Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
175 Stron V  « poprzednia 170 171 172 173 174 następna ostatnia   

NAsze lektury cd.

> 
Agnieszka AZJ
wto, 21 kwi 2015 - 21:12
Nie, to nie jest taki poziom jak u Kopera - tam w rozdziale np. o Kossakach mogłam palcem pokazać, z której książki co wziął i sama mogłabym napisać to nawet lepiej, bo wszystkie te książki stały u mnie na półce.
Autorka "Wielbłądów' dotarla do wielu ludzi związanych z modą w czasach PRL - jest i Hoff, i Hase, i Antkowiak, i modelki Mody Polskiej i ludzie, którzy się wtedy po prostu dobrze ubierali. Jeśli kogoś ta tematyka interesuje, to warto.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 21 kwi 2015 - 21:12
Post #3421

Nie, to nie jest taki poziom jak u Kopera - tam w rozdziale np. o Kossakach mogłam palcem pokazać, z której książki co wziął i sama mogłabym napisać to nawet lepiej, bo wszystkie te książki stały u mnie na półce.
Autorka "Wielbłądów' dotarla do wielu ludzi związanych z modą w czasach PRL - jest i Hoff, i Hase, i Antkowiak, i modelki Mody Polskiej i ludzie, którzy się wtedy po prostu dobrze ubierali. Jeśli kogoś ta tematyka interesuje, to warto.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Magawit
pią, 24 kwi 2015 - 11:20
Jestem po "Piaskowej górze" Z czystym sumieniem polecam, choć czasami nużyła jednostajnością narracji. Końcówka wyraźnie przyspiesza. A może to ja byłam w lepszym nastroju na taka właśnie książkę?

Tu polecę książkę pozornie dla dzieci, ale to nie OT icon_smile.gif Chodzi mi o "Książkę bez obrazków" Novaka. Wiecie gdzie ;0 znajdziecie filmik, na którym czyta ja Maciej Stuhr. To książka niby dla dzieci,ale pracować nad nią musi dorosły. Dziś odbieram z poczty i wypróbuję na moich dzieciach. czy się odważę przeczytać służbowym dzieciom...nie wiem...daleko mi do sztuki aktorskiej, zwłaszcza kalibru M.S. Ale aż kusi icon_smile.gif

Ten post edytował Magawit pią, 24 kwi 2015 - 11:20
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
Skąd: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post pią, 24 kwi 2015 - 11:20
Post #3422

Jestem po "Piaskowej górze" Z czystym sumieniem polecam, choć czasami nużyła jednostajnością narracji. Końcówka wyraźnie przyspiesza. A może to ja byłam w lepszym nastroju na taka właśnie książkę?

Tu polecę książkę pozornie dla dzieci, ale to nie OT icon_smile.gif Chodzi mi o "Książkę bez obrazków" Novaka. Wiecie gdzie ;0 znajdziecie filmik, na którym czyta ja Maciej Stuhr. To książka niby dla dzieci,ale pracować nad nią musi dorosły. Dziś odbieram z poczty i wypróbuję na moich dzieciach. czy się odważę przeczytać służbowym dzieciom...nie wiem...daleko mi do sztuki aktorskiej, zwłaszcza kalibru M.S. Ale aż kusi icon_smile.gif

--------------------

malgog
nie, 26 kwi 2015 - 20:03
Motylek Katarzyny Puzyńskiej...nie wiem dlaczego ten kryminał uplasował się tak wysoko w rankingach polskich kryminałów i ma tyle pozytywnych komentarzy na forach poświęconych tego typu litaraturze...
szału nie ma...wręcz rozczarowanie...
ale jak rzadko w kryminałach akcja osadzona w realiach małego miasteczka to na plus, których niewiele..
zawodowo znam realia pracy środowiska opisanego w książce...niestety są zupełnie inne niż opisuje autorka...fikcja literacka poraża nawet laika...
miłośnikom kryminałów polecam ale ostrzegam lojalnie....Miłoszewskiemu do pięt pani Puzyńska nie dorasta...moim skromnym zdaniem


malgog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,852
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 18:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 7,202




post nie, 26 kwi 2015 - 20:03
Post #3423

Motylek Katarzyny Puzyńskiej...nie wiem dlaczego ten kryminał uplasował się tak wysoko w rankingach polskich kryminałów i ma tyle pozytywnych komentarzy na forach poświęconych tego typu litaraturze...
szału nie ma...wręcz rozczarowanie...
ale jak rzadko w kryminałach akcja osadzona w realiach małego miasteczka to na plus, których niewiele..
zawodowo znam realia pracy środowiska opisanego w książce...niestety są zupełnie inne niż opisuje autorka...fikcja literacka poraża nawet laika...
miłośnikom kryminałów polecam ale ostrzegam lojalnie....Miłoszewskiemu do pięt pani Puzyńska nie dorasta...moim skromnym zdaniem




--------------------
user posted image
user posted image
Magawit
czw, 30 kwi 2015 - 13:09
Kończę "Myślę sobie..." Jerzego Stuhra. Dopiero teraz do niej dotarłam. Trochę się jej bałam, ale miło mnie zaskoczyła. Najbardziej podobają mi się refleksje na temat rodziny. Tak ciepło o niej pisze... I nie ma za dużo narzekactwa na środowisko teatralne, a tego też się bałam.
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
Skąd: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post czw, 30 kwi 2015 - 13:09
Post #3424

Kończę "Myślę sobie..." Jerzego Stuhra. Dopiero teraz do niej dotarłam. Trochę się jej bałam, ale miło mnie zaskoczyła. Najbardziej podobają mi się refleksje na temat rodziny. Tak ciepło o niej pisze... I nie ma za dużo narzekactwa na środowisko teatralne, a tego też się bałam.

--------------------

ana
pią, 01 maj 2015 - 08:46
Dzięki Agnieszko!

Książka Sthura to wg mnie laurka wystawiona rządowi i GW. Skromnościa nie grzeszy i wpisuje się w klimat podziałów. Mnie książka rozczarowała bo nie tego się spodziewałam w dzienniku z okresu choroby. Ale pewnie miałam takie wyobrażenie o człowieku na podstawie ról klasycznych
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
Skąd: ^
Nr użytkownika: 2,421




post pią, 01 maj 2015 - 08:46
Post #3425

Dzięki Agnieszko!

Książka Sthura to wg mnie laurka wystawiona rządowi i GW. Skromnościa nie grzeszy i wpisuje się w klimat podziałów. Mnie książka rozczarowała bo nie tego się spodziewałam w dzienniku z okresu choroby. Ale pewnie miałam takie wyobrażenie o człowieku na podstawie ról klasycznych

--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
Agnieszka AZJ
pią, 01 maj 2015 - 09:14
Skończyłam "Małą zagładę" Anny Janko - bardzo poruszająca, choć nie epatująca okrucieństwem w takim stopniu, jak mogłaby. Uświadomiła mi dwie rzeczy:
po pierwsze - że w świadomości przeciętego człowieka Holokaust "przykrywa" wszystkie inne straszne rzeczy, które sę w czasie wojny na ziemiach polskich działy. Holokaust był z nich najstraszniejszy, ale to nie znaczy, że poza nim panowały tutaj dobrobyt i ogólne szczęście. Pacyfikacja Zamojszczyzny to był ten sam czas co likwidacja warszawskiego getta, zaraz potem zaczęła się rzeż na Wołyniu 37.gif Rozliczając Polaków ze zbyt małej (zdaniem rozliczających) pomocy Żydom należy pamiętać o tym wszystkim.

Po drugie - ta książka unaoczniła mi, jak bardzo moje własne dzieciństwo naznaczone było wojną, mimo że urodziłam się 20 lat po jej zakończeniu, a przeżycia mojej rodziny były nieporównywalne z tym, co opisuje Anna Janko. To jest książka o dziedziczeniu traumy i ja ją też dziedziczę.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post pią, 01 maj 2015 - 09:14
Post #3426

Skończyłam "Małą zagładę" Anny Janko - bardzo poruszająca, choć nie epatująca okrucieństwem w takim stopniu, jak mogłaby. Uświadomiła mi dwie rzeczy:
po pierwsze - że w świadomości przeciętego człowieka Holokaust "przykrywa" wszystkie inne straszne rzeczy, które sę w czasie wojny na ziemiach polskich działy. Holokaust był z nich najstraszniejszy, ale to nie znaczy, że poza nim panowały tutaj dobrobyt i ogólne szczęście. Pacyfikacja Zamojszczyzny to był ten sam czas co likwidacja warszawskiego getta, zaraz potem zaczęła się rzeż na Wołyniu 37.gif Rozliczając Polaków ze zbyt małej (zdaniem rozliczających) pomocy Żydom należy pamiętać o tym wszystkim.

Po drugie - ta książka unaoczniła mi, jak bardzo moje własne dzieciństwo naznaczone było wojną, mimo że urodziłam się 20 lat po jej zakończeniu, a przeżycia mojej rodziny były nieporównywalne z tym, co opisuje Anna Janko. To jest książka o dziedziczeniu traumy i ja ją też dziedziczę.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
oliweczkas
pią, 01 maj 2015 - 12:16
Też czytałam "Małą zagładę". Poruszająca.
oliweczkas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,665
Dołączył: wto, 28 wrz 04 - 16:40
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 2,135

GG:


post pią, 01 maj 2015 - 12:16
Post #3427

Też czytałam "Małą zagładę". Poruszająca.

--------------------
Oliwia- mamusia Zuzinka (17.01.2005) i Błażejka (20.04.2015) żona Darka (od 6.09.2003 )


Pusiuniu-biegaj sobie szczęśliwie po niebieskich łąkach [*] Zawsze będziemy Cię kochać.
ana
sob, 02 maj 2015 - 09:25
Znowu dziękuje Agnieszko! Zastanawiałam się nad książką i teraz upewnilam się ze to jest to. To co mnie wstrzymało to poprzednie lektury tej autorki
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
Skąd: ^
Nr użytkownika: 2,421




post sob, 02 maj 2015 - 09:25
Post #3428

Znowu dziękuje Agnieszko! Zastanawiałam się nad książką i teraz upewnilam się ze to jest to. To co mnie wstrzymało to poprzednie lektury tej autorki

--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
malgog
sob, 02 maj 2015 - 21:34
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Fri, 01 May 2015 - 10:14) *
Skończyłam "Małą zagładę" Anny Janko - bardzo poruszająca, choć nie epatująca okrucieństwem w takim stopniu, jak mogłaby. Uświadomiła mi dwie rzeczy:


dla mnie była porażająca ...fakty podane w takiej formie, która do mnie trafia, emocje nie do opisania....boję się takich książek
malgog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,852
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 18:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 7,202




post sob, 02 maj 2015 - 21:34
Post #3429

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Fri, 01 May 2015 - 10:14) *
Skończyłam "Małą zagładę" Anny Janko - bardzo poruszająca, choć nie epatująca okrucieństwem w takim stopniu, jak mogłaby. Uświadomiła mi dwie rzeczy:


dla mnie była porażająca ...fakty podane w takiej formie, która do mnie trafia, emocje nie do opisania....boję się takich książek

--------------------
user posted image
user posted image
Magawit
pią, 08 maj 2015 - 12:53
Zachęciłyscie mnie do "Małej zagłady", wrzucam na listę książek do preczytania.

Kończę F. Flagg "Witaj na świecie, maleńka". Ciepła, serdeczna, w sam raz na pierwsze opalanie w wiosennym słońcu icon_wink.gif
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
Skąd: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post pią, 08 maj 2015 - 12:53
Post #3430

Zachęciłyscie mnie do "Małej zagłady", wrzucam na listę książek do preczytania.

Kończę F. Flagg "Witaj na świecie, maleńka". Ciepła, serdeczna, w sam raz na pierwsze opalanie w wiosennym słońcu icon_wink.gif

--------------------

Magawit
śro, 20 maj 2015 - 21:55
Nie czytacie? icon_wink.gif Kończę "Kiedy umiera lato" Grooma-autora "Forresta Gumpa". Spodziewałam się większych fajerwerków, ale miła lektura.
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
Skąd: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post śro, 20 maj 2015 - 21:55
Post #3431

Nie czytacie? icon_wink.gif Kończę "Kiedy umiera lato" Grooma-autora "Forresta Gumpa". Spodziewałam się większych fajerwerków, ale miła lektura.

--------------------

ana
nie, 07 cze 2015 - 13:33
"Dom z witrażem" dla mnie strata czasu. Zachęcona reklama ze pierwsze miejsce i historia Lwowa a tu męka, tylko czasami ladny jezyk. Pozycja nagrodzona za to ze dzieje się na Ukrainie.

"Walkowanie Ameryki" znam autora z 3pr i trochę jestem zawiedziona bo liczyłam na więcej. Niektóre rozdziały ciekawe inne mniej. Dużo lepsza była książka Doroty Warakomskiej choć inny zakres bo o prowincji.

Zapisałam się w bibliotece na "Szczygła" ale jestem na 16 miejscu😊. W sumie to dobrze bo objętość 800 str jest przerażająca
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
Skąd: ^
Nr użytkownika: 2,421




post nie, 07 cze 2015 - 13:33
Post #3432

"Dom z witrażem" dla mnie strata czasu. Zachęcona reklama ze pierwsze miejsce i historia Lwowa a tu męka, tylko czasami ladny jezyk. Pozycja nagrodzona za to ze dzieje się na Ukrainie.

"Walkowanie Ameryki" znam autora z 3pr i trochę jestem zawiedziona bo liczyłam na więcej. Niektóre rozdziały ciekawe inne mniej. Dużo lepsza była książka Doroty Warakomskiej choć inny zakres bo o prowincji.

Zapisałam się w bibliotece na "Szczygła" ale jestem na 16 miejscu😊. W sumie to dobrze bo objętość 800 str jest przerażająca

--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
Agnieszka AZJ
nie, 07 cze 2015 - 14:43
"Śleboda" - zaskakująco dobry kryminał z akcją w Murzasichlu i z odniesieniami do trudnej historii Podhala.

"Pani Stefa" - długo oczekiwana książka o Stefanii Wilczyńskiej i może dlatego właśnie, że długo oczekiwana, to mnie rozczarowała.
Smutne, że po tak intensywnym, pracowitym i ważnym dla wielu osób życiu pozostało tak niewiele śladów icon_sad.gif Szkoda też, że ta książka powstała tak późno, bo autorka zdołała odnaleźć jedynie trzech wychowanków Domu Sierot, którzy z resztą niewiele jej powiedzieli.
Niezależnie od tego, że materiału źródłowego było niewiele, mam wrażenie, że ta książka mogłaby być lepsza. Więcej Stefanii Wilczyńskiej widziałam w książce o Korczaku Joanny Olczak - Ronikier, niż w tej, która była tylko o niej. A może własnie dlatego - że jej życie było tak zespolone z Korczakiem, że bez niego pozostaje tylko jej cień ?
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post nie, 07 cze 2015 - 14:43
Post #3433

"Śleboda" - zaskakująco dobry kryminał z akcją w Murzasichlu i z odniesieniami do trudnej historii Podhala.

"Pani Stefa" - długo oczekiwana książka o Stefanii Wilczyńskiej i może dlatego właśnie, że długo oczekiwana, to mnie rozczarowała.
Smutne, że po tak intensywnym, pracowitym i ważnym dla wielu osób życiu pozostało tak niewiele śladów icon_sad.gif Szkoda też, że ta książka powstała tak późno, bo autorka zdołała odnaleźć jedynie trzech wychowanków Domu Sierot, którzy z resztą niewiele jej powiedzieli.
Niezależnie od tego, że materiału źródłowego było niewiele, mam wrażenie, że ta książka mogłaby być lepsza. Więcej Stefanii Wilczyńskiej widziałam w książce o Korczaku Joanny Olczak - Ronikier, niż w tej, która była tylko o niej. A może własnie dlatego - że jej życie było tak zespolone z Korczakiem, że bez niego pozostaje tylko jej cień ?

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
ana
nie, 07 cze 2015 - 22:06
Dzięki za info o Stefanii.

"Zanim dopadnie nas czas" udana opowieść o dorosłych którzy mają różny bagaż doświadczeń. Specyficznie napisana bo przeskakuje się wstecz z osoby na osobę zupełnie znienacka, wypada wiarygodnie jako historia. Mialam po niej metlik natomiast po czasie 2 tyg widze ze zostaje w głowie. Nagrodzona Pulitzerem
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
Skąd: ^
Nr użytkownika: 2,421




post nie, 07 cze 2015 - 22:06
Post #3434

Dzięki za info o Stefanii.

"Zanim dopadnie nas czas" udana opowieść o dorosłych którzy mają różny bagaż doświadczeń. Specyficznie napisana bo przeskakuje się wstecz z osoby na osobę zupełnie znienacka, wypada wiarygodnie jako historia. Mialam po niej metlik natomiast po czasie 2 tyg widze ze zostaje w głowie. Nagrodzona Pulitzerem

--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
Magawit
pią, 19 cze 2015 - 11:33
"Dogonić tęczę" Fannie Flagg. Jak zawsze tej autorki-ciepła, miła, w sam raz na hamak pod gruszę.
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
Skąd: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post pią, 19 cze 2015 - 11:33
Post #3435

"Dogonić tęczę" Fannie Flagg. Jak zawsze tej autorki-ciepła, miła, w sam raz na hamak pod gruszę.

--------------------

malgog
pią, 19 cze 2015 - 15:16
CYTAT(Magawit @ Fri, 19 Jun 2015 - 12:33) *
"Dogonić tęczę" Fannie Flagg. Jak zawsze tej autorki-ciepła, miła, w sam raz na hamak pod gruszę.


dopisuję do listy
na wakacje zabieram m.in. "Babską stację" F. Flagg...czytał ktoś ?
malgog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,852
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 18:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 7,202




post pią, 19 cze 2015 - 15:16
Post #3436

CYTAT(Magawit @ Fri, 19 Jun 2015 - 12:33) *
"Dogonić tęczę" Fannie Flagg. Jak zawsze tej autorki-ciepła, miła, w sam raz na hamak pod gruszę.


dopisuję do listy
na wakacje zabieram m.in. "Babską stację" F. Flagg...czytał ktoś ?


--------------------
user posted image
user posted image
jaAga*
pią, 19 cze 2015 - 15:42
Muszę zatem przeczytać "Małą zagładę". Ja przeczytałam wreszcie "Dziewczynkę w czerwonym płaszczyku", a w zeszłym tygodniu nową książkę Camilli "Pogromcę lwów" - i trochę mnie wkurzyło zakończenie icon_wink.gif.
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post pią, 19 cze 2015 - 15:42
Post #3437

Muszę zatem przeczytać "Małą zagładę". Ja przeczytałam wreszcie "Dziewczynkę w czerwonym płaszczyku", a w zeszłym tygodniu nową książkę Camilli "Pogromcę lwów" - i trochę mnie wkurzyło zakończenie icon_wink.gif.

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
lena77
nie, 21 cze 2015 - 21:58
Czytam Betonowy palac Grzegorzewskiej. Naprawde probowałam polubic te autorke. niestety.nie lubie babskich kryminalaow. choc ten rozni sie od znienawidzonych przeze mnie kryminalow w stulu chmielewskiej czy marininy. nie wiem, co mi tu nie pasuje. brutalnoć, brzydota, wulgaryzmy? nie, lubie realistyczne kryminaly. strasznie mnie denerwuje bohaterka, detektyw ze szrama. usilowalam nie myslec, ze to kobieta jest autorka i nie udalo mi sie. czuje jakis zgrzyt i falsz. Wizja spoleczenstwa nakteslona przez autorke jest beznadziejna ale czytam o tym z niechęcia i niesmakiem. wole realizm spod znaku Arnaldura Indriðasona, ktorego tez teraz czytam; u niego tez króluje beznadzieja i okrucienstwo ale jest to bardziej realne i przez to przerazajace.

lena77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,885
Dołączył: nie, 19 cze 05 - 10:33
Skąd: wielkopoland
Nr użytkownika: 3,289




post nie, 21 cze 2015 - 21:58
Post #3438

Czytam Betonowy palac Grzegorzewskiej. Naprawde probowałam polubic te autorke. niestety.nie lubie babskich kryminalaow. choc ten rozni sie od znienawidzonych przeze mnie kryminalow w stulu chmielewskiej czy marininy. nie wiem, co mi tu nie pasuje. brutalnoć, brzydota, wulgaryzmy? nie, lubie realistyczne kryminaly. strasznie mnie denerwuje bohaterka, detektyw ze szrama. usilowalam nie myslec, ze to kobieta jest autorka i nie udalo mi sie. czuje jakis zgrzyt i falsz. Wizja spoleczenstwa nakteslona przez autorke jest beznadziejna ale czytam o tym z niechęcia i niesmakiem. wole realizm spod znaku Arnaldura Indriðasona, ktorego tez teraz czytam; u niego tez króluje beznadzieja i okrucienstwo ale jest to bardziej realne i przez to przerazajace.



--------------------
"Cśśśśś.., siedzimy w tej ścianie.
Jesteśmy Marsjanie"
Miron Białoszewski
marghe.
nie, 21 cze 2015 - 22:38
CYTAT(malgog @ Fri, 19 Jun 2015 - 16:16) *
dopisuję do listy
na wakacje zabieram m.in. "Babską stację" F. Flagg...czytał ktoś ?

czytałam.
Duży zawód. Poprzednie książki tej autorki łykałam jak kaczka, ta mnie znudziła
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post nie, 21 cze 2015 - 22:38
Post #3439

CYTAT(malgog @ Fri, 19 Jun 2015 - 16:16) *
dopisuję do listy
na wakacje zabieram m.in. "Babską stację" F. Flagg...czytał ktoś ?

czytałam.
Duży zawód. Poprzednie książki tej autorki łykałam jak kaczka, ta mnie znudziła
oliweczkas
pon, 22 cze 2015 - 12:25
Kończę właśnie Dzienniki z łódzkiego getta D.Sierakowiaka-poruszające.
Zamówiłam sobie dwa kryminały Katarzyny Bondy-czytałyście? Po wywiadzie z nią w nowym Twiom Stylu mnie zaciekawiła.
oliweczkas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,665
Dołączył: wto, 28 wrz 04 - 16:40
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 2,135

GG:


post pon, 22 cze 2015 - 12:25
Post #3440

Kończę właśnie Dzienniki z łódzkiego getta D.Sierakowiaka-poruszające.
Zamówiłam sobie dwa kryminały Katarzyny Bondy-czytałyście? Po wywiadzie z nią w nowym Twiom Stylu mnie zaciekawiła.

--------------------
Oliwia- mamusia Zuzinka (17.01.2005) i Błażejka (20.04.2015) żona Darka (od 6.09.2003 )


Pusiuniu-biegaj sobie szczęśliwie po niebieskich łąkach [*] Zawsze będziemy Cię kochać.
> NAsze lektury cd.
Start new topic
Reply to this topic
175 Stron V  « poprzednia 170 171 172 173 174 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 24 kwi 2024 - 04:00
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama