Ja w swoim korytarzu(yku) nie mam już miejsca na drewno nigdzie więcej poza podłogą (dębem bielonym, a jakże, tyle że jeszcze "wędzonym", nie ma charakterystycznego bardzo białego usłojenia ). Mam tam jednak dość wąsko, a po jednej stronie 3 sztuki drzwi (białych, a jakże), a po drugiej będzie nasza dolna garderoba, zabudowana pod schodami z białych płyt mdf. Wystarczy raczej bieli
Jechałam dziś na budowę z nastawieniem wkurzonej inwestorki, ale słońce ładnie świeciło, podlałam sobie nieliczną jeszcze przyrodę w ogródeczku i nawet Jolero od kominka nie wyprowadził mnie tak skrajnie z równowagi.
W tym dobrym nastroju w sumie zrobiłam dwa zdjęcia na górze (ale tylko telefonem) - tam, gdzie mój *****olnik zaczyna powoli przypominać jednak dom. W roli głównej podłoga i listwy zacinane w kolorze białym
Mam też listwy w kolorze podłogi, ale położone na razie tylko ciemne w łazience (tego zdjęcia nie wstawię, bo tam tragicznie widać osady z gipsu
).
A na strychu, w pracowni, będą listwy dokładnie w kolorze TEJ podłogi - ale właśnie - będą - bo dopiero dziś je odbieramy w Leroy.
ups. wygwieździło mnie, ale uprzedziłam, że wkurzona ze mnie inwestorka