Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
6 Stron V  « poprzednia 4 5 6  

Odgnieciona kanapa przez fotelik samochodowy

> 
milutka
śro, 04 lip 2012 - 00:44
Z całą wielką miłością do mojej mamy, ale pewnie, że nie dam icon_wink.gif
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post śro, 04 lip 2012 - 00:44
Post #101

Z całą wielką miłością do mojej mamy, ale pewnie, że nie dam icon_wink.gif

--------------------
milutka
śro, 01 sie 2012 - 23:14
Ika Ty to znasz się na fotelikach, da się rozpoznać co to za dwa foteliki w tym wraku są? fotelik kołyska nadal przypięty w pasach, straszny ten wypadek, ojciec dzieci zginął na miejscu a trójka dzieci i mama przeżyli. Założę się , że foteliki też uratowały im życie, uderzenie było od strony kierowcy, czyli i od strony tej kołyski.

https://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/...arams=Itemnr=11
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post śro, 01 sie 2012 - 23:14
Post #102

Ika Ty to znasz się na fotelikach, da się rozpoznać co to za dwa foteliki w tym wraku są? fotelik kołyska nadal przypięty w pasach, straszny ten wypadek, ojciec dzieci zginął na miejscu a trójka dzieci i mama przeżyli. Założę się , że foteliki też uratowały im życie, uderzenie było od strony kierowcy, czyli i od strony tej kołyski.

https://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/...arams=Itemnr=11

--------------------
Ika
śro, 01 sie 2012 - 23:19
Z tej odległości nie rozpoznam. Przypomina Romera, ale jest sporo fotelików podobnych skorupą.
Bardzo możliwe, że dzięki fotelikom żyją, samochód mocno pokiereszowany icon_sad.gif
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post śro, 01 sie 2012 - 23:19
Post #103

Z tej odległości nie rozpoznam. Przypomina Romera, ale jest sporo fotelików podobnych skorupą.
Bardzo możliwe, że dzięki fotelikom żyją, samochód mocno pokiereszowany icon_sad.gif

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
milutka
czw, 02 sie 2012 - 01:16
CYTAT(Ika @ Thu, 02 Aug 2012 - 00:19) *
Z tej odległości nie rozpoznam. Przypomina Romera, ale jest sporo fotelików podobnych skorupą.
Bardzo możliwe, że dzięki fotelikom żyją, samochód mocno pokiereszowany icon_sad.gif


No strasznie icon_sad.gif ale jestem w szoku, że tamten mały fotelik, kołyska, jest nienaruszona, musi to być jakiś lepszy fotelik.

Mój mąż cały czas przeżywa, że fotelik kupili nie po testach, nie może tego zrozumieć.
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post czw, 02 sie 2012 - 01:16
Post #104

CYTAT(Ika @ Thu, 02 Aug 2012 - 00:19) *
Z tej odległości nie rozpoznam. Przypomina Romera, ale jest sporo fotelików podobnych skorupą.
Bardzo możliwe, że dzięki fotelikom żyją, samochód mocno pokiereszowany icon_sad.gif


No strasznie icon_sad.gif ale jestem w szoku, że tamten mały fotelik, kołyska, jest nienaruszona, musi to być jakiś lepszy fotelik.

Mój mąż cały czas przeżywa, że fotelik kupili nie po testach, nie może tego zrozumieć.


--------------------
Kingus
nie, 05 sie 2012 - 21:32
Mnie do konieczności zakupu i używania dobrego, prawidłowo zamontowanego fotelika przekonywac nie trzeba. Gorzej z młodą-ona sobie i owszem, chętnie w foteliku posiedzi, tylko w najmniej oczekiwanym momencie się po prostu wypina. Jaki fotelik ma takie zapięcie, którego dziecko nie rozepnie? Dodam-dziecko bardzo sprawne, w tym zapięciu powinien być jakiś myk... Młoda ma 104 cm, waży 18 kg.
Kingus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,132
Dołączył: sob, 10 maj 03 - 23:56
SkÄ…d: Berlin
Nr użytkownika: 704




post nie, 05 sie 2012 - 21:32
Post #105

Mnie do konieczności zakupu i używania dobrego, prawidłowo zamontowanego fotelika przekonywac nie trzeba. Gorzej z młodą-ona sobie i owszem, chętnie w foteliku posiedzi, tylko w najmniej oczekiwanym momencie się po prostu wypina. Jaki fotelik ma takie zapięcie, którego dziecko nie rozepnie? Dodam-dziecko bardzo sprawne, w tym zapięciu powinien być jakiś myk... Młoda ma 104 cm, waży 18 kg.

--------------------
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń. Jest tylko zupełnie inne...





Ika
nie, 05 sie 2012 - 22:06
Młoda ma ponad 4 lata - musi zrozumieć. NIE WOLNO odpinać pasów fotelika.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post nie, 05 sie 2012 - 22:06
Post #106

Młoda ma ponad 4 lata - musi zrozumieć. NIE WOLNO odpinać pasów fotelika.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
Kingus
nie, 05 sie 2012 - 23:35
CYTAT(Ika @ Sun, 05 Aug 2012 - 23:06) *
Młoda ma ponad 4 lata - musi zrozumieć. NIE WOLNO odpinać pasów fotelika.


Zasadniczo to ja się z Tobą zgadzam. Ba, w czasach przedgabryśkowych udzieliłabym podobnej rady, życie mi zweryfikowało pogląd w kwestii DZIECKO MUSI. Ja wiem, że musi, ona rozumie i robi swoje, a crashtesty do niej jeszcze nie przemawiają. Do mnie tak i to ja MUSZĘ zapewnić jej bezpieczeństwo, stąd moje pytanie.
Kingus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,132
Dołączył: sob, 10 maj 03 - 23:56
SkÄ…d: Berlin
Nr użytkownika: 704




post nie, 05 sie 2012 - 23:35
Post #107

CYTAT(Ika @ Sun, 05 Aug 2012 - 23:06) *
Młoda ma ponad 4 lata - musi zrozumieć. NIE WOLNO odpinać pasów fotelika.


Zasadniczo to ja się z Tobą zgadzam. Ba, w czasach przedgabryśkowych udzieliłabym podobnej rady, życie mi zweryfikowało pogląd w kwestii DZIECKO MUSI. Ja wiem, że musi, ona rozumie i robi swoje, a crashtesty do niej jeszcze nie przemawiają. Do mnie tak i to ja MUSZĘ zapewnić jej bezpieczeństwo, stąd moje pytanie.

--------------------
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń. Jest tylko zupełnie inne...





Ika
nie, 05 sie 2012 - 23:49
Kingus, ja nie wierzę, że istnieją zapięcia, które odepnie rodzic a nie odepnie dziecko. Sorry.
Odpinasz się? Nie jedziemy samochodem. Za daleko na piechotę do koleżanki na urodziny? No trudno, samochodem nie pojedziemy, bo się odpinasz. Jak już jedziesz i się odepnie - przypinasz i wracacie do domu. Nie wierzę, że się nie da, wierzę, że jest trudno i u*****liwie dla rodzica, ale musi się dać. W przeciwnym razie zostaje autobus do kumatego wieku.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post nie, 05 sie 2012 - 23:49
Post #108

Kingus, ja nie wierzę, że istnieją zapięcia, które odepnie rodzic a nie odepnie dziecko. Sorry.
Odpinasz się? Nie jedziemy samochodem. Za daleko na piechotę do koleżanki na urodziny? No trudno, samochodem nie pojedziemy, bo się odpinasz. Jak już jedziesz i się odepnie - przypinasz i wracacie do domu. Nie wierzę, że się nie da, wierzę, że jest trudno i u*****liwie dla rodzica, ale musi się dać. W przeciwnym razie zostaje autobus do kumatego wieku.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
Kingus
pon, 06 sie 2012 - 00:28
CYTAT(Ika @ Mon, 06 Aug 2012 - 00:49) *
Kingus, ja nie wierzę, że istnieją zapięcia, które odepnie rodzic a nie odepnie dziecko. Sorry.
Odpinasz się? Nie jedziemy samochodem. Za daleko na piechotę do koleżanki na urodziny? No trudno, samochodem nie pojedziemy, bo się odpinasz. Jak już jedziesz i się odepnie - przypinasz i wracacie do domu. Nie wierzę, że się nie da, wierzę, że jest trudno i u*****liwie dla rodzica, ale musi się dać. W przeciwnym razie zostaje autobus do kumatego wieku.


Znalazłam takie coś, co zwie się ROMER KID PLUS SICT. Nie wiem, dlaczego zafiksowałam się, że ona jest za mała do fotelika bez własnych pasów. Samochodowych nie wypnie, u nas nie ma kanapy, tylko osobne fotele, 10-letni Olek jeszcze nie tak dawno miał problem z wypinaniem samodzielnym, młoda póki co nie sięgnie. Jeszcze się przed zakupem dobrze poprzymierzamy, ale mam wrażenie, że taki byłby ok.
Sorry Iko, nie wdam się w dyskusję odnośnie konsekwencji, bo wymagałoby to wywodu całkowicie w bok tematu. Uwierz mi jednak, że są dzieci, w tym jedno moje, na które konsekwencja rodzica działa w najlepszym wypadku rozweselająco. Diagnoza sprzed roku dopiero uwolniła mnie od poczucia, że jestem "jakaś lewa" jako matka. A niestety Gaba jest siostrą nieodrodną i istnieje ogromne niebezpieczeństwo powtórki, bo "defekt" może się powtórzyć i niestety wszystko wskazuje na to, że tak będzie. Dlatego nie zakładam wątku na "wychowaniu" o tym, jak młodą oduczyć, tylko pytam o fotelik
Kingus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,132
Dołączył: sob, 10 maj 03 - 23:56
SkÄ…d: Berlin
Nr użytkownika: 704




post pon, 06 sie 2012 - 00:28
Post #109

CYTAT(Ika @ Mon, 06 Aug 2012 - 00:49) *
Kingus, ja nie wierzę, że istnieją zapięcia, które odepnie rodzic a nie odepnie dziecko. Sorry.
Odpinasz się? Nie jedziemy samochodem. Za daleko na piechotę do koleżanki na urodziny? No trudno, samochodem nie pojedziemy, bo się odpinasz. Jak już jedziesz i się odepnie - przypinasz i wracacie do domu. Nie wierzę, że się nie da, wierzę, że jest trudno i u*****liwie dla rodzica, ale musi się dać. W przeciwnym razie zostaje autobus do kumatego wieku.


Znalazłam takie coś, co zwie się ROMER KID PLUS SICT. Nie wiem, dlaczego zafiksowałam się, że ona jest za mała do fotelika bez własnych pasów. Samochodowych nie wypnie, u nas nie ma kanapy, tylko osobne fotele, 10-letni Olek jeszcze nie tak dawno miał problem z wypinaniem samodzielnym, młoda póki co nie sięgnie. Jeszcze się przed zakupem dobrze poprzymierzamy, ale mam wrażenie, że taki byłby ok.
Sorry Iko, nie wdam się w dyskusję odnośnie konsekwencji, bo wymagałoby to wywodu całkowicie w bok tematu. Uwierz mi jednak, że są dzieci, w tym jedno moje, na które konsekwencja rodzica działa w najlepszym wypadku rozweselająco. Diagnoza sprzed roku dopiero uwolniła mnie od poczucia, że jestem "jakaś lewa" jako matka. A niestety Gaba jest siostrą nieodrodną i istnieje ogromne niebezpieczeństwo powtórki, bo "defekt" może się powtórzyć i niestety wszystko wskazuje na to, że tak będzie. Dlatego nie zakładam wątku na "wychowaniu" o tym, jak młodą oduczyć, tylko pytam o fotelik

--------------------
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń. Jest tylko zupełnie inne...





Ika
pon, 06 sie 2012 - 10:28
CYTAT(Kingus @ Sun, 05 Aug 2012 - 23:28) *
Sorry Iko, nie wdam się w dyskusję odnośnie konsekwencji, bo wymagałoby to wywodu całkowicie w bok tematu. Uwierz mi jednak, że są dzieci, w tym jedno moje, na które konsekwencja rodzica działa w najlepszym wypadku rozweselająco. Diagnoza sprzed roku dopiero uwolniła mnie od poczucia, że jestem "jakaś lewa" jako matka. A niestety Gaba jest siostrą nieodrodną i istnieje ogromne niebezpieczeństwo powtórki, bo "defekt" może się powtórzyć i niestety wszystko wskazuje na to, że tak będzie. Dlatego nie zakładam wątku na "wychowaniu" o tym, jak młodą oduczyć, tylko pytam o fotelik


Kingus, absolutnie nawet mi nie zaświtał pomysł, że jesteś "lewa jako matka" icon_rolleyes.gif Nie mam natomiast wiedzy o jakichś szczególnych przypadkach dziecka i diagnozach, dlatego odpowiadam jak na każde normalne pytanie w przypadku większości dzieci, a nie jak na wychowaniu czy zdrowiu dziecka.

Romera Kid Plus Sict ma mój Oskar. Osobiście uważam, że dla czterolatka jest to za duży fotelik, no ale może dla przeciętnego, a Twoja jest szczególna. Próbuj. Tylko proszę, pamiętaj, że nie wystarczy znaleźć fajny fotelik w sieci (ten jest fajny, potwierdzam, ma też bardzo dobre notowania w crash testach i ma dodatkową ochronę w przypadku zderzeń bocznych - te szare "spojlery" bo bokach fotelika), trzeba go jeszcze dopasować do kanapy własnego samochodu. Oczywiście nie zapominając o przepięciu zagłówków fotela samochodowego, ale to jest, zakładam, oczywiste.

Gdyby pasował, posłuży jej już do końca przygody z fotelikiem, chyba, że wyrośnie na koszykarkę. Dla większości 12-latków wystarcza wzrostem (ma dużą możliwość regulacji wzwyż), nie jest też przesadnie wąski (choć mocno grube dziecko mogłoby mieć ciasno).
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post pon, 06 sie 2012 - 10:28
Post #110

CYTAT(Kingus @ Sun, 05 Aug 2012 - 23:28) *
Sorry Iko, nie wdam się w dyskusję odnośnie konsekwencji, bo wymagałoby to wywodu całkowicie w bok tematu. Uwierz mi jednak, że są dzieci, w tym jedno moje, na które konsekwencja rodzica działa w najlepszym wypadku rozweselająco. Diagnoza sprzed roku dopiero uwolniła mnie od poczucia, że jestem "jakaś lewa" jako matka. A niestety Gaba jest siostrą nieodrodną i istnieje ogromne niebezpieczeństwo powtórki, bo "defekt" może się powtórzyć i niestety wszystko wskazuje na to, że tak będzie. Dlatego nie zakładam wątku na "wychowaniu" o tym, jak młodą oduczyć, tylko pytam o fotelik


Kingus, absolutnie nawet mi nie zaświtał pomysł, że jesteś "lewa jako matka" icon_rolleyes.gif Nie mam natomiast wiedzy o jakichś szczególnych przypadkach dziecka i diagnozach, dlatego odpowiadam jak na każde normalne pytanie w przypadku większości dzieci, a nie jak na wychowaniu czy zdrowiu dziecka.

Romera Kid Plus Sict ma mój Oskar. Osobiście uważam, że dla czterolatka jest to za duży fotelik, no ale może dla przeciętnego, a Twoja jest szczególna. Próbuj. Tylko proszę, pamiętaj, że nie wystarczy znaleźć fajny fotelik w sieci (ten jest fajny, potwierdzam, ma też bardzo dobre notowania w crash testach i ma dodatkową ochronę w przypadku zderzeń bocznych - te szare "spojlery" bo bokach fotelika), trzeba go jeszcze dopasować do kanapy własnego samochodu. Oczywiście nie zapominając o przepięciu zagłówków fotela samochodowego, ale to jest, zakładam, oczywiste.

Gdyby pasował, posłuży jej już do końca przygody z fotelikiem, chyba, że wyrośnie na koszykarkę. Dla większości 12-latków wystarcza wzrostem (ma dużą możliwość regulacji wzwyż), nie jest też przesadnie wąski (choć mocno grube dziecko mogłoby mieć ciasno).

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
> Odgnieciona kanapa przez fotelik samochodowy
Start new topic
Reply to this topic
6 Stron V  « poprzednia 4 5 6
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 20 kwi 2024 - 04:13
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama