Przymierzam się do uczenia młodej załatwiania się do wc. Chcę jej kupić nakładkę, myslałam, że jest jeden, dwa rodzaje, ale jak poszperałam w necie, to sie zdziwiłam.
Nie wiem, jak to się ma do stabilności. Czy one mają od spodu jakąś gumę, żeby się nie zsuwały z deski sedesowej? Młoda musi sama siadać i wstawać z deski, nie mogę jej posadzić sama. A kształt? Jak na moje oko, to chyba najlepsza jest jak najprostsza i jednokolorowa, najlepiej w kolorze sedesu, żeby nie rozpraszała.
Możecie coś polecić?
Nakładek jest od zatrzęsienia Na naszą muszlę żadna nie pasuje. W końcu po kilku wymianach w sklepie zostawilismy taką zwykłą z kaczuszką ale ona tylko jest nalożona i trzeba dziecko trzymać. Moja siostra kupiła taką fajną która ma podgumowanie i jest fajna stabilna. Jak gdzieś znajdę w necie to pokażę jaka to nakładka.
my mamy taka https://wszystkodladziecka.com.pl/nakładka-na-sedes-disney-różowa-p-1422.html Mala ja lubi i my tez bo jest ladna i stabilna.
Oczywiscie trzeba sprawdzic rozmiar i sposob nakladania - ta nasza jest nakladana na deske ale sa i takie ktore naklada sie miedzy sedes a deske
nie korzystaliśmy wcale z nakładki, używa jedynie stopnia, żeby nóżki były porządnie oparte i wtedy się sama utrzymuje na dorosłej desce.
z tego co zauważyłam u szwagierki, gdzie Paula chciała korzystać z tej deski, bo jej się podobał jej wygląd i miś to te deski nie są zbyt stabilne i jak sama potrafiła usiąść na dorosłą deskę tak na nakładkę, było gorzej i potrzebowała pomocy.
Może coś takiego by Wam odpowiadało?
Nie wiem, jak ze stabilnością itd., bo nie korzystaliśmy.
https://allegro.pl/nocnik-drabinka-nakladka-na-wc-ze-stopniem-i1266015260.html
My tez mamy taką jak Gremi (wersję chłopięcą co prawda ) i jest świetna bo stabilna przede wszystkim. Klaudia nie chce z niej schodzić tak uwielbia siedzenie na nakładce lub nocniku
Oj to się zdziwiłam, ze nie wszystkie deski pasują do sedesów. Ja kupowałam dwukrotnie takie zwykłe plastikowe nakładane na sedes i nawet przez myśl mi nie przeszło że mogą nie pasować. Zresztą mój Mateusz tylko trochę siedział na takiej desce później deska nie była już potrzebna, korzystał normalnie z sedesu. Teraz trzymam deskę dla małej
Orinoko chyba jednak wolałabym jak najmniej "inności". Najbardziej to chciałabym zwykłą deskę, w kolorze muszli klozetowej, bez żadnych obrazków. Chodzi mi o to, żeby młoda jak najmniej czuła, że sika inaczej niż mama i tata. No wiecie, o co mi chodzi.
Kasiuuuuuu tu masz pełen przegląd z allegro, są też mniej zdobione, ja tylko wrzuciłam hasło nakładka ze stopniem, bo wydaje mi się, że przy innej nakładce (bez poręczy), tak małe dziecko nie poradzi sobie samo z wchodzeniem i schodzeniem z ubikacji:
https://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=nak%C5%82adka+ze+stopniem
Mój pięciolatek dopiero od niedawna sam obsługuje nakładkę, choć od zawsze stosujemy też taki stopień z Ikei, ale jednak ubikacja jest stosunkowo wyżej niż np. w przedszkolu, a dwuelementowy zestaw (stopień oddzielnie, nakładka oddzielnie) też wymaga jakiejś tam sprawności. Ja bym chyba nie ryzykowała i kupiła coś w ten deseń mimo "inności" (nawet wydaje mi się, że to jest bardziej atrakcyjne dla dziecka, bo właśnie jest inaczej niż u mamy czy taty).
Orinoko dzieki kochana za rady.
Zapomniałam napisać - a to ma chyba dość duże znaczenie - że młoda kilka razy już zawołała, że chce siku do ubikacji i ja ją wysadzałam ale wtedy nie miałam jeszcze deski i ją trzymałam. Oczywiście nie zrobiła siusiu, posiedziała chwilkę i chciała zejść. Dlatego ona już conieco się zapoznała ze zwykłym sedesem i nie chciałabym jej robić rewolucji. Nakładka i stopień to i tak sporo. Gdybym mogła ją wysadzać i podtrzymywać to bym ani tego nawet nie kupowała. No taki ze mnie dziwoląg, że generalnie nie jestem zwolenniczką takich ulepszaczy w opiece nad dzieckiem.
Nam nie podobały się takie profilowane górą, przypominające nieco nocnik. Korzystając ze znajomości z Panią prowadzącą sklep z akcesoriami dla dzieci mogliśmy taką przymierzyć do naszego sedesu - nie pasowała na sedes, nie podobała się naszemu Jaśkowi. Kupiliśmy najzwyklejsze, plastikowe, nie profilowane w Tesco - (my mamy w łazience sedesy Roca i spasowały). Są ładne, proste i służą nam już kilka lat
przede wszystkim jak dziewczyny pisały trzeba dobrze pomierzyć
stabilna jest na pewno taka podkładane pod klape nakładasz nakładkę i na to klape ,ale ona nie pasuje do wielu wc o taka https://allegro.pl/prima-baby-nakladka-na-sedes-kaczuszka-i1357215499.html
ta co ma gremi- jest stabilna dośc może byc tylko mały kłopot przy schodzeniu, ale rękę podać możesz więc sobie poradzi
ja teraz mam taka https://allegro.pl/deska-sedesona-nakladka-dziecieca-dla-dziecka-miek-i1366247969.html tylko bez tej osłonki z przodu i młody sobie dam radzi - oczywiście przy użyciu takiego podestu z ikea bo inaczej sam nie usiądzie
my mamy taka o jakiej pisze gremi i stołeczek z ikea, deska jest dosc stabilna z tymi wymiarami kibelków to racja u nas na jednym nakładka jest na desce sedesowej a na drugim bezpisrednio na wc bo deska jest tak wyprofilowana ze nakładka sie wyginala i balam sie ze "przyszczypie dziecku nogi
My mamy takÄ… https://allegro.pl/nakladka-treningowa-ze-stopniem-na-wc-lipski-kid-i1370973843.html
Jasiek sam ją obsługuje w razie potrzeby.
Jest stabilna.
My jesteśmy zadowoleni.
Moja już długo korzysta z takiej wkładanej pomiędzy sedes a deskę, zdarzało się że ją krzywo położyła i zasikała wszystko wokół, ale generalnie sie sprawdza, zabieraliśmy ją nawet na wakacje, ale mało gdzie pasowała, ten obwód środkowy koniecznie trzeba zmierzyć.
My kupilismy taką zwykłą w carrefourze za chyba 10-15 zł jakoś tak nie ma gumy od dołu ani oparcia tylko nakłada ją się na deskę i ona ma takie brzegi zabezpieczające zsuwanie się. Nati uwielbiała z niej korzystać siadała sama i nigdy się nie zdarzyło aby nakładka sadła czy coś, miała pod ubikacją podstawke z ikei bo jest mała i nie sięgała i od tej pory miałam ją z głowy jak do ubikacji chodziła. Jak chcesz to moge zrobić zdjęcie tej co mam.
A dziadkowie chciali bć dobrzy i kupili taką z oparciem i gumami to po pierwsze jakaś mała była a po drugie wogóle nati na niej nie umiała sikać bo ona zjeżdżała mimo iż była dobrze dopasowana, więc tych z tymi oparciami ja osobiście nie polecam
Kupiliśmy w końcu taką zwykłą białą za 7 zł. Wkłada się ją pod deskę. Zobaczymy, co z tego będzie.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)