Jeśli chodzi o witaminy to tak jak pisałam wcześniej lekarka poleciła mi Femibion Natal 1 a później jego kontynuację. Jednak sprawy mają się raczej tak, że lekarze polecają witaminy takich firm farmaceutycznych, z których mają jakieś profity. Tak mi się wydaje, ponieważ w gabinecie mojej pani dr pełno było ulotek, reklamówek i gadżetów z logiem Femibionu.
Po jakimś czasie zamówiłam sobie witaminy z firmy Calivita i brałam je w ciąży.
Najważniejsza jednak jest chyba zbilansowana i urozmaicona dieta, w której są naturalne witaminy. Wiadomo, że czasem trzeba się wspomagać dodatkowymi, jednak wydaje mi się, że to jaka jest nazwa na opakowaniu nie ma chyba takiego znaczenia jeśli przeznaczone są dla kobiet w ciąży to jak najbardziej można je stosować. Wiadomo jedne mają więcej składników witaminowych inne mniej.
Takie jest moje zdanie na ten temat.
W pierwszej ciąży brałam Prenatal i Paulina w 37 tc po urodzeniu ważyła ponad 4 kg więc może teoria o większej masie urodzeniowej dzieci wcale nie jest jakąś teorią spiskową