CYTAT(MamaJulii @ Sun, 29 Jun 2008 - 18:05)
Może to ból zatok. Julia tak miała, po mega katarze okazały się zatoki.
już nie wiem cholercia nie wiem..
zacytuje samÄ… siebie z kwietnia
CYTAT(cydorka @ Mon, 07 Apr 2008 - 10:34)
gdzieś tak pod koniec choroby Janek z raz czy dwa mówił o bólu głowy ( okolica czoła), szybko i ładnie się wyprostował, objawy ustąpiły, w domu pobył i po kontroli, za zgodą lekarza wrócił do przedszkola
pochodził...................tydzień, wracam Ci ja w ten pt do domu a małżonek zeznaje, że Janek znowu o tej głowie o czole, ale że mówił tak, jak się schylał żeby posprzątać małżon myślał, ze ściemniactwo
w sobotÄ™ cisza
w niedziele ...............Janek ma chrypke pochrząkuje pokasłuje..................... dziś w nocy wysoka gorączka plus mamo boli mnie głowa ( czoło)
teraz gorączki nie ma ale co jakiś czas mamo boli mnie głowa plus chrypka, chrząkanie.....................
tu też w okolicach po lub przed katarowych był ból głowy, kilka epizodów
wtedy ucichło, skończyło się tylko kolejnym katarem, wygląda na to, że zwyczajnie złapał cos w przedszkolu sołabiony po antyb, zatoki jednak zostały wykluczone....
od wtedy ( poczatek kwietnia) czyli dwa miesiące cisza.. żadnych bólów głowy, teraz miał ten katar od soboty i własciwie mozna powiedzieć, że już go nie ma
więc ten ból glowy mi teraz nijak nie pasuje do tamtych nos drożny, infekcja była z serii "light" wirusowa na bank bo 3 dni po nim ja zaczełam katar i właściwie tez juz mi się kończy
pewnie gdyby nie wyjazd to bym sprawe zostawiła swojemu biegowi w sensie obserwacji
czy to jednak epizod migreny, czy nie wiem jak ale szykuje sÄ™ nowa infekcja...
tyle, ze wysyłam go z babcią, jutro rano i "mam stresa", że jej coś się tam rozwinie nowego
wrrrrrrrrrrr
cyd