Młody wczoraj skarżył się na ból ucha, mąż pojechał z nim na dyżur, okazało się, że ma zapalenie ucha.
Jutro ma nas odwiedzić mój brat z dwójką maluchów w wieku moich, dlatego chciałabym wiedzieć
czy zapalenie ucha jest zaraźliwe? Jasiek nie ma poza bólem ucha oraz gorączką żadnych objawów. Nie ma kataru, nie ma kaszlu, nie boli go gardło.
Pytanie drugie:
Kiedy możemy wyjść na dwór? Póki co gorączkuje więc siedzimy w domu, ale je nie z tych co z katarkiem nosa z domu nie wychylą. Bez gorączki przy zwykłej infekcji wychodziliśmy. A jak jest z uchem?
A do przedszkola kiedy go puścić? Tak sie składa, że w czwartek mamy wizytę u laryngologa w całkiem innej sprawie, wiec pewnie się wypytam, ale chciałabym poznać wasze doświadczenia. Żeby do czwartku się nie zastanwaiac.
I ostatnie. Czy zapalenie ucha -pierwsze w jego życiu - równa się temu, że on mi będzie teraz często na to chorował?
--------------------
Eliszka,
Jan Kornel
i Hanna Faustyna