Wczoraj podali inf. w tv że jeżeli odpisze sie ulgę na dziecko [w PIT] to można stracić prawo do zasiłku rodzinnego a wiec i wychowawczego
co o tym myślicie?
byłam u księgowej która mnie rozliczała [mówi że to nieprawda, bo to odliczenie nie wpływa w żaden sposób na dochód, który bierze się pod uwagę przy ustalaniu prawa do zasiłku]
w urzędzie Skarbowym - nic nie wiedzą nt temat i odesłali mnie tam skąd te zasiłki biore, a wiec do MOPSU.
A w MOPSIE pani też mnie niemmiło poinformowała, że oni tym się nie zajmują teraz, że to dopiero od września [o ile wiem to wnioski składa się do końca lipca!]i żeby z tym do Urzedu Skarbowego sie zgłosić
także poczułam się jak piłeczka pinpongowa, jedni odsyłali do drugich. A ja dalej nic nie wiem
odliczenie niebagatelna suma, kusi.. ale stracić zasiłek to jeszcze wiecej. I co robić? kto ma racje? jeśli księgowa to wychodzi na to że robią szum by ludziom nie dać sporej kasy, jeśli ci co w tv to wychodzi na to że rząd specjalnie tak robi by ludziom te zasiłki pozabierać. Jak zwykle szum przed godziną zero, czyli terminem składania pitów ;(
sory że tak długo, nie wiem co mam robić
szperam w necie i wpadło mi pare artykuló - wcale nie nowych, tzn z ostatniej chwili. O tym wiadomo było wcześniej tylko teraz to nagłośnili
https://finanse.interia.pl/wiadomosc-dnia/n...ny,1004276,1843https://www.infopatria.pl/art.php?art=791https://www.bankier.pl/wiadomosc/Korzystani...ny-1660631.html Ten post edytował agnecha pią, 14 mar 2008 - 15:33