Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Alergik niedożywiony??

> 
Agni30
śro, 23 sie 2006 - 17:57
Witam!
Jestem mamą 10 miesięcznej Marysi.Właściwie od początku nasz maluch miał ogromne problemy z brzuszkiem, przez pół roku były to bardzo bolesne kolki, mała płakała a raczej krzyczała w nocy i w dzień.Nasz lekarz rodzinny stwierdził, że to normalne.Podobnie zareagował kiedy Marysia po etapie kolki zaczęła cierpieć na zatwardzenia.Od początku problemem było jedzenie - kiedy karmiłam piersią (pół roku) zrezygnowałam właściwie z większości alergenów ale nie zauważyłam żadnej poprawy. Doprowadzona do ostateczności (ileż można głodować...) skończyłam z cycem i Maryś zaczęła jadać Bebilon pepti, kaszkę bananową oraz jabłko i zupkę jarzynową (miała już wtedy 6 miesięcy).W nocy nadal dość często zdarzały się napady bólu brzuszka, zatwardzenia, biegunki.
I tak jest do dziś - Marysia właściwie niewiele jada.Mleko, troszeczkę zupki, jabłko i...tyle!Każdy nowy produkt oznacza płacz, problemy z wypróżnieniem.Wysypka nie znika a raczej rozszerza się. Już naprawdę nie wiem co mam jej dawać!!!Widzę jej rówieśników wcinających już niemal wszystko a ona ciągle jest na tym samym etapie co 4 miesiące temu!!!Bardzo słabo przybiera na wadze.Czy ja głodzę swoje dziecko?
I jeszcze dodam czego NIE możemy jej dać:
- jajka (ból brzuszka)
- pieczywa pszennego (biegunka)
- zbyt dużo ryżu (uporczywe zatwardzenia)
- przetworów mlecznych (wiadomo - największy alergen)
- kaszy innej niż kleik ryżowy(ból brzuszka)
A może nie przejmować się i po prostu dawać jej to wszystko???Może układ pokarmowy wreszcie dojrzeje do trawienia nieco bardziej "dorosłej" diety?Proszę bardzo o pomoc!Pozdrawiam serdecznie





icon_smile.gif
Agni30


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 16:58
SkÄ…d: Stalowa Wola
Nr użytkownika: 7,168




post śro, 23 sie 2006 - 17:57
Post #1

Witam!
Jestem mamą 10 miesięcznej Marysi.Właściwie od początku nasz maluch miał ogromne problemy z brzuszkiem, przez pół roku były to bardzo bolesne kolki, mała płakała a raczej krzyczała w nocy i w dzień.Nasz lekarz rodzinny stwierdził, że to normalne.Podobnie zareagował kiedy Marysia po etapie kolki zaczęła cierpieć na zatwardzenia.Od początku problemem było jedzenie - kiedy karmiłam piersią (pół roku) zrezygnowałam właściwie z większości alergenów ale nie zauważyłam żadnej poprawy. Doprowadzona do ostateczności (ileż można głodować...) skończyłam z cycem i Maryś zaczęła jadać Bebilon pepti, kaszkę bananową oraz jabłko i zupkę jarzynową (miała już wtedy 6 miesięcy).W nocy nadal dość często zdarzały się napady bólu brzuszka, zatwardzenia, biegunki.
I tak jest do dziś - Marysia właściwie niewiele jada.Mleko, troszeczkę zupki, jabłko i...tyle!Każdy nowy produkt oznacza płacz, problemy z wypróżnieniem.Wysypka nie znika a raczej rozszerza się. Już naprawdę nie wiem co mam jej dawać!!!Widzę jej rówieśników wcinających już niemal wszystko a ona ciągle jest na tym samym etapie co 4 miesiące temu!!!Bardzo słabo przybiera na wadze.Czy ja głodzę swoje dziecko?
I jeszcze dodam czego NIE możemy jej dać:
- jajka (ból brzuszka)
- pieczywa pszennego (biegunka)
- zbyt dużo ryżu (uporczywe zatwardzenia)
- przetworów mlecznych (wiadomo - największy alergen)
- kaszy innej niż kleik ryżowy(ból brzuszka)
A może nie przejmować się i po prostu dawać jej to wszystko???Może układ pokarmowy wreszcie dojrzeje do trawienia nieco bardziej "dorosłej" diety?Proszę bardzo o pomoc!Pozdrawiam serdecznie





icon_smile.gif
kasiask
śro, 23 sie 2006 - 22:00
Nie umiem nic ci poradzić, ale polecam forum na temat alergii. Tam są bardzo mądre dziewczyny:
https://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=578
kasiask


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,353
Dołączył: pon, 24 lis 03 - 22:04
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,210

GG:


post śro, 23 sie 2006 - 22:00
Post #2

Nie umiem nic ci poradzić, ale polecam forum na temat alergii. Tam są bardzo mądre dziewczyny:
https://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=578

--------------------
Kasia mama Mateusza(30.04.1996), Julka(24.06.1999), Antosia(28.04.2002) i Maksa (18.11.2005) www.maksio.blox.pl

goni@k
piÄ…, 25 sie 2006 - 05:24
Witaj Agni
Jedno co możesz zrobić to szukać pomocy u innego lekarza.Lekarz to nie wyrocznia i może się niestety mylić.Z tego co piszesz rozumiem ,że jesteście tylko pod opieką lekarza rodzinnego (może on sobie nie radzi z waszym problemem??).Tak czy siak na pewno nie zaszkodzi chociażby konsultacja u specjalisty.
Mogę sie mylić ale czy ból brzuszka i zaparcia to na pewno objawy alergii??
Czy robiłaś dziecku morfologię w ostatnim czasie bo skoro tak mało je to może ma jakieś braki w organiźmie?Jezeli nie to poproś koniecznie o skierowanie i wykonaj to badanie.
pozdrawiam
goni@k
goni@k


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 47
Dołączył: sob, 15 lip 06 - 19:37
SkÄ…d: Sochaczew
Nr użytkownika: 6,628

GG:


post piÄ…, 25 sie 2006 - 05:24
Post #3

Witaj Agni
Jedno co możesz zrobić to szukać pomocy u innego lekarza.Lekarz to nie wyrocznia i może się niestety mylić.Z tego co piszesz rozumiem ,że jesteście tylko pod opieką lekarza rodzinnego (może on sobie nie radzi z waszym problemem??).Tak czy siak na pewno nie zaszkodzi chociażby konsultacja u specjalisty.
Mogę sie mylić ale czy ból brzuszka i zaparcia to na pewno objawy alergii??
Czy robiłaś dziecku morfologię w ostatnim czasie bo skoro tak mało je to może ma jakieś braki w organiźmie?Jezeli nie to poproś koniecznie o skierowanie i wykonaj to badanie.
pozdrawiam
goni@k
doralia
śro, 30 sie 2006 - 10:50
Jestem mamą troszkę mniejszej niż Twoja alergiczki. Z jedzeniem tez miałyśmy troszkę problemów. Tak jak poprzedniczka poleciłabym wykonanie badań takich jak morfologia z rozmazem, poziom żelaza i badanie moczu, a jeżeli ma problemy z brzuszkiem to lepiej udać się do gastroenterologa. Ja dodatkowo robiłam też badanie kału na pasożyty i lamblie. Może spróbuj zmienić kaszkę bananową na jabłkową bo banan jest cytrusem a one uczulają. Moja Mała nie chce pepti więc kaszkę robię mieszając sinlac z kaszką ryżową o różnych smakach, malinowej nie lubi. Mała lubi ziemniaki, więc daję jej takie rozdrobnione wymieszane z zupką, lubi też owoce ze słoiczka, lubi chrupki kukurydziane więc maczam je w owocach i tak jej daję kiedy już nie chce jeść z łyżeczki. Ostatnio polubiła jabłka z kompotu. Ogólnie tez mało je, a pić z buteli nie chce, więc daję jej kubeczkiem. Może jak dasz Małej więcej owoców i płynów to bedzie jej łatwiej się wypróżnić, w szpitalu zalecili mi Lacidofil bo to dobrze wpływa na pracę jelit, tylko żeby dawać dość długo.
doralia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: śro, 30 sie 06 - 10:26
Skąd: Częstochowa
Nr użytkownika: 7,271




post śro, 30 sie 2006 - 10:50
Post #4

Jestem mamą troszkę mniejszej niż Twoja alergiczki. Z jedzeniem tez miałyśmy troszkę problemów. Tak jak poprzedniczka poleciłabym wykonanie badań takich jak morfologia z rozmazem, poziom żelaza i badanie moczu, a jeżeli ma problemy z brzuszkiem to lepiej udać się do gastroenterologa. Ja dodatkowo robiłam też badanie kału na pasożyty i lamblie. Może spróbuj zmienić kaszkę bananową na jabłkową bo banan jest cytrusem a one uczulają. Moja Mała nie chce pepti więc kaszkę robię mieszając sinlac z kaszką ryżową o różnych smakach, malinowej nie lubi. Mała lubi ziemniaki, więc daję jej takie rozdrobnione wymieszane z zupką, lubi też owoce ze słoiczka, lubi chrupki kukurydziane więc maczam je w owocach i tak jej daję kiedy już nie chce jeść z łyżeczki. Ostatnio polubiła jabłka z kompotu. Ogólnie tez mało je, a pić z buteli nie chce, więc daję jej kubeczkiem. Może jak dasz Małej więcej owoców i płynów to bedzie jej łatwiej się wypróżnić, w szpitalu zalecili mi Lacidofil bo to dobrze wpływa na pracę jelit, tylko żeby dawać dość długo.
mamaWiki
piÄ…, 01 wrz 2006 - 23:36
Moja Wiki też miała problemy z kupką ale po Bebilon pepti...od kiedy przeszłyśmy na Nutramigen wszystko wróciło do normy oczywiście ze względu na silną alergię również trzymamy ścisłą dietę, niestety nie omineła nas lekka anemia, i wiecznie miała niedowagę, ponieważ Wiki nawet po ryżu dostawała wysypki, z owoców tylko jabłka mogła jeść(chociaż po tych ze słoika dostawała wysypki) , nasz jadłospis wyglądał codziennie podobnie mleko oczywiście bez żadnej kaszki bo zarówno ryż i kukurydza powodowały biegunki i silne wysypki, zupka własnej roboty z kalarepy+ ziemiak + pietruszka( od 10 miesiąca doszedł szpinak i cebulka) pozostałe warzywa nie przechodziły, i mięsko z królika potem zaczeliśmy wprowadzać indyka. po wykryciu anemi lekarz zalecił zwiększenie porcji mięska. Moja pani doktor twierdziła że podawanie duszonych owoców czy warzyw właśnie wpływa na zatwardzenie, ja już od 8 miesiąca tarłam świeże jabłko na tarce, i oczywiście dawałam dużo picia. Z banana bym zrezygnowała. Proponuję Ci zrobić badania poziomu żelaza i morfologię, u nas po wyleczeniu anemi Wiki ma wilczy apetyt....i myślę że to pocieszy niektóre mamy -wreszcie po 14 miesiącach może z nami zjeść normalny obiad( oczywiście jest jeszcze dużo rzeczy których nie toleruje ale wysypki jakby są słabsze)- z moich obserwacji jednak scisła dieta daje efekty.
mamaWiki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 32
Dołączył: pon, 13 lut 06 - 11:41
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 4,911




post piÄ…, 01 wrz 2006 - 23:36
Post #5

Moja Wiki też miała problemy z kupką ale po Bebilon pepti...od kiedy przeszłyśmy na Nutramigen wszystko wróciło do normy oczywiście ze względu na silną alergię również trzymamy ścisłą dietę, niestety nie omineła nas lekka anemia, i wiecznie miała niedowagę, ponieważ Wiki nawet po ryżu dostawała wysypki, z owoców tylko jabłka mogła jeść(chociaż po tych ze słoika dostawała wysypki) , nasz jadłospis wyglądał codziennie podobnie mleko oczywiście bez żadnej kaszki bo zarówno ryż i kukurydza powodowały biegunki i silne wysypki, zupka własnej roboty z kalarepy+ ziemiak + pietruszka( od 10 miesiąca doszedł szpinak i cebulka) pozostałe warzywa nie przechodziły, i mięsko z królika potem zaczeliśmy wprowadzać indyka. po wykryciu anemi lekarz zalecił zwiększenie porcji mięska. Moja pani doktor twierdziła że podawanie duszonych owoców czy warzyw właśnie wpływa na zatwardzenie, ja już od 8 miesiąca tarłam świeże jabłko na tarce, i oczywiście dawałam dużo picia. Z banana bym zrezygnowała. Proponuję Ci zrobić badania poziomu żelaza i morfologię, u nas po wyleczeniu anemi Wiki ma wilczy apetyt....i myślę że to pocieszy niektóre mamy -wreszcie po 14 miesiącach może z nami zjeść normalny obiad( oczywiście jest jeszcze dużo rzeczy których nie toleruje ale wysypki jakby są słabsze)- z moich obserwacji jednak scisła dieta daje efekty.
> Alergik niedożywiony??
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 18 kwi 2024 - 20:05
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama