Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
6 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 nastÄ™pna  

Odżywianie podzczas karmienia

> 
Yousta
sob, 12 maj 2007 - 15:38
A jak jest z arbuzem???można czy nie???mały mój jak na razie nie ma kolek ani żadnych wysypek (odpukać w nie malowane)a jem już coraz więcej nowych rzeczy tylko jak na razie ograniczam się i nie jem smażonych mięs i nie pije mleka... icon_biggrin.gif
Yousta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 275
Dołączył: śro, 25 kwi 07 - 20:46
SkÄ…d: SZCZECIN
Nr użytkownika: 13,354




post sob, 12 maj 2007 - 15:38
Post #61

A jak jest z arbuzem???można czy nie???mały mój jak na razie nie ma kolek ani żadnych wysypek (odpukać w nie malowane)a jem już coraz więcej nowych rzeczy tylko jak na razie ograniczam się i nie jem smażonych mięs i nie pije mleka... icon_biggrin.gif

--------------------

Basia_N
pon, 14 maj 2007 - 15:59
Dziewczyny a co sadziecie o lodach.??? Czy mozna je jesc jak sie karmi. Mam coreczke ktora ma dopiero 12 dni wiec boje sie jeszcze eksperymentowac. Ale mam straszna ochote na lody. Prosze o rade blagam.gif blagam.gif blagam.gif blagam.gif
Basia_N


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,082
Dołączył: pon, 20 lis 06 - 19:46
Skąd: małopolska
Nr użytkownika: 8,592




post pon, 14 maj 2007 - 15:59
Post #62

Dziewczyny a co sadziecie o lodach.??? Czy mozna je jesc jak sie karmi. Mam coreczke ktora ma dopiero 12 dni wiec boje sie jeszcze eksperymentowac. Ale mam straszna ochote na lody. Prosze o rade blagam.gif blagam.gif blagam.gif blagam.gif

--------------------

urodzila sie 18.05.2011r. o 23:58, 57cm, 3545g

urodzia sie 02.05.2007r. o 18:00, 53cm, 3510g
ifoni
czw, 17 maj 2007 - 12:49
Lody jadłam i nic się nie działo, arbuza nie próbowałam więc nie wiem niestety.
A ostatnio frytek troszkę zjadłam i też był ok.
ifoni


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 26
Dołączył: wto, 30 sty 07 - 10:01
SkÄ…d: okolice Kielc
Nr użytkownika: 10,464

GG:


post czw, 17 maj 2007 - 12:49
Post #63

Lody jadłam i nic się nie działo, arbuza nie próbowałam więc nie wiem niestety.
A ostatnio frytek troszkę zjadłam i też był ok.

--------------------
Mama Mateuszka (4.12.2006)

user posted image
Paula.
czw, 17 maj 2007 - 13:33
Ja na diecie byłam całe 13 miesięcy - tyle karmiłam. Pierwsze 6 na bardzo restrykcyjnej, czyli mięsko drobiowe, z warzyw marchewka i buraczki (tak chyba po 2 miesiącach zaczęłam je jeść surowe). Z owoców jabłka, które jak się potem okazało były główną przyczyną problemów (Kinga ma AZS i jest uczulona przede wszystkim na brzozę, jabłka oraz nabiał). Z czasem doszło ciasto kruche pieczone na oleju. A z przypraw pieprz i czosnek dosyć szybko wprowadzone do diety. Zastanawiam się dlaczego wiele osób mówi, aby nie jest czosnku, skoro on generalnie jest zdrowy. Wiadomo, że nie zjadałam całej główki, ale odrobina żeby doprawić kurczaka Kindze nigdy nie przeszkadzała i teraz bardzo jej smakuje kurczak doprawiany czosnkiem.
Jak Kinga skończyła 6 miesięcy zaczęłam próbować np domowej roboty dżemu śliwkowego.
I totalnie nie jadałam i nie jadam, a właściwie wszyscy nie jadamy kupowanych wędlin. W tych wspaniale różowo wyglądających szyneczkach jest mnóstwo chemii, także wędlinka tylko własnej roboty. Na początek pieczone mięso (pierś indyka, potem schab) a potem własnej produkcji szynka.
A i jak już bardzo mi doskwierał brak słodyczy to zaczęłam piec ciasta owsiane, z czasem zaczęłam do nich dodawać siemię, słonecznik i rodzynki.
Paula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,290
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 05:37
Skąd: miasto świętej Wieży
Nr użytkownika: 1,965




post czw, 17 maj 2007 - 13:33
Post #64

Ja na diecie byłam całe 13 miesięcy - tyle karmiłam. Pierwsze 6 na bardzo restrykcyjnej, czyli mięsko drobiowe, z warzyw marchewka i buraczki (tak chyba po 2 miesiącach zaczęłam je jeść surowe). Z owoców jabłka, które jak się potem okazało były główną przyczyną problemów (Kinga ma AZS i jest uczulona przede wszystkim na brzozę, jabłka oraz nabiał). Z czasem doszło ciasto kruche pieczone na oleju. A z przypraw pieprz i czosnek dosyć szybko wprowadzone do diety. Zastanawiam się dlaczego wiele osób mówi, aby nie jest czosnku, skoro on generalnie jest zdrowy. Wiadomo, że nie zjadałam całej główki, ale odrobina żeby doprawić kurczaka Kindze nigdy nie przeszkadzała i teraz bardzo jej smakuje kurczak doprawiany czosnkiem.
Jak Kinga skończyła 6 miesięcy zaczęłam próbować np domowej roboty dżemu śliwkowego.
I totalnie nie jadałam i nie jadam, a właściwie wszyscy nie jadamy kupowanych wędlin. W tych wspaniale różowo wyglądających szyneczkach jest mnóstwo chemii, także wędlinka tylko własnej roboty. Na początek pieczone mięso (pierś indyka, potem schab) a potem własnej produkcji szynka.
A i jak już bardzo mi doskwierał brak słodyczy to zaczęłam piec ciasta owsiane, z czasem zaczęłam do nich dodawać siemię, słonecznik i rodzynki.

--------------------
Paula
Paula.
czw, 17 maj 2007 - 13:42
CYTAT(Basia_N @ pon, 14 maj 2007 - 15:59) *
Dziewczyny a co sadziecie o lodach.??? Czy mozna je jesc jak sie karmi. Mam coreczke ktora ma dopiero 12 dni wiec boje sie jeszcze eksperymentowac. Ale mam straszna ochote na lody. Prosze o rade blagam.gif blagam.gif blagam.gif blagam.gif

Ja jestem straszna "lodziara" a wytrzymałam bez lodów 13 miesięcy icon_smile.gif. Ale tak na poważnie, to kiedyś wyczytałam, że pierwszy miesiąc trzeba uważać z dietą a potem wprowadzać powoli różne pokarmy. Myślę, że to bardzo rozsądne, ten pierwszy miesiąc jakoś można wytrzymać na diecie a dzieciaczek ma czas przyzwyczaić się do nowego sposobu odżywiania.

Przypomniałyście mi, że dosyć wcześnie zaczęłam jeść arbuza, dokładnie nie pamiętam, ale pewnie jak Kinga miała z 2-3 miesiące i było OK. W końcu arbuz to głównie woda i cukier.
Paula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,290
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 05:37
Skąd: miasto świętej Wieży
Nr użytkownika: 1,965




post czw, 17 maj 2007 - 13:42
Post #65

CYTAT(Basia_N @ pon, 14 maj 2007 - 15:59) *
Dziewczyny a co sadziecie o lodach.??? Czy mozna je jesc jak sie karmi. Mam coreczke ktora ma dopiero 12 dni wiec boje sie jeszcze eksperymentowac. Ale mam straszna ochote na lody. Prosze o rade blagam.gif blagam.gif blagam.gif blagam.gif

Ja jestem straszna "lodziara" a wytrzymałam bez lodów 13 miesięcy icon_smile.gif. Ale tak na poważnie, to kiedyś wyczytałam, że pierwszy miesiąc trzeba uważać z dietą a potem wprowadzać powoli różne pokarmy. Myślę, że to bardzo rozsądne, ten pierwszy miesiąc jakoś można wytrzymać na diecie a dzieciaczek ma czas przyzwyczaić się do nowego sposobu odżywiania.

Przypomniałyście mi, że dosyć wcześnie zaczęłam jeść arbuza, dokładnie nie pamiętam, ale pewnie jak Kinga miała z 2-3 miesiące i było OK. W końcu arbuz to głównie woda i cukier.

--------------------
Paula
kethry
czw, 17 maj 2007 - 16:15
zażeram się lodami od 3 tygodnia życia Małego, choc generalnie pilnuję diety lekkostrawnej. unikam tylko czekoladowych i bakaliowych (choc na czekolade ostatnio tez sobie pozwalam, odpukac, bez konsekwencji)
kethry


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,396
Dołączył: śro, 11 paź 06 - 22:21
Skąd: Białystok/Warszawa
Nr użytkownika: 7,957




post czw, 17 maj 2007 - 16:15
Post #66

zażeram się lodami od 3 tygodnia życia Małego, choc generalnie pilnuję diety lekkostrawnej. unikam tylko czekoladowych i bakaliowych (choc na czekolade ostatnio tez sobie pozwalam, odpukac, bez konsekwencji)

--------------------
Gabriel (27.03.2007) Zofia (1.10.2008)
iza85
piÄ…, 11 sty 2008 - 10:04
Witam. Czytałam te wszystkie posty co napisałyście i wywnioskowałam że karmiąca mama nie może jeść nic. Jestem młodą mamą a moja córeczka na 4 tygodnie. Urodziła się tydzień przed świętami. Wszyscy znamy potrawy wigilijne nie odmówiłam sobie żadnej włącznie zbigosem małej nic nie było. Dotej pory jem smażone pieczone na śniadanie płatki na mleku i około 6 bawarekna dzień i wszystko jest w porządku. Jedynie ograniczyłam ale nie wyeliminowałam owoce i przetwory cytrusowe oraz ostre potrawy z chili. To znaczy że jestem złą mamą bo nie katuje się dietami?
iza85


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pią, 11 sty 08 - 09:41
Nr użytkownika: 17,564

GG:


post piÄ…, 11 sty 2008 - 10:04
Post #67

Witam. Czytałam te wszystkie posty co napisałyście i wywnioskowałam że karmiąca mama nie może jeść nic. Jestem młodą mamą a moja córeczka na 4 tygodnie. Urodziła się tydzień przed świętami. Wszyscy znamy potrawy wigilijne nie odmówiłam sobie żadnej włącznie zbigosem małej nic nie było. Dotej pory jem smażone pieczone na śniadanie płatki na mleku i około 6 bawarekna dzień i wszystko jest w porządku. Jedynie ograniczyłam ale nie wyeliminowałam owoce i przetwory cytrusowe oraz ostre potrawy z chili. To znaczy że jestem złą mamą bo nie katuje się dietami?
użytkownik usunięty

Go??







post piÄ…, 11 sty 2008 - 10:12
Post #68

CYTAT(iza85 @ piÄ…, 11 sty 2008 - 10:04) *
Witam. Czytałam te wszystkie posty co napisałyście i wywnioskowałam że karmiąca mama nie może jeść nic. Jestem młodą mamą a moja córeczka na 4 tygodnie. Urodziła się tydzień przed świętami. Wszyscy znamy potrawy wigilijne nie odmówiłam sobie żadnej włącznie zbigosem małej nic nie było. Dotej pory jem smażone pieczone na śniadanie płatki na mleku i około 6 bawarekna dzień i wszystko jest w porządku. Jedynie ograniczyłam ale nie wyeliminowałam owoce i przetwory cytrusowe oraz ostre potrawy z chili. To znaczy że jestem złą mamą bo nie katuje się dietami?

Nie. To znaczy, że Twoje dziecko tak ma, że mu nie szkodzi. Uważałabym jednak z jedzeniem wszystkiego, bo po pierwsze może się na coś uczulić, po drugie konserwanty zdrowe nie są więc warto na nie uważać.
klarka9
śro, 13 lut 2008 - 10:35
odkąd kiedyś moja mała cierpiała strasznie po tym jak sobie dziabnęlam wigilijnego pierożka, przy Krzysiu bardzo uważałam co jem i nie było mowy o żadnych eksperymentach
klarka9


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 36
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:17
Nr użytkownika: 18,154




post śro, 13 lut 2008 - 10:35
Post #69

odkąd kiedyś moja mała cierpiała strasznie po tym jak sobie dziabnęlam wigilijnego pierożka, przy Krzysiu bardzo uważałam co jem i nie było mowy o żadnych eksperymentach

--------------------

lastontas
piÄ…, 13 lut 2009 - 15:04
Witam! Ja karmię swojego malucha już prawie siedem miesięcy. Jem wszystko i małemu nic nie jest. Oczywiście na początku uważałam na to co jem ale teraz jem wszystko i mały nier ma żadnych problemów 02.gif Mam nadzieję, że tak będzie nadal. icon_razz.gif
lastontas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 64
Dołączył: wto, 10 lut 09 - 14:06
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 25,374

GG:


post piÄ…, 13 lut 2009 - 15:04
Post #70

Witam! Ja karmię swojego malucha już prawie siedem miesięcy. Jem wszystko i małemu nic nie jest. Oczywiście na początku uważałam na to co jem ale teraz jem wszystko i mały nier ma żadnych problemów 02.gif Mam nadzieję, że tak będzie nadal. icon_razz.gif

--------------------
dupadupadupa
pon, 02 mar 2009 - 22:11
Ja do 3 miesiaca jadlam prawie nic: kilka pozycji.. Od 4 miesiaca zycia Emi jem wszystko (oprocz selera, pomidora, wzdymajacych i mleka) i jest ok. Oczywiscie wszystko wprowadzlam stopniowo,... raz nabial.. innym razem smazonego kotleta.. itp.. icon_smile.gif
dupadupadupa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 849
Dołączył: pią, 27 lut 09 - 10:02
Nr użytkownika: 25,773




post pon, 02 mar 2009 - 22:11
Post #71

Ja do 3 miesiaca jadlam prawie nic: kilka pozycji.. Od 4 miesiaca zycia Emi jem wszystko (oprocz selera, pomidora, wzdymajacych i mleka) i jest ok. Oczywiscie wszystko wprowadzlam stopniowo,... raz nabial.. innym razem smazonego kotleta.. itp.. icon_smile.gif

--------------------
azus
śro, 28 paź 2009 - 16:24
ja staram sie unikac kwasnych i nie jem tez pomodorow ,,, a tak pozatym to jem wszystko istaram sie wprowadzac do diety roze dania i jest ok
azus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 51
Dołączył: śro, 28 paź 09 - 16:10
Nr użytkownika: 29,806




post śro, 28 paź 2009 - 16:24
Post #72

ja staram sie unikac kwasnych i nie jem tez pomodorow ,,, a tak pozatym to jem wszystko istaram sie wprowadzac do diety roze dania i jest ok
WiolkaTG
piÄ…, 01 sty 2010 - 14:00
Dziewczyny a co powiedziecie o brzoskwiniach z puszki > no i jakie herbatki można bezpiecznie pic karmiąc piersia i jak to jest z kawą zbożową ? Bo wiem że wolno ale czy są jakieś określone bezpieczne ilości ? Dodam że Mateuszke ma dopiero 2 tygodnie a więc moja dieta jest jeszcze bardzo uboga icon_sad.gif
WiolkaTG


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,463
Dołączył: śro, 26 sie 09 - 11:27
SkÄ…d: Gliwice
Nr użytkownika: 28,821

GG:


post piÄ…, 01 sty 2010 - 14:00
Post #73

Dziewczyny a co powiedziecie o brzoskwiniach z puszki > no i jakie herbatki można bezpiecznie pic karmiąc piersia i jak to jest z kawą zbożową ? Bo wiem że wolno ale czy są jakieś określone bezpieczne ilości ? Dodam że Mateuszke ma dopiero 2 tygodnie a więc moja dieta jest jeszcze bardzo uboga icon_sad.gif

--------------------

Hania24
czw, 15 maj 2014 - 23:47
Oj karmienie piersią fajna sprawa, bliskość dzidziusia itp, ale to ciągłe pilnowanie diety jest po prostu straszne. Pamiętaj, że tego nie wolno, że to szkodzi, że to wzdyma. Dla mnie koszmar.
Hania24


Grupa: Zbanowani
Postów: 16
Dołączył: śro, 16 kwi 14 - 18:18
Nr użytkownika: 43,895




post czw, 15 maj 2014 - 23:47
Post #74

Oj karmienie piersią fajna sprawa, bliskość dzidziusia itp, ale to ciągłe pilnowanie diety jest po prostu straszne. Pamiętaj, że tego nie wolno, że to szkodzi, że to wzdyma. Dla mnie koszmar.
kamama84
wto, 17 cze 2014 - 12:51
Hania, z pierwszego postu wynika, że większość kobiet nie musi zmieniać drastycznie diety w czasie karmienia.
jeśli wszystko dobrze pójdzie za trzy tygodnie przystawię małą po raz pierwszy do piersi. nie planuję wprowadzać radykalnych zmian czy ograniczać swojej diety, bo wydaje mi się, że jem zdrowe i zbilansowane posiłki. żeby uzupełnić ewentualne braki biorę [edit-moderacja] i raczej będę kontynuować. czytałam gdzieś, że jeśli dziecko nie ma wrodzonej alergii to mama może jeść prawie wszystko, tylko musi obserwować jak się zachowuje i czy mu nie szkodzi.
kamama84


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 48
Dołączył: nie, 17 lis 13 - 20:11
Nr użytkownika: 43,158




post wto, 17 cze 2014 - 12:51
Post #75

Hania, z pierwszego postu wynika, że większość kobiet nie musi zmieniać drastycznie diety w czasie karmienia.
jeśli wszystko dobrze pójdzie za trzy tygodnie przystawię małą po raz pierwszy do piersi. nie planuję wprowadzać radykalnych zmian czy ograniczać swojej diety, bo wydaje mi się, że jem zdrowe i zbilansowane posiłki. żeby uzupełnić ewentualne braki biorę [edit-moderacja] i raczej będę kontynuować. czytałam gdzieś, że jeśli dziecko nie ma wrodzonej alergii to mama może jeść prawie wszystko, tylko musi obserwować jak się zachowuje i czy mu nie szkodzi.
kamyrka
piÄ…, 25 wrz 2015 - 08:16
Ja w takim stanie to[ edit moderacja -powód reklama] , tam zawsze się zaopatrywałam jak kupowałam jedzenie podczas karmienia żeby nic szkodliwego nie jeść.
kamyrka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: śro, 23 wrz 15 - 11:43
Nr użytkownika: 46,447




post piÄ…, 25 wrz 2015 - 08:16
Post #76

Ja w takim stanie to[ edit moderacja -powód reklama] , tam zawsze się zaopatrywałam jak kupowałam jedzenie podczas karmienia żeby nic szkodliwego nie jeść.

--------------------
Weronika26666
wto, 26 kwi 2016 - 15:09
Hejka

Ja też mam taki problem, ze jestem w ciązy i boje sie, że przytyję icon_sad.gif

Szukałam duzo w necie i po forach i znalazłam chyba najlepszą diete:
https://intopassion.pl/zdrowa-dieta-w-ciazy-i-nie-tylko/

Udzialm sie w wielu wÄ…tkach i liczÄ™, ze ktos mi pomoze i potwierdzi, ze ta dieta jest dobra icon_smile.gif


Wercia icon_smile.gif
Weronika26666


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18
Dołączył: wto, 26 kwi 16 - 14:14
SkÄ…d: Katowice
Nr użytkownika: 47,468




post wto, 26 kwi 2016 - 15:09
Post #77

Hejka

Ja też mam taki problem, ze jestem w ciązy i boje sie, że przytyję icon_sad.gif

Szukałam duzo w necie i po forach i znalazłam chyba najlepszą diete:
https://intopassion.pl/zdrowa-dieta-w-ciazy-i-nie-tylko/

Udzialm sie w wielu wÄ…tkach i liczÄ™, ze ktos mi pomoze i potwierdzi, ze ta dieta jest dobra icon_smile.gif


Wercia icon_smile.gif
Bengaltus
wto, 20 gru 2016 - 08:38
Dobrze by było jeść dobry chleb bezglutenowy. Jest znacznie zdrowszy od zwykłego.
Bengaltus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: wto, 20 gru 16 - 08:37
Nr użytkownika: 48,585




post wto, 20 gru 2016 - 08:38
Post #78

Dobrze by było jeść dobry chleb bezglutenowy. Jest znacznie zdrowszy od zwykłego.
Tigerek
śro, 21 gru 2016 - 17:10
O ile ktoś nie ma nietolerancji glutenu to tylko dorabianie sobie kosztów. Lepiej wtedy zainwestować w zdrowe witaminki w warzywach owocach itp. Nie istnieje restrykcyjna dieta matki karmiącej, mleko produkuje się z krwi a nie żołądka. Wszystko z rozsądkiem.
Tigerek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,506
Dołączył: nie, 12 paź 08 - 15:06
Nr użytkownika: 22,497




post śro, 21 gru 2016 - 17:10
Post #79

O ile ktoś nie ma nietolerancji glutenu to tylko dorabianie sobie kosztów. Lepiej wtedy zainwestować w zdrowe witaminki w warzywach owocach itp. Nie istnieje restrykcyjna dieta matki karmiącej, mleko produkuje się z krwi a nie żołądka. Wszystko z rozsądkiem.

--------------------
Nie zapomnimy... [*] (17.12.2013r, 11t.c.; 13.04.2014r., 5t.c.)
MalwinaP
pon, 23 paź 2017 - 10:32
a pijecie normalną kawę? widziałam dzisiaj w rossmannie kawę dla mam w ciąży i mam karmiących piersią. dobra jest??? kuszą mnie te różne smaki icon_biggrin.gif
MalwinaP


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pią, 20 paź 17 - 14:50
Nr użytkownika: 50,727




post pon, 23 paź 2017 - 10:32
Post #80

a pijecie normalną kawę? widziałam dzisiaj w rossmannie kawę dla mam w ciąży i mam karmiących piersią. dobra jest??? kuszą mnie te różne smaki icon_biggrin.gif
> Odżywianie podzczas karmienia
Start new topic
Reply to this topic
6 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 23:57
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama