Potrzebuję łatwego przepisu na masę na tort, na którą nałożę obrazek z opłatka waflowego. W "instrukcji" jest info:
każdy rodzaj mas : Bita śmietana, krem, krem maślany , cukrowy, dżem itp.
Ten opłatek muszę nałożyć i lekko docisnąć.
Podacie jakÄ…Å› sprawdzonÄ…?
Z góry dziękuję, muszę jutro wykonać rano, a impreza po południu.
W dodatku nie wiem, ile czasu ten opłatek może maksymalnie wytrzymać. Na instrukcjie jest info, że 30-60 min wcześniej nałożyć. Trochę mam pietra, bo jak nie wyjdzie, to zostanę bez tortu...

--------------------

Ja robilam z oplatkiem raz, na mase budyniowa go dawalam (nie mam teraz jak sprawdzic jakie byly proporcje budyniuni masla).,

Powiem tylko, ze z oplatkiem wazny jest czas minimum. Zeby oplatek nasiakl masa I sie wyprostowal. Czas max nie ma znaczenia
Nasz oplatek potrzebowal okolo godziny co najmniej ale to byla murawa boiska wiec wiekszy niz zwykly tort.

Tylko bez paniki, Orinoko.

Wszystko sie uda.

--------------------

A nie ma jakis gotowych ( z torebki) mas do zrobienia na szybko? Moze mniejszy strss niz eksperymentowanie z nieznanym przepisem?

--------------------

ja miksowalam smietane 30% ze smietan fixem.
tym obkladalam tort i na to oplatek

--------------------

Uffff...
Dzięki za odzew!
Zrobiłam w końcu z budyniowej, którą sama zrobiłam, sprawdzonej, tyle, że na ostatni moment praktycznie, masę w zamrażarce trzymałam z 10 minut, a opłatek tak na godzinę przed położyłam, wyszło ok, choć myślałam, że nabierze bardziej nasyconych kolorów. Mnie nie powalil na kolana, ale jubilat zadowolony. Za to naszły mnie post factum wątpliwości co do jadalności tegoż opłatka z tuszami spożywczymo
Za to biszkopt robiłam... 2,5 raza, że tak powiem, więc bez przygód się nie odbyło, a jakże, stąd kończenie tortu na ostatni moment.
Miałam awaryjnie śmietanę i śmietano-fixa, ale nigdy tego nie używałam i ostatecznie budyń dał radę.

--------------------

zdjecie! zdjecie!

--------------------

Popieram bb! Zdjęcie prosimy.
A na przysżłość-mam sprawdzony wielokrotnie przepis na biszkopt tani jak barszcz (znaczy-mało jajek idzie)

--------------------

Mogę prosić?

I zdjęcie tortu też poproszę

--------------------

Wybaczcie jakość, ale wycinane z innego zdjęcia, specjalnie tortu nie obfotografowałam, bo mi śmietana z boków spłynęła po godzinie od nałożenia... cóż... kłania się pewien brak doświadczenia w branży cukierniczej

Opłatek był mniejszy niż średnica tortownicy, bo przepis na biszkopt mam na duża tortownicę, boki próbowałam maskować startą czekoladą. Masa budyniowa była na mleku owsianym, stąd kolor niewyjściowy.
Najważniejsze, że smak ok
Przepis na biszkopt podajcie - jak jest na mniejszą tortownicę, to chętnie zaadoptuję.
Mój jest super, tyle że na 6 jaj, ale zawinił czynnik czysto ludzki (ja i mąż) + zmęczenie materiału na końcu tygodnia (ja -walnęłam się ilości mąki). Za trzecim podejściem wyszło jak trzeba "Podejście drugie" konsumują dziadkowie, też chwalą, że dobre



--------------------

Przepis podam w poniedziałek, bo tu nie mam dostęp8u do mojego sekretnego segregatora z przepisami. Rzeczony przepis jest właśnie na małą tortownicę, co mnie irytuje, gdy impreza większa i jednak chciałabym machnąć tani, a dobry tort. Próbowałam zaadoptować go do większej blaszki,ale nie wychodził tak idealny.

PS. Orinoko, oko mi zbielało! Śliczny ten tort!!!!!!!!!!!!!!!!!!

--------------------

Orinoko, brawo. Pierwsze koty za ploty. Wazne, ze zjedzony
Tylko cos anemiczny ten oplatek?

--------------------

No właśnie, anemiczny był i taki pozostał, tzn. w wersji nie na torcie jeszcze bardziej był anemiczny. Masę nierówno rozsmarowaliśmy, ale to chyba kwestia budyniu, będę jeszcze robić córce z Dorą, to zobaczę jak wyjdzie.
Magawit, ja Ci dam przepis na dużą tortownicę, naprawdę wychodzi, jak się go przestrzega toczka w toczkę, jest b. smaczny i dość wysoki. Jedna wada: 6 jajek.

--------------------