To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Przygotowania do rocznicowego :)

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19
Villi
Pragnę zauważyć, ze lepiej wyglądac jak wiedźma niż jak pół d*** zza krzaka icon_twisted.gif

usunęłam icon_wink.gif
Arwena.
Widzę z opisu amani na gg, że Matylda dalej chora, Silije jak Julka?

U nas chyba nieco lepiej, kaszel zaczyna robić się mokry a to znaczy, że idzie ku lepszemu.

Adusia jak bateryjki? Ładują się czy nie bardzo?
Villi
Właśnie jak tam choroby Wasze wszelakie? Mnie zatoki powoli opuszczają, całe szczęście...
amania
z Matyldą jakby lepiej, tzn. kaszel taki odchodzący bardziej i z nosa mniej jej leci
za to ja zaczynam kaszleć icon_evil.gif
Tobatka
Zdrowiejcie....

Villi - ładny emblemacik icon_smile.gif

U Julki choróbsko wciąż, a Silije ma malowanie... I lata między górą a dołem...

A mój mąż wyjeżdża na tydzień przedświąteczny gdzieś do dalekiej Rosji i boję się, że może mi na święta czasem nie wrócić, jak się coś wysypie icon_evil.gif
Silije
Julka na antybiotyku icon_sad.gif

Anita wykładziny zdjęte.
Villi
Czego to ja się nie dowiaduję icon_wink.gif Wychodzi na to że możemy zaożyć sektę matek których dzieci rehabilitowane są w bartku icon_wink.gif Anita witaj w klubie icon_smile.gif
AdusiaR
CYTAT(Arwen)
Adusia jak bateryjki? Ładują się czy nie bardzo?


Niestety Arwenko nie ładują sie, wręcz przeciwnie chyba juz się wyczerpały na amen, a nie wiem czy da się doładować na nowo.
Dzisiaj w chwili desperacji wytrąbiłam impreza.gif z kumpelą sporo winka domowej roboty (z głogu), a miałam taki apetyt , bo nie piłam niczego mocniejszego od bardzo dawna. No i jeszcze przedtem Amel zrobiła mi taki sajgon, że miałam dosyć - czy jest mozliwe, że 6,5 miesięczne dziecko wystraszyło sie psa i płakało histerycznie przez pół godziny, a matka przy tym chciała wyść z siebie i stanąć obok icon_question.gif icon_question.gif
wink.gif

A wogóle to chciałabym : (i tutaj prośba/y do gwiazdora)
* wyspać się przynajmniej 5h bez budzenia się,
* wyjechać do ciepłych krajów i wrócić w kwietniu 2006 r.
* ......... i wiele wiele innych zyczeń, ale nie mam czasu na pisanie
* aaa i chciałabym więcej czasu dla siebie, bo czuje sie jakos tak mało zadbana

pozdrowienie i zdrówka życze wszystkim chorującym icon_biggrin.gif
Silije
Dziś sprowadziłam dzieci na dół i pokazałam im ich nowy pokój. Ojej co to było! Emilka była tak komicznie zdziwiona i kręciła się w kółko, bo nie wiedziała na co patrzeć, a Julia przez kwadrans skakała i piszczała z zadowolenia. Mają teraz wykładzinę w konie, domy, stajnie, ścieżki i łąki, więc szybko wzięły zwierzątka z Lego stajni i Lego farmy i bawią się na podłodze zachwycone.
Z gorszych rzeczy: teraz remont naszego pokoju, Julka ma dziś kontrolę osłuchową u lekarza, a Emilka ma biegunkę po nieprzyzwoitej ilości zeżartych za moimi plecami mandarynek.

Nati czy będziesz na rocznicowym? Toż muszę Ci w końcu oddać grę. Wzięłam ją do Goni, bo myślałam, że będziesz.

Adusia weź mnie ze sobą do ciepłych krajów do kwietnia 2006 icon_exclaim.gif
Arwena.
Lidka w tej chwili od góry zawieszki do końca mają 4,5 cm długości. Przedłużać czy zostają?


Litka
Może być, chyba, ze by dało radę do 5 cm przedluzyć
Arwena.
Lidka pół cm to nie bardzo (raczej 1 -1,5) - ale coś jeszcze spróbuję wymyślić. Sam koral jest długi na 2 cm.
Litka
A te co miałas u Goni jakie były długie? jakby sie nie dało to może byc do 5,5 cm
Arwena.
Lidka 7 cm bez zawieszki - czyli jakieś 9 z zawieszką.
amania
Arwena, a pamiętasz o tych dla mnie?

Silije, to dziewczyny mają teraz pokój razem? Ciekawe jak się będą dogadywać icon_wink.gif
Litka
9 cm to za długie, niech będą któtsze, jak się uda te 5,5 cm
Tobatka
Arwena - śliczne... A jakie zdjęcia piękne robisz! icon_smile.gif Musisz mnie poinstruować, jak się takie wyraźne zbliżenia cudne robi icon_smile.gif

A my właśnie wróciliśmy z podróży (250 km) w tym sypiącym śniegu, błocie, zasypanej miejscami drodze.. brrrr.. Dobrze, że już w domu icon_smile.gif
Widzieliśmy naszego nowego członka rodziny (Antosia, bratanka Przemka).. I Piotrek dostał od wujka, ciotki i nowego kuzyna wielkie auto sterowane radiem - teraz się rozbija po całym domu, ciekawe, czy wytrzyma do wiosny, kiedy ma jeździć po ogródku (z takim przeznaczeniem zostało podarowane icon_smile.gif )

A teraz biorę się za naukę, bo weekend spędze w szkole, a jutro mam egzamin.. I NIC nie umiem, bo miałam się uczyć czwartek i piątek, a zamiast tego pojechałam do teściów... Ech... Trzymajcie za mnie jutro kciuki, co? blagam.gif
Silije
Eeee tam na pewno będzie piątka.

Emilia jednak po dłuższym wahaniu pozazdrościła siostrze - już kaszel i temperatura. Dziś znalazła kawałek brązowej plasteliny, wzięła do rąk i z radością wykrzyknęła - "O kupa!!!" Ale ogólnie z powodu biegunki i choroby nocnik poszedł w odstawkę icon_sad.gif.
NATI
Silije
Mam nadzieję , że bedę na rocznicowym icon_lol.gif

Arwen , super fotki robisz icon_lol.gif
Tobatka
Zdałam, nawet chyba nieźle icon_smile.gif Dzięki za trzymanie kciuków icon_smile.gif
amania
Ciekawe jak Anita, bo ona też dzisiaj zdaje (albo zdawała).

Tobatko, za Ciebie to już nawet nie chce mi się trzymać, bo myślę jak Silije wink.gif
Tobatka
Zapewniam, że wiedzy nie miałam, ale facet był w porządku, podpowiadał, dał nam fory.. W połowie stycznia też mam egzamin, ostatni, z komunikacji (cokolwiek to znaczy icon_rolleyes.gif ).. Głupi, ale mam nadzieję, że na zdrowy chłopski rozum zdam icon_smile.gif Bo chyba jestem całkiem komunikatywna, choć teorii nie znam (np. definicji pojęć) wink.gif

Silije - i kiedy ja przyjdę obejrzeć pokój dziewczynek? W tym tygodniu nie ma szans - może między świętami? Ale pewnie dopiero po Nowym Roku wyjdzie, ech...
Ciocia Magda
wracam do cywilizacji, po dwóch dniach prób i wczorajszym występie. Ludzie, co za emocje. Profesjonalne fryzury, makijaże sceniczne, kostiumy, pełna widownia - itp. itd. Przeżycie nie z tej ziemi icon_lol.gif
Pozwólcie, że pokażę Wam zdjęcia dziewczynek-baletnic (mam oczywiście trzy foldery fotografii, do tego będzie jeszcze zestaw zdjęć od fotografa i DVD icon_rolleyes.gif )


Tobatka
Rany, jakie śliczne panny! icon_smile.gif Makijaż, strój, fryzura i wyglądają na 8-latki spokojnie icon_smile.gif

Mam nadzieję, że na rocznicowy nie zapomnisz pozostałych zdjęć icon_smile.gif

Mąż sobie poleciał icon_cry.gif Do dalekiej Rosji icon_cry.gif icon_cry.gif Wróci w piątek - a ja mam wizje, że samolot nie doleci na czas, że gdzieś utknie na lotniskach, że w Wigilie będę po niego musiała gdzies jechać... Albo że Rosjanie dojdą do wniosku, że skoro święta za 2 tygodnie (u nich), to można jeszcze popracować... Pocieszcie słomianą wdowę icon_cry.gif
Arwena.
Magda super baletnice. Rewelacyjne icon_biggrin.gif


Villi kolczyki zrobione, jutro idą, Lidka proszę oto twoje - niecałe 6,5 cm.



Sorry za jakośc zdjęcia ale już dziś nie mam siły na cokolwiek innego. A poza tym bez tych cholernych okularów widzę średnio. icon_evil.gif

Tobi ani się nie obejrzysz a będzie piątek, mówię Ci.
Litka
Arwena super, śliczne!!! jak mam je odebrać? i ile zie nalezy?

dzis kupilismy piekna jodłę, w domu pachnie piernikami, ech święta blisko
Tobatka
Piękne, Arwen! icon_smile.gif

A ja się dziś naumiałam robić frywolitkę z koralikami icon_smile.gif Teraz rozpocznę wieczorną produkcję...

Zrobiłam sobie listę spraw do załatwienia - jejku, ile ja rzeczy muszę jeszcze zrobić icon_eek.gif icon_evil.gif Żebym tylko zdążyła do świąt icon_evil.gif
Villi
Lidka, a może Arwena wpakuje te Twoje razem z moimi i w czwartek bym Tobie podrzuciła co?

Tobi nie dołuj, nastaw sie na pozytywne myślenie, no gdzie ma być Przemek w sobotę, jak nie z Wami, no! icon_smile.gif

Magda - baletnice profesjonalne, czekam na sabacie na więcej zdjęć :)Ale coś mi się wydaje, ze Ewelinka trochę bardziej zadowolona z makijażu nie? icon_smile.gif
Arwena.
Lidka wyślę Ci pocztą. Albo bezpośrednio do Ciebie albo faktycznie do Villi. tylko mów szybko bo ok. 11 będę wysyłać. Reszta na pw. icon_wink.gif
Ciocia Magda
Arwena, Ty w podpisie powinnaś mieć "wiedźma nad wiedźmami" icon_wink.gif

a na sabat to może w ogóle DVD z występu przyniosę? Może trzeba trochę sztuki liznąć zamiast ciągle tylko w tym kociołku mieszać i gusła odprawiać icon_razz.gif
Tobatka
Przynieś, Magda icon_smile.gif Jestem za!

A mnie boli głowa okrutnie, Piotrek spadł rano ze schodów i ma wielkiego guza na czole (na szczęście tylko to, ale po porannym dobrym humorku ślad wszelki zaginął icon_evil.gif )..
Więc dzisiaj nie jadę na miasto, bo nie mam sił się telepać z jednego końca na drugi i załatwiać tę ogromną listę, za to upiekę pierniki...
Silije
A ja mam nadzieję, że nie dowiem się dziś u lekarza, że Emilka musi dostawać zastrzyki.
Julkę wywaliłam do przedszkola od razu po Sumamedzie, w czwartek jasełka, jeszcze jej całkiem rolę zabiorą!
Villi
Tak Magda przywieź DVD na sabat, sobie położymy na czole i wszytsko zobaczymy icon_razz.gif

Niestety odtwarzacz DVD jest tylko w kompie u Yano i to taki bardzo, bardzo chimeryczny, więc nici z odchamiania się, tylko gusła nam pozostają icon_lol.gif
amania
A my wróciłyśmy od lekarza i osłuchowo jest leoiej. Obyło się więc bez antybiotyków. Za to babyhaler poszedł w ruch, a Matylda go nie lubi.

Jutro raniutko wyjeżdzamy, a przygotowania jeszcze w proszku icon_twisted.gif
Villi
Amania - no to zdrowych, spokojnych, śnieżnych, wesołych i radosnych świąt icon_smile.gif
I bezpiecznej podróży!!

A jak w końcu zakończyłą się kwestia jasełek??
Ciocia Magda
Amania, szerokiej drogi i udanych świąt życzę (myślę, że śnieg macie raczej gwarantowany icon_razz.gif )
Silije
Magda pozazdrościć występu baletowego, tutejsze zajęcia taneczne sie nie umywaj niestety, ale można się było spodziewać, Julka raczej może się wyszaleć niż uczyć gracji i subtelności.
Emilia na szczęście oskrzela ma "cichutkie", tylko kaszel głośny. Natomiast afera z Julką była, bo się wygadała dziewczyna, że wyrodna matka już do przedszkola ją puszcza, lekarka zabroniła, bo jeszcze osłabione dziecko po antybiotyku, a super wyrodna matka po wyjściu z gabinetu z powrotem zapakowała dziecko do przedszkola z myślą, że po jasełkach choćby potop icon_twisted.gif
Silije
Aha wiedźmy i napiszcie po kolei co każda z Was robi na sylwestra, ciekawa jestem.
Ciocia Magda
Silije,
Ja też wyrodna matka - na własnym grzbiecie dziś ciągnęłam Ewelinę do przedszkola, a ona ryczała wniebogłosy, że nie chce (bo koleżanki nie chcą się z nią bawić icon_rolleyes.gif ). Czuję, że są osłabione po emocjach baletowych i na skraju jakiegoś choróbska - ale ja muszę przygotować święta icon_evil.gif (w tym roku jestem gospodynią). Dziś pierogi - porcja jak dla wojska.
W Sylwestra mam cichą nadzieję siedzieć spokojnie w domku.

A ponieważ nie wszyscy umieją odtwarzać DVD przez położenie na czole (to chyba przerabiałaś na podyplomowych studiach z czarów, Villi, ja dopiero do matury się szykuję icon_twisted.gif ), to zapraszam do siebie między świętami a sylwestrem - mąż na święta wybywa do ojczyzny, więc będę sama z dziećmi.
Silije
Magda jeszcze nigdy u Ciebie nie byłam, uważaj, bo Cię nawiedzę!
Litka
o ta wizja spotkania mi się podoba, może wypijemy jakiegos szampana akonto Nowego Roku icon_lol.gif
ja bawię sie w tym roku w hotelu Boss w Miłosławiu, bedzie impreza, że hej
Arwena.
Ja w domu, chętnie posiedziałabym sama ale to raczej niemożliwe.

Amania szerokiej drogi, bawcie się dobrze. icon_smile.gif
Ciocia Magda
CYTAT(Silije)
Magda jeszcze nigdy u Ciebie nie byłam, uważaj, bo Cię nawiedzę!

no co Ty, przyjeżdżaj!

Lidka też!
Mam zamiar jeszcze zrobić jakąś nalewkę (w końcu jak nie będę musiała jechać, to się wreszcie napiję icon_cool.gif )
Villi
Ja też, ja też nawiedzę dobrze??? Razem z brękotem co prawda...

My sylwestra w domu, z dziećmi, ech a tak bym sobie gdzieś zabalowała... icon_wink.gif
Silije
Nigdy jeszcze nie byłam na balu sylwestrowym icon_cry.gif Mój mąż jest zaciętym ich wrogiem. W młodości jeździliśmy w góry, a teraz siedzimy w domu.
Tobatka
Amania - udanego wyjazdu! icon_smile.gif Róbcie duuużo zdjęć icon_smile.gif

Do Villi mogę wytargać swoje dvd z domu (znaczy odtwarzacz) icon_smile.gif

Między świętami mam już napakowane, ale spotkanko jakoś wcisnę icon_smile.gif Ale obawiam się, że w dzień z dzieckiem, bo mężul pracować będzie. Chyba, że wieczorem - ale proszę w takim razie czwartek wieczór, bo inne mam już zajęte blagam.gif W dzień może być wt, śr ale nie czwartek icon_smile.gif

Pojechałam dziś do miasta.. Załatwiłam połowę i jutro muszę jechać jeszcze raz icon_evil.gif Katastrofa- korki, tłumy ludzi wszędzie icon_sad.gif

Pierniki, kupienie choinki, ubranie choinki, popakowanie prezentów, sprzątanie kuchni (gruntowne) i mojego pokoju - z myciem okien włącznie, pieczenie wszystkiego na święta - to tylko część tego, co musze jeszcze zrobić... Jejku - nie lubię tej bieganiny przed świętami!!! icon_evil.gif

Sylwestra spędzamy w Legnicy u znajomych, ale wczoraj się dowiedziałąm, że impreza w stylu "bal przebierańców".. I mam problem z wymyśleniem strojów dla całej naszej trójki - proszę o pomysły w watku "na babskich pogaduchach" blagam.gif

Tyle u mnie.. Chyba... icon_rolleyes.gif

Noi i mężul daleeeeko za Uralem icon_sad.gif
Litka
Tobatka a gdzie on, bo mnie wywiało kiedys do Archangielska icon_question.gif Pobędę przynajmniej z nim duchem icon_wink.gif
Tobatka
Żebym to ja wiedziała, gdzie? Nawet mi na mapie nie pokazał icon_sad.gif

W smsie napisał, że hotel ma "w jakimś dziwnym mieście Kudymkar"... Gdziekolwiek to jest icon_rolleyes.gif
Villi
Lidka właśnie z narażeniem życia ocaliłam Twój koralowy komplet z łap sąsiadki która na jego widok zaczęła się nieprzyzwoicie ślinić i chciała mi go wydrzeć i zachowac dla siebie icon_biggrin.gif
Litka
o Matko dzięki Ci icon_lol.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.