Opcje

dziewczyny nie wiedzialam jak zatytulowac ten post...
od doslownie kilku dni moj 10 miesieczniak...jak cos mu nie pasuje lub jest b.zmeczony...to...przewraca oczami...wyglada to tak jakby majac otwarte oczy mial spac...widac wtedy tylko bialka!!! wyglada to strasznie...wiec az sie boje czy z nim wszystko w porzadku...
przy zasypianiu to jeszcze rozumiem ze ma na wpol zamkniete oczka i juz "zasypia"...ale dzis mnie zmartwil bo plakal i sie denerwowal i nagle tez przymknal oczy i tylko bialka bylo widac...wystraszylam sie wiec dalej was pytam...czy to normalne...?moze z placzu jakas histeria? a moze mam isc do lekarza...znacie cos takiego???
poza tym Maxim jest zdrowiutki, radosny i silny...nie ma zadnych oznak choroby...
pozdrawiam

Maxim!!
Myślę, że nic się niepokojącego nie dzieje, ale ponieważ ja z tych matek, co na zimne dmuchają, to zalecałabym wizytę u neurologa.

Pozdrawiam cieplutko!!!

nikt wiecej nie mial podobnego problemu/zachowania u dziecka?
no to sie martwie...skoro ja jedyna

Ja na Twoim miejscu Maxim wybrałabym się z tym problemem do pediatry, może da Ci skierowanie do neurologa dziecięcego. Takie "odloty" moga być po prostu błahostką, zwłaszcza jeśli zdarzają się kiedy dziecko ma fochy, albo jest zmęczone. Jeśli jednak maluch robi takie numery bez powodu, tj. nagle zastyga i przewraca oczkami- pilnie poszłabym do neurologa.
Na pewno to nic groźnego, ale lepiej dmuchać na zimne.
Pozdrawiam

ale to sie zdarza wlasnie przy zmeczeniu i nerwach...

Z tego co wiem, kiedy dziecku oczka "zachodzą", tzn. źrenice chowają się pod dolną powiekę , to jest to objaw, z którym koniecznie trzeba udać się do neurologa. Niestety nie wiem co to dokładnie oznacza.

nie zachodza mu pod dolna..tylko mi sie zdaje ze on to robi specjalnie np w nerwach...przymyka oczy i ze tak powim "wywija zrenice w gore" a nie w dol..wiec tak jakby mial wpol przymkniete oczka i patrzyl do gory...
ale to chyba fochy...bo synek ostatnio wkurza sie o wszystko i pokazuje mi swoje nerwy

Coffe. Jak się skończyła historia z Twoim dzieckiem? Mój Synek zaczął robić dokładnie tak samo jak jest zły lub bardzo zmęczony. Strasznie mnie to martwi.