Drukowana wersja tematu

Napisany przez: Agga nie, 20 lis 2011 - 12:14

W koncu powstalo osobne podforum,ze co bardzo dziekuje administracji.

Mysle ze w tym watku sie przywitamy i policzymy ile nas jest.


Wiec jako pierwsza melduje sie z Olivierem,urodzonym w 1 dniu 30 tygodnia,z waga 1620 i wzrostem 42 cm.
Obecnie ma 14 miesiecy,a skorygowane 12 i przeszedl wiele,ale to juz w innym watku.


Teraz zapraszam pozostale mamy .

Napisany przez: Agnes-3 nie, 20 lis 2011 - 12:37

No ja sie melduje z wyrosnietym wczesniakiem .Claudia 34,4 dc waga 2315.Obecnie 8 -mio latka.

Napisany przez: agawhite nie, 20 lis 2011 - 12:39

Melduję się i ja.
Mam Wojtusia urodzonego w 25 tc. Waga 850gr, długość ok.23 cm.
Obecnie ma 10.5 miesiąca, korygowane 7, łatwo policzyć, że urodził się o całe 3.5 miesiąca za wcześnie.
Przeszedł wiele ale to w innym wątku.

Napisany przez: Rafaela pon, 21 lis 2011 - 20:34

Melduję się
Nefeli urodzona w 33,4tc.Waga 2390, 50cm.
Za trzy dni kończy 2 m-ce

Napisany przez: kajek pon, 21 lis 2011 - 22:22

no to i my się wpiszemy na listę
Beatka urodzona w 32 tygodniu ciąży (po 24 dobach bez wód płodowych spędzonych pod kroplówka powstrzymującą skurcze) z wagą 2220 i 48 cm.
Obecnie juĹź dwulatka, drobna ale zdrowa.
Jedyny problem to oczy - od samego początku były rozwojowo do tyłu, a od 9 miesiecy na dodatek z rozwojem "stoją w miejscu" - lekarze dają nam jeszcze pół roku zanim podejmą decyzję o ewentualnej interwencji.

Napisany przez: Magdalena Wojtek i Jaś pon, 28 lis 2011 - 16:57

My też się meldujemy, Jaś urodził sie w 34 tygodniu z wagą 2,660 kg i długością 48 cm, teraz ma już 2,5 roku.. Pozdrawiamy

Napisany przez: vabien23 wto, 29 lis 2011 - 22:02

No cóż, moja Kamila urodziła się na przełomie 37/38 tc, uważana przez lekarzy jako wcześniak z "pogranicza" ale jednak. Waga ur. 2350 gram i 48 cm, również wiele przeszła z powodu chorego serduszka.

Napisany przez: agawhite wto, 29 lis 2011 - 22:06

Vabien, zapraszamy serdecznie.

Napisany przez: Kate_K wto, 29 lis 2011 - 22:13

oj jak mi brakowało tu wczesniaków....
MĂłj Wiktor z 30 tygodnia, waga 1630 g, 44 cm.
Nie wiadomo dlaczego poród zaczał się tak wcześnie.

Napisany przez: sq8jlx czw, 08 gru 2011 - 12:10

Dopiero dzisiaj zobaczyłam to podforum chyba jakaś ślepa jestem. Dopisuję się i ja, Kacperek urodził się w 31 tyg. z wagą 1510g i miał 42 cm długości, dość szybko waga spadła do 1220g. Obecnie ma skończone 7 lat i rozwija się prawidłowo. Waży 19 kg i ma około 120 cm wzrostu. Jest bardzo drobniutki a co przeszłam to już gdzieś tam pisałam, chyba na rówieśniczym. U nas też nie wiadomo dlaczego poród się zaczął, powiedziano mi że czasem tak się zdarza.

Witam się z Wszystkimi.

Napisany przez: Elwirka 26 pią, 09 gru 2011 - 12:14

Oliwka urodzona w 36 tyg waga 2450 i wzrost 51 cm. w wieku 3 miesięcy miała skręconą torbiel na jajniku 1cm.aM a usunięty prawy jajnik

Napisany przez: netty5 śro, 14 gru 2011 - 14:05

No to dopisze swoje.Moje ur.w 35 tyg. Kuba 6.pkt Apgar- waga 2350 ,Maja 1 pkt.Apgar -waga 2950 . Urodzone w zamartwicy.Kuba rehabilitowany 1,5 roku Majce sie obeszlo bo sama sie wybronila.Skutki wczesniactwa zaczynaja byc z czasem widoczne u Kuby.Teraz mamy problem z jelitami.

Napisany przez: dankin-82 pią, 23 gru 2011 - 10:43

wreście możemy i my się dopisac



Natka, ur w 35tc, waga: 2670g dł 49cm, dostała 9pkt ale dziewucha swoje w życiu płodowym przeszła okropnie wiele, silna z niej babeczka i tylko dzięku swojemu uporowi jest z nami no ale to dłuższa bajka


generalnie z nią wszystko ok, tylko koszmarnie wagowo problemowa, choc wszelakie badania wyszły prawidłowo, widac, taki urok młodej

Napisany przez: agawhite pią, 23 gru 2011 - 12:37

No to tak jak Wojtuś, identycznie.

Dankin, miło Cię tu widzieć

Napisany przez: dankin-82 pią, 23 gru 2011 - 13:55

a dziękuję i wzajemnie


i jeszcze dziękuję że walczyłyście i wywalczyłyście





i bardzo się cieszę że tyle maleńkich Cudów i walecznych dzieciaków jest z nami

Napisany przez: syl_wia9 pon, 02 sty 2012 - 19:07

No i ja również się witam i też chyba jakaś ślepa,że dopiero wypatrzyłam wątek

Mama Dominika ur.w 30tc z wagą 1640g,długi 44cm . Apgar 5/6/8/8, ur.z powodu odklejania się łożyska,w zamartwicy z wrodzonym zapaleniem płuc .W tej chwili zdrowy,cudowny 9-latek .Co przeżyliśmy to nasze....nie było lekko.

Napisany przez: anuśka84 wto, 03 sty 2012 - 23:55

Witamy i my! Wiktoria urodzona według cykli 30 dniowych w 36 tygodniu, a według moich długich cykli 34 tydzień, waga 2700 g, długość 55 cm, apgar 8/10
Pozdrawiamy

Napisany przez: dankin-82 śro, 04 sty 2012 - 20:01

witamy witamy

Napisany przez: Agulka 333 czw, 05 sty 2012 - 12:13

My też się meldujemy.
Dominika obecnie 5 latka. Urodzona w 26 tc z wagą 900g.
Zdiagnozowane Mózgowe Porażenie Dziecięce obustronne postać spastyczna.
Rehabilitujemy od początku i efektem jest to, że Dominisia nauczyła się chodzić co jest bardzo dużym osiągnięciem. Walczymy nadal ponieważ chód Dominisi jest bardzo koślawy i nadal często się przewraca i nie potrafi pokonywać dłuższych dystansów.
Ale w główce ma bardzo dobrze poukładane jest mądrą dziewczynką i to jest najważniejsze.

Pozdrawiam wszystkie mamy wcześniaczków.

Napisany przez: bella7 sob, 07 sty 2012 - 21:41

Witam i ja.
Jestem mama dziewczynek Leny i Liliany urodzonych w 30+4 z waga 1250g i 1380. Obecnie maja skończone 8 miesięcy, skorygowane 6:)

Pozdrawiamy:)

Napisany przez: Kate_K nie, 08 sty 2012 - 20:59

bella napisz coś więcej o swoich dziewczynkach. Jestem bardzo ciekawa co u nich, bo urodziły się w podobnym tygodniu do mojego Wiktorka

Napisany przez: mama Adania czw, 08 mar 2012 - 23:39

witam wszystkich. Jestem mamą Adasia który urodził się w 26 tyg z wagą 650g...... cztery miesiące walki w szpitalu........a iutro kończy 9miesięcy i jest cudowny

Napisany przez: agawhite pon, 12 mar 2012 - 23:55

Witaj MamoAdania:)
Bo nasze dzieci ogólnie są cudowne, wiesz?
Napisz coć więcej o Was, będzie miło Was lepiej poznać.

No i laseczki, raport proszę! Co tam u Was i u Waszych wcześniejszych pociech?

Napisany przez: Agulka 333 wto, 13 mar 2012 - 10:44

Witaj mamo Adasia napisz kilka słów o swoim skarbie.

Moje dziewczyny niestety znowu chorują. Odkąd poszły do przedszkola to w kółko chorują raz jedna raz druga.

Napisany przez: mama Adania wto, 13 mar 2012 - 18:22

cześć dziewczyny.strrrrrrrrrasznie się cieszę ,że odezwał się ktos kto mnie rozumie,kto wie przez co przechodziłam i przechodzę.
Mój Adaś urodził się w 26tyg z wagą 650g. Było bardzo bardzo źle. Tak naprawdę lekarze nie dawali mu większych szans życia , a szczegolnie życia w dobrej "jakości". Adaś dwa miesiące leżał pod respiratorem, ciągłe zapalenia płuc, niedojrzałość płuc i infekcje nie pozwalały rozwinąc sie płucką. Potem cepap. wąsiki,znowu cepap. I tak wkółko. Ciagle słyszałam ,że niestety ale nie maja dobrych rokowań (znowu mnie zbiera na płacz). Tyle matek rodziło ,dzieci chwile leżały a my ciągle leżeliśmy.Myslałam że mi serce pęknie. Mogłam być u niego tylko trzy godziny dziennie, tylko trzy godziny mogłam patrzec na niego i mówic jak bardzo go kocham.
Potem były kangurowanie, pocałunki w maleńka główkę. Niewiem jak dałam rade,nie wiem skąd wziełam siłę na odciąganie pokarmu, zawożenie do szpitala.
Pamiętam nauke jedzenia przez smoczek , jak cieszyłam sie gdy zjadł 3ml,5ml.....a w końcu 100ml
Wiem jak bardzo mnie rozumiecie, jak bardzo wiecie co czułam.
Teraz mój synek ma 9 miesiecy (skorygowane 6) i naprawdę fajnie się rozwija. Lekarze którzy go uratowali jak go widzą to są w szoku. Adaś waży juz 7300g, ciągle sie usmiecha i gaworzy. Bawi się zabawkami,obraca na boki i nawet zaczyna"pełzać"
jego najsłabszy punkt to płucka które ciągle sie rozwijają i jeszcze się męczy. Jednak lekarze mówia że tak mają dzieci po dyzplazji oskrz.-pł, Wiem ze juz tak duzo przeszedł i jest tak silny, że da rade i to przezwyciężyć. Miał tez zabieg w Katowicach na oczy i tez jest ok.
Bardzo mocno Was Pozdrawiam. Nie jestem w stanie wszystkiego opisać. Jak cos to pytajcie. Powiedzcie jak wasze kochane dzieci

Napisany przez: mama Adania wto, 13 mar 2012 - 18:25

Nasze dzieci są cudowne....to mikrotwardziele!!!!!!

Napisany przez: mama Adania wto, 13 mar 2012 - 18:26

Nie martw się, im dzieci starsze tym mniej chorują.Uwierz mi. Bądź silna

Napisany przez: AgucioreQ nie, 01 kwi 2012 - 22:56

rany Julek...
Dołączam i ja.
Gabrysia 35/36tc 47tc i 2150g... Wytrzewienie jelit. Wody płodowe krwisto zielone, jeszcze kilka godzin i ah, nei chce myslec. Straszyli, ze bedzie "opzniona" a to takie zywe srebro, że się w głowie nie miesci. Zaczyna gadac, biega od 12m.ż. Jedynym "efektem ubocznym" jest podobno to ze jest taka nadpobudliwa, ale to moze z wiekiem minie.

Napisany przez: vabien23 wto, 10 kwi 2012 - 16:48

No to ja raportuje, że Kamilka od ponad tygodnia chodzi przy mebelkach ciągle się wspina i chodzi .
Waga u nas nie za specjalna bo 8400 gram, ale nie je źle bo bywa, że 5x po 200 gram... niestety wszystko muszę dalej miksować.

AGAWHITE jak Wojtuś?

Napisany przez: Kate_K śro, 11 kwi 2012 - 14:09

to ja się pochwale, ze mój Wiktor od 2 tygodni sam siedzi. Waży ponad 8 kg.
Kontrola oczu po laseroterapii ok, neurolog ok, rehabilitacja na razie zakończona.
Poza tym gada jak najęty:)
Lekarze mówią, że można powiedzieć że dogonił rówieśników:) A na wiek korygowany rozwija się bardzo prawidłowo.
Bardzo się cieszę.

Napisany przez: agawhite pią, 13 kwi 2012 - 17:24

Vabien, Wojt chodzi w kojcu, przy rancie:)
Waga na dziś, czyli powiedzmy korygowany rok to 7.9kg więc Ty sie nie martw. A Wojt je dość ładnie. Bo i chlebek i owoce z rączki, różne zresztą te owoce, i chrupki dziecięce wszelkiego rodzaju, ale obiadki też muszę mu albo miksować na gładko albo je tylko te od 4 czy 6 miesiąca, te dla starszych - nie ma szans. Dziwne, bo owoce pogryzie, chlebek i chrupki też a obiadek musi mieć zmiksowane na gładko.
Umie sam siadać, raczkować i chodzić w kojcu. I mówi mama Po swojemu nawija też ile wlezie. I śpi całą noc.
W ogóle nie chce pić - to nasz problem.
Na chwilę obecną nie podamy mu MMRki.

Napisany przez: kajek pią, 13 kwi 2012 - 21:06

widzę że mamy podobne dzieci:) U nas było to samo - ile ja się namartwiłam tym jej brakiem picia - szczególnie latem w upały. Teraz jest trochę lepiej ale i tak uważam, że pije za mało. A jedzenie to jej ulubione zajęcie, choć zupełnie tego po niej nie widać. Na dzień dzisiejszy waży ok. 11600.

Napisany przez: dankin-82 śro, 16 maj 2012 - 12:11

u nas Natka też nie lubiła pić oj i to bardzo a teraz nic tylko by piła

wagowo dopiero przekroczyłyśmy 12 kg ale co z tego jak ona wiecznie w ruchu, ma przymus biegania hehehe

Napisany przez: lola980 pią, 24 sie 2012 - 15:51

witam...Martyna 28 tydzien ciazy 970 gr.spedzila 3 mies w szpitalu dotknely ja wszystkie dolegliwosci wczesniacze ale dala rade...obecnie umiechnieta i zdrowa 8 latka...

Napisany przez: dankin-82 sob, 25 sie 2012 - 10:04

witamy

Napisany przez: Kiniuś Es sob, 26 sty 2013 - 21:05

Jak nas duo . Dopisuj swojego Boryska, urodzony w 36 tyg, waga 2460 i 52cm długi. Na chwile obecna Borysek ma 10 tyg korygowane 6 tyg... wazy 4500 i mierzy 55cm

Napisany przez: dankin-82 śro, 30 sty 2013 - 12:09

Witam serdecznie

już masz kawał chłopaka w domu super

Napisany przez: Agulka 333 pon, 11 mar 2013 - 19:04

Witaj Kiniuś niech Ci się Borysek zdrowo chowa i szybko rośnie

Napisany przez: ania.m śro, 12 cze 2013 - 16:33

Witam i ja!
Marcinek 35/36tc - 49cm, 2480g, 9pkt (za kolor nabłonka/skóry)

W szpitalu spędziliśmy 5dni. Zrobiono małemu sporo badań i na szczęście wyszły nam prawidłowo. Od początku sam oddychał, ale poinformowano mnie, że na oddziale wcześniaków spędzi tydzień do dwóch. Po dobie jednak przywieźli mi go na salę Okazało się, że ładnie oddycha i pięknie je. Wylądował tylko pod lampą na jedną dobę, bo nasiliła mu się nieznacznie żółtaczka. Czeka nas jeszcze tylko wizyta u okulisty i kontrola w poradni neonatologicznej.

Dziś Okruszek skończył 4 tygodnie i przekroczył wagę 3kg.
Ile taki maluszek powinien na wadze przybierać? Martwię się, bo niestety mi ulewa i mimo odbijania, często miewa czkawkę po jedzeniu...
Na co zwrócić uwagę, by nie przegapić dolegliwości wcześniaczych?

Napisany przez: dankin-82 pon, 24 cze 2013 - 16:04

na razie nie ma co panikować, jesteście pod opieką poradnii, są siatki centylowe typowo dla wcześniaków;
przybieranie na wadze to bardzo indywidualna sprawa kaĹźdego maluszka
najlepiej konsultować z lekarzem prowadzącym

Napisany przez: dankin-82 pon, 24 cze 2013 - 16:04

na razie nie ma co panikować, jesteście pod opieką poradnii, są siatki centylowe typowo dla wcześniaków;
przybieranie na wadze to bardzo indywidualna sprawa kaĹźdego maluszka
najlepiej konsultować z lekarzem prowadzącym

Napisany przez: Remisia pią, 30 sie 2013 - 14:54

witajcie,

moje wczesniaczki urodzily sie w 32 tygodniu ciazy z waga: Maciek 1630g, Piotrek 1690g

Maciek "zdrowy", Piotrek z zapaleniem pluc

Jestesmy juz po kilku wizytach u spacjalistow i wszytsko bylo pieknie do tego wtorku, kiedy to USG glowki Piotrka wykazalo poszerzenie komor - zdaniem lekarza spowodowane krwawieniem dokomorowym Jakim cudem nie zauwazyli tego w szpitalu??? Jestem przerazona.

Napisany przez: netty5 nie, 15 wrz 2013 - 22:33

REMISIA mój Kuba miał. Brali to pod uwagę na rehabilitacji. Teraz nie wiem bo musiałabym mu zrobić tomograf ale musimy jeszcze zaczekać az się serduszko wzmocni bo trzebaby go do tego badania uśpić.
Nie wiem jakie miałyby być objawy. Kazali rehabilitować i trzymać ręke na pulsie.

Napisany przez: dankin-82 czw, 17 paĹş 2013 - 22:51

nie martw się na zapas; pewnie u neurologa już byliście, róbcie kontrolne usg
będzie dobrze