Tym bardziej szukaj innego alergenu w miarę możliwości oczywiście, bo jak wiadomo testy robić u dziecka 3-4 letniego dopiero jest sens. Ja bym raczej wykluczyła tutaj alergię pokarmową a zastanowiła się nad alergią kontaktową. Sprawdziłabym proszek, również uważałabym w czym moje ciuchy są prane, wyeliminować z otoczenia pierzę, sprawdzić kosmetyki...
Może to być również skaza łojotokowa, bądź atopowe zapalenie skóry. W każdym bądż razie obie przypadłości najlepiej leczyć u źródła, czyli eliminując alergen.
Cóż wydaję mi się że jakby to była slaza białkowa poprawa by juz była. Na swoim przykładzie wiem, że nie zwsze jest łatwo. My do diś nie wiemy co wywołuje alergię. Mam nadzieje ze ty znajdziesz przyczynę