Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Jazda samochodem podczas 9 miesiąca ciąży

> 
AnnaH.
sob, 15 lip 2006 - 14:16
czy można kierować samochodem podczas ostatniego miesiąca ciąży.
Wiem, że jest ryzyko porodu w każdej chwili, ale chodzi mi o inne jeszcze zagrożenia. prosze o szybką odpowiedz.
icon_rolleyes.gif
AnnaH.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: sob, 15 lip 06 - 13:54
Nr użytkownika: 6,626




post sob, 15 lip 2006 - 14:16
Post #1

czy można kierować samochodem podczas ostatniego miesiąca ciąży.
Wiem, że jest ryzyko porodu w każdej chwili, ale chodzi mi o inne jeszcze zagrożenia. prosze o szybką odpowiedz.
icon_rolleyes.gif
iff
sob, 15 lip 2006 - 14:56
Aniu ja jezdzilam do samego konca, po prostu nie mialam innej mozliwosci, i tak do konca zapinalam pas
wiesz ryzyko rozpoczecia sie porodu jest zawsze, ale sam porod wraz z pierwszymi jego oznakami nie trwa 2 minuty a kilka godzin, wiec na pewno bedziesz miala czas, aby zjechac na pobocze parking itd jesli sie zle poczujesz i ewentualnie wezwanie karetki

ale powiem Ci, ze nie spotkalam sie jeszcze z taka sytuacja
iff


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,277
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:41
Nr użytkownika: 139




post sob, 15 lip 2006 - 14:56
Post #2

Aniu ja jezdzilam do samego konca, po prostu nie mialam innej mozliwosci, i tak do konca zapinalam pas
wiesz ryzyko rozpoczecia sie porodu jest zawsze, ale sam porod wraz z pierwszymi jego oznakami nie trwa 2 minuty a kilka godzin, wiec na pewno bedziesz miala czas, aby zjechac na pobocze parking itd jesli sie zle poczujesz i ewentualnie wezwanie karetki

ale powiem Ci, ze nie spotkalam sie jeszcze z taka sytuacja
Mama Magda
sob, 15 lip 2006 - 15:11
Hej! Ja prowadze nadal i mam zamiar to robic do konca. Sa w sprzedazy specjalne pasy dla ciezarnej - to jest cos w rodaju podkladki pod tylek z taka kieszonka z przodu - przeciaga sie przez ta kieszonke dolny pas w ten sposob, ze przechodzi on zawsze POD brzuchem, nie narazajac malucha w przypadku naglego hamowania czy stluczki. Ja taki pas pozyczylam - i bardzo sie przydaje od 7 miesiaca ciazy.
Najwazniejsze, zebys dolny pas poprowadzila pod brzuchem, a nie przez srodek brzucha.

Choc przyznam, ze powoli zaczynam miec za krotkie rece i nogi i prowadzi mi sie coraz gorzej icon_wink.gif
Mama Magda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 648
Dołączył: sob, 14 sty 06 - 20:11
Skąd: Blisko bieguna
Nr użytkownika: 4,583




post sob, 15 lip 2006 - 15:11
Post #3

Hej! Ja prowadze nadal i mam zamiar to robic do konca. Sa w sprzedazy specjalne pasy dla ciezarnej - to jest cos w rodaju podkladki pod tylek z taka kieszonka z przodu - przeciaga sie przez ta kieszonke dolny pas w ten sposob, ze przechodzi on zawsze POD brzuchem, nie narazajac malucha w przypadku naglego hamowania czy stluczki. Ja taki pas pozyczylam - i bardzo sie przydaje od 7 miesiaca ciazy.
Najwazniejsze, zebys dolny pas poprowadzila pod brzuchem, a nie przez srodek brzucha.

Choc przyznam, ze powoli zaczynam miec za krotkie rece i nogi i prowadzi mi sie coraz gorzej icon_wink.gif

--------------------
Aleksandra 29.07.1996
Julia 23.08.2006

https://foto.onet.pl/3cql,aookg428o2k5,u.html
asdfghjklzxcvbnm
sob, 15 lip 2006 - 16:17
Hej!
Ja mialam termin na 20 maja, do 2 maja jeździłam do pracy, 29 maja jeszcze się przejechałam do sklepu, a 30 urodziłam koloska. Brzuch miałam ogromny(na Izbie Przyjęć padło pytanie czy ja z bliźniakami....) w prowadzeniu jakoś mi nie przeszkadzał za bardzo, za to wysiadanie z samochodu było bardzo interesujące dla przechodniów...
asdfghjklzxcvbnm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,927
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 11:29
Nr użytkownika: 5,801




post sob, 15 lip 2006 - 16:17
Post #4

Hej!
Ja mialam termin na 20 maja, do 2 maja jeździłam do pracy, 29 maja jeszcze się przejechałam do sklepu, a 30 urodziłam koloska. Brzuch miałam ogromny(na Izbie Przyjęć padło pytanie czy ja z bliźniakami....) w prowadzeniu jakoś mi nie przeszkadzał za bardzo, za to wysiadanie z samochodu było bardzo interesujące dla przechodniów...
meggie
nie, 16 lip 2006 - 15:25
a mi lekarz zabronil prowadzic autko, dlaczego-stres (moze nie odczuwany przeze mnie, ale na pewno przez dziecko) i w taki sposob od kilku tygodni jestem tylko pasazerem icon_biggrin.gif
meggie


Grupa: Zbanowani
Postów: 1,526
Dołączył: czw, 11 maj 06 - 19:56
Nr użytkownika: 5,819




post nie, 16 lip 2006 - 15:25
Post #5

a mi lekarz zabronil prowadzic autko, dlaczego-stres (moze nie odczuwany przeze mnie, ale na pewno przez dziecko) i w taki sposob od kilku tygodni jestem tylko pasazerem icon_biggrin.gif
menada
nie, 16 lip 2006 - 19:48
Jeździłam do samego końca, nawet zawiozłam się na porodówkę icon_lol.gif icon_lol.gif ale to dlatego, że miałam poród wywoływany 13 dni po terminie icon_biggrin.gif
menada


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,205
Dołączył: sob, 28 lut 04 - 11:06
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,502

GG:


post nie, 16 lip 2006 - 19:48
Post #6

Jeździłam do samego końca, nawet zawiozłam się na porodówkę icon_lol.gif icon_lol.gif ale to dlatego, że miałam poród wywoływany 13 dni po terminie icon_biggrin.gif

--------------------




anita b.
nie, 16 lip 2006 - 21:31
Ja też jeździłam prawie do samego końca. Wg mnie ryzyko poobijania się w tramwaju jest większe.
A tak naprawdę to chyba zależy od tego jak się czujesz, czy nie jesteś rozkojarzona, itd.
Moja dobra znajoma też się zawiozła sama na porodówkę. Ale nie był to poród wywoływany, tylko poród, który już się zaczął. icon_rolleyes.gif
anita b.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,523
Dołączył: pon, 16 maj 05 - 18:28
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 3,157




post nie, 16 lip 2006 - 21:31
Post #7

Ja też jeździłam prawie do samego końca. Wg mnie ryzyko poobijania się w tramwaju jest większe.
A tak naprawdę to chyba zależy od tego jak się czujesz, czy nie jesteś rozkojarzona, itd.
Moja dobra znajoma też się zawiozła sama na porodówkę. Ale nie był to poród wywoływany, tylko poród, który już się zaczął. icon_rolleyes.gif

--------------------
anita, mama Łukasza (9.09.2005)
> Jazda samochodem podczas 9 miesiąca ciąży
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 20 kwi 2024 - 04:13
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama