Cześć chciałabym się z wam podzielić przepisem, który stosujemy (jemy) z mężem trzy raz w tygodniu. Co prawda jest to na maxa bomba kaloryczna, ale co sie nie robi dla podniebienia
Aha i dla osób które lubią niebieskie sery pleśniowe.
Więc zaczynam potrzebne jest:
śmietana kremówka
makaron regatoni (rurki ścięte)
ser gorgonzola lub lazur
natka pietruszki
Smietane wlewamy do patelni i wrzucamy rozkruszony ser. Czekamy aż się rozstopi i wrzucamy ugotowany makaron oczywiście all dentte (nie wiem jak to się pisze). I gotowe jak ktoś lubi to posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Pychotaaaaaaaaaaaaaaaa
Pozdrawim i życzę smacznego marzena