Zaglądam tu często bo jak każda pani domu szukam oszczędności i smakowitości;-)
Ja też dorzucę bułeczki, które w mojej rodzinie robi się często i które nie wymagają specjalnych podchodów. Kochają to przede wszystkim dzieci.
Z bułeczki wydrążamy środek. Smarujemy lekko masłem lub margaryną.
Farsz: resztki wędlin z lodówki, czasem jakaś pieczarka, cebulka.
Wszystko kroimi na malutkie cząstki i podsmażamy z cebulą dodając dużo OREGANO. (Niektórym te bułki smakują jak pizza
Nakładamy na bułeczki. Posypujemy serem żółtym i zapiekamy w piekarniku. Pycha! Podajemy z ketchupem.
Bardzo często podajemy to też na imprezkach, ale wtedy staranniej dobieramy produkty i dajemy więcej pieczarek;-)
Naprawdę polecam dla niejadków.
/decy z terminem 14 marzec 2004