Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

spacer na mrozie

, do jakiej temperatury?
> , do jakiej temperatury?
kasiunia
pią, 18 gru 2009 - 22:20
dziś było -10, zastanawiałam się czy wyjść z julianką (2lata), wyszłam w końcu na 15 minut. można? wychodzicie?
kasiunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,139
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 08:55
Skąd: poznań
Nr użytkownika: 205




post pią, 18 gru 2009 - 22:20
Post #1

dziś było -10, zastanawiałam się czy wyjść z julianką (2lata), wyszłam w końcu na 15 minut. można? wychodzicie?

--------------------
pozdrawiam
kasia

ewita 77
pią, 18 gru 2009 - 22:33
Sugerowana temp. do wyjścia na dwór to - 10.
ewita 77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,623
Dołączył: pon, 12 cze 06 - 22:21
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 6,244

GG:


post pią, 18 gru 2009 - 22:33
Post #2

Sugerowana temp. do wyjścia na dwór to - 10.

--------------------
D -(2002) A -(2003) M -(2009)

------------------------------------------------------------------------------------------------
"Mamo, dobrze ,że jesteś bo wszystko dla dzieci robisz"- D.
Maciejka
pią, 18 gru 2009 - 23:17
Wychodziłam i wychodzę. Na buzię krem, ubieram ciepło. Kiedyś chodziłam przy takiej temperaturze i na sanki. Malutki wtedy Wojtuś spał w wózeczku na dworze, a Maciek szalał na sankach z kolegami.Mróz jest do przeżycia, jeśli nie ma wiatru.
Maciejka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,889
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 19:32
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 358

GG:


post pią, 18 gru 2009 - 23:17
Post #3

Wychodziłam i wychodzę. Na buzię krem, ubieram ciepło. Kiedyś chodziłam przy takiej temperaturze i na sanki. Malutki wtedy Wojtuś spał w wózeczku na dworze, a Maciek szalał na sankach z kolegami.Mróz jest do przeżycia, jeśli nie ma wiatru.

--------------------
Maciejka


Silije
pią, 18 gru 2009 - 23:29
My nie wyszliśmy na spacer. Było tak lodowato (te minus 10 i znienacka powiewy), że osobiście umierałam już przy przechodzeniu z samochodu do domu i odwrotnie. Julia wracała do domu ze szkoły 12 minut pieszo i przyszła aż ze łzami w oczach i ciemnoczerwonymi rękami mimo rękawiczek.
Silije


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,056
Dołączył: pią, 23 sty 04 - 17:33
Skąd: Okolica Poznania
Nr użytkownika: 1,362

GG:


post pią, 18 gru 2009 - 23:29
Post #4

My nie wyszliśmy na spacer. Było tak lodowato (te minus 10 i znienacka powiewy), że osobiście umierałam już przy przechodzeniu z samochodu do domu i odwrotnie. Julia wracała do domu ze szkoły 12 minut pieszo i przyszła aż ze łzami w oczach i ciemnoczerwonymi rękami mimo rękawiczek.

--------------------
"Wierzę, że na mojej drodze zawsze skręcę we właściwą stronę. Bo wierzę że Bóg wytyczy drogę tam, gdzie jej nie ma". N.V. Peale
trylinka
pią, 18 gru 2009 - 23:58
Moim zdaniem trzeba brać pod uwagę nie temperaturę rzeczywistą ale odczuwalną, która w wietrzne dni jest dużo niższa niż pokazuje termometr. Bywa, że jest -3, słoneczko przez cienkie chmurki i wyjść nie można, bo wieje. I to wcale nie mocno.
Ja wychodziłam nawet przy -15 z dwulatką, ale przy bezwietrznej pogodzie. Oczywiście obowiązkowo krem na twarz.
trylinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,243
Dołączył: śro, 27 wrz 06 - 10:17
Nr użytkownika: 7,690




post pią, 18 gru 2009 - 23:58
Post #5

Moim zdaniem trzeba brać pod uwagę nie temperaturę rzeczywistą ale odczuwalną, która w wietrzne dni jest dużo niższa niż pokazuje termometr. Bywa, że jest -3, słoneczko przez cienkie chmurki i wyjść nie można, bo wieje. I to wcale nie mocno.
Ja wychodziłam nawet przy -15 z dwulatką, ale przy bezwietrznej pogodzie. Oczywiście obowiązkowo krem na twarz.
bolka
sob, 19 gru 2009 - 00:17
My musimy wychodzić do sklepu czy do przedszkola. Muszę im tylko zmienić czapy na takie narciarskie zakrywające twarz, bo mimo kremu w takim mrozie twarz odpada, no i porządniejsze rękawiczki, bo teraz mają takie 'szmaciaki', które sami są w stanie sobie ubierać. Poza tym są schowani w kombinezonach.

Ale jak się da to będę odpuszczać taką pogodę, bądź tylko przed dom na chwilę przewietrzyć się.
bolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,323
Dołączył: wto, 07 lis 06 - 15:46
Nr użytkownika: 8,359




post sob, 19 gru 2009 - 00:17
Post #6

My musimy wychodzić do sklepu czy do przedszkola. Muszę im tylko zmienić czapy na takie narciarskie zakrywające twarz, bo mimo kremu w takim mrozie twarz odpada, no i porządniejsze rękawiczki, bo teraz mają takie 'szmaciaki', które sami są w stanie sobie ubierać. Poza tym są schowani w kombinezonach.

Ale jak się da to będę odpuszczać taką pogodę, bądź tylko przed dom na chwilę przewietrzyć się.

--------------------
agabr
sob, 19 gru 2009 - 09:36
Zosia 9 miesiecy wychodzi niezaleznie od pogody -to jest wpisane w scenariusz posiadania brata wielozajeciowego.b
agabr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 11,480
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:03
Skąd: z żoliborza
Nr użytkownika: 280

GG:


post sob, 19 gru 2009 - 09:36
Post #7

Zosia 9 miesiecy wychodzi niezaleznie od pogody -to jest wpisane w scenariusz posiadania brata wielozajeciowego.b

--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009

"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie
chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem."
Tatuś Muminka
grzałka
sob, 19 gru 2009 - 10:15
zależy jeszcze od innych czynników- wiatru, tego co się będzie robić, rodzaju ubrania i butów
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
Skąd: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post sob, 19 gru 2009 - 10:15
Post #8

zależy jeszcze od innych czynników- wiatru, tego co się będzie robić, rodzaju ubrania i butów


--------------------
Inanna
sob, 19 gru 2009 - 11:00
Niemowlaka w gondoli zakutanego w śpiwór bym spacerowała nawet przy -15. Tylko kremik na buzię i osłonięta budka.
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post sob, 19 gru 2009 - 11:00
Post #9

Niemowlaka w gondoli zakutanego w śpiwór bym spacerowała nawet przy -15. Tylko kremik na buzię i osłonięta budka.

--------------------



lalalala
sob, 19 gru 2009 - 11:09
Ja muszę wychodzić. Tzn. muszę małego odebrać po pracy (o 19.00 niestety 3 razy w tygodniu...) i iść do domu pieszo. Antek dobrze to znosi, ale my jesteśmy naprawdę chłodnolubni.

I racja - najgorszy jest wiatr. On bardzo wzmacnia odczucie zimna.
lalalala


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,376
Dołączył: pon, 23 sty 06 - 12:57
Nr użytkownika: 4,679




post sob, 19 gru 2009 - 11:09
Post #10

Ja muszę wychodzić. Tzn. muszę małego odebrać po pracy (o 19.00 niestety 3 razy w tygodniu...) i iść do domu pieszo. Antek dobrze to znosi, ale my jesteśmy naprawdę chłodnolubni.

I racja - najgorszy jest wiatr. On bardzo wzmacnia odczucie zimna.
mama_do_kwadratu
sob, 19 gru 2009 - 11:32
Przedszkolaków (zgodnie z jakimiś tam rozporządzeniami) nie wyprowadza się poniżej - 10.
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post sob, 19 gru 2009 - 11:32
Post #11

Przedszkolaków (zgodnie z jakimiś tam rozporządzeniami) nie wyprowadza się poniżej - 10.


--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
xxyy
sob, 19 gru 2009 - 12:30
Wczoraj bylo cieplej , mlody mial te same buty i takie same skarpetki co dzis, a stopy mu zmarzly, bo siedzial w wozku ( kocyki i spiwory nie wchodza w gre). Dzis biegal i bylo ok.
Poszukam dla Robcia jedwabne skarpetki, cienke a porzadnie grzeja. Probowalam na sobie przy minus 20.
xxyy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,788
Dołączył: pon, 30 kwi 07 - 20:21
Nr użytkownika: 13,535




post sob, 19 gru 2009 - 12:30
Post #12

Wczoraj bylo cieplej , mlody mial te same buty i takie same skarpetki co dzis, a stopy mu zmarzly, bo siedzial w wozku ( kocyki i spiwory nie wchodza w gre). Dzis biegal i bylo ok.
Poszukam dla Robcia jedwabne skarpetki, cienke a porzadnie grzeja. Probowalam na sobie przy minus 20.
katiek
sob, 19 gru 2009 - 12:54
Siedzę w domu z Tomkiem, bo wieje strasznie u mnie i zimno jak licho. Ale Kinga wychodzi 03.gif właśnie szaleję z tatusiem na górce
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post sob, 19 gru 2009 - 12:54
Post #13

Siedzę w domu z Tomkiem, bo wieje strasznie u mnie i zimno jak licho. Ale Kinga wychodzi 03.gif właśnie szaleję z tatusiem na górce
semi
sob, 19 gru 2009 - 13:17
Wychodzimy, jeśli nie ma wiatru, przy każdej. trzy lata w Białej Podlaskiej nas zahartowały:). Fakt faktem, ze u nas -5 bywa bardziej dokuczliwe niż tam -20.

Ten post edytował emi sob, 19 gru 2009 - 16:59
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post sob, 19 gru 2009 - 13:17
Post #14

Wychodzimy, jeśli nie ma wiatru, przy każdej. trzy lata w Białej Podlaskiej nas zahartowały:). Fakt faktem, ze u nas -5 bywa bardziej dokuczliwe niż tam -20.

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

krolewienka
sob, 19 gru 2009 - 13:32
my też wychodzimy. dużo kremu, ciepły kombinezon, czapa i rękawiczki i gra. Zuzia wózkowo-chodząca, rajstopy z frotki i nóżki cieplutki mimo spacerów w zaspach.

ale ona zimny chów od początku, w sypialni mamy tylko 18 stopni. i ani razu chora jeszcze nie była, nawet mimo kontaktów z dziećmi. puk,puk - odpukałam icon_wink.gif
krolewienka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,907
Dołączył: śro, 18 cze 08 - 10:12
Skąd: wielkopolska
Nr użytkownika: 20,350




post sob, 19 gru 2009 - 13:32
Post #15

my też wychodzimy. dużo kremu, ciepły kombinezon, czapa i rękawiczki i gra. Zuzia wózkowo-chodząca, rajstopy z frotki i nóżki cieplutki mimo spacerów w zaspach.

ale ona zimny chów od początku, w sypialni mamy tylko 18 stopni. i ani razu chora jeszcze nie była, nawet mimo kontaktów z dziećmi. puk,puk - odpukałam icon_wink.gif

--------------------


Kingus
sob, 19 gru 2009 - 16:54
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Sat, 19 Dec 2009 - 11:32) *
Przedszkolaków (zgodnie z jakimiś tam rozporządzeniami) nie wyprowadza się poniżej - 10.

Tak w ogóle, czy na dłuższe wietrzenie? Bo przypuszczam, że takie rozporządzenie nie podaje, co ma zrobić w przypadku -11 człowiek nie mający samochodu, który musi dziecko do przedszkola odstawić i to przedszkole ma dalej niż 2 rzuty beretem... Serio pytam.
Kingus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,132
Dołączył: sob, 10 maj 03 - 23:56
Skąd: Berlin
Nr użytkownika: 704




post sob, 19 gru 2009 - 16:54
Post #16

CYTAT(mama_do_kwadratu @ Sat, 19 Dec 2009 - 11:32) *
Przedszkolaków (zgodnie z jakimiś tam rozporządzeniami) nie wyprowadza się poniżej - 10.

Tak w ogóle, czy na dłuższe wietrzenie? Bo przypuszczam, że takie rozporządzenie nie podaje, co ma zrobić w przypadku -11 człowiek nie mający samochodu, który musi dziecko do przedszkola odstawić i to przedszkole ma dalej niż 2 rzuty beretem... Serio pytam.

--------------------
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń. Jest tylko zupełnie inne...





semi
sob, 19 gru 2009 - 17:00
Kingus, ale to chyba chodzi o wychodzenie na spacer w trakcie pobytu w przedszkolu;)
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post sob, 19 gru 2009 - 17:00
Post #17

Kingus, ale to chyba chodzi o wychodzenie na spacer w trakcie pobytu w przedszkolu;)

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

mama_do_kwadratu
sob, 19 gru 2009 - 17:02
CYTAT(Kingus @ Sat, 19 Dec 2009 - 16:54) *
Tak w ogóle, czy na dłuższe wietrzenie? Bo przypuszczam, że takie rozporządzenie nie podaje, co ma zrobić w przypadku -11 człowiek nie mający samochodu, który musi dziecko do przedszkola odstawić i to przedszkole ma dalej niż 2 rzuty beretem... Serio pytam.

podczas pobytu dziecka w przedszkolu
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post sob, 19 gru 2009 - 17:02
Post #18

CYTAT(Kingus @ Sat, 19 Dec 2009 - 16:54) *
Tak w ogóle, czy na dłuższe wietrzenie? Bo przypuszczam, że takie rozporządzenie nie podaje, co ma zrobić w przypadku -11 człowiek nie mający samochodu, który musi dziecko do przedszkola odstawić i to przedszkole ma dalej niż 2 rzuty beretem... Serio pytam.

podczas pobytu dziecka w przedszkolu

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
Cassie
sob, 19 gru 2009 - 17:45
Nie wychodzę z dziećmi gdy temperatura spada poniżej -10, jak jest -5 to bez problemu ale nawet ja mam ciężko wyjść z domu przy większych mrozach.

Ten post edytował Cassie sob, 19 gru 2009 - 17:46
Cassie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,719
Dołączył: śro, 23 lip 08 - 17:29
Skąd: ---
Nr użytkownika: 20,848




post sob, 19 gru 2009 - 17:45
Post #19

Nie wychodzę z dziećmi gdy temperatura spada poniżej -10, jak jest -5 to bez problemu ale nawet ja mam ciężko wyjść z domu przy większych mrozach.

--------------------



Tusiol
sob, 19 gru 2009 - 18:09
Dziś spacer przy - 15.
Było bosko. Zero wiatru. Pełno śniegu.
Chłopaki ciepło ubrane anioły tudzież orły na śniegu robili.
Tusiol


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12,966
Dołączył: nie, 25 lip 04 - 21:19
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,956




post sob, 19 gru 2009 - 18:09
Post #20

Dziś spacer przy - 15.
Było bosko. Zero wiatru. Pełno śniegu.
Chłopaki ciepło ubrane anioły tudzież orły na śniegu robili.

--------------------
Tusiol
Bartosz (2004) i Jan (2007)
> spacer na mrozie, do jakiej temperatury?
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 18 kwi 2024 - 18:16
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama