Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29
Agulek uściskaj matiego od ciotki. Duuuuużooooooooo zdrówka
PodczytujÄ™ Was i trzymam kciuki :*
oby październik był tak owocny, jak sierpień i wysypał 2 kreseczkami !!
Witam w bardzo deszczowÄ… pogodÄ™
agulek8 &&& za Twojego synka, żeby szybciutko wrócił do zdrowia i za całą Twoją rodzinę nulek27, słoneczko82 Byłam dzisiaj w Poznaniu na kontroli z synkiem, droga tragiczna i tym razem jechaliśmy aż 4 godziny, lekarka powiedziała że jak Mareczek zacznie porządnie wydmuchiwać noska to będzie ok. Po drodze do domu wstąpiłam odebrać swoje wyniki, ale okazało się że jednak dr odebrał, akurat był na dyżurze w szpitalu. Nie miał wyników przy sobie ale powiedział, że są zerowe za jakiś czas mamy je powtórzyć. Nie wiem co mam o tym myśleć, robiłam testy owulacyjne w piątek i sobotę wyszły takie wątpliwe, wczoraj zdecydowanie pozytywny, lekarz na USG stwierdził że nie podobają się jemu moje jajniki że co tam jest poszarpane, ale cieniutka błona 5mm więc bardziej by stawiał że jednak owulacji nie było . W 10 dniu cyklu miałam endo 7,5 mm, brak mi już mi sił. Powiedział, żebym się pokazała przed @ ( nie umawiałam się bo nie znam grafiku ) na następnej wizycie wypisze mi leki na pobudzenie jajeczkowanie ( zapewne CLO miał na myśli ) będziemy monitorować cykl i powie mi dokładnie w jakie dni mamy się przytulać. Pozostaje mi teraz czekać na @ i zbierać siły na nowy cykl, a tego akurat mi najbardziej brakuje
Witam siÄ™ i ja!
Mam dość chciałabym wnieść choć troszkę optymizmu do naszego wątku, bo ostatnio tu u nas troszkę smuto, no ale cóż... Wczoraj zaczęłam plamić , dziś ciąg dalszy, brzucho zaczyna boleć, więc pewnie się rozkręci, ale to co wkurzy-ło mnie najbardziej to to, że normalnie zawsze czekam i czekam a ona nie przyłazi, a teraz jak chciałam "wytrzymać" chociaż do czwartku to NIE! Przylazła teraz- w środę wizyta u nowej gin, a ja z @ pójdę Ale pójdę mimo wszystko,jak się już dopchałam (bo tu na gina czeka się wyjątkowo długo) chociaż z nią pogadać może da mi już jakieś skierowanie na badania. Zawsze to już coś do przodu. Dziewczyny mam nadzieję, że to u Nas okres przejściowy, taki zapowiadający wielkie zmiany- Wiele podwójnych kreseczek && Przytulam Wszystkie które nawiedziła@ Agulek8 i ściskam && za synka i za rodzinkę Arbus ???
dziewczyny przesyłam Wam fluidki, oby się przydały, bo juz czas na dobre wiadomości
kasiaaa82 Å‚apiÄ™ fluidy i chowam do wora ....
kasia82 ja też łapię fluidy i chowam do wora
ja również łapię <cap> u mnie nadal nic.... nadal czekam na @@@@
Iwona który to Twój dzień cyklu??
słoneczko82 dziś 33
iwona987 rób test albo betę jak na razie jest obiecująco
Trzymam mocno&&&&&&&&&&&
My też po sierpniowej przerwie wróciliśmy do starań. Dziś 15 dzień cyklu, więc może coś zaskoczy. Ale nie robię już testów owulacyjnych, w nosie mam to wszystko. Będzie co ma być.
a propo testów owu..........robiłam je od 8dc aż do dzisiaj tzn 14dc i ciągle negativ, tylko 11dc był wątpliwy....zaczęłam od 8dc bo biorę leki które niby mogą przyśpieszyć owulkę....dodam,że od wczoraj strasznie napiernicza mi podbrzusze i prawy jajnik - myslałam,że test wyjdzie dodatni a tu minus
reasumując - zaczynam niewierzyć testom, a zaczynam ufać bardziej intuicji i temperaturce buziaki dla wszystkich
Iwonka jak tam dzisiaj u Ciebie ja cały czas trzymam &&&&&&&&
Dziewczyneczki coś tu cisza nastała....
Przesyłam fluidki od mojego (jednak)synka Mikołaja Niech się coś ruszy bo smutno się robi.
Dziewczyneczki coś tu cisza nastała....
Przesyłam fluidki od mojego (jednak)synka Mikołaja Niech się coś ruszy bo smutno się robi.
LillAnn1 łapię fluidy i chowam do wora A jednak marzenia się spełniają
Witam się środowo
Ja już po wizycie, @ rozkręciła się wczoraj wieczorem (jak by nie mogła dziś po południu ) więc mnie nie zbadała, ale zrobił taki wywiad, że musiałam bardzo daleko sięgać pamięcią wypytała o choroby rodzinne, kto ile miał lat jak zaczął chorować, zbadała piersi, ciśnienie, zważyła (tego wyniku nie chciałam poznać ) no więc powiedziała, że WIĘCEJ RUCHU. Zaczęłam niedawno chodzić na basen 2 razy w tyg mam nadzieję, że będzie jakiś skutek No i oczywiście skierowanie na badanie krwi- tam jest 16 pozycji no ale to dobrze. Powiedziała, że po tym co mówię, to na pewno gospodarka hormonalna jest zaburzona, o i widzę, że jeszcze na toxoplazmozę też mam. No i USG jajników, z wynikami 27.10 wrócić. Te terminy tu są zabójcze (ale tylko do gina- nie wiedzieć czemu) No dziewczyny, mam nadzieję, że coś się wreszcie ruszy Kasiu proszę o aktualizację 28.09 Iwona to i ja się przyłączam i zaciskam && Daj znać co u Ciebie kasiaaa agulek8 && za owocne staranka LillAnn1 to i ja się poczęstuję i chowam do wora, no i gratuluję syneczka
adzia
na wiadomości od Iwonki też czekam i przesyłam fluidki od mojej dzidzi
Kasiu to ja częstuje i łapię do wora
I dziękuję za aktualizację
[post usunięty]
cytowany post usunięto No właśnie, ja cały czas biorę kwas foliowy, ale dlatego, że przywożę go sobie z Polski, we Francji jest on na receptę i kiedy moja znajoma (Australijka też czyniąca starania i znająca zasadę brania kwasu przed) poszła do lekarza po tę właśnie receptę, ta zapytała, po co jej ????? Przecież nie jest jeszcze w ciąży, ale w związku z tym, że znajoma się uparła, to przepisała jej 1 opakowanie masakra Mogłam dziś zapytać moją panią dr na wizycie no cóż następnym razem, póki co mam jeszcze zapasy
Proponuje dla samokontroli
meldowc w tym wÄ…tku czy bralo siÄ™ dzisiaj kwas foliowy Ja dzisiaj bralam kwas Ja niestety biorÄ™ kwas raz na dwa dni bo ciÄ…gle o nim zapominam z drugiej strony czasem biorÄ™ dwa razy dziennie
Witam
Ja kwas foliowy biorę codziennie tylko raz biorę w dzień a raz wieczorem bo też czasami zapominam mimo że mam ustawione w telefonie przypomnienie, a nawet odkąd doczytałam że również mężczyźni go biorą to i swojemu mężczyźnie podaję. Nie ma jeszcze wyników badań mojego ukochanego, a chciałabym na następną wizytę wziąć je ze sobą do gina. Wczoraj zadzwonili do mnie z pracy czy nie chcę od połowy października urlopu bo nie ma komu dać a kogoś na urlop musi wysłać i zgodziłam się a później wyliczyłam że akurat w tym czasie będę musiała chodzić na monitoring więc ładnie się wszystko zbiegło, tylko obawiam się troszkę tego CLO bo wysusza śluzówkę a u mnie i bez CLO jest kiepsko. Ciekawe czy da mi w ogóle po 1 czy po dwie tabletki. W ogóle nie myślałam że tak niecierpliwie będę czekać na @ a tu zostało jeszcze 2 tygodnie oczekiwania. andzia25 super że trafiłaś na takiego dokładnego lekarza LillAnn1, kasiaaa82 łapię fluidki i chowam do wora, oby w przyszłym cyklu pomogły truska ustaw sobie jakieś przypomnienie w telefonie agulek8 ja na swoim testowanku zaobserwowałam, że testy owulacyjne pozytywne wychodzą mi w dniu owulacji, było tak w tym cyklu i w poprzednim. Dwa pierwsze wychodzą wątpliwe a trzeci pozytywny i w tym dniu jest owulacja I na koniec oczywiście trzymam mocno &&& za wszystkie staraczki
meldujÄ™ siÄ™ i ja
Ja kwas foliowy biorę raz dziennie 1 tab i teraz w okresie przejściowym 2 rutinacea - myślę że w okresie jesiennym warto Nadal nic u mnie...... nie zrobiłam testu bo nie miałam w domu i dziś znowu nie kupiłam <ale to chyba celowo> żeby się nie rozczarować, jednak po przeczytaniu WASZYCH postów to jutro jak pojadę do pracy kupię test i zrobię. Jak będę miała możliwość to napisze natychmiast co wyszło jeśli nie to dopiero po 16 się odezwę
Hej dziewczyny
Melduję ,ze kwas wzięłam dziś, ale niestety też czasem zapominam. Iwonka trzymam mocno kciuki ,żebyś nam przyniosła dobrą wiadomość &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Madziara jak brałam clo brałam też wiesiołek, on nawilża śluzówkę. Trzymam kciuki za wyniki Twojego M i za ładnie rosnące pęcherzyki andzia25, ale masz świetnego lekarza A ja pomału zbliżam się do końca cyklu i już zaczęły mi się plamienia czyli jak zwykle ale postanowiłam wziąć się znowu w garść i jak tylko dostanę @ umówić sie na wizytę do lekarza bo już go dawno nie widziałam. W tym miesiącu pewnie nie będziemy mogli sobie pozwolić na inseminację, ale przynajmniej znowu będę się leczyć. Milej nocki ,papaa
Iwonka trzymam mocno kciuki ,żebyś nam przyniosła dobrą wiadomość icon_smile.gif &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
oj zuza1313 chciałabym bardzo&&&&&&&
iwona987 za dobre wieści &&&&&&&
Kasia82 łapię fluidy i chowam do wora Ja melduję że codziennie biorę 1tab kwasu foliowego męża również faszeruję nim oprócz tego pijemy witaminy Prenatal ProBeyby ,aby dzidzia miała lepszy start. Ja zawsze po IUI miałam brać kwas foliowy 5mg (taki na receptę) dziwiłam się dla czego ale teraz już wszystko wiem...
Witam
Ja już po badaniu, pobrali mi 8 próbówek krwi laborantka jak zobaczyła zlecenie, to sama pytała czy wiem do czego to i co się dzieje Masakra, mam tylko nadzieję, że te wyniki wyjdą "w miarę" bo dobrymi to nawet nie mam się co łudzić a prpos wyników to część dziś po 17 mogę już odebrać, a reszta pocztą po ok tygodniu (bo to robi inne laboratorium) Na wieści od Iwony chyba będziemy musiały poczekać do popołudnia, a więc za dobre wieści &&
adzia25 najważniejsze że coś się ruszyło.Teraz tylko czekanie na wyniki i do działania...
Milutka za jutrzejszą IUI &&&&&&& Tym razem musi się udać Dziewczyny melduję że dzisiaj już wzięłam kwas foliowy
Milutka trzymam kciuki za jutro
Kwas dzisiaj wzięlam
milutka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
milutka zaciskam kciuki z całych sił!
milutka również zaciskam &&&
I również melduję, że wzięłam dzisiaj kwas foliowy. A wyników mojego mena nadal nie ma
Witam dziewczyny !!!!
Iwonka &&&&&&&&&&&&&&&&& na pewno się udało Milutaka &&&&&&&&&&&& za jutro A ja poproszę o aktualizację ale na 1.10.2010 kolejny cykl starań bo się jeszcze nie rozkręciła, ale brzuch zaczyna mocniej boleć więc lada chwila. Trochę mi się przyśpieszyła bo przeważnie mam 28-30 cykl a teraz 25 no, ale może to przez to, że troszkę się w pracy dziś nadźwigałam. A i kwas oczywiście pochłonęłam
Odebrałam pierwszą część wyników i z tych ogólne są ok,a hormonów mam 4 i : F.S.H i T.S.H w normie , ale L.H 2,32 (norma 2,39- 6,60) no i prolaktyna 28,3 (norma do 25,0) Ja nie za bardzo się na tym znam (i mam nadzieję, że nie będzie mi dane za bardzo się wgłębiać ) ale to chyba nie są aż tak straszne nieprawidłowości, bo że będą to nie miałam wątpliwości. Mam nadzieję, że reszta wyników (za ok tydz.) nie będzie przynajmniej gorsza, i że da się to szybko skorygować.
Milutka && Ja również melduję, że brałam kwas foliowy
andzia25 nie znam się za bardzo na wynikach ale widzę że co laboratorium to inne normy
Madziara. bo my mieszkamy we Francji więc pewnie tu normy są całkiem inne. Ale też podejście do pacjenta inne(całkowicie prywatna służba zdrowia). Ja jak poszłam teraz na pierwszą wizytę to pani dr zrobiła taki wywiad zleciła tyle badań, że żyłam w szoku
Mam nadzieję, że nie będzie źle.
andzia25 musi byc dobrze, zresztą z tego co piszesz naprawdę trafiłaś na świetną dr
A ja serfując w necie znalazłam cieką stronkę o naturalnych wspomagaczach płodnosci
Dziewczyny, a ja mam jeszcze jedno pytanie: już kilka z Was pisało, że Wasi partnerzy też łykają kwas foliowy??? Skąd o tym wiecie i czy to faktycznie jest uzasadnione, coś daje ??? Ciekawe... muszę troszkę poszukać na ten temat, bo jeśli coś to zmienia to czemu nie...
Madziara. już się biorę za lekturę no i mam nadzieję, że ta dr okaże się być "trafiona", bo ja w Polsce w sumie byłam zadowolona ze swojego gina. Chodziłam prywatnie, super sprzęt, pan bardzo miły, ale ja zawsze tylko po antykoncepcję, najpierw próba trafienia "na oko pigułek" (bez żadnych badań) oczywiście bez powodzenia i przy okazji kilu zmian załapałam się na wszystkie z możliwych niesympatycznych skutków z przytyciem 15 kg na czele zmiennościami humorów z euforii do depresji średnio w 30s. i kompletny brak ochoty na przytulanie (więc metoda skuteczna w 100% ) Jak już nie miałam siły, zdecydowałam się na wkładkę, i tu ok, ale jak zaczęłam mówić, że chyba już koniec, że może się będziemy decydować na dzidzie, to on mi zaczął przebąkiwać, że te moje jajniki to może dają trochę obraz policystycznych..... halo a gdzie pan był ostatnie 7 lat??? Przecież to się leczy nie tylko jak chce się zajść w ciążę... opadły mi ręce Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej, przynajmniej się zapowiada. I tego będę się trzymać Justyna
[post usunięty]
Iwonka co tam u Ciebie wyszło??Cały czas trzymam mocno &&&&& aż łapki bolą
sorki dziewczyny ale musze poprzec rose ona przynajmniej prawde pisze bez wzgledu czy to boli czy nie ale takie jest zycie niestety ze prawda najbardziej boli a to co pisza nie raz w necie to poprostu szok dlatego ja z bardzo duzym dystansem podchodze do wszytskiego co w necie bo w koncuu mamy specjalistow do ktorych powinno sie pojsc a nie internet... chyba nie chcialy byscie leczyc sie przez internet jesli sie mysli powaznie o dziecku... a wiem ze tak myslicie
ja choc troszke problemu mialam ale jak dotrwalam do tego ze mam dwojke dzieci i jestem Bogu wdzieczna za ten cud choc teraz czasami mnie doprowadzaja do szalu ... kibicuje wam bardzo i kazdego dnia zagladam do was zobaczyc czy ktoras z was juz ujrzala swoje upragnione 2 kreski badzcie dzielne i cierpliwe tak jak nasza Milutka ktora podziwiam i trzymam dzisiaj kciuki bardzo mocno mam nadzieje ze nie urazilam zadnej z was
[post usunięty]
Milutka to już dzisiaj trzymam mocno &&&&&&&&
Iwonka co z TobÄ…??
Rosa absolutnie nie poczułam się urażona, wiem że każdy tekst , artykuł czytasz i weryfikujesz i bardzo dobrze że jest ktoś taki kto się na tym zna i stopuje nas przed popełnieniem gafy. Chociaż uważam że nie wszystko co tam było napisane jest bzdurą. Bo jednak na polepszenie endometrium dobre są migdały orzechy i rybki morskie tak jak tam napisano (choć na mnie akurat nie działają)
Najpierw głupio mi się zrobiło że dałam linka do takiego artykułu ale później się ucieszyłam bo np do tego tekstu: cytowany post usunięto chciałam się zastosować Starającym się łatwo uwierzyć w każde tego typu zalecenie tym bardziej że nie tylko w tym artykule spotkałam się z tym i jeszcze dodatkowym zaleceniem było na pół godziny przed wziąć zimny prysznic. Przy okazji tego tematu chciałam zapytać o olej z siemienia lnianego. Od następnego cyklu mam brać podwójną dawkę CLO i martwię się swoim śluzem bo i bez CLO jest z tym u mnie kiepsko a jak go zacznę brać to już w ogóle susza będzie. Wiesiołka biorę 3 razy dziennie ale mało pomaga i szukam jakiś metod na polepszenie a przede wszystkim zwiększenie śluzu jak również endometrium w każdym jednym cyklu słyszę, że jest bardzo cieniutkie
[post usunięty]
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|