyć z masą jajeczno mączną

foremki nasmarowac masłem, ulozyć warstwę tuskawek, zalac masą, wstawic do piekarnika na jakieś 30 min w 180 stopniach. Uwaga rosną icon_smile.gif
posypać cukrem pudrem


marghe.
śro, 15 cze 2005 - 10:18
Kruche z owocami Mamajul

https://www.maluchy.pl/forum/viewtopic.php?t=22376
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post śro, 15 cze 2005 - 10:18
Post #56

Kruche z owocami Mamajul

https://www.maluchy.pl/forum/viewtopic.php?t=22376
anita
śro, 15 cze 2005 - 10:22
pomocy czy do tego kruchego nie daje sie proszku do pieczenia?
anita


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,149
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 12:33
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 256

GG:


post śro, 15 cze 2005 - 10:22
Post #57

pomocy czy do tego kruchego nie daje sie proszku do pieczenia?
mamajul
śro, 15 cze 2005 - 12:07
anita, z przepisu dziecka wynika,ze się nie daje. Piekłąm bez i się udawało. RAz się nie udało gdy zamiast posiekać masło z mąka to ja wszystkie składniki sobie pięknie zagniotłam i ale i tak było dobre. No i trzeba je trochę jednak w lodówce/zamrażarce potrzymać.
mamajul


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,341
Dołączył: czw, 15 maj 03 - 18:39
Skąd: z Ochoty
Nr użytkownika: 722

GG:


post śro, 15 cze 2005 - 12:07
Post #58

anita, z przepisu dziecka wynika,ze się nie daje. Piekłąm bez i się udawało. RAz się nie udało gdy zamiast posiekać masło z mąka to ja wszystkie składniki sobie pięknie zagniotłam i ale i tak było dobre. No i trzeba je trochę jednak w lodówce/zamrażarce potrzymać.

--------------------
Monika mama Julki (2002) i Ignacego (2005)
marghe.
czw, 16 cze 2005 - 12:16
BABECZKI AINSLEY'A HArriota

185 g czekolady deserowej lub gorzkiej
185 g masła
3 całe jaja
3 żółtka
6 łyżek cukru
3 łyżki mąki

Czekoladę rozdrobnić , wrzucić do miski razem z masłem pokrojonym w kostki i wstawić na garnek z gotującą wodą. Mieszać. W czasie kiedy czekolada i masło się rozpuszczają, nagrzać piecyk do 180 st .
Jajka i zółtka utrzeć b. dokłądnie.. Dodać roztopioną czekoladę i lekko wymieszać mikserem. Dodać mąkę. Lekko zamieszać.. Wysmarować foremki masłem nałożyć ciasto. Piec 6 minut

---
Pieklam 8 minut.
Podałam z sosem truskawkowym. Zniknęły w kilka minut..
ja robiłam z jednej mlecznej i jednej gorzkej (Jedyna - Wedla).. ten krem w środku był mmmmmmmm

Jedną porcję robiłam w typowych muffinowych
druga w foremkach babeczkowych, takich najzwyklejszych..
do obu nałałam prawie po sam brzeg

I naprawde nie warto trzymac w piekarniku dłuzej .. bo ta masa płynna w srodku jest wysmienita
[/quote]
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post czw, 16 cze 2005 - 12:16
Post #59

BABECZKI AINSLEY'A HArriota

185 g czekolady deserowej lub gorzkiej
185 g masła
3 całe jaja
3 żółtka
6 łyżek cukru
3 łyżki mąki

Czekoladę rozdrobnić , wrzucić do miski razem z masłem pokrojonym w kostki i wstawić na garnek z gotującą wodą. Mieszać. W czasie kiedy czekolada i masło się rozpuszczają, nagrzać piecyk do 180 st .
Jajka i zółtka utrzeć b. dokłądnie.. Dodać roztopioną czekoladę i lekko wymieszać mikserem. Dodać mąkę. Lekko zamieszać.. Wysmarować foremki masłem nałożyć ciasto. Piec 6 minut

---
Pieklam 8 minut.
Podałam z sosem truskawkowym. Zniknęły w kilka minut..
ja robiłam z jednej mlecznej i jednej gorzkej (Jedyna - Wedla).. ten krem w środku był mmmmmmmm

Jedną porcję robiłam w typowych muffinowych
druga w foremkach babeczkowych, takich najzwyklejszych..
do obu nałałam prawie po sam brzeg

I naprawde nie warto trzymac w piekarniku dłuzej .. bo ta masa płynna w srodku jest wysmienita
[/quote]
skanna
czw, 16 cze 2005 - 13:31
Rogaliki

500 g mąki
100 ml mleka
1 łyżka cukru
200 g masła
40 g drożdży
1 łyżeczka proszku do pieczenia (tak tak, to nie pomyłka icon_wink.gif )
2 jajka + jedno rozbełtane jajko do smarowania
marmolada
cukier-puder do posypania

Posiekać mąkę z masłem, dodać pozostałe składniki i wyrabiać. Ciasto
schłodzić. Podzielić na cztery części, każdą rozwałkować w kształcie
(mniej więcej) koła. Koło podzielić promieniście na 8 części, na każdą
nałożyć łyżeczkę marmolady, zawijać rogaliki zaczynając od zaokrąglonego
boku. Posmarować jajkiem, zostawić chwilę do wyrośnięcia, włożyć do
nagrzanego na 200 stopni piekarnika i piec do zrumienienia (20-30
minut). W połowie czasu pieczenia, jeśli rogaliki zaczną się zbyt szybko
przyrumieniać, można zmniejszyć do 180 stopni.

Jako nadzienie polecam marmoladę różaną Stovitu - jest przepyszna i w ogóle nie wycieka bokami icon_smile.gif. Na pewno do dostania w Tesco i Kauflandzie.

Aha, ciasto wyrabiam w malakserze, po co sobie ręce brudzić icon_wink.gif
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
Skąd: ...
Nr użytkownika: 970




post czw, 16 cze 2005 - 13:31
Post #60

Rogaliki

500 g mąki
100 ml mleka
1 łyżka cukru
200 g masła
40 g drożdży
1 łyżeczka proszku do pieczenia (tak tak, to nie pomyłka icon_wink.gif )
2 jajka + jedno rozbełtane jajko do smarowania
marmolada
cukier-puder do posypania

Posiekać mąkę z masłem, dodać pozostałe składniki i wyrabiać. Ciasto
schłodzić. Podzielić na cztery części, każdą rozwałkować w kształcie
(mniej więcej) koła. Koło podzielić promieniście na 8 części, na każdą
nałożyć łyżeczkę marmolady, zawijać rogaliki zaczynając od zaokrąglonego
boku. Posmarować jajkiem, zostawić chwilę do wyrośnięcia, włożyć do
nagrzanego na 200 stopni piekarnika i piec do zrumienienia (20-30
minut). W połowie czasu pieczenia, jeśli rogaliki zaczną się zbyt szybko
przyrumieniać, można zmniejszyć do 180 stopni.

Jako nadzienie polecam marmoladę różaną Stovitu - jest przepyszna i w ogóle nie wycieka bokami icon_smile.gif. Na pewno do dostania w Tesco i Kauflandzie.

Aha, ciasto wyrabiam w malakserze, po co sobie ręce brudzić icon_wink.gif

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
> Ciasta i ciasteczka
Start new topic
Reply to this topic
23 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 29 mar 2024 - 10:39
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama