Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 następna  

Prasowanie ubranek i pieluch

> 
TheWitch
pią, 11 lip 2003 - 14:16
Ja prasuję. Wolę, bo mojej Adzie robią się kroski na karku od niewyprasowanych ubranek. Nie wiem - może od proszku. Choć chyba nic mniej szkodliwego od Jelpa nie ma ...
TheWitch


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 144
Dołączył: pon, 26 maj 03 - 21:22
Skąd: z konieczności...
Nr użytkownika: 770

GG:


post pią, 11 lip 2003 - 14:16
Post #21

Ja prasuję. Wolę, bo mojej Adzie robią się kroski na karku od niewyprasowanych ubranek. Nie wiem - może od proszku. Choć chyba nic mniej szkodliwego od Jelpa nie ma ...

--------------------
Marzena - mama Ady (ur. 24.09.2001)

edyta.bujak
pią, 18 lip 2003 - 18:39
Ja się przyznam, że prasowałam mojemu synkowi wszystkie ubranka przez 1,5 roku. Mało tego, przez rok prasowałam DWUSTRONNIE !!! Nadmienię, że nienawidzę prasować!
Prasowałam tak dlatego, że Filipek ma strasznie wrażliwa skórę i jeśli zdazyło mi sie go ubrać w cos nieuprasowanego, od razu dostawał plam.
Teraz Filipek ma 20 miesiecy i prasuję mu tylko to, co naprawdę jest bardzo wygniecione.
edyta.bujak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 51
Dołączył: pią, 11 kwi 03 - 11:05
Skąd: Radom
Nr użytkownika: 557




post pią, 18 lip 2003 - 18:39
Post #22

Ja się przyznam, że prasowałam mojemu synkowi wszystkie ubranka przez 1,5 roku. Mało tego, przez rok prasowałam DWUSTRONNIE !!! Nadmienię, że nienawidzę prasować!
Prasowałam tak dlatego, że Filipek ma strasznie wrażliwa skórę i jeśli zdazyło mi sie go ubrać w cos nieuprasowanego, od razu dostawał plam.
Teraz Filipek ma 20 miesiecy i prasuję mu tylko to, co naprawdę jest bardzo wygniecione.

--------------------
EDYTA
Dorotka
sob, 19 lip 2003 - 10:38
Jejciuuuu icon_biggrin.gif Kacper ma dwa lata a ja nadal mu wszystko prasuję, oprócz pieluch bo od urodzenia na pampersach wink.gif Nie lubię pogniecionych ubrań, więc prasuję również nasze icon_biggrin.gif Lubię jak tak sobie grzecznie leżą na półkach złożone w kosteczkę wink.gif lub wiszące na wieszakach.
Dorotka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,656
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 17:34
Nr użytkownika: 266




post sob, 19 lip 2003 - 10:38
Post #23

Jejciuuuu icon_biggrin.gif Kacper ma dwa lata a ja nadal mu wszystko prasuję, oprócz pieluch bo od urodzenia na pampersach wink.gif Nie lubię pogniecionych ubrań, więc prasuję również nasze icon_biggrin.gif Lubię jak tak sobie grzecznie leżą na półkach złożone w kosteczkę wink.gif lub wiszące na wieszakach.

--------------------
E

Go??







post sob, 19 lip 2003 - 20:55
Post #24

Dziewczyny a jakiego proszku używacie do pranie ubranek niemowląt?
Lua
sob, 19 lip 2003 - 20:59
Ja używam tylko Lovelli i jesetm bardzo zadowolona icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
Lua


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,198
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 14:48
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 211




post sob, 19 lip 2003 - 20:59
Post #25

Ja używam tylko Lovelli i jesetm bardzo zadowolona icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

--------------------
Mama Amelki (21.05.2002) i Alicji (26.04.2004)

Lua
sob, 19 lip 2003 - 21:00
Aha dodam, że w płynie. Nie zostaje wtedy proszek na ubrankach icon_lol.gif
Lua
Lua


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,198
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 14:48
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 211




post sob, 19 lip 2003 - 21:00
Post #26

Aha dodam, że w płynie. Nie zostaje wtedy proszek na ubrankach icon_lol.gif
Lua

--------------------
Mama Amelki (21.05.2002) i Alicji (26.04.2004)

Wbmot
sob, 19 lip 2003 - 21:06
Nigdy nie prasowałam dzieciom ubranek, bo po co? Najważniejsze, że są zdrowe wink.gif
A teraz mam suszarkę do prania, więc teraz suszarka wybija nam bakterie wink.gif
Wbmot


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 483
Dołączył: pią, 21 mar 03 - 15:39
Nr użytkownika: 117




post sob, 19 lip 2003 - 21:06
Post #27

Nigdy nie prasowałam dzieciom ubranek, bo po co? Najważniejsze, że są zdrowe wink.gif
A teraz mam suszarkę do prania, więc teraz suszarka wybija nam bakterie wink.gif
miriam
sob, 19 lip 2003 - 21:25
ja prasuja Carmen od urodzenia,od poczatku prasuje tez moje i meza wiec dziecka nie bede wyrozniac wink.gif
po prostu lepiej mi wygladaja poprasowane zwlaszcza spodnie czy bluzki
za to nie znosze prasowac rzeczy meza ale prasuje bo musi jakos wygladac
Carmen ma ponad 2 latka,zamierzam jej nadal prasowac,malenstwu w brzuszku tez
wogole pranie po wyjeciu z pralki wydaje mi sie wygniecione wink.gif
nie prasuje jedynie bielizny (naszej)od malej prasuje
reszte tak
teraz czeka na mnie kosz z obrusami i wlasnie ide sie za niego brac zeby nie odkladac wink.gif
ale ja juz tak mam ze wszystko musi byc poprasowane co nie znaczy ze w szafie sie nie gniota wink.gif
miriam


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,765
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 19:16
Skąd: pochodza krasnale?
Nr użytkownika: 229

GG:


post sob, 19 lip 2003 - 21:25
Post #28

ja prasuja Carmen od urodzenia,od poczatku prasuje tez moje i meza wiec dziecka nie bede wyrozniac wink.gif
po prostu lepiej mi wygladaja poprasowane zwlaszcza spodnie czy bluzki
za to nie znosze prasowac rzeczy meza ale prasuje bo musi jakos wygladac
Carmen ma ponad 2 latka,zamierzam jej nadal prasowac,malenstwu w brzuszku tez
wogole pranie po wyjeciu z pralki wydaje mi sie wygniecione wink.gif
nie prasuje jedynie bielizny (naszej)od malej prasuje
reszte tak
teraz czeka na mnie kosz z obrusami i wlasnie ide sie za niego brac zeby nie odkladac wink.gif
ale ja juz tak mam ze wszystko musi byc poprasowane co nie znaczy ze w szafie sie nie gniota wink.gif
Marghe
sob, 19 lip 2003 - 21:37
Ja stosowalam Jelp
wygnieciona Marghe
Marghe


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,278
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 22:07
Nr użytkownika: 313




post sob, 19 lip 2003 - 21:37
Post #29

Ja stosowalam Jelp
wygnieciona Marghe
.uzytkownik.usun...
nie, 20 lip 2003 - 12:01
Ja też jelp ale ostatnio znalazłam w sklepie płyn bebi. Polskiej produkcji i niedrogi. Bardzo zadowolona jestem.

I wygnieciona ostatnio też icon_lol.gif
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post nie, 20 lip 2003 - 12:01
Post #30

Ja też jelp ale ostatnio znalazłam w sklepie płyn bebi. Polskiej produkcji i niedrogi. Bardzo zadowolona jestem.

I wygnieciona ostatnio też icon_lol.gif
edyta.bujak
nie, 20 lip 2003 - 22:54
Ja do tej pory piorę ciuszki synka w Jelpie, od Lovelli dostawał uczulenia.
edyta.bujak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 51
Dołączył: pią, 11 kwi 03 - 11:05
Skąd: Radom
Nr użytkownika: 557




post nie, 20 lip 2003 - 22:54
Post #31

Ja do tej pory piorę ciuszki synka w Jelpie, od Lovelli dostawał uczulenia.

--------------------
EDYTA
aluc

Go??







post nie, 20 lip 2003 - 23:56
Post #32

Lovella - uczulenie, w efekcie pięć miesięcy w płatkach mydlanych, potem Lovella, a odkąd Maksio jakieś 10 miechów skończył, to malo że w Persilu, to jeszcze razem z dorosłymi ciuchami, o zgrozo icon_twisted.gif
dumiczowa
śro, 23 lip 2003 - 20:35
troche Lovella, troche Jelp, troche Persil, teraz Vizir a w ogóle > Aluc > to ciuszki dziecka osobno się pierze? hmmm nic nie wiem o tym icon_wink.gif

A tak wracając do tematu prasowania> ja mam wiecznie kosz zapełniony, stoi w sypialni i czeka aż przyjdzie moja mama i sie zań weźmie, bo mnie jakoś nie rusza.....ale nie powiem lubię jak poprasowane ciuszki w szafce leżą:))))i pachniom..icon_smile.gif))
dumiczowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,129
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 21:23
Skąd: z Wałbrzycha
Nr użytkownika: 269




post śro, 23 lip 2003 - 20:35
Post #33

troche Lovella, troche Jelp, troche Persil, teraz Vizir a w ogóle > Aluc > to ciuszki dziecka osobno się pierze? hmmm nic nie wiem o tym icon_wink.gif

A tak wracając do tematu prasowania> ja mam wiecznie kosz zapełniony, stoi w sypialni i czeka aż przyjdzie moja mama i sie zań weźmie, bo mnie jakoś nie rusza.....ale nie powiem lubię jak poprasowane ciuszki w szafce leżą:))))i pachniom..icon_smile.gif))

--------------------
Czy ja tu byłam z pieskiem czy bez pieska?

Moje nieznośne miłości- Paweł 2004 i Kacper 2002
aluc

Go??







post śro, 23 lip 2003 - 22:52
Post #34

CYTAT(dumiczowa)
a w ogóle > Aluc > to ciuszki dziecka osobno się pierze? hmmm nic nie wiem o tym icon_wink.gif


no niestety, niemąż doznawał zwrotu kolacji od zapachu płatków mydlanych na pracowej koszuli icon_lol.gif
Elżbieta

Go??







post czw, 24 lip 2003 - 15:31
Post #35

No ta mam problem,kupiła tylko parę ciuszków na wyprawkę dla dziecka ze szpitala(termin mam na 1 sierpnia) pytałam teściowej i kazała mi te ciuszki wyprać w płynie ZWYKŁYM do prania i tak zrobiłam, potem wszystko przeprasowałam i spakowałam do torby, do szpitala.
Czy powinnam to wszysko jeszcze raz przeprać w proszku dla niemowląt?
Marghe
czw, 24 lip 2003 - 18:58
... raczej tak, "dorosle" proszki mogą podraznić skórę maleństwa, albo wręcz uczulić. Przepierz jeszcze raz, wypłucz dwukrotnie i powodzenia icon_biggrin.gif
Marghe
Marghe


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,278
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 22:07
Nr użytkownika: 313




post czw, 24 lip 2003 - 18:58
Post #36

... raczej tak, "dorosle" proszki mogą podraznić skórę maleństwa, albo wręcz uczulić. Przepierz jeszcze raz, wypłucz dwukrotnie i powodzenia icon_biggrin.gif
Marghe
Lua
czw, 24 lip 2003 - 20:05
A ja cały czas się męczę i piorę ubranka Amelki zawsze oddzielnie.
Dwa prania i dwa razy więcej roboty. Ale chyba byłoby mi szkoda prać wszystko razem (co nie znaczy, ze chodzę w łachach wink.gif wink.gif wink.gif ).
Lua
Lua


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,198
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 14:48
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 211




post czw, 24 lip 2003 - 20:05
Post #37

A ja cały czas się męczę i piorę ubranka Amelki zawsze oddzielnie.
Dwa prania i dwa razy więcej roboty. Ale chyba byłoby mi szkoda prać wszystko razem (co nie znaczy, ze chodzę w łachach wink.gif wink.gif wink.gif ).
Lua

--------------------
Mama Amelki (21.05.2002) i Alicji (26.04.2004)

edyta.bujak
czw, 24 lip 2003 - 21:41
ja też nadal piorę ubranka mojego synka (20 miesięcy) osobno.
edyta.bujak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 51
Dołączył: pią, 11 kwi 03 - 11:05
Skąd: Radom
Nr użytkownika: 557




post czw, 24 lip 2003 - 21:41
Post #38

ja też nadal piorę ubranka mojego synka (20 miesięcy) osobno.

--------------------
EDYTA
Aneczka
czw, 24 lip 2003 - 22:17
Ja kiedyś słyszałam i od pań alergolog dziecięcych, i od dermatologa dla dorosłych, że dobrze jest prać w Kokosalu (nie wiem, czy taki płyn jeszcze jest), bo ponoć się bardzo fajnie wypłukuje w ubrania.
Aneczka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 731
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:38
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 534

GG:


post czw, 24 lip 2003 - 22:17
Post #39

Ja kiedyś słyszałam i od pań alergolog dziecięcych, i od dermatologa dla dorosłych, że dobrze jest prać w Kokosalu (nie wiem, czy taki płyn jeszcze jest), bo ponoć się bardzo fajnie wypłukuje w ubrania.

--------------------
mama Marty (2000), Pauliny (2003) i Franka (2013)
anonimowy

Go??







post pią, 25 lip 2003 - 08:41
Post #40

Też piorę dzidziaczkowe ubranka osobno. W końcu jest jeszcze malutki icon_biggrin.gif icon_wink.gif
> Prasowanie ubranek i pieluch
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 19 kwi 2024 - 19:25
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama