oo, ten sklep prowadzi jedna fajna dziewczyna, ktora prowadzi tez bloga- podziwiam kobiete, bo jak czytam o ospie, rotawirusie i innych akcjach jej dzieci plus akcje zwiazane z rozkrecaniem firmy, to jako żywo mam przed oczami siebie, zalatwiajacą sprawę z klientem w zamkniętej łązience ( po jej drugiej stronie wyła mała Michasia). I chyba własnie jej wózki i inne trafiły do sklepow w W-wie!
Jakby te ciasta wypaliły, to ja chętna
Oprocz kosza i chusty, jeszcze musisz miec takie cos, coZilce proponowalysmy, jak podobny wątek założyła - taki fotel z płozami???
No -i film z porodu, koniecznie!!
PS
OT do Zilki- ty zaś uważaj, bo moja mama ma pierwsze swe jazdy na kursie i jakoś w Twojej okolicy szaleje, narzekając na 'ludzi pętających się po drodze'