oluśia -dziękuję za informację.
Udało mi się dosyć szybko dostać na diagnostykę do szpitala na Kamieńskiego we W-wiu,niestety synek nie pozwolił sobie na założenie pH-ametru i pani dr powiedziała,że bez tego badania nie może zdiagnozować.Zostaliśmy odesłani do domu bez żadnych zaleceń ,do obserwacji....Właściwie jedynym objawem jest ciągłe pochrząkiwanie plus zdjęcie z endoskopowego badania,które wykonał laryngolog-zaczerwieniony przełyk...(laryngologiczne bez zmian).Dr gastrolog stwierdziła ,że nie takie przełyki już widziała a refluksu przełykowego nie było,może taka jego uroda...Diety specjalnie nie stosuję ,syn ma apetyt a i tak mamy sporo ograniczeń ze względu na alergię.Obecnie leczymy się z innego powodu i zobaczymy czy może ta kuracja coś zmieni.
O telefon do dr Stawarskiego (przyjeżdża do domu?)chętnie poproszę ,chociaż wolałabym kogoś kto pokieruje za jakiś czas diagnostyką...,mamy bardzo dobrą pediatrę ,ale ona tez nam zalecała pH-metrię.
Serdeczne pozdrowienia ,dużo zdrówka dla dzieciaczków i ich mam