Opcje

[Nina326]

Witam. To znowu Ja i moj problem, tym razem z krwawieniem Jestem w 10 tygodniu ciazy i wczoraj po stosunku mialam krwawienie Wczesniej kochalismy sie z narzeczonym i nic sie nie dzialo. Jakies cztery dni temu, tez sie kochalismy i wszedl troche "glebiej" tak, ze mnie zabolalo ale tez sie nic nie dzialo. Tym razem tez wszedl troche "glebiej" ale czy to moze byc powod???? 5.III. bylam na USG i wszystko bylo w porzadku. Co to moze byc???? Blagam powiedzcie cos na ten temat, bo nie wiem co robic. Dodam tylko, ze potem i teraz nic mnie juz nie boli
Nina

[Nina326]

na poczatku ciazy tez mialam plamienia ale potem przeszly i ciaza rozwijala sie prawidlowo. Nie kochalam sie wtedy z narzeczonym. Ostatnio, lekarz nie stwierdzil zadnych krwawien i bylo wszystko ok. Dodam ze te krwawienie mialam wczoraj zaraz po stosonku a dzisiaj juz nic sie nie dzieje. Tu w USA nie jest tak prosto dostac jakies leki na podtrzymanie w razie czego. Nie wiem, czy czasem wogole takich nie daja

[Gruszka]

Do Niny: Co nie zmienia faktu, że najlepiej byłoby pójść do ginekologa, czy pojechac do szpitala, zgłosic fakt krwawienia i dac się zbadać....

[szantrapa]

Nina326 miałam identyczną sytuację z Oliwią. Po stosunku zaczęłam krwawić, natychmiast pojechalismy do szpitala, okazało się, że mam odklejoną kosmówkę, musiałam odejść z pracy i zostać w szpitalu tygodnie, praktycznie nie chodząc, przez pierwsze dni nawet do toalety. Ale ze mną leżały jeszcze dziewczyny, które miały ten sam problem, i wszystkie urodziłyśmy zdrowe dziewczynki. Tyle, że całą ciążę prawie przeleżałam. Tak czy inaczej, nie lekceważ, może to nic nie znaczyć, a może być jakiś problem, IMO lekarz musi Cię zbadać. Aha, ja po wyjciu ze szpitala, tego samego dnia miałam drugie krwawienie, znów się odkleiło, i wróciłam do szpitala, więc trzeba się oszczędzać, mi zaszkodziła dwugodzinna jazda samochodem, lekarz był na mnie wyjątkowo zły za ten samochód.

[Nina326]

Troche polecialo razem z nasieniem z pochwy

[Nina326]

Wczoraj jak sie mylam po stosunku. To bylo o 12 w nocy. Potem w ubikacji bylam dop. dzisiaj rano i wylecialo troche plamek ale juz brazowego. Jak narazie nic sie nie dzieje

[Nina326]

Czy to moze byc cos normalnego???? Do lekarza czy do szpitala tu ciezko, bo nie mam ubezpieczenia

[mamaali]

mi leciła kiedys krew po badaniu, moje kolezance z nadzerki i to nawet przed badaniem, nic sie nie działo złego, czasem tak sie zdaza, lepiej skontaktuj sie z lekarzem, jesli nie mozesz, lez staraj sie nie chodzic, nie podnosic nic, i obserwuj swoj organizm

[konto_usunięte]

krwawienie w ciąży, krwawienie po stosunku- nigdy nie jest czymś normalnym. nie zlekceważyłabym tego, nawet jakbym nie była w ciąży.
radzę do lekarza. my tu na forum-owszem, możemy sie wspierać, wymieniać doświadczeniami-ale lekarza to nie zastąpi.
nie można postawić żadnej diagnozy, kiedy się tylko przeczyta czyjąś wiadomość.a każda z nas jest inna- u jednej, nic sie nie działo, a u innej- wręcz przeciwnie(a mają takie same objawy)
więc- powtarzam, że ja poszłabym niezwłocznie do lekarza.
trzeba do tego podejść rozsądnie, tzn bez paniki ale mieć też wzgląd na powagę sytuacji. trzymam kciuki, powodzenia

[maja1]

Znalazlam w internecie:

2. Ostatnio po stosunku miałam niewielkie krwawienie. Czy to się zdarza?

Krwawienie może mieć różne przyczyny. Jedną z nich może być to, że organizm przyszłej mamy nie wytwarza jeszcze wystarczająco dużo hormonów odpowiedzialnych za utrzymanie ciąży.

Inną przyczyną jest to, że podczas ciąży szyjka macicy staje się bardziej przekrwiona, gdyż zwiększa się przepływ krwi w macicy, by ją lepiej odżywić. Głębokie wprowadzenie w czasie stosunku członka do pochwy może spowodować krwawienie. Postarajcie się wybrać taką pozycję, by tego uniknąć. Czasami też może być ono skutkiem nie wyleczonej nadżerki szyjki macicy. Krwawienie zawsze jest niepokojące, dlatego koniecznie powiedz o nim lekarzowi, który prowadzi twoją ciążę.

sciagniete ze strony:tej

[Nina326]

No juz dzisiaj nie pojde raczej do lekarza ale jutro zrobie co sie da. Jak narazie nic mnie nie boli i nie leci ze mnie, to chyba moge poczkac do jutra nie?

[teeny]

ja na Twoim miejscu już dawno poleciałabym do lekarza, ale to pewnie ze względu że raz już poroniłam a teraz jestem w 12 tyg. i leże plackiem w łóżku - lekarz kazał. Prawda jest taka, że kaze nawet najmniejsze krwawienie z dróg rodnych może być niebezpieczne a my sobie nawet z tego sprawy nie zdajemy!

trzymam kciuki żeby nić dzidziusiowi nie było:)