To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

praca kosmetyczki

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

mamuśka81
Witajcie.
Od 5 lat siedzę w domu z dziećmi, zawodowo pracowałam tylko rok, tuż po studiach. Po Nowym Roku miałam wrócić do pracy (praca w budżetówce, biurowa, pieniądze takie sobie, średnie jak na Warszawę) , a w zeszłym miesiącu okazało się że szykują się ogromne zmiany w spólce i zwolnią 1000 osób. Na tą chwilę ruszył Program Dobrowolnych Zwolnień , resztę do tego 1000 dokoptują zwolnieniami grupowymi. Jest niemal pewne , że ja polecę w pierwszej kolejnosci . Także chcąc nie chcąc muszę odejść sama.
I teraz pytanie co dalej?
Myśłam żeby iść na kurs księgowosci i dalej w tym kierunku. (nie ma miałam styczności z tym tematem nigdy, matematyka nigdy nie była moją mocną stroną). Każdy mi to odradza, że praca nudna, że całe życie będę nad cyferkami całe dnie siedziała itp
Tyle że ja nie mam pomysłu na siebie. Myślałam , że będę całe życie w tej mojej firmie siedzieć, chociaż tam brak perspektyw i nie było żadnych możliwości rozwoju. Ale nie należe do przebojowych osób i bałabym się cokolwiek zmieniaćw życiu.
A teraz los zadecydował za mnie. Odchodzę i muszę zacząc moje zawodowe życie od zera.

W głowie kłębi mi się tysiąc myśli , bardzo sprzecznych. Dochodzę do tego że jestem beznadziejna, nie nadaję się do niczego 32.gif , skończyłam beznadziejne studia (na ktorych niepotrzebnie 5 lat wkuwałam dziwne rzeczy-studia przyrodnicze), nie mam pomysłu na siebie.
Ostatnio spotkałam się ze starymi znajomymi którzy na inform. o księgowości szeroko otworzyli oczy i popukali się w czoło. Stwierdzili że kompletnie to nie dla mnie . To oni podsunęli pomysl że może kosmetologia. Że w tym mogłabym się odnależź. Początkowo wyśmiałam ten pomysł.
Od jakiegoś czasu myslę o tym i wydaje mi sie to coraz bardziej sensowne. Tylko ciężko mi wszystko ogarnąc- jakie kursy, szkolenia? Czy w tej branży można coś osiągnąć czy do końca z ycia będę malować paznokcie w jakimś osiedlowym salonie 37.gif . ?I jak w praktyce wygląda praca kosmetyczki?

Zawsze w życiu wszystkiego się bałam. A teraz mam w sobie taką małą myśl , że może nie muszę do emerytury siedzieć w biurze w papierkach, że może uda mi się coś osiągnąć. Że może będę lubić swoją pracę i swoje życie. Że ze strachu przed nieznanym i czymś nowym nie zamknę się w biurze z nosem w papierach.
Ostatnio ktoś mnie spytał po co właściwie wracam do pracy, przecież nie muszę. JA na to bez zastanowienia odpowiedziałam - bo chcę się umalować i ładnie ubrać. I tyle, nie po to żeby wrócić i robić karierę zawodową.

Przepraszam, post chaotyczny, ale mam miliony mysli w głowie .
Czy któraś forumka mogłaby mi cokolwiek poradzić , nakierować? Pracuje któraś z Was w tym zawodzie?
Kaszanka
ALe Ty myślisz o byciu kosmetyczką czy kosmetologiem? Bo to dwa różne zawody.
Jeśli chcesz być kosmetyczką to wystarczą policealne szkoły plus kursy, jeśli kosmetologiem to konieczne są studia, bo to zawód medyczny.
Lizia
Kosmetyczka, do której chodzę ma skończone studia licencjackie z kosmetologii. Opowiadała mi trochę o tych studiach i byłam pod wrażeniem czego tam ich uczyli. Dziewczyna wiedzę ma niesamowitą, a to co robi z moją twarzą w pełni mnie zadowala, a nawet więcej.
Myślę, że zawód kosmetyczki może być niezłym pomysłem. Wybieram się do niej 7 września, mogę podpytać jak jest teraz na rynku z pracą dla kosmetyczek.

edit: mogę też zapytać którą szkołę skończyła
mlovea
KosmetologiÄ™ studiuje moja kuzynka. Bardzo trudne studia, pod medycynÄ™ podchodzÄ… (na wydziale farmatologii w Collegium Medicus UMK).
Podejrzewam, że jeśli chodzi o malowanie twarzy i paznokci, wklepywanie maseczek, depilowanie woskiem itp, to - jak pisze Kaszanka - szkołą policealna wystarczy.

Trzymam za ciebie kciuki, abyś odważyła się podjąć decyzję icon_smile.gif Już sama nauka da ci na pewno wiele radości. I do szkoły też trzeba wyglądać "jak człowiek" icon_wink.gif Powodzenia!
bumbum
Moja siostra własnie w czerwcu zrobiła licencjat z kosmetologii.Prócz faktycznie typowo medyczno-chemicznych tematów były także masaże,kosmetyka twarzy-mikroderabrazja,maseczki z kwasami itp oraz wizaż-wszystko to podczas 3-letnich studiów.
Ona jest zadowolona bo to coś co ją interesowało ale magisterki nie robi bo jej nie potrzebna.

Praca jest ale nie wiem jak to z zarobkami,chyba że chcesz otworzyć swój własny biznes icon_wink.gif
Sojka
Umiejętności. Uprzedzając pytanie - nie musisz mieć studiów po to, żeby robić paznokcie.
Idź na szkolenia zawodowe żeby bliżej poznać temat, którym się zajmujesz. Żeby faktycznie pracować na klientach, trzeba być specjalistą.
Wszystko musi być dopracowane, ale jak najbardziej da radę to zrobić przez szkolenia.
zajÄ…c_Poziomka
Wszystko zależy od tego, co bedziesz robić. Jeśli tylko paznokcie, wizaż czy rzęsy to 80% sukcesu to Twoje portfolio (jeśli chcesz, możesz mi je przesłać - podpowiem Ci nad czym popracować, na co zwrócić uwagę). Wszelkie kursy mile widziane, szczególnie te od dobrych instruktorów (dobry instruktor nie równa sie znana firma!). Dobrze jest mieć papier, najlepiej kurs zakończony egzaminem, który dokumentuje i przekonuje pracodawcę, że poza zdolnościami masz również wiedzę.

Na rozmowie kwalifikacyjnej często zadawane są pytania z zakresu podstaw higieny, budowy paznokcia naturalnego czy poprawnej budowy paznokcia masą żelową/akrylową, teorii kolorów, znajomości nowych trendów. Zazwyczaj także ma miejsce część praktyczna, czyli wykonanie usługi na modelce.

zajÄ…c_Poziomka
Zastanów się czy wolisz pracę na własny rachunek, czy w salonie. W salonie nie musisz tak zabiegać o klienta, ale większość salonów oferuje pracę na umowę zlecenie na procent (zazwyczaj 30% z Twojego utargu). Pracując na własny rachunek możesz zarobić znacznie więcej, ale będziesz musiała stawić czoła zdobywaniu klientów i bardzo dużej, obecnie, konkurencji. Aby sie wybić musisz mieć naprawdę spore umiejętności. No i oczywiście dochodzą koszty zusu, lokalu, produktów. Bardzo popularny ostatnio dojazd do klienta obcina koszt lokalu, ale z drugiej strony mozesz pracować niezbyt dogodnych warunkach - szczególnie przy paznokciach moze to być uciążliwe.

Pracując na własny rachunek nie musisz mieć mieć w tym zakresie żadnych szkół ani szkoleń. Choć klientki bardzo często oto pytają - masz papierek, jesteś wiarygodna icon_smile.gif Choć bardzo często ilość posiadanych na koncie szkoleń nie idzie w parze z umiejętnościami icon_razz.gif

Praca ogólnie ciekawa, ale czasem ma sie ochotę klientkę zamordować icon_wink.gif Szczególnie, kiedy trafi się naciągaczka :/
Sojka
Naciągaczki masz w każdej branży. Zrobisz paznokcie, a ona co powie że się nie podobają, albo że chciała zupełnie inne.
Ja uczułam się w Warszawie, szkoła nazywa się new nails, to było jakiś czas temu, ale trochę pamiętam.
Gdybyś chciała coś wiedzieć na ten temat to śmiało pisz.
zajÄ…c_Poziomka
CYTAT(mitama @ Thu, 15 May 2014 - 08:25) *
Naciągaczka w tej branży? A w jaki sposób?
Gdzie sugerujesz rozpocząć naukę, żeby to faktycznie miało sens?


Oj, różne mają pomysły. Trzeba to przetestować na własnej skórze icon_wink.gif

Nie szłabym do szkoły, ale zainwestowała w dobry kilkudniowy kurs.
Bardzo polecam Paulę Pastuszak z Krakowa (wielokrotna mistrzyni). Świetne są też instruktorki marki Indigo (praktycznie w każdym większym mieście są). Pamiętaj, że koniecznie musi być to kurs indywidualny - Ty plus instruktor. Tylko tak dobry instruktor w kilka dni nauczy Cię wszystkiego, co potrzebne, wyłapie wszystkie błędy. Naprawdę warto. Kończyłam kursy grupowe i takie indywidualne, naprawdę jest ogromna różnica.

Z makijażu niestety nie pomogę, bo nie siedzę aż tak w temacie, by orientować się w dobrych kursach. Ale zasada taka sama - indywidualny.

Na pewno szerokim łukiem omijaj szkolenia oferowane przez szkoły dla dorosłych, typu Omega, Żak... Znam kilka "instruktorek" szkolących w takich szkołach - nie umieją jednej setnej tego, co ja, ale uczą :/ Na najgorszych produktach, bo szkoła oszczędza.
Sojka
Tam gdzie ci pisałam uczyłam się w grupie 3 osób. Max to było chyba 4 osoby. Nie wiem ile dokładnie kosztuje szkolenie w 4 oczy, ale musi to być spora kwota.
Tym bardziej jeśli mamy do czynienia z profesjonalistą.
Sojka
Napisz jeśli faktycznie będziesz miała za kilka dni zaczynać to prześlę ci kilka sensownych uwag. Jeśli tylko masz talent do tego zawodu to możesz zrobić fajną karierę.
zajÄ…c_Poziomka
Przeglądając galerię stwierdzam, że wszystkie ich autorskie paznokcie są robione na tipsie. Od razu odradzam taki kurs. Forma, forma i jeszcze raz forma. Niestety tips nie daje takiego pola do popisu jak forma i nie każde paznokcie da się przy jego pomocy zrobić.

Zdobienia Å‚adne
Sojka
Po prostu im więcem czasu poświęcisz na przygotowanie, tym lepiej dla ciebie się skończy.
Tutaj każda klientka będzie od ciebie wymagała, że zaproponujesz coś perfekcyjnego. Jeśli tego nie zrobisz, to ją stracisz.
Tak więc praca, praca...
Sojka
Czy masz cokolwiek opanowane z listy programu zawodowego szkolenia?
sofia_
A czy któraś z Was robiła kursy w Go Work?? Widziałam, że w moim mieście niedługo mają robić taki kurs i zastanawiam się czy się nie zapisać.
MonikaKosmetyczka
Z mojego doświadczenia mogę polecić kursy organizowane przez PCZK. Byłam dwa razy na takim szkoleniu i sporo się nauczyłam. Poza tym doradzili mi również jak wybierać sprzęt i na co zwracać uwagę. Z tego co wiem, oferują dość spore zniżki dla klientów, którzy wyposażają u nich cały gabinet. Myślisz o założeniu własnej działalności czy raczej wolałabyś dorywczo sobie dorabiać?
latika91
Mitama, napisałam priv icon_wink.gif
violka333
Po pierwsze uważam, że warto otworzyć własną działalność, a po drugie trzeba cały czas się szkolić. To jest podstawa. Tutaj https://www.akademiaversum.pl jest ciekawe rozwiązanie. Akademia Versum to bogate w praktyczne wskazówki lekcje biznesu. Kurs dla managerów salonów fryzjerskich i kosmetycznych to naprawdę super rozwiązanie.
mariawo
We Wrocławiu z kolei można szkolić się w Perfect Glamour. 100% profesjonalizmu, wysoka jakość produktów na których się pracuje, nowoczesność no i miłe prowadzące. Mi kursy u nich bardzo pasują.
Alkaara
dobrą kosmetyczkę, która ciągle się rozwija to jak ze świecą szukać icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.