Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna  

Kto rowerem do pracy?

, Miłośniczki tej formy dojazdu wystap!
> , Miłośniczki tej formy dojazdu wystap!
justin
wto, 17 cze 2014 - 13:18
Madziulek, super, 5 km, to już nie byle co.
justin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,013
Dołączył: śro, 26 sty 05 - 10:30
Skąd: a stąd
Nr użytkownika: 2,585

GG:


post wto, 17 cze 2014 - 13:18
Post #41

Madziulek, super, 5 km, to już nie byle co.

--------------------
Natka

?uki


justyna, mama Natalki (10 maj 2004) Anio?ka (#21 czerwiec 2005) i ?ukaszka (18 sierpie? 2006)
___________________________________
Jak chcecie w ?yciu d?ugo by? zdrowi
Trzeba da? uj?cie z zadka wiatrowi
S.Dali
Cygnus
wto, 12 sie 2014 - 10:10
Nie muszę jeździć rowerem do pracy, bo pracuję w domu, ale staram się, gdy pogoda pozwala, jeździć na rowerze około 20 km dziennie. Jednak, czasem jest to trudne ze względu na pogodę albo obowiązki. Żona też chce odpocząć i tak się wymieniamy. Raz ona idzie na rower, innym razem ja icon_smile.gif
Cygnus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: wto, 12 sie 14 - 09:31
Nr użytkownika: 44,394




post wto, 12 sie 2014 - 10:10
Post #42

Nie muszę jeździć rowerem do pracy, bo pracuję w domu, ale staram się, gdy pogoda pozwala, jeździć na rowerze około 20 km dziennie. Jednak, czasem jest to trudne ze względu na pogodę albo obowiązki. Żona też chce odpocząć i tak się wymieniamy. Raz ona idzie na rower, innym razem ja icon_smile.gif

--------------------
logan
pon, 08 wrz 2014 - 15:03
Już mija 5 miesiąc jak co dzień podróżuję do pracy rowerkiem w jedną stronę mam 7 kilometrów więc po tym czasie widzę jak schudłam i jak mi się wyrobiły mięśnie mimo, że jeżdże delikatnie i wolno, polecam każdemu.
logan


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 13
Dołączył: pon, 08 wrz 14 - 14:49
Nr użytkownika: 44,500

GG:


post pon, 08 wrz 2014 - 15:03
Post #43

Już mija 5 miesiąc jak co dzień podróżuję do pracy rowerkiem w jedną stronę mam 7 kilometrów więc po tym czasie widzę jak schudłam i jak mi się wyrobiły mięśnie mimo, że jeżdże delikatnie i wolno, polecam każdemu.
Mart87
pią, 12 wrz 2014 - 18:31
Ja autem jeżdżę, ale mój mąż się uparł na rower - dla kondycji . Nie chciałam się zgodzić , bo u nas jest mało ścieżek rowerowych a ulice starsznie ruchliwe ale wkońcu odpuściłam. Tylko mu kask kupiłam ( mam nadzieję że w nim jeździ ) i pakiet rowerowy assistance w cuk na cały rok. Jakby - odpukać coś mu się stało , albo jakby on coś na tm rowerze zmalował to przynajmniej będzie z czego zapłacić. Tyle tych wypadków ostatnio było z udziałem rowerzystów...

Ten post edytował Mart87 pią, 12 wrz 2014 - 18:31
Mart87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 29
Dołączył: sob, 25 maj 13 - 16:21
Nr użytkownika: 42,211




post pią, 12 wrz 2014 - 18:31
Post #44

Ja autem jeżdżę, ale mój mąż się uparł na rower - dla kondycji . Nie chciałam się zgodzić , bo u nas jest mało ścieżek rowerowych a ulice starsznie ruchliwe ale wkońcu odpuściłam. Tylko mu kask kupiłam ( mam nadzieję że w nim jeździ ) i pakiet rowerowy assistance w cuk na cały rok. Jakby - odpukać coś mu się stało , albo jakby on coś na tm rowerze zmalował to przynajmniej będzie z czego zapłacić. Tyle tych wypadków ostatnio było z udziałem rowerzystów...
ronia31
pon, 19 sty 2015 - 17:29
Do pracy mam ok 2km i za wyjątkiem zimy, że zasuwam na rowerku. To na prawdę super forma rekreacji icon_smile.gif
ronia31


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 67
Dołączył: pon, 19 sty 15 - 11:03
Nr użytkownika: 45,202




post pon, 19 sty 2015 - 17:29
Post #45

Do pracy mam ok 2km i za wyjątkiem zimy, że zasuwam na rowerku. To na prawdę super forma rekreacji icon_smile.gif

--------------------
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Mariola***
sob, 11 kwi 2015 - 23:25
Ja jeżdżę, jak ciepło i w upały wielkie. Zmarzluch jestem. Mam do pracy jakieś 5 km w jedną stronę. Prysznic na miejscu,ale raczej nie korzystam, droga raczej z górki do pracy i przez miasto niestety. Przebierać się nie muszę, mogę w dresach, a nawet powinnam pracowaćicon_smile.gif Jeżdzę już takimi "pipidówami", żeby mniej samochodów, ale zdarzeń mam mnóstwo.
Raz potraciła mnie "L", która jechała pod prąd. Gdyby, nie to że wcześniej, pod domem miałam przygodę z psem, który wgryzł mi się w oponę i straciłam cenny czas rano, to instruktora zlałabym po mordzie chyba. Na pewno wezwałabym policję. Na szczęście L-ka się toczyła i ja też bo widziałam co się święci. Efekt: strupy, siniaki, odrapania.
Raz baba zahaczyła mi lusterkiem kierownicę, gdyby nie to, że jechałam wolno, bo miałam zamiar skręcić to skończyłoby się pewnie smutno.
I ostatnia przygoda, jak ciężarówa wyjechała mi i ledwo wyhamowałam, zatrzymując się prawie na wywrocie. Analizowałam, czy między kołami pod spodem prześlizgnąc się juz jak rąbnę i spadnę z roweru czy roztrzaskać się jak mucha na szybie.
BRRR...i dlatego bardzo niechętnie jeżdżę tym rowerem. A jak już jadę, to sobie ciagle powtarzam;"rany, jak ja nie lubię jeździć rowerem po mieście":)
No,ja mam tak:)
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
Skąd: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post sob, 11 kwi 2015 - 23:25
Post #46

Ja jeżdżę, jak ciepło i w upały wielkie. Zmarzluch jestem. Mam do pracy jakieś 5 km w jedną stronę. Prysznic na miejscu,ale raczej nie korzystam, droga raczej z górki do pracy i przez miasto niestety. Przebierać się nie muszę, mogę w dresach, a nawet powinnam pracowaćicon_smile.gif Jeżdzę już takimi "pipidówami", żeby mniej samochodów, ale zdarzeń mam mnóstwo.
Raz potraciła mnie "L", która jechała pod prąd. Gdyby, nie to że wcześniej, pod domem miałam przygodę z psem, który wgryzł mi się w oponę i straciłam cenny czas rano, to instruktora zlałabym po mordzie chyba. Na pewno wezwałabym policję. Na szczęście L-ka się toczyła i ja też bo widziałam co się święci. Efekt: strupy, siniaki, odrapania.
Raz baba zahaczyła mi lusterkiem kierownicę, gdyby nie to, że jechałam wolno, bo miałam zamiar skręcić to skończyłoby się pewnie smutno.
I ostatnia przygoda, jak ciężarówa wyjechała mi i ledwo wyhamowałam, zatrzymując się prawie na wywrocie. Analizowałam, czy między kołami pod spodem prześlizgnąc się juz jak rąbnę i spadnę z roweru czy roztrzaskać się jak mucha na szybie.
BRRR...i dlatego bardzo niechętnie jeżdżę tym rowerem. A jak już jadę, to sobie ciagle powtarzam;"rany, jak ja nie lubię jeździć rowerem po mieście":)
No,ja mam tak:)

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
maminkowa
wto, 14 kwi 2015 - 12:23
włąsnie sie przymierzam do zakupu nowego bo stary sie rozleciał icon_smile.gif i owszem bede śmigaćicon_smile.gif
maminkowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 41
Dołączył: czw, 26 lut 15 - 11:01
Nr użytkownika: 45,428




post wto, 14 kwi 2015 - 12:23
Post #47

włąsnie sie przymierzam do zakupu nowego bo stary sie rozleciał icon_smile.gif i owszem bede śmigaćicon_smile.gif
Kindzia
czw, 16 kwi 2015 - 09:05
Ja odkąd dostałam od mojego ukochanego rower na dzień kobiet, to mam motywację, żeby jak najczęściej się nim poruszać icon_smile.gif Zawsze marzył mi się ładny rower miejski. Aż się nim pochwalę, bo mnie bardzo się podoba.



Dojeżdżam nim do pracy ok. 30 min w jedną stronę. Nie jest to w sumie dużo, ale zawsze trochę ruchu. O wiele lepiej się czuję i pozbyłam się kilku kilogramów. Super sprawa icon_biggrin.gif
Kindzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 17
Dołączył: pon, 22 gru 14 - 08:50
Nr użytkownika: 45,057




post czw, 16 kwi 2015 - 09:05
Post #48

Ja odkąd dostałam od mojego ukochanego rower na dzień kobiet, to mam motywację, żeby jak najczęściej się nim poruszać icon_smile.gif Zawsze marzył mi się ładny rower miejski. Aż się nim pochwalę, bo mnie bardzo się podoba.



Dojeżdżam nim do pracy ok. 30 min w jedną stronę. Nie jest to w sumie dużo, ale zawsze trochę ruchu. O wiele lepiej się czuję i pozbyłam się kilku kilogramów. Super sprawa icon_biggrin.gif
grzałka
czw, 16 kwi 2015 - 12:32
Śliczny rower icon_smile.gif
Ja mam 9 km do pracy i jeżdżę jak tylko pogoda pozwala, teraz to jest szybciej niż samochodem, tak mamy rozkopane miasto
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
Skąd: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post czw, 16 kwi 2015 - 12:32
Post #49

Śliczny rower icon_smile.gif
Ja mam 9 km do pracy i jeżdżę jak tylko pogoda pozwala, teraz to jest szybciej niż samochodem, tak mamy rozkopane miasto

--------------------
L-uska
pią, 17 kwi 2015 - 09:39
A ja polecam rower elektryczny, za klika tysięcy można kupić używany holenderski na allegro np. Omijam korki, jak chcę to się męczę, a jak nie to jadę sobie na luzaka.
L-uska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: czw, 16 kwi 15 - 12:17
Nr użytkownika: 45,676




post pią, 17 kwi 2015 - 09:39
Post #50

A ja polecam rower elektryczny, za klika tysięcy można kupić używany holenderski na allegro np. Omijam korki, jak chcę to się męczę, a jak nie to jadę sobie na luzaka.
Alina-N
śro, 22 kwi 2015 - 09:45
Mi ciężko się zmusić ale jak już jadę rowerem i mijam wszystkie korki to jest fantastycznie. Mam 5 km do pracy.
Alina-N


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: śro, 22 kwi 15 - 09:37
Nr użytkownika: 45,697




post śro, 22 kwi 2015 - 09:45
Post #51

Mi ciężko się zmusić ale jak już jadę rowerem i mijam wszystkie korki to jest fantastycznie. Mam 5 km do pracy.
kasiakrapik
pon, 22 cze 2015 - 20:09
Ja do pracy jeżdżę z Łodzi do Warszawy, nie zdążyłabym rowerem, ale strasznie wam zazdroszczę, dziewczęta icon_smile.gif
kasiakrapik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pon, 22 cze 15 - 20:03
Nr użytkownika: 46,042




post pon, 22 cze 2015 - 20:09
Post #52

Ja do pracy jeżdżę z Łodzi do Warszawy, nie zdążyłabym rowerem, ale strasznie wam zazdroszczę, dziewczęta icon_smile.gif
Zuzanna07
czw, 15 paź 2015 - 11:32
Jak jest ciepło to czemu nie. Rowerkiem zawsze przyjemniej icon_smile.gif Ale teraz takie chłody, zimno brrrr, uciekam do metra.
Zuzanna07


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 15 paź 15 - 11:20
Nr użytkownika: 46,566




post czw, 15 paź 2015 - 11:32
Post #53

Jak jest ciepło to czemu nie. Rowerkiem zawsze przyjemniej icon_smile.gif Ale teraz takie chłody, zimno brrrr, uciekam do metra.
Ludek
pią, 16 paź 2015 - 09:59
W tym roku jakoś szybko się zrobiło nierowerowo icon_sad.gif
W zeszłym prawie do końca października do pracy na rowerku pomykałam.
Ludek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,093
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:10
Skąd: Warszawa - Bródno
Nr użytkownika: 247

GG:


post pią, 16 paź 2015 - 09:59
Post #54

W tym roku jakoś szybko się zrobiło nierowerowo icon_sad.gif
W zeszłym prawie do końca października do pracy na rowerku pomykałam.

--------------------
Pozdrawiam,Ludek
Duża Panna :) 10.02.2001
burrysto
pią, 30 paź 2015 - 22:21
Ja niestety do pracy nie mogę śmigać rowerem, często wożę ze sobą ciężki sprzęt. Na szczęście po pracy mogę to sobie odbić. icon_smile.gif
burrysto


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5
Dołączył: pią, 25 wrz 15 - 14:14
Nr użytkownika: 46,466




post pią, 30 paź 2015 - 22:21
Post #55

Ja niestety do pracy nie mogę śmigać rowerem, często wożę ze sobą ciężki sprzęt. Na szczęście po pracy mogę to sobie odbić. icon_smile.gif

--------------------
[sygnatura niezgodna z Regulaminem Forum]
mrgreen
wto, 05 kwi 2016 - 12:24
Ja mam do pracy około 4 km.. czasem śmigam rowerkiem a czasem samochodem icon_wink.gif
mrgreen


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: wto, 05 kwi 16 - 10:57
Nr użytkownika: 47,364




post wto, 05 kwi 2016 - 12:24
Post #56

Ja mam do pracy około 4 km.. czasem śmigam rowerkiem a czasem samochodem icon_wink.gif

--------------------
[Sygnatura niezgodna z regulaminem forum]
kidkeeperka
pon, 16 maj 2016 - 09:27
Od kwietnia do października śmigam zawsze rowerem, jadąc przez centrum mam ok. 5km, spokojniejszą trasą jest 9km. Zawsze kiedy pogoda dopisuje wybieram tą dłuższą icon_wink.gif
kidkeeperka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21
Dołączył: wto, 10 maj 16 - 10:52
Nr użytkownika: 47,523




post pon, 16 maj 2016 - 09:27
Post #57

Od kwietnia do października śmigam zawsze rowerem, jadąc przez centrum mam ok. 5km, spokojniejszą trasą jest 9km. Zawsze kiedy pogoda dopisuje wybieram tą dłuższą icon_wink.gif
wiklinowa
śro, 01 cze 2016 - 11:37
Jak nie ma ulewy czy śnieżycy, to zawsze jadę rowerem icon_smile.gif Mam koło 8km
wiklinowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 15
Dołączył: wto, 24 maj 16 - 13:27
Nr użytkownika: 47,603




post śro, 01 cze 2016 - 11:37
Post #58

Jak nie ma ulewy czy śnieżycy, to zawsze jadę rowerem icon_smile.gif Mam koło 8km
Marlaar
pią, 02 gru 2016 - 08:17
Ja do pracy jeżdżę rowerem, ale nie tylko. Mam też solidny bagażnik do roweru górskiego i jeżdżę rowerem na zakupy.
Marlaar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pią, 02 gru 16 - 08:15
Nr użytkownika: 48,500




post pią, 02 gru 2016 - 08:17
Post #59

Ja do pracy jeżdżę rowerem, ale nie tylko. Mam też solidny bagażnik do roweru górskiego i jeżdżę rowerem na zakupy.
mognar
czw, 16 lut 2017 - 14:45
Ja śmigam rowerkiem icon_smile.gif
mognar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 16 lut 17 - 14:43
Nr użytkownika: 48,874




post czw, 16 lut 2017 - 14:45
Post #60

Ja śmigam rowerkiem icon_smile.gif

--------------------
> Kto rowerem do pracy?, Miłośniczki tej formy dojazdu wystap!
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 15:09
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama