Taki jeden rozmowny Tunezyjczyk
przyznał, że u nich wszystkie ubrania to podróbki
Wyroby ze skóry, jak dla mnie, są słabo wykończone ale za to bardzo tanie ( torebkę można kupić już za ok 15 zł) - owszem, przywiozłam jedną
mało co mi się tam podobało. Ja za to wracając z wakacji w krajach arabskich wypycham bagaż produktami spożywczymi: oliwa, chałwa ( świetny prezent, bo ja przecież nie lubię chałwy
), ostre papryczki, tytoń do shishy, nugat, herbata ( ja kupuję jeszcze takie zioła, które aromatyzują herbatę
)), przyprawy, daktyle, orzechy itp. Na lotnisku w Monastyrze ( nie wiem czy będziecie) jest spory sklep wolnocłowy - można pobuszować wśród kosmetyków