Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna  

Wzmożone napięcie mięśni.

> 
Anai_
piÄ…, 16 cze 2006 - 23:14
Tymi urodził się bardzo duży. Waga 4710g. Co jakiś czas występuje u Niego drżenie nóżki, najczęściej prawej. Byliśmy u neurologa, dostaliśmy skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. Czy któraś z Was wie jak wygląda taka rehabilitacja, jak długo trwa? No i jak rozwijają się takie dzieci, bo słyszałam, że Tymi może później zacząć chodzić...
Anai_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,760
Dołączył: czw, 03 lis 05 - 22:58
Nr użytkownika: 3,971




post piÄ…, 16 cze 2006 - 23:14
Post #1

Tymi urodził się bardzo duży. Waga 4710g. Co jakiś czas występuje u Niego drżenie nóżki, najczęściej prawej. Byliśmy u neurologa, dostaliśmy skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. Czy któraś z Was wie jak wygląda taka rehabilitacja, jak długo trwa? No i jak rozwijają się takie dzieci, bo słyszałam, że Tymi może później zacząć chodzić...

--------------------
anai

Julek (2004)
Tymek (2006)
Antek (2012)
Litka
piÄ…, 16 cze 2006 - 23:24
Ćwiczenia będą pewnie prowadzone metodą Vojty lub NDT Bobath, rehabilitant wszystko ci pokaże i cwiczenia trzeba powtarzac w domu. Rehabilitacja w zalezności od stopnia napięcia trwa kilka miesięcy, u nas trwała przy drugim synku równy rok. Zaczął chodzic jak miał 15 miesięcy, uważam, ze to w normie, po 18 miesiącach bym się martwiła.
Litka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,408
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:37
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 194

GG:


post piÄ…, 16 cze 2006 - 23:24
Post #2

Ćwiczenia będą pewnie prowadzone metodą Vojty lub NDT Bobath, rehabilitant wszystko ci pokaże i cwiczenia trzeba powtarzac w domu. Rehabilitacja w zalezności od stopnia napięcia trwa kilka miesięcy, u nas trwała przy drugim synku równy rok. Zaczął chodzic jak miał 15 miesięcy, uważam, ze to w normie, po 18 miesiącach bym się martwiła.
Mikunia
nie, 18 cze 2006 - 09:47
Anai&julas&poruszyłaś temat, który ja od dłuższego czsu chciałam. Otóż martwię się, że mój synek też może mieć z tym problem.Chciałabym prosić jeśli to możliwe inne mamy, które miały ten problem, żeby powiedziały jakie objawy powinny niepokoić. Mój synek czasami bardzo się napina, aż robi się cały czerwony, wstrzymuje wtedy powietrze, zaćiska zęby i drą mu rączki. Nigdy nie był badany u neurologa, bo lekarka pierwszego kontaktu stwierdziła, żenie widzi nic niepokojącego.
Mikunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,043
Dołączył: śro, 31 maj 06 - 15:09
Skąd: Skarżysko Kamienna
Nr użytkownika: 6,096




post nie, 18 cze 2006 - 09:47
Post #3

Anai&julas&poruszyłaś temat, który ja od dłuższego czsu chciałam. Otóż martwię się, że mój synek też może mieć z tym problem.Chciałabym prosić jeśli to możliwe inne mamy, które miały ten problem, żeby powiedziały jakie objawy powinny niepokoić. Mój synek czasami bardzo się napina, aż robi się cały czerwony, wstrzymuje wtedy powietrze, zaćiska zęby i drą mu rączki. Nigdy nie był badany u neurologa, bo lekarka pierwszego kontaktu stwierdziła, żenie widzi nic niepokojącego.
gosia76
nie, 18 cze 2006 - 17:25
CYTAT(MIKUNIA)
Anai&julas&poruszyłaś temat, który ja od dłuższego czsu chciałam. Otóż martwię się, że mój synek też może mieć z tym problem.Chciałabym prosić jeśli to możliwe inne mamy, które miały ten problem, żeby powiedziały jakie objawy powinny niepokoić. Mój synek czasami bardzo się napina, aż robi się cały czerwony, wstrzymuje wtedy powietrze, zaćiska zęby i drą mu rączki. Nigdy nie był badany u neurologa, bo lekarka pierwszego kontaktu stwierdziła, żenie widzi nic niepokojącego.


Mój syn również ma wzmożone napięcie mięśniowe. Czym się objawiło? Wyginał mi się w tzw. łuk - do tyłu.
Do odbicia na ramieniu napiał się jak struna, nie dałam rady zgiąć Go w pół.
Prócz tego miał przeważnie zaknięte dłonie. Cudnie trzymał główkę (wysoko i długo) gdy leżał na brzuszku i to okazało się również wynikiem nieprawidłowego napięcia mięsniowego.
Drżenie rączek i nóżek również występowały.
Teraz już to wszystko mamy praktycznie za sobą. Neurolog zalecił rehabilitację. Metoda NDT BOBATH + odpowiednia pielęgnacja w domu i po 10 zabiegach Mateusz ma się bardzo dobrze, rozwija się prawiłowo.
Mikunia skoro niepokoją Cię te drżenia to poproś o skierowanie do neurologa. Powiem szczerze, że na podstawie tego co piszesz mam mieszane uczucia co do trafności diagnozy Waszego pediatry. Oczywiście mogę się mylić, nie jestem lekarzem. Myślę, że warto rozwiać wątpliwości i jednak zasięgnąć opinii specjalisty.
gosia76


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 689
Dołączył: pią, 19 maj 06 - 07:48
SkÄ…d: Siedlce
Nr użytkownika: 5,909

GG:


post nie, 18 cze 2006 - 17:25
Post #4

CYTAT(MIKUNIA)
Anai&julas&poruszyłaś temat, który ja od dłuższego czsu chciałam. Otóż martwię się, że mój synek też może mieć z tym problem.Chciałabym prosić jeśli to możliwe inne mamy, które miały ten problem, żeby powiedziały jakie objawy powinny niepokoić. Mój synek czasami bardzo się napina, aż robi się cały czerwony, wstrzymuje wtedy powietrze, zaćiska zęby i drą mu rączki. Nigdy nie był badany u neurologa, bo lekarka pierwszego kontaktu stwierdziła, żenie widzi nic niepokojącego.


Mój syn również ma wzmożone napięcie mięśniowe. Czym się objawiło? Wyginał mi się w tzw. łuk - do tyłu.
Do odbicia na ramieniu napiał się jak struna, nie dałam rady zgiąć Go w pół.
Prócz tego miał przeważnie zaknięte dłonie. Cudnie trzymał główkę (wysoko i długo) gdy leżał na brzuszku i to okazało się również wynikiem nieprawidłowego napięcia mięsniowego.
Drżenie rączek i nóżek również występowały.
Teraz już to wszystko mamy praktycznie za sobą. Neurolog zalecił rehabilitację. Metoda NDT BOBATH + odpowiednia pielęgnacja w domu i po 10 zabiegach Mateusz ma się bardzo dobrze, rozwija się prawiłowo.
Mikunia skoro niepokoją Cię te drżenia to poproś o skierowanie do neurologa. Powiem szczerze, że na podstawie tego co piszesz mam mieszane uczucia co do trafności diagnozy Waszego pediatry. Oczywiście mogę się mylić, nie jestem lekarzem. Myślę, że warto rozwiać wątpliwości i jednak zasięgnąć opinii specjalisty.
Jasiucha
nie, 18 cze 2006 - 21:18
Tutaj artykuł z gazety: https://www.twoje-dziecko.com.pl/index.php?...d=201&Itemid=40
Jasiucha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,601
Dołączył: nie, 12 lut 06 - 09:32
SkÄ…d: pomorze
Nr użytkownika: 4,900




post nie, 18 cze 2006 - 21:18
Post #5

Tutaj artykuł z gazety: https://www.twoje-dziecko.com.pl/index.php?...d=201&Itemid=40

--------------------
Mikunia
pon, 19 cze 2006 - 21:27
Przepraszam autorkę tematu, że jeszcze troszkę się wtrącę i o coś zapytam gosię 76. Kiedy odkryliście tą dolegliwość. Mój synek, też się wygina w luk kiedy chcem go uśpić, muszę na silę go przytulać.
Dziękuję.
Mikunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,043
Dołączył: śro, 31 maj 06 - 15:09
Skąd: Skarżysko Kamienna
Nr użytkownika: 6,096




post pon, 19 cze 2006 - 21:27
Post #6

Przepraszam autorkę tematu, że jeszcze troszkę się wtrącę i o coś zapytam gosię 76. Kiedy odkryliście tą dolegliwość. Mój synek, też się wygina w luk kiedy chcem go uśpić, muszę na silę go przytulać.
Dziękuję.
Litka
pon, 19 cze 2006 - 21:38
Powinnaś iść do neurologa, pediatra nie moze odmówić ci skierowania. Zwykle jak dziecko ma wzmożone npięcie mięśniowe to widac to dość wcześnie, przy drugim synku juz widziałam jak miał 3 tygodnie. Wiedziałam na co patrzec. Jesli wygina sie w łuk, literę C gdy lezy na plecach, lub mocno odgina głowe do tyłu leżąc na boku, to pojawiła się też asymetria i bez ćwiczeń sie nie obejdzie.
Litka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,408
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:37
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 194

GG:


post pon, 19 cze 2006 - 21:38
Post #7

Powinnaś iść do neurologa, pediatra nie moze odmówić ci skierowania. Zwykle jak dziecko ma wzmożone npięcie mięśniowe to widac to dość wcześnie, przy drugim synku juz widziałam jak miał 3 tygodnie. Wiedziałam na co patrzec. Jesli wygina sie w łuk, literę C gdy lezy na plecach, lub mocno odgina głowe do tyłu leżąc na boku, to pojawiła się też asymetria i bez ćwiczeń sie nie obejdzie.
gosia76
pon, 19 cze 2006 - 22:43
Mikunia tak jak napisała wiedźma_Lodzia objawy można zauważyć bardzo wcześnie. U nas wystąśpiły, gdy Mateusz miał miesiąc. Prócz tego, gdy leżał to jego ciałko wyraźnie układało się w literkę C. Asymetria ułożeniowa.
Nadal jestem za tym byś poszła do neurologa. Odgięcia są sygnałem, że coś jest nie tak.
Nie czekaj.
Najważniejszy jest pierwszy rok.
Póżniej będzie ciężko nadrobić ten stracony czas.
gosia76


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 689
Dołączył: pią, 19 maj 06 - 07:48
SkÄ…d: Siedlce
Nr użytkownika: 5,909

GG:


post pon, 19 cze 2006 - 22:43
Post #8

Mikunia tak jak napisała wiedźma_Lodzia objawy można zauważyć bardzo wcześnie. U nas wystąśpiły, gdy Mateusz miał miesiąc. Prócz tego, gdy leżał to jego ciałko wyraźnie układało się w literkę C. Asymetria ułożeniowa.
Nadal jestem za tym byś poszła do neurologa. Odgięcia są sygnałem, że coś jest nie tak.
Nie czekaj.
Najważniejszy jest pierwszy rok.
Póżniej będzie ciężko nadrobić ten stracony czas.
A_KA
pon, 19 cze 2006 - 23:16
Karolka też miała wzmożone napięcie nerwowe + lekką asymetrię. U nas objawiało się to tym, że się prężyła, wyginała w pałąk. Zaciskała również piąstki tzn. cały czas miała je zamknięte. Ja nie zauważyłam tego odpowiednio wcześnie tzn. coś tam widziałam, ale nie wiedziałam że to nie jest normą icon_redface.gif . Przy drugim dziecku z pewnością zauważyłabym dużo szybciej... Zaniepokoiło mnie najpierw to, że przy spaniu, przy leżeniu Karolka zawsze odkręcała główkę w jedną stronę. Nawet jak się jej tą główkę odkręciło to i tak za niedługi czas "wracała". Również bardzo wcześnie potrafiła trzymać główkę w górze... Co więcej - potrafiła wygiąć się w pałąk leżąc na brzuszku... Z początku się z tego cieszyłam, wydawało mi się, że poprostu się dobrze rozwija... Ale neurolog i później rehabilitantka rozwiała moje domysły icon_wink.gif .
Chodziłyśmy na rehabilitację do czasu kiedy skończyła roczek.
Zaczęła chodzić bardzo wcześnie, bo w wieku 10 miesięcy. Dodam, że nikt jej do tego nie gonił, sama zaczęła się podnosić najpierw przy meblach, a potem już szybko poszło dalej...
Nie wiem czy to jest normą przy dzieciach ze wzmożonym napięciem nerwowym, ale Karolka od maleńkiego bardzo dużo płakała. Była niespokojna. Cały czas chciała być przy mnie, ssać najchętniej.
Teraz jest dzieckiem bardzo żywym, które nie usiedzi w miejscu.
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post pon, 19 cze 2006 - 23:16
Post #9

Karolka też miała wzmożone napięcie nerwowe + lekką asymetrię. U nas objawiało się to tym, że się prężyła, wyginała w pałąk. Zaciskała również piąstki tzn. cały czas miała je zamknięte. Ja nie zauważyłam tego odpowiednio wcześnie tzn. coś tam widziałam, ale nie wiedziałam że to nie jest normą icon_redface.gif . Przy drugim dziecku z pewnością zauważyłabym dużo szybciej... Zaniepokoiło mnie najpierw to, że przy spaniu, przy leżeniu Karolka zawsze odkręcała główkę w jedną stronę. Nawet jak się jej tą główkę odkręciło to i tak za niedługi czas "wracała". Również bardzo wcześnie potrafiła trzymać główkę w górze... Co więcej - potrafiła wygiąć się w pałąk leżąc na brzuszku... Z początku się z tego cieszyłam, wydawało mi się, że poprostu się dobrze rozwija... Ale neurolog i później rehabilitantka rozwiała moje domysły icon_wink.gif .
Chodziłyśmy na rehabilitację do czasu kiedy skończyła roczek.
Zaczęła chodzić bardzo wcześnie, bo w wieku 10 miesięcy. Dodam, że nikt jej do tego nie gonił, sama zaczęła się podnosić najpierw przy meblach, a potem już szybko poszło dalej...
Nie wiem czy to jest normą przy dzieciach ze wzmożonym napięciem nerwowym, ale Karolka od maleńkiego bardzo dużo płakała. Była niespokojna. Cały czas chciała być przy mnie, ssać najchętniej.
Teraz jest dzieckiem bardzo żywym, które nie usiedzi w miejscu.

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
Anai_
pon, 19 cze 2006 - 23:24
Ania(mama-Karoli): Ja też zauważam u Tymka śliczne trzyamnie główki. Ale Tymi sypia tylko na brzuszku, więc nie zauważam żadnego wyginania się. Faktem jest, że główka wystaje Mu jak peryskop icon_smile.gif.
Płaczliwy specjalnie nie jest. Przy piersi dużo czasu nie spędza, no i mam nadzieję, że taki super żywy to On nie będzie. Mam już szalonego Julka, u którego śmiejemy się, że ADHD to pikuś icon_smile.gif. Tymi zapowiada się na przeciwieństwo.
Jutro idę zarejestrować Go na rehabilitację... mam nadzieję, że dostaniemy jakiś ludzki teramin, a nie na "grudzień".
Anai_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,760
Dołączył: czw, 03 lis 05 - 22:58
Nr użytkownika: 3,971




post pon, 19 cze 2006 - 23:24
Post #10

Ania(mama-Karoli): Ja też zauważam u Tymka śliczne trzyamnie główki. Ale Tymi sypia tylko na brzuszku, więc nie zauważam żadnego wyginania się. Faktem jest, że główka wystaje Mu jak peryskop icon_smile.gif.
Płaczliwy specjalnie nie jest. Przy piersi dużo czasu nie spędza, no i mam nadzieję, że taki super żywy to On nie będzie. Mam już szalonego Julka, u którego śmiejemy się, że ADHD to pikuś icon_smile.gif. Tymi zapowiada się na przeciwieństwo.
Jutro idę zarejestrować Go na rehabilitację... mam nadzieję, że dostaniemy jakiś ludzki teramin, a nie na "grudzień".

--------------------
anai

Julek (2004)
Tymek (2006)
Antek (2012)
A_KA
wto, 20 cze 2006 - 10:22
CYTAT(anai&julas&)
[Ale Tymi sypia tylko na brzuszku, więc nie zauważam żadnego wyginania się.


Wiesz... ja też nie widziałam u Karolki żadnej asymatrii. Dopiero rehabilitantka zwróciła mi uwagę, że coś jest z tym "nie tak"...
A jeśli chodzi o prężenie się, wyginanie w pałąk... To u Karolki nie objawiało się, gdy leżała w łóżeczku. Raczej jak była na rękach. Wyciągała nóżki, jakby chciała skakać, a przy tym na chwilę całą się prężyła... No i położona na brzuszku cała się wyginała do góry.
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post wto, 20 cze 2006 - 10:22
Post #11

CYTAT(anai&julas&)
[Ale Tymi sypia tylko na brzuszku, więc nie zauważam żadnego wyginania się.


Wiesz... ja też nie widziałam u Karolki żadnej asymatrii. Dopiero rehabilitantka zwróciła mi uwagę, że coś jest z tym "nie tak"...
A jeśli chodzi o prężenie się, wyginanie w pałąk... To u Karolki nie objawiało się, gdy leżała w łóżeczku. Raczej jak była na rękach. Wyciągała nóżki, jakby chciała skakać, a przy tym na chwilę całą się prężyła... No i położona na brzuszku cała się wyginała do góry.

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
Mikunia
wto, 20 cze 2006 - 14:52
Tak Mikołaj często jak śpi przybiera dziwne pozycje np: na boku bardzo odgina głowę do tyłu, próbowałam sama tak - jest niewygodnie, albo leżąc na brzuszku podciąga nóżki pod siebie i rączki jest mu nie wygodnie i ciągle się kręci nie może znależć wygodnej pozycji.
Jest od małego strasznie ruchliwy, nie usiedzi na rękach, wyrywa się wygina, złości, jest niespokojny, nawet przy cycu nie uspokaja się. Np:jak zasypia to muszę go nosić i nosić, mocno kołysać gdy przysypia dopiero łapie cyca. Dużo płacze bez powodu, mało odpoczywa, baaaardzo mało śpi i b.żle śpi.A po przeczytaniu artykułu poleconego przez Jasiuche, już napewno pójdę po skierowanie. Opis idealnie pasuje do mojego synka.
Szkoda tylko, że tak długa zwlekałam, myślicie, że jest jeszcze szansa, synek ma 11 miesięcy?A czy wzmożone napięcie mięśniowe to to samo co nerwowe?
Pzdr.
Mikunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,043
Dołączył: śro, 31 maj 06 - 15:09
Skąd: Skarżysko Kamienna
Nr użytkownika: 6,096




post wto, 20 cze 2006 - 14:52
Post #12

Tak Mikołaj często jak śpi przybiera dziwne pozycje np: na boku bardzo odgina głowę do tyłu, próbowałam sama tak - jest niewygodnie, albo leżąc na brzuszku podciąga nóżki pod siebie i rączki jest mu nie wygodnie i ciągle się kręci nie może znależć wygodnej pozycji.
Jest od małego strasznie ruchliwy, nie usiedzi na rękach, wyrywa się wygina, złości, jest niespokojny, nawet przy cycu nie uspokaja się. Np:jak zasypia to muszę go nosić i nosić, mocno kołysać gdy przysypia dopiero łapie cyca. Dużo płacze bez powodu, mało odpoczywa, baaaardzo mało śpi i b.żle śpi.A po przeczytaniu artykułu poleconego przez Jasiuche, już napewno pójdę po skierowanie. Opis idealnie pasuje do mojego synka.
Szkoda tylko, że tak długa zwlekałam, myślicie, że jest jeszcze szansa, synek ma 11 miesięcy?A czy wzmożone napięcie mięśniowe to to samo co nerwowe?
Pzdr.
Mikunia
wto, 20 cze 2006 - 14:56
A jeszcze coś mi przyszło do głowy. Miałam b. Trudny poród, mdlałam wiele razy nie dałam rady sama urodzić, synka wyciągnnięto kleszczami. Urodził się niedotleniony. Dostałam lek dolargan kiedy skurcze były b.silne?Czy wy również?Zastanawiam się poprost co wpływa, że dzieci teraz mają problem z tym napięciem? Bo kiedyś chyba tego nie było.
Mikunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,043
Dołączył: śro, 31 maj 06 - 15:09
Skąd: Skarżysko Kamienna
Nr użytkownika: 6,096




post wto, 20 cze 2006 - 14:56
Post #13

A jeszcze coś mi przyszło do głowy. Miałam b. Trudny poród, mdlałam wiele razy nie dałam rady sama urodzić, synka wyciągnnięto kleszczami. Urodził się niedotleniony. Dostałam lek dolargan kiedy skurcze były b.silne?Czy wy również?Zastanawiam się poprost co wpływa, że dzieci teraz mają problem z tym napięciem? Bo kiedyś chyba tego nie było.
A_KA
wto, 20 cze 2006 - 15:46
Ja też miałam ciężki poród. Urodziłam sama, ale ledwo...
Karolka w pierwszej chwili nie płakała, nie wiem czy oddychała... Powiedziano mi, że się zachłysnęła wodami. Ale ja myślę, że była też niedotleniona...
Była malutka, pomimo tego, że urodziła sie tydzień po czasie - miała 2600.
Ciąża też była ciężka. Od 4 miesiąca miałam skurcze, cały czas brałam Nospę, choć nie czułam specjalnej poprawy po niej...

Myślę, że również ma wpływ na kłopoty ze napięciem u dzieci - przebieg ciąży, to czy mama była odprężona, czy może miała problemy, czy się śmiała, czy płakała...
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post wto, 20 cze 2006 - 15:46
Post #14

Ja też miałam ciężki poród. Urodziłam sama, ale ledwo...
Karolka w pierwszej chwili nie płakała, nie wiem czy oddychała... Powiedziano mi, że się zachłysnęła wodami. Ale ja myślę, że była też niedotleniona...
Była malutka, pomimo tego, że urodziła sie tydzień po czasie - miała 2600.
Ciąża też była ciężka. Od 4 miesiąca miałam skurcze, cały czas brałam Nospę, choć nie czułam specjalnej poprawy po niej...

Myślę, że również ma wpływ na kłopoty ze napięciem u dzieci - przebieg ciąży, to czy mama była odprężona, czy może miała problemy, czy się śmiała, czy płakała...

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
gosia76
wto, 20 cze 2006 - 19:53
Odpowiedzi na Wasze pytania są zawarte w artykule, który podała Jasiucha.
Nieprawidłowe napięcie mięśniowe jest objawem złego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego, może być też m.in. wynikiem chorób genetycznych i metabolicznych.
Najbardziej narażone są na nie dzieci, które urodziły się przedwcześnie, z niską wagą urodzeniową, gdy poród był trudny i wystąpiło niedotlenienie u dziecka.
Kłopoty mogą mieć też dzieci z przedłużającą się żółtaczką. Warto zbadać niemowlę, jeśli u jego mamy podczas ciąży wystąpiły jakiekolwiek powikłania, np. krwawienia, anemia, nadciśnienie, a także jeśli w ciąży miała skurcze będące powodem leżenia lub przyjmowała leki hormonalne. Również dzieci mam z chorobami np. układu krążenia, tarczycy czy nerek wymagają bacznej obserwacji

Z tego co się orientuję NNM nie ma związku z nastrojami mamy w czasie ciąży. U nas powodem był wirus cytomegalii.
Dzieci ze wzmożonym napięciem mięśniowym są niespokojne, mało śpią, dużo płaczą, prężą się, prostują nóżki, trudno im się uspokoić, nawet przy piersi.
NNM występuje od dawna,wcześniej poprostu nie zwracano na to uwagi tak bacznie jak to się robi dzisiaj.
Jeśli zlekceważysz problemy u maleństwa, może ono np. później zacząć siadać, chodzić, a także mieć problemy z koncentracją uwagi. Starsze dziecko, gdy pójdzie do szkoły, może mieć dysleksję i kłopoty na wuefie.
Podczas wizyty neurolog zbada odruchy malucha. Oceni, jakie konkretnie problemy u niego występują


Diagnoza o nieprawidÅ‚owym napiÄ™ciu mięśniowym nie jest wyrokiem na twoje dziecko – prawidÅ‚owo rehabilitowane odzyska sprawność.
gosia76


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 689
Dołączył: pią, 19 maj 06 - 07:48
SkÄ…d: Siedlce
Nr użytkownika: 5,909

GG:


post wto, 20 cze 2006 - 19:53
Post #15

Odpowiedzi na Wasze pytania są zawarte w artykule, który podała Jasiucha.
Nieprawidłowe napięcie mięśniowe jest objawem złego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego, może być też m.in. wynikiem chorób genetycznych i metabolicznych.
Najbardziej narażone są na nie dzieci, które urodziły się przedwcześnie, z niską wagą urodzeniową, gdy poród był trudny i wystąpiło niedotlenienie u dziecka.
Kłopoty mogą mieć też dzieci z przedłużającą się żółtaczką. Warto zbadać niemowlę, jeśli u jego mamy podczas ciąży wystąpiły jakiekolwiek powikłania, np. krwawienia, anemia, nadciśnienie, a także jeśli w ciąży miała skurcze będące powodem leżenia lub przyjmowała leki hormonalne. Również dzieci mam z chorobami np. układu krążenia, tarczycy czy nerek wymagają bacznej obserwacji

Z tego co się orientuję NNM nie ma związku z nastrojami mamy w czasie ciąży. U nas powodem był wirus cytomegalii.
Dzieci ze wzmożonym napięciem mięśniowym są niespokojne, mało śpią, dużo płaczą, prężą się, prostują nóżki, trudno im się uspokoić, nawet przy piersi.
NNM występuje od dawna,wcześniej poprostu nie zwracano na to uwagi tak bacznie jak to się robi dzisiaj.
Jeśli zlekceważysz problemy u maleństwa, może ono np. później zacząć siadać, chodzić, a także mieć problemy z koncentracją uwagi. Starsze dziecko, gdy pójdzie do szkoły, może mieć dysleksję i kłopoty na wuefie.
Podczas wizyty neurolog zbada odruchy malucha. Oceni, jakie konkretnie problemy u niego występują


Diagnoza o nieprawidÅ‚owym napiÄ™ciu mięśniowym nie jest wyrokiem na twoje dziecko – prawidÅ‚owo rehabilitowane odzyska sprawność.
Kasia&Hania
wto, 20 cze 2006 - 23:35
CYTAT(MIKUNIA)
Mój synek czasami bardzo się napina, aż robi się cały czerwony, wstrzymuje wtedy powietrze, zaćiska zęby i drą mu rączki.

Mikunia myślę, że powinnaś się uprzeć na konsultację do neurologa, bo Ci to spokoju nie da. Ja Ci tylko napisze, że z moją Hanią mam to samo. Była badana neurologicznie i wszystko OK. Jak była malutka to naprawde się martwiłam. Teraz ma 1,5 roczku i wiem , że to taka jej fanaberia. Tatuś jej tak pokazał i tak war[użytkownik x]ą sobie razem icon_lol.gif Naprawde nie powinnaś martwić się na zapas. Niektóre dzieciaki chcą tak zwrócić na siebie uwagę. A ile ma Twój synek? Pozdrawiam
Kasia&Hania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 814
Dołączył: czw, 20 kwi 06 - 16:58
SkÄ…d: z domku pod lasem...
Nr użytkownika: 5,622

GG:


post wto, 20 cze 2006 - 23:35
Post #16

CYTAT(MIKUNIA)
Mój synek czasami bardzo się napina, aż robi się cały czerwony, wstrzymuje wtedy powietrze, zaćiska zęby i drą mu rączki.

Mikunia myślę, że powinnaś się uprzeć na konsultację do neurologa, bo Ci to spokoju nie da. Ja Ci tylko napisze, że z moją Hanią mam to samo. Była badana neurologicznie i wszystko OK. Jak była malutka to naprawde się martwiłam. Teraz ma 1,5 roczku i wiem , że to taka jej fanaberia. Tatuś jej tak pokazał i tak war[użytkownik x]ą sobie razem icon_lol.gif Naprawde nie powinnaś martwić się na zapas. Niektóre dzieciaki chcą tak zwrócić na siebie uwagę. A ile ma Twój synek? Pozdrawiam

--------------------
Kasiulek-mama Hani (24.11.2004)
nasze zdj?cia
user posted image

user posted image
Kasia&Hania
wto, 20 cze 2006 - 23:47
Mikunia Przepraszam, ale nie doczytałam wszystkich Twoich postów.(komp mi się wiesza czasem) Teraz dopiero przeczytała. Myślę, że powinnaś się zgłosić z małym do neurologa, zwłaszcza po takim ciężkim porodzie icon_sad.gif Lepiej dmuchać na zimne. A jak nie dostaniesz skierowania to idź z nim prywatnie do lekarza. I nie zamartwiaj się na zapas. Pozdrawiam cieplutko
Kasia&Hania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 814
Dołączył: czw, 20 kwi 06 - 16:58
SkÄ…d: z domku pod lasem...
Nr użytkownika: 5,622

GG:


post wto, 20 cze 2006 - 23:47
Post #17

Mikunia Przepraszam, ale nie doczytałam wszystkich Twoich postów.(komp mi się wiesza czasem) Teraz dopiero przeczytała. Myślę, że powinnaś się zgłosić z małym do neurologa, zwłaszcza po takim ciężkim porodzie icon_sad.gif Lepiej dmuchać na zimne. A jak nie dostaniesz skierowania to idź z nim prywatnie do lekarza. I nie zamartwiaj się na zapas. Pozdrawiam cieplutko

--------------------
Kasiulek-mama Hani (24.11.2004)
nasze zdj?cia
user posted image

user posted image
Mikunia
śro, 21 cze 2006 - 09:23
Tak, ja też tak jak ty Kasiu&haniu myślałam o tym ,że to takie jego naśladowanie, może coś zobaczył i dlatego, ale pewne rzeczy są jednak zastanawiające, więc jednak się wybiorę, ale chyba prywatnie. Synek ma 11 miesięcy.
Pozdrawiam gorÄ…co
Mikunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,043
Dołączył: śro, 31 maj 06 - 15:09
Skąd: Skarżysko Kamienna
Nr użytkownika: 6,096




post śro, 21 cze 2006 - 09:23
Post #18

Tak, ja też tak jak ty Kasiu&haniu myślałam o tym ,że to takie jego naśladowanie, może coś zobaczył i dlatego, ale pewne rzeczy są jednak zastanawiające, więc jednak się wybiorę, ale chyba prywatnie. Synek ma 11 miesięcy.
Pozdrawiam gorÄ…co
liliana29
śro, 21 cze 2006 - 22:33
witam jestem tu nowa ale od jakiegoś czasu sledze ten watek ...jestem mama 5 letniej dziewczynki z MPD ma wzmożone napiecie mięsni wszystkie objawy ktore tu wyczytałam miała moja coreczka czyli zacisniete piastki kciuk zawsze wewnątrz dłoni bardzo wysoko odchylona głowka podczas leżenia na brzuszku ...u mnie diagnoza postawiona była gdy córka miała 6 miesięcy mimo tego ze od 3 miesiąca jezdziłam z nia do neurologa co miesiac a pierwszą wizyte miałam juz w pierwszym miesiącu jej życia ...diagnoza brzmiała jak wyrok zaraz rozpoczeliśmy rehabilitacje teraz wiem ze było to dużo zapóżno bo rehabilitowana powinna być od urodzenia ale skoro neurolog tego niezlecił ... Mikunia ja też przy porodzie dostałam dolargan i wiem że wine za chorobe mojej córki ponoszą lekarze bo cała moja ciąża przebiegała prawidłowo ja o prawde walcze w sądzie , ktoś może pomyśleć ze szukam teraz winnego ale niestety za niedotlenienia przy porodzie odpowiadaja lekarze ... jestem teraz w 20 tyd ciąży i na samą myśl poro naturalny sie trzęse nie pozwole drugi raz na taki bład ...wracając do tematu uważam że szybka diagnoza i rehabilitacja mogą zdzałać cuda ja walcze juz 5 lat z tą okropną chorobą i czekam na ten cud ....pozdrawiam wszystkie forumowiczki
liliana29


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 31
Dołączył: śro, 21 cze 06 - 22:07
Skąd: Zelów
Nr użytkownika: 6,360

GG:


post śro, 21 cze 2006 - 22:33
Post #19

witam jestem tu nowa ale od jakiegoś czasu sledze ten watek ...jestem mama 5 letniej dziewczynki z MPD ma wzmożone napiecie mięsni wszystkie objawy ktore tu wyczytałam miała moja coreczka czyli zacisniete piastki kciuk zawsze wewnątrz dłoni bardzo wysoko odchylona głowka podczas leżenia na brzuszku ...u mnie diagnoza postawiona była gdy córka miała 6 miesięcy mimo tego ze od 3 miesiąca jezdziłam z nia do neurologa co miesiac a pierwszą wizyte miałam juz w pierwszym miesiącu jej życia ...diagnoza brzmiała jak wyrok zaraz rozpoczeliśmy rehabilitacje teraz wiem ze było to dużo zapóżno bo rehabilitowana powinna być od urodzenia ale skoro neurolog tego niezlecił ... Mikunia ja też przy porodzie dostałam dolargan i wiem że wine za chorobe mojej córki ponoszą lekarze bo cała moja ciąża przebiegała prawidłowo ja o prawde walcze w sądzie , ktoś może pomyśleć ze szukam teraz winnego ale niestety za niedotlenienia przy porodzie odpowiadaja lekarze ... jestem teraz w 20 tyd ciąży i na samą myśl poro naturalny sie trzęse nie pozwole drugi raz na taki bład ...wracając do tematu uważam że szybka diagnoza i rehabilitacja mogą zdzałać cuda ja walcze juz 5 lat z tą okropną chorobą i czekam na ten cud ....pozdrawiam wszystkie forumowiczki

--------------------
Liliana mama Marysi z MPD (2001) i Maji (03.11.2006)
Mikunia
czw, 22 cze 2006 - 17:27
Droga liliano29, normalnie,aż przeszły mi ciarki, jak przeczytałam to co napisałaś. Rozumiem, że u ciebie problem jest poważniejszy. Nie wiem co to jest MPD niestety. Czy córeczka ma się teraz lepiej?
Wiesz ja poruszyłam ten problem leku dolargan bowiem, czytałam kiedyś, że lek ten może spowodować utratę kontroli nad rodzeniem. Czy Ty również mdlałaś?Czy urodziłaś własnymi siłami?

Nie wspomniałam o tym, że w krytycznej fazie porodu jeden z lekarzy zastosował u mnie niedozwoloną od lat metodę, nie wiem jak fachowo się ona nazywa, w każdym bądz razie z całej sił nacisnął przedraminami na mój brzuch, a dosłownie skoczył. Ból nie do opisania, najgorsze co zapamiętałam z porodu.

Dlaczego to piszę. Niedługo po porodzie, przeczytałam w jednej z gazet o przypadku kobiety u której zastoswano tą metodę i jej dziecko zostanie do końca życia niepełnosprawne.

Może idz do innego szpitala? Choć w sumie to żadna gwarancja.
Będę trzymać kciuki liliano.
Pzdr.
Mikunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,043
Dołączył: śro, 31 maj 06 - 15:09
Skąd: Skarżysko Kamienna
Nr użytkownika: 6,096




post czw, 22 cze 2006 - 17:27
Post #20

Droga liliano29, normalnie,aż przeszły mi ciarki, jak przeczytałam to co napisałaś. Rozumiem, że u ciebie problem jest poważniejszy. Nie wiem co to jest MPD niestety. Czy córeczka ma się teraz lepiej?
Wiesz ja poruszyłam ten problem leku dolargan bowiem, czytałam kiedyś, że lek ten może spowodować utratę kontroli nad rodzeniem. Czy Ty również mdlałaś?Czy urodziłaś własnymi siłami?

Nie wspomniałam o tym, że w krytycznej fazie porodu jeden z lekarzy zastosował u mnie niedozwoloną od lat metodę, nie wiem jak fachowo się ona nazywa, w każdym bądz razie z całej sił nacisnął przedraminami na mój brzuch, a dosłownie skoczył. Ból nie do opisania, najgorsze co zapamiętałam z porodu.

Dlaczego to piszę. Niedługo po porodzie, przeczytałam w jednej z gazet o przypadku kobiety u której zastoswano tą metodę i jej dziecko zostanie do końca życia niepełnosprawne.

Może idz do innego szpitala? Choć w sumie to żadna gwarancja.
Będę trzymać kciuki liliano.
Pzdr.
> Wzmożone napiÄ™cie mięśni.
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 19 kwi 2024 - 20:45
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama