Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

smoczek

, jak odstawic?
> , jak odstawic?
Madziaa
piÄ…, 27 sty 2012 - 14:28
Witajcie, jest mama z sierpniowek 2010
moja mala ma 1,5 roku i smoczek jest dla niej najwazniejszy na swiecie, do tego stopnia ze spi z jednym w buzi a 2 w rączce...chce jej go zabrac...możecie pomóc??
Madziaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 23 sty 10 - 19:23
Nr użytkownika: 31,250




post piÄ…, 27 sty 2012 - 14:28
Post #1

Witajcie, jest mama z sierpniowek 2010
moja mala ma 1,5 roku i smoczek jest dla niej najwazniejszy na swiecie, do tego stopnia ze spi z jednym w buzi a 2 w rączce...chce jej go zabrac...możecie pomóc??


--------------------



Helena
piÄ…, 27 sty 2012 - 15:18
ja postępowałam radykalnie. Wszystkie smoczki (jeden na wszelki wypadek zostawiłam) wyrzuciłam. Pokazałam to dziecku, że od dziś koniec, wywalamy i nie ma. Moi nie byli jednak bardzo uzależnieni, używali tylko do spania. 2 dni tęsknoty, nawet bez większego płaczu i zapomnieli.
Helena


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,119
Dołączył: sob, 30 paź 04 - 13:41
Skąd: P-ków
Nr użytkownika: 2,259

GG:


post piÄ…, 27 sty 2012 - 15:18
Post #2

ja postępowałam radykalnie. Wszystkie smoczki (jeden na wszelki wypadek zostawiłam) wyrzuciłam. Pokazałam to dziecku, że od dziś koniec, wywalamy i nie ma. Moi nie byli jednak bardzo uzależnieni, używali tylko do spania. 2 dni tęsknoty, nawet bez większego płaczu i zapomnieli.

--------------------
domi
piÄ…, 27 sty 2012 - 17:06
Moje dziecko zgubiło, ja oczywiscie trochę w tym pomogłam 29.gif . Nowych nie kupowałam bo takim dużym dziewczynkom już sie nie kupuje. 2-3 dni smutku i było po sprawie. W ciagu tych dni była bardziej przytulaśna, wiecej chodziła z maskotką. Tylko, ze moja córka była starsza.
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post piÄ…, 27 sty 2012 - 17:06
Post #3

Moje dziecko zgubiło, ja oczywiscie trochę w tym pomogłam 29.gif . Nowych nie kupowałam bo takim dużym dziewczynkom już sie nie kupuje. 2-3 dni smutku i było po sprawie. W ciagu tych dni była bardziej przytulaśna, wiecej chodziła z maskotką. Tylko, ze moja córka była starsza.

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
emilly
piÄ…, 27 sty 2012 - 17:16
Mój Mikulec był mega smoczkowy. Jak zaczął nosić w rączce 3 smoki i w buźce 4,stwierdziliśmy,że dość! Schowaliśmy wszystkie i nie daliśmy mu już na noc. W nocy raz się przebudził,ale szybko zasnął i po 2 dniach już nie pamiętał icon_wink.gif
emilly


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,306
Dołączył: czw, 28 lut 08 - 17:57
SkÄ…d: UK
Nr użytkownika: 18,473

GG:


post piÄ…, 27 sty 2012 - 17:16
Post #4

Mój Mikulec był mega smoczkowy. Jak zaczął nosić w rączce 3 smoki i w buźce 4,stwierdziliśmy,że dość! Schowaliśmy wszystkie i nie daliśmy mu już na noc. W nocy raz się przebudził,ale szybko zasnął i po 2 dniach już nie pamiętał icon_wink.gif
Agnelka25
piÄ…, 27 sty 2012 - 17:24
U nas 6 dzień bez smoczka 03.gif
Mikołaj nie rozstawał się z nim, miałam dość więc w niedziele obcięłam gumę i pokazałam synkowi że jego ,,dydek" się zepsuł.
Chodził cały dzień z nim pokazując że ,,dydy - be" próbował chwycić końcówkę gumy ale się nie udawało więc rzucał go w kąt.
Jak sobie znowu przypominał, to pokazywałam mu że smoczek się zepsuł. Dziś już nawet nie woła icon_biggrin.gif
Agnelka25


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,950
Dołączył: sob, 12 maj 07 - 20:32
Nr użytkownika: 14,059




post piÄ…, 27 sty 2012 - 17:24
Post #5

U nas 6 dzień bez smoczka 03.gif
Mikołaj nie rozstawał się z nim, miałam dość więc w niedziele obcięłam gumę i pokazałam synkowi że jego ,,dydek" się zepsuł.
Chodził cały dzień z nim pokazując że ,,dydy - be" próbował chwycić końcówkę gumy ale się nie udawało więc rzucał go w kąt.
Jak sobie znowu przypominał, to pokazywałam mu że smoczek się zepsuł. Dziś już nawet nie woła icon_biggrin.gif

--------------------
agami

Go??







post piÄ…, 27 sty 2012 - 17:46
Post #6

Przyszedł czas że moje dziecko zaczęło przegryzać smoczki. Po przegryzieniu trzeciego smoczka w ciagu tygodnia zdecydował, że smoczek jest be i wyrzucił go do kosza. Kolejnego już nie kupiłam chociaż przez parę dni było marudzenie. Wyrzucenie smoczka nastąpiło w dniu kiedy wyjeżdzaliśmy na wakacje, więc może zmiana otoczenia pomogła mu dodatkowo o smoczku zapomnieć.
Glisss
piÄ…, 27 sty 2012 - 18:28
U nas było tak że z Młodym odbyliśmy długą rozmowę (miał w tedy 13 a może 14 miesięcy)że jest już dużym chłopcem i tacy chłopcy nie używają smoczków ani butelek i mój mąż namówił małego żeby wyrzucił smoczek do kosza.On oczywiście dumny z siebie wyrzucił a w nagrodę poszliśmy kupić dla niego kubek który sobie sam wybrał.
O smoczku przypomniało mu się wieczorem wiec my mu przypomnieliśmy że wyrzucił,pamiętam że trochę dłużej przez kilka dni zasypiał.
Jedyne co mi przychodzi na myśl aby Ci doradzić to to że nie zależnie jaką metodę wybierzesz bądź konsekwentna i się nie poddawaj
Trzymam kciuki aby się Wam udało
Glisss


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 354
Dołączył: śro, 11 sty 06 - 13:51
Skąd: Świnoujście
Nr użytkownika: 4,533




post piÄ…, 27 sty 2012 - 18:28
Post #7

U nas było tak że z Młodym odbyliśmy długą rozmowę (miał w tedy 13 a może 14 miesięcy)że jest już dużym chłopcem i tacy chłopcy nie używają smoczków ani butelek i mój mąż namówił małego żeby wyrzucił smoczek do kosza.On oczywiście dumny z siebie wyrzucił a w nagrodę poszliśmy kupić dla niego kubek który sobie sam wybrał.
O smoczku przypomniało mu się wieczorem wiec my mu przypomnieliśmy że wyrzucił,pamiętam że trochę dłużej przez kilka dni zasypiał.
Jedyne co mi przychodzi na myśl aby Ci doradzić to to że nie zależnie jaką metodę wybierzesz bądź konsekwentna i się nie poddawaj
Trzymam kciuki aby się Wam udało


--------------------





Jeśli chcesz mieć coś czego nigdy nie miałeś...Musisz zrobić coś czego nigdy nie robiłeś...
trzkasienka
piÄ…, 27 sty 2012 - 19:01
moja uzywala tylko do zasniecia. Penwego dnia zakradla sie do jej pokoju myszka, zabrala smoczek a zostawila lalke... bylo duzo smutku, ale jakos sie udalo- tyle, ze moja byla wieksza od Twojego dziecka...
trzkasienka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 844
Dołączył: pon, 24 wrz 07 - 15:29
Nr użytkownika: 16,297




post piÄ…, 27 sty 2012 - 19:01
Post #8

moja uzywala tylko do zasniecia. Penwego dnia zakradla sie do jej pokoju myszka, zabrala smoczek a zostawila lalke... bylo duzo smutku, ale jakos sie udalo- tyle, ze moja byla wieksza od Twojego dziecka...

--------------------


magdosz
piÄ…, 27 sty 2012 - 21:49
Ja Oliwce obcięłam smoczek i powiedzialam, że pies odgryzł.. sama wyrzuciła do kosza.
Było trochę smutków, ale bez przesady, dało się przeżyć icon_smile.gif

Potem zachorowała i teściowa dała jej drugi smoczek(ja byłam wtedy na sesji w szkole kilka dni) więc trochę się znów wciągnęła.
Na "choince" organizowanej w szkole dostała od mikołaja kolejny smoczek, tylko gumowy, jak wrócila do domu, to była nim tak zafascynowana, że od razu go do buzi wepchnęła po wyjęciu z opakowania 37.gif
nie dala go szansy nawet umyć..
no i zwymiotowała.. i wyrzuciła smoczek i od tamtej pory nawet nie wspominała nic icon_smile.gif
magdosz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: nie, 30 kwi 06 - 20:56
SkÄ…d: tu i tam
Nr użytkownika: 5,706

GG:


post piÄ…, 27 sty 2012 - 21:49
Post #9

Ja Oliwce obcięłam smoczek i powiedzialam, że pies odgryzł.. sama wyrzuciła do kosza.
Było trochę smutków, ale bez przesady, dało się przeżyć icon_smile.gif

Potem zachorowała i teściowa dała jej drugi smoczek(ja byłam wtedy na sesji w szkole kilka dni) więc trochę się znów wciągnęła.
Na "choince" organizowanej w szkole dostała od mikołaja kolejny smoczek, tylko gumowy, jak wrócila do domu, to była nim tak zafascynowana, że od razu go do buzi wepchnęła po wyjęciu z opakowania 37.gif
nie dala go szansy nawet umyć..
no i zwymiotowała.. i wyrzuciła smoczek i od tamtej pory nawet nie wspominała nic icon_smile.gif

--------------------


Madziaa
piÄ…, 27 sty 2012 - 21:52
Emily- ale sie usmialam czytajac Twój post- to musialo byc super:)icon_smile.gif

sluchajcie a jak sobie poradzilyscie z zasypianiem??? bo moja mala zasypia sama w lozeczku....myslicie ze jak juz" ta myszka przegryzie ten smoczek"- to ona zasnie sama, czy bede musiala jakos interweniowac???? tym sie wlasciwie denerwuje....w dzien tez zasypia sama.....mam stres ogromny i tak naprawde nie chcialabym tego robic widzac jak ona kocha te monieczki:)icon_smile.gif chodzi po domu i wola glosno- MONIA:)icon_smile.gificon_smile.gif ale wiem ze teraz bedzie mi łatwiej niz jak bedzie bardziej swiadoma....a poza tym juz ma pokrzywione zabki na dole dość mocno...
dzieki Dziewczyny za wszystkie podpowiedzi!!!!
Madziaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 23 sty 10 - 19:23
Nr użytkownika: 31,250




post piÄ…, 27 sty 2012 - 21:52
Post #10

Emily- ale sie usmialam czytajac Twój post- to musialo byc super:)icon_smile.gif

sluchajcie a jak sobie poradzilyscie z zasypianiem??? bo moja mala zasypia sama w lozeczku....myslicie ze jak juz" ta myszka przegryzie ten smoczek"- to ona zasnie sama, czy bede musiala jakos interweniowac???? tym sie wlasciwie denerwuje....w dzien tez zasypia sama.....mam stres ogromny i tak naprawde nie chcialabym tego robic widzac jak ona kocha te monieczki:)icon_smile.gif chodzi po domu i wola glosno- MONIA:)icon_smile.gificon_smile.gif ale wiem ze teraz bedzie mi łatwiej niz jak bedzie bardziej swiadoma....a poza tym juz ma pokrzywione zabki na dole dość mocno...
dzieki Dziewczyny za wszystkie podpowiedzi!!!!

--------------------



Adriannna
piÄ…, 27 sty 2012 - 22:32
Ja mojej malej ucinalam kazdego dnia po milimetrze tak, ze po kilku dniach sama z nim pomaszerowala i wyrzucila do kosza. Nigdy potem o niego nie pytala, nie budziala sie w nocy, nie plakala, a smoczkowal byla baaaaaaardzo, do tego stopnia, ze pakowala sobie dwa smoki do buzi, ba mam nawet filmik gdzie moj tato przymocowal jej smoczka do drzwi, a ona sie go uczepila i tak przy tych drzwiach stala z pol godziny prawie nie chcac smoczka zostawic, w koncu dziadek musial dac za wygrana i smoczka odczepic icon_wink.gif
Adriannna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,030
Dołączył: pią, 25 lis 05 - 00:24
SkÄ…d: RJ/BR
Nr użytkownika: 4,124




post piÄ…, 27 sty 2012 - 22:32
Post #11

Ja mojej malej ucinalam kazdego dnia po milimetrze tak, ze po kilku dniach sama z nim pomaszerowala i wyrzucila do kosza. Nigdy potem o niego nie pytala, nie budziala sie w nocy, nie plakala, a smoczkowal byla baaaaaaardzo, do tego stopnia, ze pakowala sobie dwa smoki do buzi, ba mam nawet filmik gdzie moj tato przymocowal jej smoczka do drzwi, a ona sie go uczepila i tak przy tych drzwiach stala z pol godziny prawie nie chcac smoczka zostawic, w koncu dziadek musial dac za wygrana i smoczka odczepic icon_wink.gif

--------------------
Sophie 2006 i Noemie 2010 :)

Na brazylijskim luzie...
agnese
piÄ…, 27 sty 2012 - 23:15
ja też obcięłam i dałam - ciągle mu wypadał i sam odrzucił - ale mój miał wtedy równe 2 latka
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post piÄ…, 27 sty 2012 - 23:15
Post #12

ja też obcięłam i dałam - ciągle mu wypadał i sam odrzucił - ale mój miał wtedy równe 2 latka

--------------------
F. 2008
A. 2011
sunrise
sob, 28 sty 2012 - 00:17
Dziewczynki mialy 13 miesiecy. Na poczatku pozbylam sie calkowicie w dzien. Na drzemke wychodzilam na dwor w wozku troche sie pokrecily ale w koncu usnely. A jak juz zasypialy "normalnie" w dzien pewnego razu na noc nie dostaly. Dalam im w zamian misie ale nie bardzo im spasowaly. Przez kilka dni dluzej zasypialy a w nocy ladowaly u nas w lozku. Bylismy z nimi przy trudnym rozstaniu icon_wink.gif Ale kilka dni pozniej moze 3-4 wszystko wrocilo do normy tyle ze bez smoka icon_smile.gif
sunrise


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,145
Dołączył: pon, 16 lis 09 - 14:17
SkÄ…d: uk
Nr użytkownika: 30,168




post sob, 28 sty 2012 - 00:17
Post #13

Dziewczynki mialy 13 miesiecy. Na poczatku pozbylam sie calkowicie w dzien. Na drzemke wychodzilam na dwor w wozku troche sie pokrecily ale w koncu usnely. A jak juz zasypialy "normalnie" w dzien pewnego razu na noc nie dostaly. Dalam im w zamian misie ale nie bardzo im spasowaly. Przez kilka dni dluzej zasypialy a w nocy ladowaly u nas w lozku. Bylismy z nimi przy trudnym rozstaniu icon_wink.gif Ale kilka dni pozniej moze 3-4 wszystko wrocilo do normy tyle ze bez smoka icon_smile.gif

--------------------
Dwie coreczki - grudzien 2009
Uleńka
sob, 28 sty 2012 - 10:03
Moj Wiktor byl baardzo smoczkowy, w wieku podobnym do twojego dziecka przegryzal wszystkie tak, ze musialam co kilka dn nowego kupowac, w koncu pewnego dnia nowego nie kupilam, najpierw chowalam na dzien, dawalam tylko do spania, po jakims czasie, nie pametam 2 czy 3 tygodnie, zabralam tez na noc, tesknil troche za smokiem ale szybko mu przeszlo
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post sob, 28 sty 2012 - 10:03
Post #14

Moj Wiktor byl baardzo smoczkowy, w wieku podobnym do twojego dziecka przegryzal wszystkie tak, ze musialam co kilka dn nowego kupowac, w koncu pewnego dnia nowego nie kupilam, najpierw chowalam na dzien, dawalam tylko do spania, po jakims czasie, nie pametam 2 czy 3 tygodnie, zabralam tez na noc, tesknil troche za smokiem ale szybko mu przeszlo

--------------------



Madziaa
pon, 30 sty 2012 - 21:07
Dziewczyny wiecie co...nie mogę sę zdecydowac na ten krok, jak widzę jak mała kocha te smoki- naprawde mnie to rozczula i nie wim czy w ogole bede w stanie jej go odebrac....to nienormalne????
jak Wam zazdroszcze takiej twardej postawy...boje sie ze gdy to zrobie z tym smokiem, to bedzie rozpacz- juz teraz jak go zgubi to placze w nieboglosy naprawde brak mi totalnie odwagi, ale bardzo chcialabym jej go zabrac, bo mała strasznie sie budzi w nocy a ja mam juz naprawde dosc....no nic zbieram sie n ten dzien....
Madziaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 23 sty 10 - 19:23
Nr użytkownika: 31,250




post pon, 30 sty 2012 - 21:07
Post #15

Dziewczyny wiecie co...nie mogę sę zdecydowac na ten krok, jak widzę jak mała kocha te smoki- naprawde mnie to rozczula i nie wim czy w ogole bede w stanie jej go odebrac....to nienormalne????
jak Wam zazdroszcze takiej twardej postawy...boje sie ze gdy to zrobie z tym smokiem, to bedzie rozpacz- juz teraz jak go zgubi to placze w nieboglosy naprawde brak mi totalnie odwagi, ale bardzo chcialabym jej go zabrac, bo mała strasznie sie budzi w nocy a ja mam juz naprawde dosc....no nic zbieram sie n ten dzien....

--------------------



trzkasienka
pon, 30 sty 2012 - 22:18
ja czekalam z moja decyzja az bedzie na tyle duza, ze zrozumie, ze juz czas smoczkow minal (miala ponad dwa latka)... ja tam nie jestem antysmoczkowa- pod warunkiem, ze sluza tylko do zasniecia. Poza tym, jak dziecko ma duza potrzebe ssania, to ten brak smoczka moze sobie zrekompensowac ssaniem kciuka, a kciuka juz do kosza tak latwo nie da sie wyrzucic icon_wink.gif Ty najlepiej znasz swoje dziecko i potrafisz ocenic, czy faktycznie nadszedl juz czas...
trzkasienka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 844
Dołączył: pon, 24 wrz 07 - 15:29
Nr użytkownika: 16,297




post pon, 30 sty 2012 - 22:18
Post #16

ja czekalam z moja decyzja az bedzie na tyle duza, ze zrozumie, ze juz czas smoczkow minal (miala ponad dwa latka)... ja tam nie jestem antysmoczkowa- pod warunkiem, ze sluza tylko do zasniecia. Poza tym, jak dziecko ma duza potrzebe ssania, to ten brak smoczka moze sobie zrekompensowac ssaniem kciuka, a kciuka juz do kosza tak latwo nie da sie wyrzucic icon_wink.gif Ty najlepiej znasz swoje dziecko i potrafisz ocenic, czy faktycznie nadszedl juz czas...

--------------------


timon
wto, 31 sty 2012 - 00:57
ja nie miałam problemu smoczkowego bo moje dzieci nie brały smoka,wolały cyca icon_biggrin.gif ale uważam że gdy dziecko jest już dośc duże czyli ma te 2-3 latka to najbardziej pomocna będzie konsekwencja rodzica:)
timon


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 44
Dołączył: pią, 23 gru 11 - 23:51
Nr użytkownika: 38,818




post wto, 31 sty 2012 - 00:57
Post #17

ja nie miałam problemu smoczkowego bo moje dzieci nie brały smoka,wolały cyca icon_biggrin.gif ale uważam że gdy dziecko jest już dośc duże czyli ma te 2-3 latka to najbardziej pomocna będzie konsekwencja rodzica:)
pati.n
wto, 31 sty 2012 - 11:59
Moja oddała Mikołajowi za prezent, ale była zdecydowanie większa od Twojej, a maniaczką smoczków była straszna , bez min. trzech nie zasnęła.
pati.n


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,145
Dołączył: wto, 06 lis 07 - 12:13
Nr użytkownika: 16,801




post wto, 31 sty 2012 - 11:59
Post #18

Moja oddała Mikołajowi za prezent, ale była zdecydowanie większa od Twojej, a maniaczką smoczków była straszna , bez min. trzech nie zasnęła.

--------------------


Weszłam ostatnio na wagę żeby sprawdzić swój wskaźnik BMI. Ja pierniczę! Jestem za niska!
agami

Go??







post wto, 31 sty 2012 - 12:28
Post #19

CYTAT(Madziaa @ Mon, 30 Jan 2012 - 21:07) *
Dziewczyny wiecie co...nie mogę sę zdecydowac na ten krok, jak widzę jak mała kocha te smoki- naprawde mnie to rozczula i nie wim czy w ogole bede w stanie jej go odebrac....to nienormalne????
jak Wam zazdroszcze takiej twardej postawy...boje sie ze gdy to zrobie z tym smokiem, to bedzie rozpacz- juz teraz jak go zgubi to placze w nieboglosy naprawde brak mi totalnie odwagi, ale bardzo chcialabym jej go zabrac, bo mała strasznie sie budzi w nocy a ja mam juz naprawde dosc....no nic zbieram sie n ten dzien....


A czy Twoje starsze dziecko też było smoczkowe? Używał? Jeśli tak, to jak sobie z tym poradziliście? Jak się odzwyczaił.
Czym dla Ciebie jest smoczek? W jakich sytuacjach podajesz go dziecku?
Madziaa
wto, 31 sty 2012 - 12:37
Agami- starszy syn jak miał 1,5 roku złapał angine i wtedy nie mógl ssac smoka wiec sa go nie chciał wiec jak przez 3 dni nie uzywal ja po protu go schowałam i on juz nie wołał, wiec poszło gładko:)icon_smile.gif a mala smoka wola jak tylko chwile sie nudzi, caly czas probuje odracac jej uwage...dzis od rana z nia walcze by w dzien nie dawac i narazie jest oki, teraz zasnela w dzien to dalam jej smoka i byla taka szczesliwa ze zasnela w 10 sekund przytulona do smoka a drugiego miala w buzi:)
ogólnie jak ide na dwor tez daje by nie oddychala buzia w taki mróz:)icon_smile.gif ....

z tym mikołajem- tezfjny pomysl, ale to rzeczywiscie Mała musi byc swiadoma bardziej......

zobaczymy narazie sprobuj w dzien z nia walczyc, choc jak tylko sobie przypomni to chodzi i wola MONIA:)icon_smile.gif)ale jak pisalam wyej od razu zmieniam je mysli na jakas zabawe lub inne rzeczy....
Madziaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 771
Dołączył: sob, 23 sty 10 - 19:23
Nr użytkownika: 31,250




post wto, 31 sty 2012 - 12:37
Post #20

Agami- starszy syn jak miał 1,5 roku złapał angine i wtedy nie mógl ssac smoka wiec sa go nie chciał wiec jak przez 3 dni nie uzywal ja po protu go schowałam i on juz nie wołał, wiec poszło gładko:)icon_smile.gif a mala smoka wola jak tylko chwile sie nudzi, caly czas probuje odracac jej uwage...dzis od rana z nia walcze by w dzien nie dawac i narazie jest oki, teraz zasnela w dzien to dalam jej smoka i byla taka szczesliwa ze zasnela w 10 sekund przytulona do smoka a drugiego miala w buzi:)
ogólnie jak ide na dwor tez daje by nie oddychala buzia w taki mróz:)icon_smile.gif ....

z tym mikołajem- tezfjny pomysl, ale to rzeczywiscie Mała musi byc swiadoma bardziej......

zobaczymy narazie sprobuj w dzien z nia walczyc, choc jak tylko sobie przypomni to chodzi i wola MONIA:)icon_smile.gif)ale jak pisalam wyej od razu zmieniam je mysli na jakas zabawe lub inne rzeczy....


--------------------



> smoczek, jak odstawic?
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 21:25
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama