Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V   1 2 3 następna ostatnia   

Kolizja

> 
rtonka
czw, 31 sty 2013 - 18:41
Niechce opisywac dokladnie bo to internet. Wczoraj musialam sie zatrzymac by puscis samochod z naprzeciwka zatrzymalam sie ale pech chcial ze byl lod i delikatnie zjechalam w samochod, samochodowi ktory stal nic sie nie stalo tylko u mnie poszedl reflektor odjechalam bo niewidzialam potrzeby tam stania, a dzisiaj policja do mnie przyszla ze rozbilam zderzak komus i ucieklam z miejsca, ponoc jest jakis swiadek-ktory nie umial okreslic kto jechal facet czy kobieta...niewiem jak to sie skonczy....zaraz mnie cos trafi, jak ja mam sie przyznac do czegos czego nie zrobilam ;-(((

Ten post edytował rtonka czw, 31 sty 2013 - 18:43
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 18:41
Post #1

Niechce opisywac dokladnie bo to internet. Wczoraj musialam sie zatrzymac by puscis samochod z naprzeciwka zatrzymalam sie ale pech chcial ze byl lod i delikatnie zjechalam w samochod, samochodowi ktory stal nic sie nie stalo tylko u mnie poszedl reflektor odjechalam bo niewidzialam potrzeby tam stania, a dzisiaj policja do mnie przyszla ze rozbilam zderzak komus i ucieklam z miejsca, ponoc jest jakis swiadek-ktory nie umial okreslic kto jechal facet czy kobieta...niewiem jak to sie skonczy....zaraz mnie cos trafi, jak ja mam sie przyznac do czegos czego nie zrobilam ;-(((

--------------------
Kacper, Igor

asdfghjklzxcvbnm
czw, 31 sty 2013 - 18:51
No, ale wysiadłaś i faktycznie sprawdziłaś, że nic się nie stało?
asdfghjklzxcvbnm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,927
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 11:29
Nr użytkownika: 5,801




post czw, 31 sty 2013 - 18:51
Post #2

No, ale wysiadłaś i faktycznie sprawdziłaś, że nic się nie stało?
rtonka
czw, 31 sty 2013 - 18:57
Tak, sprawdzalam. To jest ulica gdzie sie wymija samochody stojace na chodniku, wiec jak ktos jechal tamtedy, a ruch jest caly czas musial zahamowac w taki sam sposob jak ja.
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 18:57
Post #3

Tak, sprawdzalam. To jest ulica gdzie sie wymija samochody stojace na chodniku, wiec jak ktos jechal tamtedy, a ruch jest caly czas musial zahamowac w taki sam sposob jak ja.

--------------------
Kacper, Igor

asdfghjklzxcvbnm
czw, 31 sty 2013 - 19:15
Hmmm miałam podobną sytuację.
Wyjeżdżałam z parkingu, z tyłu na ppożu- czyli zakazie postoju stał zaparkowany samochód no i otarłam się o niego- wydawało mi się, że nic nie ma - pojechałam.
Dostałam wezwanie na Komisariat icon_smile.gif Pozostało mi przyznanie się do winy, że kolizja miejsce miała, złożyłam wyjaśnienia. Zostałam zaocznie skazana ? 29.gif hehe
Skutkowało to niestety utratą zniżek.

Inne wyjście było nie przyznać się- ale po pierwsze- kolizja jako taka była, jakiś papier z naprawy rysy (babka wezwała Policję na miejsce zdarzenia, po czym dostała także mandat za parkowanie na ppożu)
po drugie- był oczywiście świadek- nie widział kto kierował, ale znał nr auta markę itd
Wtedy byłoby postępowanie sądowe...

Teraz po takim zdarzeniu, gdyby kierowcy nie było na miejscu- obfotografowałabym auta, zostawiła kartkę z namiarami, wezwała może Policję.
asdfghjklzxcvbnm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,927
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 11:29
Nr użytkownika: 5,801




post czw, 31 sty 2013 - 19:15
Post #4

Hmmm miałam podobną sytuację.
Wyjeżdżałam z parkingu, z tyłu na ppożu- czyli zakazie postoju stał zaparkowany samochód no i otarłam się o niego- wydawało mi się, że nic nie ma - pojechałam.
Dostałam wezwanie na Komisariat icon_smile.gif Pozostało mi przyznanie się do winy, że kolizja miejsce miała, złożyłam wyjaśnienia. Zostałam zaocznie skazana ? 29.gif hehe
Skutkowało to niestety utratą zniżek.

Inne wyjście było nie przyznać się- ale po pierwsze- kolizja jako taka była, jakiś papier z naprawy rysy (babka wezwała Policję na miejsce zdarzenia, po czym dostała także mandat za parkowanie na ppożu)
po drugie- był oczywiście świadek- nie widział kto kierował, ale znał nr auta markę itd
Wtedy byłoby postępowanie sądowe...

Teraz po takim zdarzeniu, gdyby kierowcy nie było na miejscu- obfotografowałabym auta, zostawiła kartkę z namiarami, wezwała może Policję.
rtonka
czw, 31 sty 2013 - 19:23
Ja gdybym uszkodzila samochochod stojacy to napewno bym wezwala policje, no ale ja nie rozbilam zderzaka co jest mi zarzucane. Policjant mi mowil ze samochod koloru granatowego o moich numerach rejastracyjnych mial kolizje, moj samochod ma inny kolor- wiec tutaj sie niezgadza. Mam sie stawic na komisariat w celu wyjasnien, z tego co mi mowil policjant to mam dwa wyjscia przyznac sie albo sie sadzic
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 19:23
Post #5

Ja gdybym uszkodzila samochochod stojacy to napewno bym wezwala policje, no ale ja nie rozbilam zderzaka co jest mi zarzucane. Policjant mi mowil ze samochod koloru granatowego o moich numerach rejastracyjnych mial kolizje, moj samochod ma inny kolor- wiec tutaj sie niezgadza. Mam sie stawic na komisariat w celu wyjasnien, z tego co mi mowil policjant to mam dwa wyjscia przyznac sie albo sie sadzic

--------------------
Kacper, Igor

rtonka
czw, 31 sty 2013 - 19:25
CYTAT(cirrostratus @ Thu, 31 Jan 2013 - 19:15) *
Teraz po takim zdarzeniu, gdyby kierowcy nie było na miejscu- obfotografowałabym auta, zostawiła kartkę z namiarami, wezwała może Policję.


Teraz tez bym tak zrobila.
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 19:25
Post #6

CYTAT(cirrostratus @ Thu, 31 Jan 2013 - 19:15) *
Teraz po takim zdarzeniu, gdyby kierowcy nie było na miejscu- obfotografowałabym auta, zostawiła kartkę z namiarami, wezwała może Policję.


Teraz tez bym tak zrobila.

--------------------
Kacper, Igor

rysa154
czw, 31 sty 2013 - 19:27
CYTAT(rtonka @ Thu, 31 Jan 2013 - 21:25) *
Teraz tez bym tak zrobila.

A ja chyba nie wezwalabym policji, żeby uniknąć mandatu.kartka z numerem tel powinna wystarczyć.

Ten post edytował rysa154 czw, 31 sty 2013 - 19:28
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
Skąd: b.
Nr użytkownika: 25,743




post czw, 31 sty 2013 - 19:27
Post #7

CYTAT(rtonka @ Thu, 31 Jan 2013 - 21:25) *
Teraz tez bym tak zrobila.

A ja chyba nie wezwalabym policji, żeby uniknąć mandatu.kartka z numerem tel powinna wystarczyć.

--------------------


asdfghjklzxcvbnm
czw, 31 sty 2013 - 19:28
Ja tez dostałam takie dwie opcje.
Wysiadłam, łaziłam wokół tego samochodu, odjechałam. Świadek był. Może faktycznie jakaś rysa była, a może się zrobiła później.
W ciąży byłam, gorąco było 29.gif - policjant ukarał mnie pouczeniem.
W każdym razie karana jestem icon_smile.gif

P.S. Z tym wezwaniem to tak z przymrużeniem oka- nie wyobrażam sobie, żeby Policja zajęta była jeżdżeniem do takich głupot- zahaczyłam, ale nic nie widać icon_smile.gif Może świadka lepiej znaleźć swojego i mieć.

Ten post edytował cirrostratus czw, 31 sty 2013 - 19:31
asdfghjklzxcvbnm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,927
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 11:29
Nr użytkownika: 5,801




post czw, 31 sty 2013 - 19:28
Post #8

Ja tez dostałam takie dwie opcje.
Wysiadłam, łaziłam wokół tego samochodu, odjechałam. Świadek był. Może faktycznie jakaś rysa była, a może się zrobiła później.
W ciąży byłam, gorąco było 29.gif - policjant ukarał mnie pouczeniem.
W każdym razie karana jestem icon_smile.gif

P.S. Z tym wezwaniem to tak z przymrużeniem oka- nie wyobrażam sobie, żeby Policja zajęta była jeżdżeniem do takich głupot- zahaczyłam, ale nic nie widać icon_smile.gif Może świadka lepiej znaleźć swojego i mieć.
mama_do_kwadratu
czw, 31 sty 2013 - 19:31
CYTAT(rtonka @ Thu, 31 Jan 2013 - 18:41) *
samochodowi ktory stal nic sie nie stalo tylko u mnie poszedl reflektor

na 100% nic nie stało się temu samochodowi?
skro zbiłaś reflektor, musiałaś dziabnąć go dosyć konkretnie
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post czw, 31 sty 2013 - 19:31
Post #9

CYTAT(rtonka @ Thu, 31 Jan 2013 - 18:41) *
samochodowi ktory stal nic sie nie stalo tylko u mnie poszedl reflektor

na 100% nic nie stało się temu samochodowi?
skro zbiłaś reflektor, musiałaś dziabnąć go dosyć konkretnie

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
rtonka
czw, 31 sty 2013 - 19:54
CYTAT(rysa154 @ Thu, 31 Jan 2013 - 19:27) *
A ja chyba nie wezwalabym policji, żeby uniknąć mandatu.kartka z numerem tel powinna wystarczyć.

Tylko jakbym zostawila kartke wczoraj z numerem telefonu i odjechala, a ktos po mnie by stuknal samochod jeszcze raz bylaby moja wina choc ja nie uszkodzilam go, a jestem pewna ze nie tylko ja bylam w takiej sytuacji wczoraj ktos po mnie mogl przeciez stuknal ten samochod bo on byl w takim miejscu postawionym ze kazdy kto obok niego jechal i musial sie zatrzymac to odrazu wpadal w niego bo byl tam lod.
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 19:54
Post #10

CYTAT(rysa154 @ Thu, 31 Jan 2013 - 19:27) *
A ja chyba nie wezwalabym policji, żeby uniknąć mandatu.kartka z numerem tel powinna wystarczyć.

Tylko jakbym zostawila kartke wczoraj z numerem telefonu i odjechala, a ktos po mnie by stuknal samochod jeszcze raz bylaby moja wina choc ja nie uszkodzilam go, a jestem pewna ze nie tylko ja bylam w takiej sytuacji wczoraj ktos po mnie mogl przeciez stuknal ten samochod bo on byl w takim miejscu postawionym ze kazdy kto obok niego jechal i musial sie zatrzymac to odrazu wpadal w niego bo byl tam lod.

--------------------
Kacper, Igor

rtonka
czw, 31 sty 2013 - 19:56
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Thu, 31 Jan 2013 - 19:31) *
na 100% nic nie stało się temu samochodowi?
skro zbiłaś reflektor, musiałaś dziabnąć go dosyć konkretnie

nic sie nie stalo, on z tylu mial na zderzaku pasek czarny i ja w to walnelam, lakieru nie uszkodzilam
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 19:56
Post #11

CYTAT(mama_do_kwadratu @ Thu, 31 Jan 2013 - 19:31) *
na 100% nic nie stało się temu samochodowi?
skro zbiłaś reflektor, musiałaś dziabnąć go dosyć konkretnie

nic sie nie stalo, on z tylu mial na zderzaku pasek czarny i ja w to walnelam, lakieru nie uszkodzilam

--------------------
Kacper, Igor

Agnieszka AZJ
czw, 31 sty 2013 - 20:02
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Thu, 31 Jan 2013 - 19:31) *
na 100% nic nie stało się temu samochodowi?
skro zbiłaś reflektor, musiałaś dziabnąć go dosyć konkretnie


Niekoniecznie. Mogły być różnej wielkości i w tamtym zderzak na wysokości reflektorów u Rtonki. Szklane są, to niewiele im trzeba.

Rtonka,

jeśli jesteś pewna, że Ty nie uszkodziłaś, a w dodatku nie zgadza się kolor samochodu (pytanie: jak bardzo ? czy miedzy granat - czerwień czy granat - grafit ?) to ja bym się nie przyznawała do niepopełnionego czynu. Najwyżej przegrasz w sądzie.

Z drugiej strony - może latwiej wziąc to na siebie, stracic znizki, ale nie tracić czasu na bieganie po sądach. Mój Tata sporo czasu spędził w sądzie w związku ze stłuczką, w ktorej wina nie była jednoznaczna.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post czw, 31 sty 2013 - 20:02
Post #12

CYTAT(mama_do_kwadratu @ Thu, 31 Jan 2013 - 19:31) *
na 100% nic nie stało się temu samochodowi?
skro zbiłaś reflektor, musiałaś dziabnąć go dosyć konkretnie


Niekoniecznie. Mogły być różnej wielkości i w tamtym zderzak na wysokości reflektorów u Rtonki. Szklane są, to niewiele im trzeba.

Rtonka,

jeśli jesteś pewna, że Ty nie uszkodziłaś, a w dodatku nie zgadza się kolor samochodu (pytanie: jak bardzo ? czy miedzy granat - czerwień czy granat - grafit ?) to ja bym się nie przyznawała do niepopełnionego czynu. Najwyżej przegrasz w sądzie.

Z drugiej strony - może latwiej wziąc to na siebie, stracic znizki, ale nie tracić czasu na bieganie po sądach. Mój Tata sporo czasu spędził w sądzie w związku ze stłuczką, w ktorej wina nie była jednoznaczna.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Sokolica
czw, 31 sty 2013 - 20:17
rtonka, gdzie to było? Może jakiś monitoring sięgnął...?
Sokolica


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 565
Dołączył: pon, 06 gru 04 - 11:00
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 2,384

GG:


post czw, 31 sty 2013 - 20:17
Post #13

rtonka, gdzie to było? Może jakiś monitoring sięgnął...?

--------------------
Ju (2004), Ma (2005)
Always look on the bright side of life.
rtonka
czw, 31 sty 2013 - 20:41
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:02) *
Niekoniecznie. Mogły być różnej wielkości i w tamtym zderzak na wysokości reflektorów u Rtonki. Szklane są, to niewiele im trzeba.

Rtonka,

jeśli jesteś pewna, że Ty nie uszkodziłaś, a w dodatku nie zgadza się kolor samochodu (pytanie: jak bardzo ? czy miedzy granat - czerwień czy granat - grafit ?) to ja bym się nie przyznawała do niepopełnionego czynu. Najwyżej przegrasz w sądzie.


kolor srebny wiec z granatem nieda sie pomylic, nic pojde na komisariat i sie wszystko wyjasni
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 20:41
Post #14

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:02) *
Niekoniecznie. Mogły być różnej wielkości i w tamtym zderzak na wysokości reflektorów u Rtonki. Szklane są, to niewiele im trzeba.

Rtonka,

jeśli jesteś pewna, że Ty nie uszkodziłaś, a w dodatku nie zgadza się kolor samochodu (pytanie: jak bardzo ? czy miedzy granat - czerwień czy granat - grafit ?) to ja bym się nie przyznawała do niepopełnionego czynu. Najwyżej przegrasz w sądzie.


kolor srebny wiec z granatem nieda sie pomylic, nic pojde na komisariat i sie wszystko wyjasni

--------------------
Kacper, Igor

rtonka
czw, 31 sty 2013 - 20:43
CYTAT(Sokolica @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:17) *
rtonka, gdzie to było? Może jakiś monitoring sięgnął...?

chyba wiesz gidzie mieszkam, to bylo niedaleko mojego bloku, monitoring jest ale nie obejmowal miejsca kolizji
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 20:43
Post #15

CYTAT(Sokolica @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:17) *
rtonka, gdzie to było? Może jakiś monitoring sięgnął...?

chyba wiesz gidzie mieszkam, to bylo niedaleko mojego bloku, monitoring jest ale nie obejmowal miejsca kolizji

--------------------
Kacper, Igor

rtonka
czw, 31 sty 2013 - 20:44
jak to jest z mandatem, jesli wezme kolizje na siebie to dostane sam mandat czy tez punkty, wie ktoras?
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 20:44
Post #16

jak to jest z mandatem, jesli wezme kolizje na siebie to dostane sam mandat czy tez punkty, wie ktoras?

--------------------
Kacper, Igor

grubassek:)
czw, 31 sty 2013 - 20:54
CYTAT(rtonka @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:44) *
jak to jest z mandatem, jesli wezme kolizje na siebie to dostane sam mandat czy tez punkty, wie ktoras?

ale jesli jestes w 100% pewna, że Ty tego nie zrobiaś, to chyba nie powinnaś brać pod uwagę mandatu i punktów... jeśli jestes na 100% pewna to nie obawiaj się Sądu- na pewno nigdy nie przyznałabym się do czegoś, czego nie zrobiłam
grubassek:)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,788
Dołączył: czw, 14 lut 08 - 14:03
Skąd: .
Nr użytkownika: 18,200




post czw, 31 sty 2013 - 20:54
Post #17

CYTAT(rtonka @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:44) *
jak to jest z mandatem, jesli wezme kolizje na siebie to dostane sam mandat czy tez punkty, wie ktoras?

ale jesli jestes w 100% pewna, że Ty tego nie zrobiaś, to chyba nie powinnaś brać pod uwagę mandatu i punktów... jeśli jestes na 100% pewna to nie obawiaj się Sądu- na pewno nigdy nie przyznałabym się do czegoś, czego nie zrobiłam

--------------------
mama_do_kwadratu
czw, 31 sty 2013 - 20:56
CYTAT(rtonka @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:44) *
jak to jest z mandatem, jesli wezme kolizje na siebie to dostane sam mandat czy tez punkty, wie ktoras?

Mandat i punkty.
Ja dostałam coś około 300 zł i (o zgrozo) 8 punktów (trzy lata temu chyba).
Stuknęłam w gościa cofając.
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post czw, 31 sty 2013 - 20:56
Post #18

CYTAT(rtonka @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:44) *
jak to jest z mandatem, jesli wezme kolizje na siebie to dostane sam mandat czy tez punkty, wie ktoras?

Mandat i punkty.
Ja dostałam coś około 300 zł i (o zgrozo) 8 punktów (trzy lata temu chyba).
Stuknęłam w gościa cofając.

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
rtonka
czw, 31 sty 2013 - 20:58
CYTAT(grubassek:) @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:54) *
nie obawiaj się Sądu- na pewno nigdy nie przyznałabym się do czegoś, czego nie zrobiłam

wlasnie obawiam sie Sądu, ze nic dobrego moze z tego nie wyniknac
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 20:58
Post #19

CYTAT(grubassek:) @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:54) *
nie obawiaj się Sądu- na pewno nigdy nie przyznałabym się do czegoś, czego nie zrobiłam

wlasnie obawiam sie Sądu, ze nic dobrego moze z tego nie wyniknac

--------------------
Kacper, Igor

rtonka
czw, 31 sty 2013 - 21:04
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:56) *
Mandat i punkty.
Ja dostałam coś około 300 zł i (o zgrozo) 8 punktów (trzy lata temu chyba).
Stuknęłam w gościa cofając.

duzo punktow, weszlam teraz na aktualny taryfikator punktow i wychodzi ze za kolizje jest 10punktow
rtonka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,791
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 19:03
Nr użytkownika: 14,248




post czw, 31 sty 2013 - 21:04
Post #20

CYTAT(mama_do_kwadratu @ Thu, 31 Jan 2013 - 20:56) *
Mandat i punkty.
Ja dostałam coś około 300 zł i (o zgrozo) 8 punktów (trzy lata temu chyba).
Stuknęłam w gościa cofając.

duzo punktow, weszlam teraz na aktualny taryfikator punktow i wychodzi ze za kolizje jest 10punktow

--------------------
Kacper, Igor

> Kolizja
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V   1 2 3 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 29 mar 2024 - 12:21
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama