Zastosowanie umiejętności liczenia do rozwiązywania zadań. Odkryłam przypadkiem, że Olek liczy, owszem, bezbłędnie, ale kompletnie nie kojarzy faktu, że 10:2 oznacza w zadaniu, że mama dała synowi i córce 10 jabłek, każdy dostał tyle samo. Tzn. on wie, że po 5, ale sposób zapisu przy pomocy działania kompletnie mu się nie jawi
. Myślałam, że to przypadłość mojego dziecka, albo tylko tutejszej szkoły (beznadzieja...), okazało się, że jednak nie.