dorsz zapiekany warstwowo ( improwizacja
z karmelizowana cebula, cukinia, pieczarkami, sosem pomidorowym, odrobina smietany i serami)
quinoa na ostro
mini brokuly purpurowe( nie wiem jak to sie zwie ale teraz sezon) balsamicznie traktowane
salatka a la Glo( ktora sie w tychze specjalizuje) czyli zielsko roznolisciaste na czosnkowo
A jutro kulki miesne z czyms do towarzystwa ( chilli zielskiem roznym, pieczonymi warzywami pewnie)
bo na boku odalo nam sie je zakrecic