Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Ostatnio lekarz stwierdził u mnie mały zastój w jednej z nerek co było powodem kolki nerkowej. Czy któraś z was cierpiała na cos takiego? Od czego to się robi? Czy przy takich problemach z nerkami będzie cesarka?
Ostatnio lekarz stwierdził u mnie mały zastój w jednej z nerek co było powodem kolki nerkowej. Czy któraś z was cierpiała na cos takiego? Od czego to się robi? Czy przy takich problemach z nerkami będzie cesarka?
Czy miałaś już wcześniej jakieś problemy z nerkami - tzn czy kolka wystąpiła po raz pierwszy?
Czasami niewielki zastój w nerkach w ciąży może być spowodowany poszerzeniem dróg moczowych spowodowane działaniem progesteronu.
Myślę, że na pewno trzeba zrobić badanie ogólne moczu z osadem, poza tym sprawdzić jak funkcjonują nerki (oznaczyć w surowicy kretyninę, mocznik, elektrolity, glukozę).
Jeżeli wszystko bedzie w normie, nie ma wskazan do wykonywania cc.
Pozdrawiam serdecznie
Czy miałaś już wcześniej jakieś problemy z nerkami - tzn czy kolka wystąpiła po raz pierwszy?
Czasami niewielki zastój w nerkach w ciąży może być spowodowany poszerzeniem dróg moczowych spowodowane działaniem progesteronu.
Myślę, że na pewno trzeba zrobić badanie ogólne moczu z osadem, poza tym sprawdzić jak funkcjonują nerki (oznaczyć w surowicy kretyninę, mocznik, elektrolity, glukozę).
Jeżeli wszystko bedzie w normie, nie ma wskazan do wykonywania cc.
Pozdrawiam serdecznie
anusia82 ja miesiąc temu leżałam w szpitalu bo miałam zastój nerki (dodam ze bolało jak ....) nawet nogi nie mogłam podnieść!!
ale badania wyszły dobrze i poprostu stwierdzono że w ciąży tak sie czasami zdarza i jeśli u Ciebie też minęło to myślę że to nie jest wskazanie do cc!!!
pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!!
anusia82 ja miesiąc temu leżałam w szpitalu bo miałam zastój nerki (dodam ze bolało jak ....) nawet nogi nie mogłam podnieść!!
ale badania wyszły dobrze i poprostu stwierdzono że w ciąży tak sie czasami zdarza i jeśli u Ciebie też minęło to myślę że to nie jest wskazanie do cc!!!
pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!!
Ja miałam zrobione wszystkie niezbędne badania. Lekarz powiedział że wszystkie wyniki są ok. Mój problem z nerkami pojawił się poraz pierwszy. Wcześniej nie miałam żadnych problemów z nerkami.
Ja miałam zrobione wszystkie niezbędne badania. Lekarz powiedział że wszystkie wyniki są ok. Mój problem z nerkami pojawił się poraz pierwszy. Wcześniej nie miałam żadnych problemów z nerkami.
W pierwszej ciązy leżałam w szpitalu właśnie na kolke nerkową. Dostawałam furagin, no-spe, zastrzyki rozkurczowe +kroplówa a tam chyba magnez. Kuba urodził sie zdrowy, przez naturalny poród. Najwazniejsze to wyleczyć.
W tej ciąży mi się nie przytrafiło.
AHA! Najwazniejsze to duzo, DUŻO, PIĆ WODY!!!!
W pierwszej ciązy leżałam w szpitalu właśnie na kolke nerkową. Dostawałam furagin, no-spe, zastrzyki rozkurczowe +kroplówa a tam chyba magnez. Kuba urodził sie zdrowy, przez naturalny poród. Najwazniejsze to wyleczyć.
W tej ciąży mi się nie przytrafiło.
AHA! Najwazniejsze to duzo, DUŻO, PIĆ WODY!!!!
ja choruję na nerki od zawsze. Nawet tak poważna dysfunkcja nerek jaką ja mam nie jest wskazaniem do cc, a na pewno nie jest nią zwykła kolka nerkowa
ja choruję na nerki od zawsze. Nawet tak poważna dysfunkcja nerek jaką ja mam nie jest wskazaniem do cc, a na pewno nie jest nią zwykła kolka nerkowa
Ja niestety w poprzedniej ciąży w 24tc byłam 10 dni
w szpitalu właśnie na kolkę nerkową. Porobili mnóstwo badań,
dostawałam bardzo silne środki przeciwbólowe w zasttrzykach
i kroplówkach. Powiedzieli, że tak po prostu czasami w ciąży jest.
Też było ważne dużo pic. Potem przeszło, a synka urodziłam
naturalnie.
Ja niestety w poprzedniej ciąży w 24tc byłam 10 dni
w szpitalu właśnie na kolkę nerkową. Porobili mnóstwo badań,
dostawałam bardzo silne środki przeciwbólowe w zasttrzykach
i kroplówkach. Powiedzieli, że tak po prostu czasami w ciąży jest.
Też było ważne dużo pic. Potem przeszło, a synka urodziłam
naturalnie.