Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

częściowa amputacja palca

, kilka pytań
> , kilka pytaÅ„
Eliszka
piÄ…, 23 lis 2012 - 13:00
CYTAT(m4rusia @ Thu, 22 Nov 2012 - 11:10) *
I znowu sie porobiło w mojej rodzinie. Najpierw babcia sie pochorowała i zakładałam wątek dla niej z pytaniami a teraz mojego brata spotkało nieszczęście.
W pracy urwało mu kawałek palca. Wsadził gdzies tego palucha i wyjął obdartego z tkanki miękkiej. Musieli mu go częściowo amputować. Cięcie jest na wysokości połowy środkowego paliczka palca wskazującego lewej reki. Trzy noce temu miał zabieg i ponoć źle mu go docięto, bo rana cos się babra. Przedwczoraj , chirurg z poradni powiedział, że kość została za mało docięta i teraz będzie się goooić i goić icon_sad.gif Rana niby źle wygląda. No ja oczywiście się martwię i na samą myśl mam ścisk w zołądku icon_sad.gif
Zastanawiam się jakie konsekwencje zdrowotne (takie dalsze) niesie ze sobą częściowa amputacja? Potrzebna jest jakas rehabilitacja? Wpływa to jakoś na psychikę rannego ? Jak długo taka rana się goi (przeciętnie)?
I w kwestii prawnej: Wina za wypadek może być częściowa mojego brata (piszę "może" bo jeszcze nic nie wiadomo) i teraz mam pytanie o L4. Będzie miał płatne 100% ? Odszkodowanie z PZU weźmie na pewno ale czy coś z ZUSu mu sie należy? Kompletnie nie mam pojęcia 37.gif
wiem, że pomieszane zdrowie z prawem ale nie mogłam się zdecydować na jakie podforum dać

Mój szwagier stracił w pracy dwa palce. Całkowicie ich nie ma.
Było to jakieś 2,5 roku temu.
Bardzo długo toczyła się sprawa o ustalenie winy bo wypadek wyglądał tak, że palce ucięła mu maszyna, którą naprawiał podłączoną do prądu (zapomniał odłączyć), ale był w czasie przed wypadkiem zmuszany do wielu (zbyt wielu) nadgodzin, na szczęście wszystkie były odnotowane. Nie wiem jak długo rana mu się goiła, w każdym razie na zwolnieniu był dobrze ponad pół roku. Z pomocy psychologiczno/psychiatrycznej też korzystał, ostatnie zwolnienia miał nawet z tego powodu.
Długo brał silne leki przeciwbólowe.
Rehabilitacji z tego co wiem nie przechodził. Ale dostał grupę inwalidzką.
Nie wiem dokładnie jak wyszło z winą, ale pieniądze z zusu dostał. Czyli nie mogła być to jego wyłączna wina.
Zwolnienie spowodowane wypadkiem w pracy jest płatne 100% (nawet jeśli będzie to na przerwie w stołówce.)
W każdym razie radzi sobie bardzo dobrze (stracił 2 najmniejsze palce prawej ręki) auto prowadzi, w domu wszystko zrobi, no i pracuje na swoim starym stanowisku.
Eliszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,973
Dołączył: wto, 20 lut 07 - 20:02
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 11,277

GG:


post piÄ…, 23 lis 2012 - 13:00
Post #21

CYTAT(m4rusia @ Thu, 22 Nov 2012 - 11:10) *
I znowu sie porobiło w mojej rodzinie. Najpierw babcia sie pochorowała i zakładałam wątek dla niej z pytaniami a teraz mojego brata spotkało nieszczęście.
W pracy urwało mu kawałek palca. Wsadził gdzies tego palucha i wyjął obdartego z tkanki miękkiej. Musieli mu go częściowo amputować. Cięcie jest na wysokości połowy środkowego paliczka palca wskazującego lewej reki. Trzy noce temu miał zabieg i ponoć źle mu go docięto, bo rana cos się babra. Przedwczoraj , chirurg z poradni powiedział, że kość została za mało docięta i teraz będzie się goooić i goić icon_sad.gif Rana niby źle wygląda. No ja oczywiście się martwię i na samą myśl mam ścisk w zołądku icon_sad.gif
Zastanawiam się jakie konsekwencje zdrowotne (takie dalsze) niesie ze sobą częściowa amputacja? Potrzebna jest jakas rehabilitacja? Wpływa to jakoś na psychikę rannego ? Jak długo taka rana się goi (przeciętnie)?
I w kwestii prawnej: Wina za wypadek może być częściowa mojego brata (piszę "może" bo jeszcze nic nie wiadomo) i teraz mam pytanie o L4. Będzie miał płatne 100% ? Odszkodowanie z PZU weźmie na pewno ale czy coś z ZUSu mu sie należy? Kompletnie nie mam pojęcia 37.gif
wiem, że pomieszane zdrowie z prawem ale nie mogłam się zdecydować na jakie podforum dać

Mój szwagier stracił w pracy dwa palce. Całkowicie ich nie ma.
Było to jakieś 2,5 roku temu.
Bardzo długo toczyła się sprawa o ustalenie winy bo wypadek wyglądał tak, że palce ucięła mu maszyna, którą naprawiał podłączoną do prądu (zapomniał odłączyć), ale był w czasie przed wypadkiem zmuszany do wielu (zbyt wielu) nadgodzin, na szczęście wszystkie były odnotowane. Nie wiem jak długo rana mu się goiła, w każdym razie na zwolnieniu był dobrze ponad pół roku. Z pomocy psychologiczno/psychiatrycznej też korzystał, ostatnie zwolnienia miał nawet z tego powodu.
Długo brał silne leki przeciwbólowe.
Rehabilitacji z tego co wiem nie przechodził. Ale dostał grupę inwalidzką.
Nie wiem dokładnie jak wyszło z winą, ale pieniądze z zusu dostał. Czyli nie mogła być to jego wyłączna wina.
Zwolnienie spowodowane wypadkiem w pracy jest płatne 100% (nawet jeśli będzie to na przerwie w stołówce.)
W każdym razie radzi sobie bardzo dobrze (stracił 2 najmniejsze palce prawej ręki) auto prowadzi, w domu wszystko zrobi, no i pracuje na swoim starym stanowisku.

--------------------

Eliszka,
Jan Kornel



i Hanna Faustyna

m4rusia
piÄ…, 23 lis 2012 - 13:59
Agnieszka, tak, do duża firma. Co mnie najbardziej zastanawia, to nikt dotąd nawet sie nie kontaktował z moim bratem. Ani kadry, ani BHPowiec... Dzwonił do niego tylko kierownik z zapytaniem jak się czuje ale miało to charakter prywatny.


Eliszka dzięki za odpowiedź icon_smile.gif Dajesz nam nadzieję na to, że wszystko będzie jeszcze ok... Na razie wszyscy mamy doła


edit: Może warto by przenieść na Prawo i Pieniądze? Wątek idzie w kierunku prawa i pracy, więc na zdrowie nie pasuje juz teraz icon_smile.gif

Ten post edytował m4rusia pią, 23 lis 2012 - 14:01
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post piÄ…, 23 lis 2012 - 13:59
Post #22

Agnieszka, tak, do duża firma. Co mnie najbardziej zastanawia, to nikt dotąd nawet sie nie kontaktował z moim bratem. Ani kadry, ani BHPowiec... Dzwonił do niego tylko kierownik z zapytaniem jak się czuje ale miało to charakter prywatny.


Eliszka dzięki za odpowiedź icon_smile.gif Dajesz nam nadzieję na to, że wszystko będzie jeszcze ok... Na razie wszyscy mamy doła


edit: Może warto by przenieść na Prawo i Pieniądze? Wątek idzie w kierunku prawa i pracy, więc na zdrowie nie pasuje juz teraz icon_smile.gif

--------------------
pcola
piÄ…, 23 lis 2012 - 19:15
Marta,

nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że istnieje obowiązek zgłoszenia tego wypadku do PIP-u.

Dawno temu to było, kiedy pracowałam w dużym zakładzie produkcyjnym ... nasz behapowiec też był
do bani, a na dodatek nadużywał napojów wyskokowych 37.gif
pcola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,568
Dołączył: nie, 16 sty 05 - 11:09
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 2,542




post piÄ…, 23 lis 2012 - 19:15
Post #23

Marta,

nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że istnieje obowiązek zgłoszenia tego wypadku do PIP-u.

Dawno temu to było, kiedy pracowałam w dużym zakładzie produkcyjnym ... nasz behapowiec też był
do bani, a na dodatek nadużywał napojów wyskokowych 37.gif

--------------------



--------------------------
moko.
sob, 24 lis 2012 - 18:27
Marta,
Obowiązkiem BHPowca jest sporządzenie protokołu powypadkowego w terminie do 14 dni od daty zgloszenia wypadku.
BHPowiec jest od tego, aby wpisac w nim wszelkie okoliczności, w jakich ten wypadek nastąpił.

Pracodawca duży, wiec on wyplaci zwolnienie lekarskie- zasiłek w wysokosci 100%, brat ma prawo ubiegać się odszkodowanie z Zusu, ale o Jesli posiada ubezpieczenie grupowe, ktore obejmuje wyplate swiadczenia z tyt. wypadku, pobytu w szpitalu itp., to musi zglosic/zlozyc wniosek.

No, i niech brat zadzwoni do kierownika/kadr i zapyta kiedy moze z nim skontaktowac siÄ™ bhpwoiec w celu spisania protokolu.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post sob, 24 lis 2012 - 18:27
Post #24

Marta,
Obowiązkiem BHPowca jest sporządzenie protokołu powypadkowego w terminie do 14 dni od daty zgloszenia wypadku.
BHPowiec jest od tego, aby wpisac w nim wszelkie okoliczności, w jakich ten wypadek nastąpił.

Pracodawca duży, wiec on wyplaci zwolnienie lekarskie- zasiłek w wysokosci 100%, brat ma prawo ubiegać się odszkodowanie z Zusu, ale o Jesli posiada ubezpieczenie grupowe, ktore obejmuje wyplate swiadczenia z tyt. wypadku, pobytu w szpitalu itp., to musi zglosic/zlozyc wniosek.

No, i niech brat zadzwoni do kierownika/kadr i zapyta kiedy moze z nim skontaktowac siÄ™ bhpwoiec w celu spisania protokolu.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
m4rusia
sob, 24 lis 2012 - 18:30
Do dnia dzisiejszego NIKT się z bratem nie kontaktował. Ani kierownictwo ani BHPowiec ani PIP ani nikt.
Co brat ma teraz zrobić?
Ahaaa, On ma tez ubezpieczenie w PZU. Co jest potrzebne do starania się o odszkodowanie? Wniosek od nich się wypełnia tylko, czy trzeba jakieś kwity z zakładu, lekarza dołączać?
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post sob, 24 lis 2012 - 18:30
Post #25

Do dnia dzisiejszego NIKT się z bratem nie kontaktował. Ani kierownictwo ani BHPowiec ani PIP ani nikt.
Co brat ma teraz zrobić?
Ahaaa, On ma tez ubezpieczenie w PZU. Co jest potrzebne do starania się o odszkodowanie? Wniosek od nich się wypełnia tylko, czy trzeba jakieś kwity z zakładu, lekarza dołączać?

--------------------
moko.
sob, 24 lis 2012 - 18:42
Do PIPu zgłasza się wypadki smiertelne, zbiorowe, cieżkie, trwale uszkodzenie ciala, hospitalizacja.... nie oznacza, to ze każdy, zresztą obowiązkiem pracodawcy jest dopełnić wszelkich formalnosci związanych w wypadkiem.
W styczniu poinformuja zus o wypadkach(ilosci) - celem ustalenia sjk.wypadkowej

Jesli nikt się nie kontaktował oznacza, to ze pora zadziałać.

Odnośnie ubezp. na życie, niech zglosi to w kadrach, bo kadry zajmują się tym, są łącznikiem miedzy zakladem pracy a agentem pzu i zresztą pobierają pewnie za to pieniadze, tzn. jesli są łącznikiem, to dostają, wiec powinny powiedziec, co jest potrzebne, i czy pracownik sam sobie ma zlozyc wnioski, czy one to zrobią - w PZU można internetowo to zrobić. Potrzebne jest wszystko - protokol powypadkowy, wypisy ze szpitala, karte leczenia itp- to dokladnie powinny powiedziec osoby z kadr, bo one mają wiedze czego wymaga ubezpieczyciel, bo niektorzy chcą podst. dokumentow, inni więcej.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post sob, 24 lis 2012 - 18:42
Post #26

Do PIPu zgłasza się wypadki smiertelne, zbiorowe, cieżkie, trwale uszkodzenie ciala, hospitalizacja.... nie oznacza, to ze każdy, zresztą obowiązkiem pracodawcy jest dopełnić wszelkich formalnosci związanych w wypadkiem.
W styczniu poinformuja zus o wypadkach(ilosci) - celem ustalenia sjk.wypadkowej

Jesli nikt się nie kontaktował oznacza, to ze pora zadziałać.

Odnośnie ubezp. na życie, niech zglosi to w kadrach, bo kadry zajmują się tym, są łącznikiem miedzy zakladem pracy a agentem pzu i zresztą pobierają pewnie za to pieniadze, tzn. jesli są łącznikiem, to dostają, wiec powinny powiedziec, co jest potrzebne, i czy pracownik sam sobie ma zlozyc wnioski, czy one to zrobią - w PZU można internetowo to zrobić. Potrzebne jest wszystko - protokol powypadkowy, wypisy ze szpitala, karte leczenia itp- to dokladnie powinny powiedziec osoby z kadr, bo one mają wiedze czego wymaga ubezpieczyciel, bo niektorzy chcą podst. dokumentow, inni więcej.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
m4rusia
sob, 24 lis 2012 - 18:45
Dzięki Monia. Jestem jak zawsze nieoceniiona. Reszta dziewczyn oczywiście też.
Weź jeszcze kochana wrzuc to na prawo i pieniądze,ok ?icon_smile.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post sob, 24 lis 2012 - 18:45
Post #27

Dzięki Monia. Jestem jak zawsze nieoceniiona. Reszta dziewczyn oczywiście też.
Weź jeszcze kochana wrzuc to na prawo i pieniądze,ok ?icon_smile.gif

--------------------
Eliszka
sob, 24 lis 2012 - 19:04
Odnośnie ubezpieczenia.
Do wypowiedzi Moko dodam jedynie, że wniosek składamy po zakończeniu leczenia.
Najprościej zgłosić przez internet, ale ja to taki typ, że wole wszystko sama icon_wink.gif (numer polisy mają kadry). Warto też dołączyć do tej całej dokumentacji zdjęcie.
Eliszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,973
Dołączył: wto, 20 lut 07 - 20:02
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 11,277

GG:


post sob, 24 lis 2012 - 19:04
Post #28

Odnośnie ubezpieczenia.
Do wypowiedzi Moko dodam jedynie, że wniosek składamy po zakończeniu leczenia.
Najprościej zgłosić przez internet, ale ja to taki typ, że wole wszystko sama icon_wink.gif (numer polisy mają kadry). Warto też dołączyć do tej całej dokumentacji zdjęcie.

--------------------

Eliszka,
Jan Kornel



i Hanna Faustyna

> częściowa amputacja palca, kilka pytaÅ„
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 19 kwi 2024 - 22:30
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama