Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
8 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia   

Chorwacja

, gdzie warto sie zatrzymac?
> , gdzie warto sie zatrzymac?
Mafia
wto, 22 lut 2011 - 15:04
Tylko uważajcie z dvd przy chorobie lokomocyjnej (nawet lekkiej). Mój jeden syn może oglądać całą drogę, a drugi po 5 minutach oglądania w samochodzie wymiotuje (poza tym jeździ bez problemów).
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post wto, 22 lut 2011 - 15:04
Post #21

Tylko uważajcie z dvd przy chorobie lokomocyjnej (nawet lekkiej). Mój jeden syn może oglądać całą drogę, a drugi po 5 minutach oglądania w samochodzie wymiotuje (poza tym jeździ bez problemów).

--------------------
Mafia
mama_do_kwadratu
wto, 22 lut 2011 - 15:55
no, ja jestem 100% pewna, że jeden z moich synów nie da rady oglądac w czasie jazdy, nawet nie może grać na PSP

Chorwacja w tym roku po raz siódmy (zawsze autem)

Ten post edytował mama_do_kwadratu wto, 22 lut 2011 - 16:01
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post wto, 22 lut 2011 - 15:55
Post #22

no, ja jestem 100% pewna, że jeden z moich synów nie da rady oglądac w czasie jazdy, nawet nie może grać na PSP

Chorwacja w tym roku po raz siódmy (zawsze autem)

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
użytkownik usunięty

Go??







post wto, 22 lut 2011 - 18:33
Post #23

My byliśmy z 8 miesięcznym juniorem, a nasi znajomi z 7 miesięczniakiem i 3 latkiem, Tylko my najpierw na kilka dni do Budapesztu, potem na 3 dni nad Balaton, potem na noc zatrzymaliśmy się u znajomych w Makarskiej (mocno kurortowate- absolutnie nie polecam, chyba że się lubi taki klimat) No i dojechaliśmy na peljesac, z tym, że mieliśmy wtedy naprawdę dłuuugi urlop- chyba 24 dni razem wyszło. No i były to jedne z fajniejszych wakacji w moim życiu.
mama_do_kwadratu
wto, 22 lut 2011 - 19:19
Peljesać cudny- w zeszłym roku byłam w Dingać Borak. Magiczne miejsce, ale zimna woda (prądy)

Ten post edytował mama_do_kwadratu wto, 22 lut 2011 - 19:19
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post wto, 22 lut 2011 - 19:19
Post #24

Peljesać cudny- w zeszłym roku byłam w Dingać Borak. Magiczne miejsce, ale zimna woda (prądy)

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
Litka
wto, 22 lut 2011 - 19:48
mamy firmy Muvid z 1 monitorem, z możliwością podłączenia 2 ekranu; nazwa mi niewiele mówi, ale sprawdził się icon_smile.gif
Litka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,408
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:37
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 194

GG:


post wto, 22 lut 2011 - 19:48
Post #25

mamy firmy Muvid z 1 monitorem, z możliwością podłączenia 2 ekranu; nazwa mi niewiele mówi, ale sprawdził się icon_smile.gif
anita
wto, 22 lut 2011 - 20:15
zgłasza się kolejna miłośniczka Chorwacji. Byliśmy 3 razy samochodem. Życie nam ratowało DVD samochodowe, nie było nawet problemów przy chorobie lokomocyjnej starszej córki, DVD jej nie szkodzi, komórka, czytanie już tak.
Nocujemy na Węgrzech, tam zostajemy na 1 dzień na basenach termalnych
W zeszłym roku też zaliczyliśmy Peljeszac, zdecydowanie najbardziej urokliwy z miejsc przez nas poznanych, jak się uda wyjechać w tym roku to w to samo miejsce(co nam się rzadko zdarza)
anita


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,149
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 12:33
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 256

GG:


post wto, 22 lut 2011 - 20:15
Post #26

zgłasza się kolejna miłośniczka Chorwacji. Byliśmy 3 razy samochodem. Życie nam ratowało DVD samochodowe, nie było nawet problemów przy chorobie lokomocyjnej starszej córki, DVD jej nie szkodzi, komórka, czytanie już tak.
Nocujemy na Węgrzech, tam zostajemy na 1 dzień na basenach termalnych
W zeszłym roku też zaliczyliśmy Peljeszac, zdecydowanie najbardziej urokliwy z miejsc przez nas poznanych, jak się uda wyjechać w tym roku to w to samo miejsce(co nam się rzadko zdarza)
mama_do_kwadratu
wto, 22 lut 2011 - 20:17
anita, a byłaś na Hvarze? icon_wink.gif
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post wto, 22 lut 2011 - 20:17
Post #27

anita, a byłaś na Hvarze? icon_wink.gif

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
anita
wto, 22 lut 2011 - 21:00
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Tue, 22 Feb 2011 - 20:17) *
anita, a byłaś na Hvarze? icon_wink.gif

no właśnie jeszcze nie icon_wink.gif
no wiem, wiem powinnam...
kurcze po co zadałaś to pytanie, tak nam się podobało w zeszłym roku, ze obiecaliśmy sobie tam jeszcze wrócić a byliśmy tam prawie 3 tygodnie

anita


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,149
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 12:33
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 256

GG:


post wto, 22 lut 2011 - 21:00
Post #28

CYTAT(mama_do_kwadratu @ Tue, 22 Feb 2011 - 20:17) *
anita, a byłaś na Hvarze? icon_wink.gif

no właśnie jeszcze nie icon_wink.gif
no wiem, wiem powinnam...
kurcze po co zadałaś to pytanie, tak nam się podobało w zeszłym roku, ze obiecaliśmy sobie tam jeszcze wrócić a byliśmy tam prawie 3 tygodnie

Kocurek
wto, 22 lut 2011 - 21:19
CYTAT(Artola @ Tue, 22 Feb 2011 - 08:46) *
Też brałam pod uwagę opcję z noclegiem po drodze. Ale mimo wszystko przeraża mnie dwudniowa podróż 29.gif
Nie mogę znaleźć oferty pobytu z przelotem 29.gif


No ja mam ten komfort, że wsiadalismy w auto o 5 rano, i na 7-8 wieczorem byliśmy na Riwierze Makarskiej icon_smile.gif
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post wto, 22 lut 2011 - 21:19
Post #29

CYTAT(Artola @ Tue, 22 Feb 2011 - 08:46) *
Też brałam pod uwagę opcję z noclegiem po drodze. Ale mimo wszystko przeraża mnie dwudniowa podróż 29.gif
Nie mogę znaleźć oferty pobytu z przelotem 29.gif


No ja mam ten komfort, że wsiadalismy w auto o 5 rano, i na 7-8 wieczorem byliśmy na Riwierze Makarskiej icon_smile.gif


--------------------
Kocurek
wto, 22 lut 2011 - 21:23
CYTAT(Ola Fisia @ Tue, 22 Feb 2011 - 14:12) *
Piszcie jeszcze, jeszcze!

My w tym roku planujemy włóczęgę po Chorwacji z postojem na Węgrzech, takie dwa dni tu dwa dni tam.
Może ktoś ma namiary na sprawdzone hoteliki?


Mam namiary na fajny hotel pod granica chorwacko - węgierską, w Nagykanizsha (czy jak się to cholerstwo pisze). Hotel jak nasze *** nie pytają ile osób, tylko wynajmujesz apartament. Jak się wkleszczysz do jednoosobowego, za taki płacisz. Finansowo było korzystnie. Samo miasto olalismy icon_wink.gif było późno, i chciało nam sie spać, jest to duże miasto, z atrakcji zaliczyliśmy rano McDonalda i Tesco 37.gif - ale na nocleg OK. Jak chcesz, dopytam męża o wskazówki dojazdu, bo azali wżdy jakoś nie pamiętam.

Ten post edytował Kocurek wto, 22 lut 2011 - 21:26
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post wto, 22 lut 2011 - 21:23
Post #30

CYTAT(Ola Fisia @ Tue, 22 Feb 2011 - 14:12) *
Piszcie jeszcze, jeszcze!

My w tym roku planujemy włóczęgę po Chorwacji z postojem na Węgrzech, takie dwa dni tu dwa dni tam.
Może ktoś ma namiary na sprawdzone hoteliki?


Mam namiary na fajny hotel pod granica chorwacko - węgierską, w Nagykanizsha (czy jak się to cholerstwo pisze). Hotel jak nasze *** nie pytają ile osób, tylko wynajmujesz apartament. Jak się wkleszczysz do jednoosobowego, za taki płacisz. Finansowo było korzystnie. Samo miasto olalismy icon_wink.gif było późno, i chciało nam sie spać, jest to duże miasto, z atrakcji zaliczyliśmy rano McDonalda i Tesco 37.gif - ale na nocleg OK. Jak chcesz, dopytam męża o wskazówki dojazdu, bo azali wżdy jakoś nie pamiętam.

--------------------
~anula~
wto, 22 lut 2011 - 21:37
W Chorwacji byłam raz jedyny ale zakochana jestem po uszy.... Na Hvarze, magiczne miejsce. W tym roku chcemy na Korculę, mam nadzieję, że się uda.

nasza miejscówka na plaży:



edit: fotka dodana, nie mogłam się powstrzymać....

Ten post edytował ~anula~ wto, 22 lut 2011 - 21:53
~anula~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,091
Dołączył: nie, 26 lut 06 - 15:01
SkÄ…d: lubelskie
Nr użytkownika: 5,060

GG:


post wto, 22 lut 2011 - 21:37
Post #31

W Chorwacji byłam raz jedyny ale zakochana jestem po uszy.... Na Hvarze, magiczne miejsce. W tym roku chcemy na Korculę, mam nadzieję, że się uda.

nasza miejscówka na plaży:



edit: fotka dodana, nie mogłam się powstrzymać....

--------------------
Madulka


Kocurek
śro, 23 lut 2011 - 09:57
CYTAT(~anula~ @ Tue, 22 Feb 2011 - 21:37) *
W Chorwacji byłam raz jedyny ale zakochana jestem po uszy.... Na Hvarze, magiczne miejsce. W tym roku chcemy na Korculę, mam nadzieję, że się uda.

nasza miejscówka na plaży:

edit: fotka dodana, nie mogłam się powstrzymać....


Zdjęcie piękne icon_smile.gif
Powiedz mi, czy wyprawa na Hvar - promem? Jak potem ewentualnie wygląda ruszenie autem na jakąś wycieczkę? Ile kosztuje prom (ludzie + auto)? Czy nie jest tak, że jak juz tam zalęgniesz icon_wink.gif to ciężko sie ruszyć?
My jesteśmy na etapie wyboru miejsca, i marzy mi sie otwarte morze, w zeszłym roku byliśmy w Basce Vodzie, z widokiem na wyspy, chciałabym odmiany.
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post śro, 23 lut 2011 - 09:57
Post #32

CYTAT(~anula~ @ Tue, 22 Feb 2011 - 21:37) *
W Chorwacji byłam raz jedyny ale zakochana jestem po uszy.... Na Hvarze, magiczne miejsce. W tym roku chcemy na Korculę, mam nadzieję, że się uda.

nasza miejscówka na plaży:

edit: fotka dodana, nie mogłam się powstrzymać....


Zdjęcie piękne icon_smile.gif
Powiedz mi, czy wyprawa na Hvar - promem? Jak potem ewentualnie wygląda ruszenie autem na jakąś wycieczkę? Ile kosztuje prom (ludzie + auto)? Czy nie jest tak, że jak juz tam zalęgniesz icon_wink.gif to ciężko sie ruszyć?
My jesteśmy na etapie wyboru miejsca, i marzy mi sie otwarte morze, w zeszłym roku byliśmy w Basce Vodzie, z widokiem na wyspy, chciałabym odmiany.


--------------------
Artola
śro, 23 lut 2011 - 14:43
Zapytam jeszcze o kwatery. W necie jest dużo domków do wynajęcia, mieszkań, bezpośrednio albo przez biura. Czy to opcja bezpieczna?
Artola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,476
Dołączył: pon, 10 sie 09 - 15:25
Nr użytkownika: 28,585




post śro, 23 lut 2011 - 14:43
Post #33

Zapytam jeszcze o kwatery. W necie jest dużo domków do wynajęcia, mieszkań, bezpośrednio albo przez biura. Czy to opcja bezpieczna?

--------------------
"Każda droga jest łatwiejsza, gdy widzisz to, co dobre jest"
https://szafazksiazkami.blogspot.com/
https://dzieciczytaja.blogspot.com/
użytkownik usunięty

Go??







post śro, 23 lut 2011 - 16:06
Post #34

CYTAT(Artola @ Wed, 23 Feb 2011 - 14:43) *
Zapytam jeszcze o kwatery. W necie jest dużo domków do wynajęcia, mieszkań, bezpośrednio albo przez biura. Czy to opcja bezpieczna?

my tak zawsze wynajmujemy, nigdy się nie zawiedliśmy. Ja nie cierpię zorganizowanych wyjazdów przez biura, no ale z dziećmi nie lubię jechać zupełnie w ciemno (moim rodzice natomiast tak jeżdżą, zawsze są zadowoleni)
skanna
śro, 23 lut 2011 - 16:53
My z dziećmi w ciemno, byliśmy dwa razy, dwa razy świetnie trafiliśmy.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post śro, 23 lut 2011 - 16:53
Post #35

My z dziećmi w ciemno, byliśmy dwa razy, dwa razy świetnie trafiliśmy.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
~anula~
śro, 23 lut 2011 - 22:32
Kocurku,

Na Hvar to tylko promem. W tamtą stronę płynęliśmy ze Splitu do Starego Gradu, bo po całej nocy mieliśmy dość jazdy do kolejnego portu. Tu podróż promem to jakieś 2,5 godziny a koszt za 3 osoby plus samochód ok 500 zł. Można też zjechać "niżej" do Drvenika, stamtąd promem do Sucuraja (tylko z pół godziny i sporo taniej) ale potem trzeba wyspą niejako z powrotem jechać na północ jakieś 60 czy 70 km, bo wszystko co atrakcyjne jest na północnej części wyspy. A podróż wyspą jest dość czasochłonna ze względu na znaczną serpentynowatość dróg. Zerknij jeszcze TU, znajdziesz m. in. rozkład promów Jadroliniji.

Na wycieczki poza Hvar raczej nie ma co się nastawiać. Ale na samej wyspie też nie bardzo jest się kiedy nudzić. Sporo jest miast do zwiedzania, zwłąszcza pięknych nocą, choć potrzebny jest mało strachliwy kierowca jednak. Drogi są wąskie, niezabezpieczone i kręte, jazda nocą to niezły hard core. Nawet Chorwaci mają przekleństwo "Obyś zginął na drogach Hvaru" hehe, ale to już przesada, nie jest tak źle.

My byliśmy akurat w zatunelowej części wyspy, w Ivan Dolac. Cały ten rejon to cztery wiochy ale te widoki nie mają sobie równych. Na całą rozrywkę, większe zakupy czy zwiedzanie trzeba się wybierać na drugą stronę. Ja tam się byczyłam nie szwendałam, chociaż tydzień to tak akurat jak na mój gust, nie za dużo, nie za mało.
~anula~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,091
Dołączył: nie, 26 lut 06 - 15:01
SkÄ…d: lubelskie
Nr użytkownika: 5,060

GG:


post śro, 23 lut 2011 - 22:32
Post #36

Kocurku,

Na Hvar to tylko promem. W tamtą stronę płynęliśmy ze Splitu do Starego Gradu, bo po całej nocy mieliśmy dość jazdy do kolejnego portu. Tu podróż promem to jakieś 2,5 godziny a koszt za 3 osoby plus samochód ok 500 zł. Można też zjechać "niżej" do Drvenika, stamtąd promem do Sucuraja (tylko z pół godziny i sporo taniej) ale potem trzeba wyspą niejako z powrotem jechać na północ jakieś 60 czy 70 km, bo wszystko co atrakcyjne jest na północnej części wyspy. A podróż wyspą jest dość czasochłonna ze względu na znaczną serpentynowatość dróg. Zerknij jeszcze TU, znajdziesz m. in. rozkład promów Jadroliniji.

Na wycieczki poza Hvar raczej nie ma co się nastawiać. Ale na samej wyspie też nie bardzo jest się kiedy nudzić. Sporo jest miast do zwiedzania, zwłąszcza pięknych nocą, choć potrzebny jest mało strachliwy kierowca jednak. Drogi są wąskie, niezabezpieczone i kręte, jazda nocą to niezły hard core. Nawet Chorwaci mają przekleństwo "Obyś zginął na drogach Hvaru" hehe, ale to już przesada, nie jest tak źle.

My byliśmy akurat w zatunelowej części wyspy, w Ivan Dolac. Cały ten rejon to cztery wiochy ale te widoki nie mają sobie równych. Na całą rozrywkę, większe zakupy czy zwiedzanie trzeba się wybierać na drugą stronę. Ja tam się byczyłam nie szwendałam, chociaż tydzień to tak akurat jak na mój gust, nie za dużo, nie za mało.

--------------------
Madulka


katkasia
czw, 24 lut 2011 - 00:16
CYTAT(anita @ Tue, 22 Feb 2011 - 22:15) *
W zeszłym roku też zaliczyliśmy Peljeszac, zdecydowanie najbardziej urokliwy z miejsc przez nas poznanych, jak się uda wyjechać w tym roku to w to samo miejsce(co nam się rzadko zdarza)

Anita, a gdzie byliscie? Masz może kwaterę do polecenia?
katkasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 722
Dołączył: pon, 28 lip 03 - 10:47
Nr użytkownika: 937

GG:


post czw, 24 lut 2011 - 00:16
Post #37

CYTAT(anita @ Tue, 22 Feb 2011 - 22:15) *
W zeszłym roku też zaliczyliśmy Peljeszac, zdecydowanie najbardziej urokliwy z miejsc przez nas poznanych, jak się uda wyjechać w tym roku to w to samo miejsce(co nam się rzadko zdarza)

Anita, a gdzie byliscie? Masz może kwaterę do polecenia?
basiau
czw, 24 lut 2011 - 00:39
CYTAT(Kocurek @ Tue, 22 Feb 2011 - 21:23) *
Mam namiary na fajny hotel pod granica chorwacko - węgierską, w Nagykanizsha (czy jak się to cholerstwo pisze). Hotel jak nasze *** nie pytają ile osób, tylko wynajmujesz apartament. Jak się wkleszczysz do jednoosobowego, za taki płacisz. Finansowo było korzystnie. Samo miasto olalismy icon_wink.gif było późno, i chciało nam sie spać, jest to duże miasto, z atrakcji zaliczyliśmy rano McDonalda i Tesco 37.gif - ale na nocleg OK. Jak chcesz, dopytam męża o wskazówki dojazdu, bo azali wżdy jakoś nie pamiętam.



Ja chcÄ™ namiary, tzn. poproszÄ™ icon_smile.gif
basiau


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,114
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 14:45
Nr użytkownika: 296




post czw, 24 lut 2011 - 00:39
Post #38

CYTAT(Kocurek @ Tue, 22 Feb 2011 - 21:23) *
Mam namiary na fajny hotel pod granica chorwacko - węgierską, w Nagykanizsha (czy jak się to cholerstwo pisze). Hotel jak nasze *** nie pytają ile osób, tylko wynajmujesz apartament. Jak się wkleszczysz do jednoosobowego, za taki płacisz. Finansowo było korzystnie. Samo miasto olalismy icon_wink.gif było późno, i chciało nam sie spać, jest to duże miasto, z atrakcji zaliczyliśmy rano McDonalda i Tesco 37.gif - ale na nocleg OK. Jak chcesz, dopytam męża o wskazówki dojazdu, bo azali wżdy jakoś nie pamiętam.



Ja chcÄ™ namiary, tzn. poproszÄ™ icon_smile.gif

--------------------
Wielu ludzi mówi za cicho o rzeczach ważnych,
za głośno o banalnych, zbyt wiele o innych,
za rzadko ze sobą i o wiele za często bez namysłu.
anita
czw, 24 lut 2011 - 20:54
CYTAT(katkasia @ Thu, 24 Feb 2011 - 00:16) *
Anita, a gdzie byliscie? Masz może kwaterę do polecenia?

niestety nie mam, w zeszłym roku zaczęliśmy przygodę z namiotem i bardzo nam się to spodobało. Z wcześniejszych wyjazdów kwater nie polecam bo albo drogie albo daleko od wody.
A namiot - tani i przy wodzie icon_wink.gif
anita


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,149
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 12:33
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 256

GG:


post czw, 24 lut 2011 - 20:54
Post #39

CYTAT(katkasia @ Thu, 24 Feb 2011 - 00:16) *
Anita, a gdzie byliscie? Masz może kwaterę do polecenia?

niestety nie mam, w zeszłym roku zaczęliśmy przygodę z namiotem i bardzo nam się to spodobało. Z wcześniejszych wyjazdów kwater nie polecam bo albo drogie albo daleko od wody.
A namiot - tani i przy wodzie icon_wink.gif
mama_do_kwadratu
czw, 24 lut 2011 - 21:06
ja tam zawsze pływam z Drvenika (raz jedyny Stari Grad- Split)- lubimy tę trasę, ale jest trudna, zwłaszcza za pierwszym razem

polecam wiochy za tunelem Pitve (Ivan Dolac, Sv. Nedjela, Zavala, Jagodna)- cudny widok na otwarte morze, krystalicznie czysta woda- jednak do najbliższego w miarę cywilizowanego miasta trzeba jechać z powrotem przez tunel Pitve (boski)- do Jelsy.

nie jechałabym tam jednak bez wcześniejszej rezerwacji kwater- to bardzo małe przysiółki i raczej nie ma wolnych miejsc w sezonie

mogę polecić kwaterę w Ivan Dolac- sprawdzona (wyguglać "ivan dolac arpina")

w tym roku wracam na Hvar (Ivan Dolac), ale ja z tych, którzy lubią wracać w e same miejsca icon_smile.gif Po drodze mam zamiar odskoczyć do BiH

mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post czw, 24 lut 2011 - 21:06
Post #40

ja tam zawsze pływam z Drvenika (raz jedyny Stari Grad- Split)- lubimy tę trasę, ale jest trudna, zwłaszcza za pierwszym razem

polecam wiochy za tunelem Pitve (Ivan Dolac, Sv. Nedjela, Zavala, Jagodna)- cudny widok na otwarte morze, krystalicznie czysta woda- jednak do najbliższego w miarę cywilizowanego miasta trzeba jechać z powrotem przez tunel Pitve (boski)- do Jelsy.

nie jechałabym tam jednak bez wcześniejszej rezerwacji kwater- to bardzo małe przysiółki i raczej nie ma wolnych miejsc w sezonie

mogę polecić kwaterę w Ivan Dolac- sprawdzona (wyguglać "ivan dolac arpina")

w tym roku wracam na Hvar (Ivan Dolac), ale ja z tych, którzy lubią wracać w e same miejsca icon_smile.gif Po drodze mam zamiar odskoczyć do BiH



--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
> Chorwacja, gdzie warto sie zatrzymac?
Start new topic
Reply to this topic
8 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 16 kwi 2024 - 17:07
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama