Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ja własnie przed chwilą zakupiłam serwetki, choć marny u mnie wybór.
18 może być, u mnie rodzina nadal nieuświadomiona . Lidka tak 17.45 byłabym u Ciebie. Mniej więcej.
Anita mogłabym po drodze podjechać do Auchan i jak będą to kupię.
anita
Fri, 27 Jan 2006 - 12:41
Super Arwenka, bardzo sie ciesze ze jednak sie zdecydowalas i bedziesz jak balcha bedzie to kup, jak beda kolczyki to wez
Litka
Fri, 27 Jan 2006 - 12:46
ok Arwen, będe czekać
Litka
Fri, 27 Jan 2006 - 14:44
Arwen dla mnie tez kolczyki weź, tylko jeszcze nie wiadomo czy 1 czy 2 pary
zrobiłam dziś na prezent serduszko, ładne?
Arwena.
Fri, 27 Jan 2006 - 15:03
Własnie widzę, że raczej dwie pary
A serduszko piękne
anita
Fri, 27 Jan 2006 - 15:19
Lidka piękne
Tobatka
Fri, 27 Jan 2006 - 15:28
Lidio, boskie!
Bede dzis w Auchan, jesli komus cos potrzeba
My z Silije przyjedziemy (najwyzej znow ja uprowadze ), ale nie bede mogla dlugo posiedziec
Serwetki mam, jakie widzialyscie. Moze jeszcze jakies 1-2 dokupie, ale nie obiecuje...
PS. Sorki za brak polskich literek, ale z przyczyn ode mnie niezaleznych mam wolna tylko jedna reke (dobrze, ze prawa )
Gonia
Fri, 27 Jan 2006 - 15:46
piękne serduszko
Lidka, może tak większy nakład?
Gosia
anita
Fri, 27 Jan 2006 - 15:59
CYTAT(Gonia)
piękne serduszko Lidka, może tak większy nakład?
Gosia
Gonia jutro mozesz sobie takie zrobić
ide piec placek a potem sie ucze, jutro ostatni egzamin, ostatni raz jeszcze kciuki potrzymacie co?
Litka
Fri, 27 Jan 2006 - 16:07
ewentualnie możemy potrzymać
kto chce sobie jutro takie serce zrobic, to gadać szybko, bo nie wiem ile zabrać
Arwena.
Fri, 27 Jan 2006 - 16:10
Ja chcÄ™.
Anita to może Tobatka Ci kupi jak znajdzie co? Bo jutro to kasy będą obłożone na maksa. Kciuki oczywiście trzymamy
Mój mąż cos mruczy, że jutro może iść na nockę do pracy.
amania
Fri, 27 Jan 2006 - 16:22
ja chcÄ™ serduszko! najlepiej dwa!
Litka
Fri, 27 Jan 2006 - 16:34
Tobatka mogłabyś kupić mi małe talerzyki jdnorazowe ale plastikowe, nie papierowe, najmniejsze jakie będą
anita
Fri, 27 Jan 2006 - 19:40
a ja nie zdazylam i Tobatka pewnie dawno pojechala i wrociła ja chciałam taka blache jak Arwenka ma do tarty/pizzy zreszta i tak nie wiem jak to Tobatce bym miala wytłumaczyc
ale specjanie Arwena nie jedz, faktycznie moga byc kolejki
zaczynam miec stresa, jestem zmeczona, mam wszystkiego dość
aa i serduszko tez bym chciała...albo i dwa
Gonia
Fri, 27 Jan 2006 - 19:57
Anita, kciuki trzymam!
Serduszka proszę dwa , Arwena blaszkę do tarty też:) (jak da radę oczywiście, bo ja nie to poczekam na inną okazję)
Co mam jeszcze przynieÅ› do tych serduszek, zaznaczam, ze nie mam Å‚adnych serwetek w domu, a u mnie na wsi to chyba nie kupiÄ™.
Gosia
Gonia
Fri, 27 Jan 2006 - 19:57
Anita, kciuki trzymam!
Serduszka proszę dwa , Arwena blaszkę do tarty też:) (jak da radę oczywiście, bo ja nie to poczekam na inną okazję)
Co mam jeszcze przynieść do tych serduszek? Zaznaczam, że nie mam ładnych serwetek w domu, a u mnie na wsi to chyba nie kupię.
Gosia
Arwena.
Fri, 27 Jan 2006 - 20:23
Mogę jutro a mogę przy okazji. Jutro na pewno będzie kocioł, w soboty to norma
Silije
Fri, 27 Jan 2006 - 20:41
Dialog dzisiejszy z mym małżonem:
Ja- Jutro rezerwujÄ™ ciÄ™ od 17 bo.. no bo... wychodzÄ™ sobie
On- Co? Na takie pomysły to podanie, trzy zdjęcia i tydzień na rozpatrzenie.
Ja- A po co masz się cały tydzień stresować.
On- Nie przesadzasz ostatnio z tymi babskimi spotkaniami?
Ja- To może tym razem pójdę na męskie?
Załatwione. Co do dekupażu to nadal nie wierzę we własne siły.
Co do neurologa dzisiaj to każdy lekarz mówi co innego
Pozdrawiam Villi i Miłoszka w domowych pieleszach.
Aha Arwen i dla mnie kolczyki!
Villi
Fri, 27 Jan 2006 - 21:20
Po pierwsze dziękuję z całego serca. Tym czytającym, piszącym, kciuki trzymającym i myślącym... Przydawały się te fluidy,oj przydawały
W domu jesteśmy NA RAZIE. Jeśli nie skończą się ulewania i te spadki wagi wracamy na gastroskopię i inne takie mało przyjemne świństwa Wogóle bardzo im się Miłek nie podobał, wypuścili nas bardziej dlatego, zeby nie pogorszył się jego stan kolejnym rota niż dlatego ze chcieli
Miłek jest totalnie skołowany wyje jak jest na rękach u kogo innego niż ja, naiwnie łudziłam sie ze odeśpię a tu nici. Przez półtora tygodnia spałam po 2 godz dziennie na podłodze na spiworze mogę pisac mało składnie, ale czasem już nie wiem nawet o czym mówie...
Zdjęcia z sabatu piękne, nie napiszę jak Wam strasznie zazdrodzczę bo ryczeć zaczynam. Nie wiem jak to u nas będzie, Miłkowi zrobili badania no i młody z odpornością na bakier jest. Michu siedzi do końca tyg. u babci, potem też nei wiadomo czy do przedszkola wróci.
Miłosz wygląda jak czerwony papier ścierny, nic nie działa na to cholerstwo poza elocomem a i ten przestaje.
Boże doła mam tak strasznego, zmieniłam jedno więzienie na inne różnią się one tylko brakiem igieł i wygodnym łóżkiem. Dla małego teraz katar = powrót do szpitala. Odpadam z najbliższych sabatów i spotkań, poza tym mogę jeszcze być nosicielem cudnego rota, wolałabym Was nei pozarażać.
Jeszcze raz dziekuję za Wasze serce, jesteście kochane wiedźmy.
Myślcie jeszcze o nas czasem...
ja na jakiś czas znikam, psychicznie siadłam zupełnie, muszę się zregenerować jakoś...
no i nie mogę czytać o sabatach bo wyje idiotka jedna
ciiicho zasnÄ…Å‚, znikam
Villi
amania
Fri, 27 Jan 2006 - 22:01
Villi kochanie, zrobię dla Was najpiękniejsze seduszko jakie będę umiała!
Ciebie i Miłka
Gonia
Fri, 27 Jan 2006 - 22:23
Villi,
Marianka i ja całujemy Was bardzo mocno
anita
Fri, 27 Jan 2006 - 22:44
Villi trzymajcie sie, będzie dobrze, na pewno, juz niedługo wszystko musi się ułozyć, bede za to mocno trzymac kciuki, jak Cie przeczytałam to mi samej zachciało sie ryczeć...
Tobatka
Fri, 27 Jan 2006 - 23:24
Villi, słońce... trzymajcie się ciepło i.. i niech zdrówko do Was szybko wróci.... Oj....
A ja nic nie kupiłam, bo tu nie zajrzałam do wyjazdu do lekarza... Przykro mi bardzo - reklamacje do męża, który czytał, ale nie wpadł na to, że skoro są dla mnie jakieś zamówienia, to może zadzwonić i mi podać.. Kurcze
Serwetek żadnych godnych uwagi w Auchanie nie mieli
Ech...
Ciocia Magda
Sat, 28 Jan 2006 - 11:24
Villi,
Buziaki i przytulańce od nas. Trzymaj się mocno a Miłek niech wraca do zdrowia
April.
Sat, 28 Jan 2006 - 13:06
Villi, to dobrze, że już jesteście w domu.
Miłkowi życzę duzo zdrowia ! Villi, trzymaj sie, Ty przeciez dzielna kobieta jesteś. Już niedługo wszystko będzie dobrze.
Myślę, o Was i trzymam kciuki.
Silije
Sat, 28 Jan 2006 - 13:13
Villi teraz życzę dużo spokoju i wypoczynkudla Was.
Tak jak przypuszczałam moja mama oszalała jak zobaczyła dekupaż,grozi że sie zemną zabierze dzisiaj, żebyście jej pokazały jak to się robi
amania
Sat, 28 Jan 2006 - 13:31
Kupiłam 3 paczki serwetek (ale drogie to cholerstwo), mam nadzieję, że się wam spodobają
Anita, Gucie mamy. Wielkie okrutnie, ale co zrobić, mniejszych nie robią Przywieziemy, to przymierzysz Mai.
Litka
Sat, 28 Jan 2006 - 13:55
Igor chodzi czasem w Tombutach, polecanych przez P. Piotra ale nastepne kupiÄ™ Gucie
Litka
Sat, 28 Jan 2006 - 14:42
Ma któras z was, może Silije pożyczyć Piotrusia Pana?
April.
Sat, 28 Jan 2006 - 14:53
Lidka, Bajki- Grajki ?
Ja mam i chetnie Ci pożyczę.
Zrobiłam nowa sałatke na sabacik. Czy mam przywieść cos jeszcze ?
Litka
Sat, 28 Jan 2006 - 15:00
April dzięki, o to chodziło
Ja robię właśnie tę niby sałatke, która bedzie na ciepło, tylko czekam na resztę zakupów.
Anita puszki twojej nie zabieram, bo znowu dzis ją zmyłam i teraz zrobiłam na nowo, suszy się lakier, nie wyschcnie do sabatu.
Tobatka
Sat, 28 Jan 2006 - 15:01
Ciekawe, jak Anicie idzie
Ja sałatkę już prawie zrobiłam - czekam na jogurt do sosu... No i przywiozę coś jeszcze - właśnie skończyłam z rodzicami piec pączki - przywiozę kilka
Silije - nie ma Cie na gg, ale może tu zajrzysz - będę u Ciebie 17.15... Ale dłużej niż do 21 nie zostanę na sabaciku
Wracam do roboty, ech...
Silije
Sat, 28 Jan 2006 - 15:42
No nie ma mnie, bo w sobotę jestem do góry, nie wiem czy jechać, boli mnie głowa i brzuch z przyczyn naturalnych, ale nie mniej wstrętnych, dobrze mi tylko jak siedzę, nie poruszam głową ani żadną inną częścią ciała. Miałam robić jedzonko dla Was i nie daję rady.
anita
Sat, 28 Jan 2006 - 16:02
Tobatko co tak krótko?
Silije przyjedz, zwłaszcza ze Tobatka chce szybko wracac, no ja mysle ze nie AŻ tak szybko
o jedzenie sie nie martw, nie rób tylko przyjezdzaj
a teraz spadam choc troche ogarnac(na cuda nie liczcie bo juz nie zdaze ) i salatke robić, chlebek wyszedl piekny
Tobatka
Sat, 28 Jan 2006 - 16:27
Anita - koniec stycznia za 3 dni, a ja jeszcze w powijakach z zaliczeniami
Tobatka
Sat, 28 Jan 2006 - 23:36
Dziękuję, dziewczyny... Atmosfera miła, towarzystwo boskie, jedzonko pyszne.. Czyli jak zawsze!
Teraz czekam na przepisy na te pyszności!
Ciocia Magda
Sun, 29 Jan 2006 - 09:42
Anita, Anita - wstawaj i zakładaj nowy wątek
Moje serduszko w porannym świetle wygląda pięknie i ... idealnie pasuje do zasłonek w kuchni
Było super, pysznie i w ogóle - i jak wrednie
Tobatka
Sun, 29 Jan 2006 - 10:38
Ja chcę zdjęcia serduszek zobaczyć!!! I inne zresztą też
No i czekam na nowy watek Bo sama założę
anita
Sun, 29 Jan 2006 - 10:51
CYTAT(Tobatka)
Ja chcę zdjęcia serduszek zobaczyć!!! I inne zresztą też
No i czekam na nowy watek :twisted: Bo sama założę :tere fere
załozony, załozony
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.