Drukowana wersja tematu

Napisany przez: Graz sob, 17 wrz 2011 - 15:28

Ja mogę polecić Białkę Tatrzańską - dużo wyciągów, wyciągi są szybkie, dużo tras zjazdowych, niestety w sezonie też duże kolejki, ale to chyba w wiekszości miejsc, szczególnie w ferie

https://www.bialkatatrzanska.pl/

Wyciąg Małe Ciche - dość długi zjazd, ale wyciąg powoli jedzie i można zmarznąć, kolejki jak wyżej.

https://www.maleciche.com/

Odkrylismy w tym roku świetny ośrodek na Słowacji, dość blisko granicy, ale muszę przypomnieć sobie nazwę super trasy, fajne wyciągi i praktycznie bez kolejek - zjeżdża sie prawie prosto do bramki do wyciągu.

Napisany przez: moko. sob, 17 wrz 2011 - 22:10

O tak Białka Tatrzańska jest świetna, chociaż ja jestem fanką Korbielowa (to subiektywne odczucie, pewnie dlatego, ze 12 km musiałam pokonać, by być na Pilsku)
https://korbielow.net/pilsko_trasy_wyciagi/

Napisany przez: mama_do_kwadratu sob, 17 wrz 2011 - 22:23

W Wiśle/Ustroniu może być:
SoszĂłw
Nowa Osada (początkujący)
Czantoria

w Czechach
Mosty u Jablunkova

Słowacja
Oscadnica

Napisany przez: tomberowa nie, 18 wrz 2011 - 11:00

Graz - przypomnij sobie nazwę, prosze

ja polecę Krynicę - Jaworzyna Krynicka i Azoty. Ten pierwszy ośrodek ma wiele zróżnicowanych tras i przede wszystkim gondolę niestety drogo i czynny do 15.30. Natomiast do wieczora czynne Azoty - tras znacznie mniej, ale w miare łagodne, niestety dojście do nich bardzo ciężkie - do wyciągu ok.500 pod górę... byliśmy w tym roku na zakończenie sezonu - mieszkaliśmy przy Azotach, ale rano jechaliśmy na Jaworzynę, wracaliśmy na 16 na obiad do gospodyni, potem od 18 do 20 śmigaliśmy po niemalże pustych Azotach - tam wreszice nauczyłam się trochę jeździć (boję się tłoku na stoku).

Małe Ciche to nasze pierwsze kroki na nartach. Parę ładnych lat temu uczyliśmy się jeździć na Panoramie. Natomiast dwa lata temu na dużym wyciągu uczył się Młody - najpierw na Polanie Zgorzelisko, potem smigał już razem z Tatą na dużym wyciągu - ja zostałam na Polanie . Jak jest pogoda - przepiękne widoki na Tatry....

No i Chopok na Słowacji - dużo zróżnicowanych tras, jak dla naszej rodziny, gdzie ja ciagle jeżdżę słabo a moje chłopaki wolą coś trudniejszego super sprawa . No i wcale niedużo drożej niż w Polsce, chyba lepszy dojazd niż do Zakopca . Natomiast jeśli nie mieszka się w samym ośrodku to trzeba dojechać samochodem, poza tym na parkingach przy samych wyciągach miejsce tylko rano, potem zamykają i trzeba parkować dalej, w zależności jak daleko - albo trzeba dojść, albo dojechać skibusem...

Napisany przez: Graz nie, 18 wrz 2011 - 12:57

https://www.slowacja.com.pl/wyjazdy-na-narty/wysokie-tatry/zdiar-bachledova-dolina.xml

bachledova dolina - tylko uwaga, to dziwne, ale tak jest - wyciągi czynne są do 16.00 (nie są oświetlone chyba), więc trzeba jechac z rana

Napisany przez: tomberowa nie, 18 wrz 2011 - 13:53

Graz - dziekuję
na Chopoku jest podobnie z tym, że tam chyba sa dwie trasy, gdzie można jeździć wieczorem, niestety niezbyt łatwe, więc np.i tak nie dla mnie my i tak wcześnie szliśmy na stok, więc do 15.30 jazdy nam wystarczało a wieczorem np. można wyskoczyc do aquaparku

Napisany przez: Graz nie, 18 wrz 2011 - 13:57

Na Chopku bylismy kiedyś latem - mieszkalismy w Demanowskiej Dolinie. Słowacja jest fajna, tylko że teraz już dośc droga dla nas.

Napisany przez: Prada pon, 19 wrz 2011 - 13:31

Najbardziej polecam Słowację https://www.slowacja.com.pl/wyjazdy-na-narty/mala-fatra/vratna-dolina.xml i nasze Małe Ciche

Napisany przez: dorotale pon, 19 wrz 2011 - 15:21

Poszukuję kwatery dla 12 osób w drugiej połowie stycznia. Tegoroczne ceny powaliły mnie. Czy na Słowacji lub w Czechach wypadłoby taniej? Orientacyjnie wg wyliczeń po podwyżkach wychodzi nam około 4 tys. za tydzień dla czterech osób (dwójka nastolatków). Czy moglibyście coś polecić? W jaki sposób szukać kwater za granicą?

Napisany przez: tomberowa pon, 19 wrz 2011 - 16:27

dorotale - ale te 4 tys za tydzień to chociaż z wyżywieniem??

Napisany przez: ciacho pon, 19 wrz 2011 - 21:05

my jeździliśmy w Białce Tatrzańskiej i Krynicy - i oba ośrodki polecam (chociaż w sezonie jest masakra w tłokiem)

na Słowacji byłam:
1. na Wielkiej Raczy (Oscadnica) - blisko granicy i warto pojechać tam niż zostać w Szczyrku, dużo tras o różnym stopniu trudności i jest możliwość jazdy wieczornej na jednej trasie - lubię tam wracać
2. na Chopoku - bardzo dużo tras, nowoczesne wyciągi (no może oprócz prehistorycznej gondolki ale może już ją wymienili) ale jest to trochę dalej
3. w Donovaly - do nauki jazdy dla dzieciaków super, ja się wynudziłam na 2 niebieskich trasach, ale są tam jeszcze czerwone których nie zdążyłam sprawdzić bo to był jednodniowy krótki wypad)

Napisany przez: dorotale wto, 20 wrz 2011 - 08:45

Z wyżywieniem, ale dwa posiłki. Cena za nocleg plus dwa posiłki to w tym roku około 100 zł za dzień na kwaterze prywatnej. W jednym miejscu usłyszałam, że dziecko, które już poszło do szkoły to jest osoba dorosła i też taka kwota do zapłaty. Inni traktują dziecko do lat 12 ze zniżką do 70-80 zł. Obawiam się, że ceny oszalały. Jaka jest szansa, że na Słowacji będzie taniej? Macie jakieś sprawdzone miejsca na nocleg?

Napisany przez: Prada wto, 20 wrz 2011 - 09:34

Jak już wcześniej pisałam jeździmy do Vratnej. Podaję swoje namiary miejscowości Terchovej gdzie mieszkaliśmy . Ale byliśmy tam 4 lata temu ostatnio i nie znam cen. Do stoku podjeżdżaliśmy samochodem. Pani Mazgutova Ludmila tel. 0907 088 666 strona internetowa https://www.chalupabozka.sk/

Napisany przez: dorotale wto, 20 wrz 2011 - 10:03

Dziękuję Prada, już sprawdzam, jak tam jest.

Napisany przez: tomberowa śro, 21 wrz 2011 - 20:22

W Demanowskiej Dolinie (chopok na Słowacji) w tym roku w połowie stycznia płaciliśmy za 3 osobowy apartament (pokój z kuchnią) za 7 noclegów niecałe 340 euro - bez wyzywienia - 2 dorosłych i dziecko 8 lat.

Napisany przez: bb śro, 12 paź 2011 - 18:56

Jak Wam sie znudza polskie i okoliczne stoki to moze greckie?
My jezdzimy po sasiedzku (dla nas) np https://www.vigla-ski.gr/index.php albo https://www.vasilitsa.com/vs/default.asp

Napisany przez: ruda_kasia czw, 13 paĹş 2011 - 09:35

Blisko granicy na słowacji jest vitanova i oravice (w vitanowej rozwaliłam sobie noge w lutym). No o blisko meanderpark

Napisany przez: Legalna lalicja czw, 13 paĹş 2011 - 11:09

spindleruv mlyn- bardzo nam sie podobało
https://www.spindleruv-mlyn.com/pl/,

reprezentujemy rózne techniki i style i wszystkim spasowało

Napisany przez: Graz czw, 02 lut 2012 - 09:35

W tym roku znów odwiedzilismy zdizar i Bachledową i było super, oprócz tego fajnie jest w tatrzańskiej Łomnicy - podgrzewane kanapy, osłonki przeciwwietrzne

W POlsce: Białka sie rozwija, tez oferuje podgrzewane kanapy na jednym wyciagu i osłonki. Tyle, że w Białce zniechęca mnie tłum i odległośc parkingu od wyciągów (jak sie daleko zaparkuje, a parking duz) oraz takie beznadziejne schodki, na których mozna stracic zycie lub zdrowie Jak sie już przejdzie te wszystkie niedogodności, to jest super - tłum się w górze jakoś rozprasza i nie jest to az tak uciążliwe.

bardzo podobało mi sie w Jurgowie - piekne widoki, nowa, zadbana infrastruktura, pachnące i czyste kibelki i kilka przyjemnych wyciągów, no i brak tłumów - to dla mnie ogromny plus, choć w tej kategorii i tak wygrywa bachledowa.

To tyle z tegorocznych ferii.

Napisany przez: joanaz pią, 17 lut 2012 - 11:34

Moje skarby sąw łasnie w Bachledowej Dolinie - spią w Zdiarze w pensjonacie Slovakia

ciekawe jak ich wraĹźenie

joanna

Napisany przez: Marta M śro, 29 lut 2012 - 21:37

w Polsce podobało mi się Krynicy i Puławach górnych,w tym roku M. jeździł w Rzeczce,ale to takie mniej wymagające miejsce
w Czechach byliśmy w Jańskich Łaźniach-Czarna Góra,najbardziej mi się podoba

Napisany przez: Ludek śro, 24 paź 2012 - 10:47

Czy tam są tylko karnety całodzienne, czy mozna kupic bilety zjazdowe, godzinowe itp.?

Napisany przez: WiolkaTG pią, 15 lut 2013 - 09:30

Ja polecam Czarna Góre i stok Litwinka. Moja Martynka była tam 1 raz na nartach i super dawała radę Jak dla mnie rewelacja, duży i szeroki stok, wyciąg krzesełkowy i bez kolejek

Napisany przez: Aneczka pon, 18 lut 2013 - 00:33

czerwone są ok, mozna sobie pojeździć, jedyna wada, że są po drugiej stronie ulicy (droga przelotowa na Bańską), więc problem może być, jak się chce część ekipy zostawić na niebieskich, a część chce na czerwone

W PL jeździmy w Istebnej (zagroń i złoty groń) - niebieskie proste trasy, ale za to z kanapami

Napisany przez: mama_do_kwadratu pon, 18 lut 2013 - 08:50

Polecam Wierchomlę. Na Jaworzynie Krynickiej też jest świetnie, ale tłumy.
.

Napisany przez: ruda_kasia sob, 23 lut 2013 - 13:55

może bez cudów, ale mój mąz na jednodniowe wypady jeździ do Kasiny, szczególnie, że o 16 ratrakują, więc można i po południu.

Napisany przez: kalarepa78 sob, 23 lut 2013 - 14:07

Osobom z małymi i uczącymi się jeździć dziećmi polecam nieustająco https://www.gogolow-narty.pl/strona-glowna.html - mało ludzi i tanio, noclegi blisko stoku, karuzela z pontonami dla maluchów, obok stajnia, dla tyhc, którzy nart nie lubią, ale konie owszem

Napisany przez: Agnieszka AZJ sob, 23 lut 2013 - 14:09

Może ja się rozwydrzyłam w Austrii, ale dla mnie na Jaworzynie są kiepsko przygotowane trasy. Trafiły nam się ostatnio dwa dni, kiedy padał śnieg non stop i w dzień i w nocy i widać było, że ten jeden ratrak, który tam mają, to za mało. Na trasach tworzyły się zwały kopnego sniegu.

Napisany przez: ruda_kasia sob, 23 lut 2013 - 21:13

Rozwydrzyłaś się, Agnieszko, ja też w Spytkowicach już o 11 był kopny snieg , choć ja na Jaworzynie byłam raz, to i tak było lepiej, niż w tych nieszczęsnych Spytkowicach.

Napisany przez: Agnieszka AZJ sob, 23 lut 2013 - 21:25

Wiem, niestety, że się rozwydrzyłam Tam ratraki wchodzily na stok natychmiast po zakonczeniu pracy wyciągów, a bywało, że jeździły w ciagu dnia, jak mocno sypało.

I pomyśleć, że w moich czasach licealno - studenckich w Zwardoniu, gdzie byliśmy co roku, nikomu sie nawet nie marzyły takie luksusy jak ratraki. Pamiętam jak kiedyś jakiś rzutki instruktor narciarski z obozu studenckiego zarządził deptanie stoku i wszyscy, nie tylko z jego obozu, pracowicie ubijaliśmy sobie trasy nartami przez pół dnia I tylko własciciel wyciągu klął, bo w związku z tym nie jeździliśmy wyciągniem


I wtedy umiałam jeździć w kazdych warunkach, a teraz jakoś wolę, jak jest gładko.

Napisany przez: Agnieszka AZJ sob, 23 lut 2013 - 21:48

Julka z Dziadkami w tym roku zaliczyła też Tylicz - zaczęła od upadku i urazu ręki, więc przetestowała wyłącznie tamtejszy GOPR. Ale mówiła, ze bardzo mili byli

Napisany przez: KM nie, 22 gru 2013 - 13:05

A ja na wyjazd z młodszymi dziećmi polecam Murzasichle. Jest karuzela z pompowanymi pojazdami, snowtubing (podobno już nielegalny), lodowisko i trzy wyciągi talerzykowe.

Napisany przez: apows śro, 11 lut 2015 - 10:16

Będąc w te ferie w górach szukałam łatwych tras zjazdowych w Pieninach i w najbliższej okolicy. Znalazłam ciekawy blog z opisem pobliskich stacji narciarskich https://podwierzba.blogspot.com/, bardzo mi pomógł w wyborze wyciągu dla nas amatorów jazdy na nartach i dziecka. Wybór padł na SKI Slovenská Ves. Po prostu super, idealne warunki, mało ludzi i stok w sam raz jak dla całej mojej rodzinki.

Napisany przez: grzałka czw, 07 sty 2016 - 11:43

Odświeżam- przetestowałam z dziećmi wszystkie ośrodki dostępne w karnecie TatrySki (Białka)
- najgorzej wypada Kotelnica, z powodu tłumów oczywiście, mimo najbardziej rozbudowanego systemu tras, głownie jeździmy na 6 i 6a, bo tam bez kolejki, na niebieskich milion pięćset osób zwykle, w związku z tym niebezpiecznie
- Jurgów super, 2 czerwone trasy, bardzo fajne i wyciąg bez kolejki, czarna niestety zawsze zamknięta jak jeździmy
- Kluszkowce super, piękne widoki, trasa niebieska, ale można się rozpędzić
- Bachledova- byłam pierwszy raz- poza tym długim wyciągiem przy niebieskiej trasie, który jest strasznie wolny i strasznie długi, nie mam zastrzeżeń, bardzo fajne trasy
- Koziniec- mnie nie zachwyciło, ale dzieciom się dobrze jeździło, trochę nudno
- Litwinka- jedna, prosta trasa, ale ja lubimy- bardzo szybki wyciąg, zwykle pusto, minus to strasznie długi dojazd na dolny parking i dość stromy na górny (ale za to znacznie szybciej), dobry stok do nauki- szeroko i pusto, moi się tu uczyli na snowboardzie

W tym roku doszła Palenica w Szczawnicy, ale nie była czynna jak my byliśmy, więc nie wiem.

Oczywiście nie ma porównania do stoków Włoskich czy Austriackich, ale dla rodzin z dziećmi uważam, że fajnie i można codziennie jeździć gdzie indziej.

Napisany przez: adam-mrowinski wto, 22 lis 2016 - 12:14

Jeśli szukacie fajnych miejsc na narty w Zakopcu to podrzucam fajnąhttps://www.maliturysci.pl/news-full-8506-zimowe_atrakcje_dla_dzieci_w_zakopanem.html

Napisany przez: apows śro, 11 sty 2017 - 08:50

Co do Szczawnicy i Palenicy moim zdaniem średnio nadaje się do nauki jazdy na nartach, ale gdy juz się ma pewne umiejętności to jest gdzie pozjeżdżać, szczególnie 1800 m. trasa rodzinna.
Można też popróbować na Jaworkach Arena Homole
Więcej info na stronie https://podwierzba.eu/artykul/szczawnica-ferie-zimowe

Napisany przez: agak czw, 12 sty 2017 - 19:49

Był ktoś w Kluszkowcach i może mi coś opowiedzieć?

Napisany przez: śrubka pią, 26 mar 2021 - 13:59

Takich miejsc nie brakuje i z powodzeniem znajdą dla siebie coś także całe rodziny z dziećmi. Można na przykład wspólnie uczyć się jazdy na nartach, tu: http://bcamp.pl/jeden-instruktor-jazdy-na-nartach-dla-dziecka-i-doroslego-wybieramy-instruktora-jazdy-na-nartach-dla-dziecka-i-osoby-doroslej/ zostało opisane, w jaki sposób wybrać instruktora, by lekcje były ciekawe.