To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

zapalenie oskrzeli u dwulatka!:(

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Mamuśka*
Cześć dziewczyny, niektóre pewnie pamiętają mnie z forum bajbusa i dzieckooka - jestem mamą malego terrorysty Kubusia, który skończyl w marcu dwa latka.
Przeszliśmy już dużo - operację przepukliny w 4 miesiącu, anginę w szpitalu w zeszlym roku i - najgorsze - przeszczep skóry w lutym tego roku (Kubuś oparzył rączkę herbatką) icon_sad.gif
A teraz nowy problem - poszliśmy dwa razy na basen, w mieszkaniu mamy zimno a już nie grzeją - i przypałętała się gorączka, katar, kaszel, wzywam lekarza - diagnoza - zapalenie oskrzeli:(
Podaję lekarstwo drugi dzień (klacid), krople na rozszerzenie oskrzeli i ambrosol. No i oklepuję go. Niestety cała noc nieprzespana - mały miał kaszel i budził się, a dzisiaj martwi mnie to, że caly czas Kuba byl podejrzanie senny, Rano mal 37 st., a popoludniu gorączka wzrosla do 38,3. Podałam panadol. Treaz niby jest aktywny, ale od dwóch dni nie może zrobić kupki. Co prawda własnie zalatuje mi coś z pieluszki, ale ma gazy... zaraz to sprawdzę. No i mało je:(
Oczywiscie kontaktuję się z lekarzem, polecil co podać na zaparcia i powiedzial że przy gorączce taka senność jest typowa.
Ale mimo wszystko martwię się - jak przebiegała ta choroba u Waszych pociech - jak długo i czy też zaobserwowałyście podobne objawy?
I czy sądzicie że basen mógł być przyczyną zapalenia? zaznaczam, że po basenie odczekaliśmy 1/2 h w pomieszczeniu i maly byl grubo ubrany.
Pozdrawiam wszystkie mamy i ich skarby:)
malinowa i Malina
Adaś miał raz zapalenie oskrzeli i trwało to tydzień. Kaszel był, a jakże i to mocny. Nie znam ambrosolu - jeżeli to ma umozliwiać odkrztuszanie wydzieliny, to na pewno nie mozna go podawać po 16 - 17, bo dodatkowo wzmoże kaszel nocny, tak jak tych kropelek, o których piszesz.
To, że jest senny, to raczej normalne przy zapaleniu oskrzeli, tym bardziej, jeżeli potem pojawiła się gorączka. U mnie i u Adasia tak jest - my przesypiamy choroby, szczególnie te z gorączką.
Co do kupy - jeżeli je mniej to i kupę może robić rzadziej. Staraj sie tylko podawać mu jak najwięcej do picia, bo przy temperaturze może nastąpić lekkie odwodnienie i problemy z wypróżnieniem. Jeżeli nie jest to zaparcie - tzn nie widzisz, że stara się zrobić kupę, nie stęka tylko po prostu mu sie nie chce, to dzisiaj jeszcze nie podawałabym mu nic na to.
A co do tego, czy basen mógł to spowodowac - raczej mógł dołożyc się do jakiegos wirusa, z którym mały się zetknął. Basen, czy ewentualne oziębienie w domu mogły spowodowac katar ale zapalenie oskrzeli raczej nie. Chyba, że u wyjątkowo osałabionego dziecka.
Życzę zdrowia
malinowa i Malina
I jeszcze jedno - wstrzymaj się z podawaniem leków dopóki gorączka nie przekroczy 38,5 - przynajmniej. Poniżej tej temp. to trochę za wcześnie, tym bardziej u 2-latka.
Mamuśka*
Bardzo Ci dziękuję za rady, na szczęście u nas już lepiej - Kuba zrobił się bardziej aktywny, zjadł nawet bulkę z szynką i kawałek jablka - i udało mu się 'wystękać' twardego bo twardego, ale jednak - 'bobka' icon_biggrin.gif Dobre i to. Oczywiście poję go jak najwięcej, ale jak się uprze, to za nic nie chce pić. Gorączka na szczęscie osłabła - jeszcze mu nie mierzylam. leki przeciwgorączkowe trraktuję jako ostatecznosć, ale dzisiaj widząc go tak osłabionego musiałam zareagować. Wczesniej dostawał efferalgan w czopku.
Martwiła mnie ta jego senność, bo zazwyczaj podczas gorączki go roznosi - dlatego się niepokoiłam, ale podejrzewam że po prostu ten kaszel tak go zmęczył i niewyspanie w nocy.
Mam nadzieję że teraz pójdzie już z górki. To nasz 'debiut' jesli chodzi o takie choroby, zwykle kiedy miał przeziębienie czy infekcję - szybko wszystko przechodziło i raczej nie zdarzała mu się tak częsta wysoka gorączka...
Acha ten ambrosol jest własnie wykrztuśny - nie podaję go po 17 i widzę że mu pomaga bo jak go potem porządnie oklepię, to na 2-3 godziny wyraźnie słabnie mu kaszel.
Jeszcze raz pozdrawiam i dziękuję!
mamadwojki
ambrosol to tak jak mucosolvan - wykrztusny i podaje sie do max 17ej.
Jak moim dzieciakom schodzi na oskrzela i tak paskudnie kaszla, to dostaja banki po dwa razy i ostatnio udalo sie tym sposobem wyleczyc bez antybiotyku.
Goraczke zbijam dopiero przy 39 stopni (mlodsze dziecko ma niecale dwa lata).
Z tym basenem, to juz sie nie obwiniaj, tak sie zdarza i nie jestes w stanie wykluczyc wszystkich mozliwosci sprzyjajacych chorobie.
Zdrowka zycze!!!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.