Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczy膰 temat w orginalnym formacie

Forum dla rodzic體: maluchy.pl « ci笨a, por骴, zdrowie dzieci _ rok urodzenia 1999 _ Lekcje 3 kl

Napisany przez: Sabina wto, 16 wrz 2008 - 11:15

Czy Wasze dzieci ch臋tnie i szybko odrabiaj膮 lekcje?
Jak organizujecie odrabianie zaleg艂o艣ci chorobowych?

U nas idzie ci臋偶ko... mo偶e nie jestem sama.
Czasem mam mocno do艣膰. 21.gif

Napisany przez: Meggi wto, 16 wrz 2008 - 12:40

Nam tzn K idzie napewno z mniejszym zapa艂em niz w poprzednich latach, dzi艣 prawdopodobnie dostanie 1, wczoraj jak ju偶 spa艂a przejrza艂am zeszyty i nie doko艅czy艂a jednego zadania. No, ale u nas jest tak, ze 1 zawsze motywuje na conajmniej dwa miesi膮ce do odrabiania lekcji, wiec po cichu na ni膮 licze, wiem wyrodna matka jestem, ale icon_wink.gif

No w tym roku pa艂eczk臋 do wyja艣niania, t艂umaczenia i pomagania w lekcjach przeja艂 tatu艣, niech te偶 jakis udzia艂 ma ch艂opina.

Dopisze tylko jeszcze, 偶e o dziwo nie ma a偶 tak du偶o tych lekcji do domu zadawanych.

Napisany przez: Sabina wto, 16 wrz 2008 - 13:01

U nas tata za p贸藕no wraca, ju偶 s膮 odrobione zazwyczaj.
Wice chyba te偶 by si臋 przyda艂a 1. icon_rolleyes.gif
A i z prac膮 na lekcji widz臋, 偶e cieniutko. Ma dwa wielkie znaki zapytania czerwone z dw贸ch lekcji polskiego na pustych stronach, temat i koniec...
Jak pytam co robi艂a na lekcji to tylko oczy du偶e widz臋. A co robi Pani?
Ja nie wiem, czy Ona sobie wychodzi gdzie艣, czy nie patrzy co oni robi膮? Nie wiem, ale mam wra偶enie, 偶e w 4 kl b臋dzie tragicznie icon_sad.gif
Jako艣 czarno to widz臋.

Napisany przez: Meggi wto, 16 wrz 2008 - 13:20

Ja bym ten temat poruszy艂a na najbli偶szym zebraniu lub poprostu zadzwoni艂a do pani i porozmawia艂a. Nasza wychowawczyni od zawsze ma dla nas czas na telefoniczna rozmow臋 pomimo naprawd臋 swoich problem贸w nigdy nie odmawia. U nas tez sa prowadzone zajecia dodatkowe tak zwane zajecia dydaktyczno-wyr贸wnwcze, na kt贸rych zostaja dzieci kt贸ra nie radza sobie w zcasie lekcji i nie nad膮偶aj膮 wtedy Pani przerabia z nimi jesczze raz w razie potzreby.
Na szcz臋艣cie w szkole K pracuje nadal ch臋tnie jak i w poprzednich latach, du偶a zas艂uga tu wychowawczyni jest. Kobieta palnuje im mase wyj艣c, zajec plenerowych , do tego atrakcje typu kino czy basen, wczoraj byli w ogrodzie botanicznym dwie godziny na zaj臋ciach z p贸r roku, w czwartek ida do mzueum dowiedzie膰 sie jak powstaje chleb. Od pa藕dziernika beda dwa razy w mieis膮cy wychodzic do biblioteki publicznej dla dzieci na zaj臋cia.
Na nasze pytanie wczoraj na zebraniu, kiedy oni b臋d膮 sie uczy膰 , Pani z u艣miechem powiedzia艂a, ze dzieci w艂asnie dla takich wyjsc potrafi膮 super sie zoorganizowa膰 i zabra膰 do nauki ch臋tniej. Klasa z tego co wiem w rankingu klas r贸wnoleg艂ych przoduje w prymusach, wiec chyba kobieta wie co robi.

Napisany przez: Sabina wto, 16 wrz 2008 - 13:50

Nasza Pani pozostawia wiele do 偶yczenia - niestety. Ju偶 wiele razy rozmawia艂am z ni膮. Twierdzi, 偶e Wika jest zbyt wolna. Wiem, ale nic na to nie mog臋 poradzi膰.
W szkole zw艂aszcza... nie wiem co mog艂a bym jeszcze zrobi膰. T艂umacz臋, prosz臋 i perswaduj臋. Jestem zdo艂owana. Morduj臋 si臋 z ni膮 z tymi lekcjami. Ona niech臋tnie robi, nawet siada膰 nie chce...
Nie wiem... dzieci m贸wi膮, 偶e Pani jest bardzo nudna... wiem, 偶e jest mocno chaotyczna.... wrzeszcz膮ca... nie radzi sobie z dyscyplin膮 na lekcji. Nie zbudowa艂a autorytetu.
Teraz Wika siedzi w domu - gard艂o i katar... sama z ni膮 musz臋 pracowa膰, ale wiem, 偶e to co robimy z ksi膮偶ki jest nie wystarczaj膮ce... nie mam zdolno艣ci pedagogicznych... chyba.
Ona od pocz膮tku podpad艂a tym byciem woln膮... Pani ma zdecydowanych faworyt贸w. Tylko oni s膮 chwaleni i doceniani. Nawet na zako艅czenie roku, przy rozdaniu 艣wiadectw, Pani
Wice nie powiedzia艂a s艂owa zach臋ty. By艂o: "No, za wolna jeste艣, za wolna... ale mo偶e w przysz艂ym roku b臋dzie lepiej." icon_sad.gif tak mi jej szkoda by艂o.
By艂o jej bardzo przykro. Ona j膮 de motywuje widocznie. icon_sad.gif no nie wiem...

Napisany przez: anax pi膮, 19 wrz 2008 - 15:05

U nas r贸偶nie bywa ale raczej odrabia sam.Jak powiem 偶eby odrobi艂 to siada i robi.s膮 jednak zadania dla niego trudne wi臋c wo艂a kogo艣 aby mu pom贸g艂.Pisze za to niestarannie i dlatego ma ci膮gle notatki w dzienniczku.

Napisany przez: Sabina pi膮, 19 wrz 2008 - 15:13

Wika ma uwagi na klas贸wkach np.: "Przez 45 minut zrobi艂a艣 tylko jedno zadanie! Pracujesz za wolno, tragicznie wolno, jak 艣limak !!!"
icon_sad.gif

Napisany przez: MamaJulii pi膮, 19 wrz 2008 - 15:31

Julia ma wi臋cej ni偶 w 2 klasie. Pisali o westerplatte, czytali ju偶 lekture o psie kt贸ry je藕dzi艂 kolej膮. Maj膮 du偶o wi臋cej do robienia.
Lekcji nie lubi odrabia膰, chyba 偶e z matmy bo w polskim bazgrze i nie lubi nic pisa膰 icon_confused.gif

Napisany przez: stara dobra wiolontela pi膮, 19 wrz 2008 - 22:18

Sabina, posa艂am Ci w poprzednim napisz臋 i w tym w膮tku - id藕 z nia do poradni psych.-ped. Niech j膮 przebadaj膮 pod katem deficytu uwagi/koncentracji. Jak Cie czytam to mam wra偶enie, 偶e piszesz o mojej Babie Du偶ej. Toczka w toczk臋 to samo icon_sad.gif Jesli to deficyt, a w膮tpi臋 偶ebym si臋 myli艂a, to juz wsp贸艂czuje i Tobie i Wice. D艂uga droga przed Wami.

Moja Kinga jest obecnie w 4 klasie. Jak by艂a jedn膮 z najlepszych w klasie tak jest nadal ale widze ile wysi艂ku j膮 to kosztuje. Koledzy biegaj膮 po dworze, bawi膮 si臋, je偶d偶a na rowerach a ona... kuje icon_confused.gif Z czterech sprawdzian贸w, kt贸re mia艂a tylko jeden zd膮zy艂a napisac w ca艂o艣ci. Dyktando icon_confused.gif Tyle tylko, ze ocena i tak obni偶ona, bo kolega jej szepta艂 do ucha, czym dzieci臋 skutecznie rozproszy艂, dzi臋ki czemu zamiast "s艂ucha膰" napisa艂a "s艂uchasz" i miast "z ich" napisa艂a "z nim". Gdyby mia艂a czas na spokojne sprawdzenie dyktanda pewnie wy艂apa艂aby b艂臋dy ale ona skonczy艂a pisa膰 dok艂adnie w omomencie, w kt贸rym pani przesta艂a czytac po raz trzeci CA艁E dyktando. Czyli ju偶, de facto, PO dyktandzie.

Dzieciak z deficytem, nawet je艣li bardzo zdolny, p艂aci brakiem bezpiecze艅stwa i poczucia w艂asnej wartosci za dysfunkcj臋, kt贸rej nie jest winien, a kt贸ra jest jego udzia艂em. Odechciewa mu si臋 wszytsko tym bardziej jesli jest krytykowany i czuje na sobie oddech ponagle艅. A czuje je nie tylko w szkole ale i w domu. Bo nie s膮dze, 偶eby si臋 taka matka uchowa艂a, kt贸rej cierpliwo艣ci starcza.

Taakiemu dziecku mo偶na pom贸c. S膮 膰wiczenia poprawiajace koncentracje. Do艣膰 skuteczne tyle, 偶e potrzeba czasu i systematyczno艣ci. Poza tym obowi膮zkowa jest wsp贸艂praca szko艂y i domu. Szko艂a wsp贸艂pracowala b臋dzie jak b臋dzie opinia z poradni. Chyba,偶e nauczyciel na tyle szurni臋ty, 偶e w nosie b臋dzie mia艂 opini臋. Ale nawet w贸wczas mozna sporo zdzia艂a膰.

Spr贸buj Wice stworzy膰 cieplarniane warunki do odrabiania lekcji. Po pierwsze musi byc wypoczeta i dotleniona ale nie tu偶 po spacerze, np., gdy g艂owa jeszcze pe艂na wraze艅. Przed odrabianiem lekcji powinna si臋 wyciszyc. Dobrze sprawdza si臋 przeprowadzenie jakiego艣 cwiczenia na koncentracj臋 (w formie zabawy, ofkors) tu偶 przezd rozpoczeciem nauki. Lekcji nie powinna odrabiac p贸藕nym wieczorem, przy sztucznym 艣wietle (a jesli juz, to bialym, jarzeni贸wkowym) i z pustym 偶ol膮dkiem. Ale i nie pos utym posi艂ku. Temperatura w pomieszczeniu musi by膰 akurat taka, jaka jest dla niej najodpowiedniejsza. Nie za gor膮co, nie za zimno, bez przeci膮g贸w i s艂o艅ca swiec膮cego w oczy. St贸艂 czy biurko przy kt贸rym odrabia lekcje nie powinno stac pod oknem. Blat uporz膮dkowany, tylko to, co niezb臋dne. Zeszyt, ew. ksiazka i o艂贸wek/d艂ugopis, kt贸rego akurat u偶ywa. Reszta poza zasi臋giem wzroku. Reszt臋 rodziny na czas odrabiania lekcji najlepiej jest ewakuowa膰 icon_wink.gif albo zamkn膮膰 w d藕wiekoszczelnej kabinie. Jak nie masz, to niech Wam Plombiusz najwiekszy pok贸j korkiem ob艂o偶y od sufitu do pod艂ogi, wraz z sufitem i pod艂og膮 icon_wink.gif i tam umieszczaj Pozosta艂e na czas odrabiania lekcji. Dobrze by艂oby gdyby ewentualne odg艂osy s膮siedzko-podw贸rzowe mog艂a zag艂usza膰 spokojna,cicha muzyka. Byle nie taka, ktora Wika lubi bardzo albo kt贸ra j膮 mocno dra偶ni. Vivaldi jest niez艂y icon_wink.gif Powinna mie膰 te偶 ustalony harmonogram dnia, kt贸rego winni艣cie si臋 trzyma膰. MUSI obowi膮zkowo mie膰 czas na zabawe i wlasne przyjemnosci. Cz臋艣膰 przyjemnosci warto zaplanowa膰 Przed lekcjami, pozosta艂e Po. Po偶膮dane jest tez ustawienie jej czego艣 zielonego w zasi臋gu wzroku 偶eby mog艂a odpocz膮膰 od nauki bez dekoncentrowania si臋. Osobiscie nie polecam roslin (w przeciwie艅stwie do naszego psychologa z poradni, kt贸ry zaleci艂 mi ustawienie na biurku paproci icon_mrgreen.gif na moje veto, 偶e papro膰 mo偶e poruszy膰 si臋 pod wp艂ywem podmuchu icon_wink.gif uzna艂, 偶e moze byc sztuczna icon_twisted.gif , nie skorzysta艂am) dobrze natomiast sprawdza si臋 czy to zielony gumowany obrus (gumowany w celu nie przesuwania sie, bo fa艂dka moze tak skutecznie wybi膰 z rytmu, ze dzieciak nie wie co robi, po co robi ani gdzie wla艣ciwie i w jakim celu sie znajduje icon_rolleyes.gif ) czy to jakias p艂achta materia艂u powieszona nad biurkiem czy stolem. Zielone pluszaki to pomy艂ka. Sprawdzi艂am.
Harmonogram jest istotny. Uczy obowi膮zkowo艣ci i wzmaga koncentracj臋 na szczeg贸艂ach. Istotne jest tez 偶eby takie dziecko mialo swoje stale obowi膮zki domowe, kt贸re wykonuje tyko ono w okre艣lonych porach dnia. Poczatkowo obowi膮zek ma si臋codziennie, jak si臋 koncentracja wzmaga robi si臋 dzie艅 odst臋pu.
Zbawienne dzia艂anie ma gra na instrumentach klawiszowych. Pobudzaj膮 obie p贸艂kule m贸zgowe. Efekty wida膰 po mniej wiecej kwartale codziennych 膰wicze艅. Dziecko z deficytem uwagi/koncentracji powinno miec tak ustawiona poprzeczke 偶eby zdobycie jej nie by艂o dla艅 nadmiernym wysi艂kiem. Lepiej jest na pocz膮tku nie mie膰 B贸g wie jakich wymaga艅 a skupi膰 si臋 tylko na tym, co najistotniejsze. Czyli, de facto, poprawieniu uwagi i koncentracji. Nalezy te偶 sprawdzi膰 czy dziecko nie ma k艂opot贸w ze wzrokiem (czesto s膮 tak subtelne, ze trudno zauwazy膰), z rozumieniem polce艅 (czyli, co za tym idzie, ze sluchem r贸wnie偶), nie ma skrzy偶owanej lateralizacji oraz nie jest dyslektykiem czy nue cierpi z powodu adhd. Istotny jest te偶 fakt, czy dziecko dobrze trzyma narz臋dzie pisz膮ce icon_wink.gif Z艂y chwyt wzmaga napi臋cie mi臋艣niowe co nie sprzyja koncentracji. Tak og贸lnie mowi膮c.
Co jeszcze... Koncentracj臋 poprawia gra w szachy, badmintona, tenisa stolowego, memory i scrable. Doskona艂e efekty daje gra w star膮 dobr膮 "艂ap臋". Dobre s膮 domino i puzzle oraz obrazki r贸偶ni膮ce si臋 szczeg贸艂ami. Sudoku daje rewelacyjne efekty.

Jest jeszcze`cos, z czego kompletnie nie zdawalam sobie sprawy a na co zwr贸cono mi uwag臋. Ot贸z, co moze wydac si臋 smieszne ale sprawdzi艂am organoleptycznie i potwierdzam, wa偶ne jest... uczesanie dziecka. Dziewczynka powinna mie膰 w艂osy pi臋te do ty艂u, najlepiej w kitke ale tak, 偶eby jej nie smerala po plecach. Precz z wlosami luzem, opaskami i mocno sci艣ni臋tymi kucykami. A takze grzywk膮 w艂a偶膮c膮 do oczu. Najlepsze jest podobno zrezygnowanie z grzywki w og贸le, gdy偶 wlosy dotykaj膮ce czo艂a co艣 tam pobudzaj膮 (zapomnia艂am co) i lapa za cz臋sto wedruje w stron臋 g艂owy. Paznokcie powinny by膰 kr贸tkie acz nie ZA kr贸tkie, ubrania i bielizna wygodne, nie uciskaj膮ce w stonowanych barwach. Skrzywnie kregos艂upa trzeba wykluczyc, bo dzieci ze skolioza s膮 praktycznie 100% narazone na deficyt uwagi. Nie wspomn臋 ju偶 przez grzeczno艣c o wszwicy i paso偶ytach ukladu pokarmowego. Tez trzeba wykluczy膰.

Mog艂abym tak jeszcze d艂ugo tylko ne chc臋 zanudza膰. W ka偶dym razie zjadlam z臋by na deficycie uwagi/koncentracji i w艂a艣nie powoli zaczynam si臋 godzi膰 z tym, ze moja corka taka jest nie specjalnie oraz nie zlo艣liwie. Przyj臋cie tego faktu do wiadomosci zaj臋lo mi dwa lata.

Aha, z czystym sumiemniem mog臋 poleci膰 tez trening szybkiego czytania/zapami臋tywania. Dzia艂a cuda. Oczywi艣cie dobrze poprowadzony.

Napisany przez: _rybka sob, 20 wrz 2008 - 00:08

Sabina, ta pani Wiki potrafi podbudowa膰 dziecko . 21.gif
Mo偶e poradnia to dobry pomys艂. Gdyby艣 dosta艂a orzeczenie, 偶e w pracy z dzieckiem nale偶y uwzgl臋dni膰 wolne tempo pracy to pani musi wzi膮膰 to pod uwag臋.

Napisany przez: Sabina sob, 20 wrz 2008 - 20:22

Wiola

37.gif

Dzi臋ki...
Chwilowo... nie wiem co mam my艣le膰. Sprawdz臋 to, cho膰.... no nie dociera do mnie, ze to by膰 mo偶e....
Ona jak rysuje - lubi bardzo - skupia si臋 godzinami....

Pani jest tragiczna, dzieci (kole偶anki i koledzy z klasy) w k贸艂ko m贸wi膮, jaka jest do bani. Chyba ich rodzice ju偶 ci艣nienia nie znie艣li i m贸wi膮 przy dzieciach.
Wika dowiedzia艂a si臋 od nich, nie mog艂am zaprzeczy膰. Pani... jest do bani. No niestety. Mi艂a i w og贸le, ale min臋艂a si臋 z powo艂aniem. Skutecznie zniech臋ca dzieci do nauki i nie jestem w stanie tego odkr臋ci膰. Nie potrafi臋 32.gif 21.gif

Zbadam j膮. B臋dzie pewno艣膰 czy jest to taka niech臋膰 do nauki i olewanie szko艂y w og贸le, czy dysfunkcja...

Warunk贸w takich jakie Wiola opisujesz, to ja chyba nie dam rady jej stworzy膰. Plusem jest, 偶e w艂osy ma kr贸tkie.
Uch...

Dzi臋ki, 偶e to napisa艂a艣. Jak och艂on臋, to poszukam wi臋cej o tym i poczytam.
Zastanawiam si臋, czy i艣膰 do psychologa szkolnego, czy do jakiej艣 przychodni...? Jak my艣lisz?

Napisany przez: stara dobra wiolontela sob, 20 wrz 2008 - 20:42

Sabina, w szkole macie pewnie pedagoga szkolnego, nie psychologa icon_wink.gif Mo偶esz porozmawia膰 ale orzeczenia Ci nie da. W przychodni dziecka pod tym k膮tem nie przebadasz. Popro艣 wychowawczyni臋 albo szkolnego pedagoga o namiary na Poradni臋 Psychologiczno-Pedagogiczn膮, z kt贸r膮 wsp贸艂pracuje wasza szko艂a. Tylko orzeczenie z takiej poiradni ma "moc sprawcz膮". Niestety.

Warunki takie jak opisa艂am jest naprawd臋 bardzo 艂atwo stworzy膰. Uczy艂am si臋 tego tylko tydzie艅 icon_mrgreen.gif Mam co prawa jedno dziecko mniej ale za to trzy pokoje mniej. Da si臋. Tylko trzeba duuuzo samozaparcia i wiary w to, 偶e si臋 uda.

Powodzenia icon_smile.gif

Napisany przez: stara dobra wiolontela sob, 20 wrz 2008 - 20:43

Aha, na przyjemno艣ciach to ona si臋 skupiac mo偶e nawet tygodniami. Przyjemno艣ci maj膮 to do siebie, ze po pietwsze odpr臋偶aj膮, po drugie nie trzeba ich zapami臋tywac, nie przeszkadza wi臋c ha艂as z pokoju obok, halas za oknem, szczekaj膮cy pies i p艂acz膮ce dziecko s膮siad贸w a le偶膮cy w pobli偶u kape膰 mo偶e by膰 inspiracj膮 nie przeszkod膮.

Zerknij sobie

https://pl.wikipedia.org/wiki/Deficyt_uwagi

Napisany przez: Sabina sob, 20 wrz 2008 - 21:17

Boooszzzzzzzz 37.gif

Napisany przez: Sabina sob, 20 wrz 2008 - 21:28

Dobra, bior臋 si臋 za to od poniedzia艂ku. Mo偶e i faktycznie... Teraz mi si臋 przypomina jak w zer贸wce (w przedszkolu) panie si臋 偶ali艂y, 偶e ona si臋 leni i nie chce robi膰 zada艅.
Wstaje po chwili lub robi co艣 innego. Mo偶e co艣 w tym jest...
Badana by艂a wcze艣niej czy nie ma ADHD, ale wykluczyli. Orzeczenie by艂o, 偶e lekko nadpobudliwa.
Nie wiem co mam my艣le膰 o tym. Ona lekcje robi w ciszy, jak maluchy 艣pi膮. Nie da si臋 jej w d藕wi臋koszczelnej kabinie zamkn膮膰.
Chyba, 偶e s艂uchawki z muzyk膮 na baniak. Mo偶e to jest my艣l. Musia艂a by mie膰 jeszcze klapki na oczy. 21.gif

Dam zna膰, jak b臋d臋 wiedzia艂a w czym rzecz. Dzi臋ki w ka偶dym razie. Nigdy o czym艣 takim nie s艂ysza艂am.
Sama mia艂am podobne problemy w dzieci艅stwie ale okaza艂o si臋, 偶e to epilepsja i leki za艂atwi艂y problem.

Czy z tego si臋 wyrasta? Czy to si臋 jako艣 cofa? Co Ci powiedzieli na ten temat?
Jakie s膮 rokowania?

Napisany przez: stara dobra wiolontela sob, 20 wrz 2008 - 22:15

Sabina, z tego si臋 nie wyrasta. Mo偶na nauczy膰 si臋 tak "sterowa膰" swoim m贸zgiem i emocjami, 偶e dekoncentracja przestaje by膰 uciazliwa w codziennym zyciu. Ale trzeba 膰wiczy膰 praktycznie non stop. Tyle, ze cwiczenia nie s膮 jako艣 szczeg贸lnie uci膮zliwe i po czasie tak wchodz膮 w nawyk, 偶e nie mozna si臋 bez nich praktycznie obej艣c. Zaprzestanie cwicze艅 wi膮偶e si臋 bowiem z powroten do zdekoncentrowanej normy a to ma prze艂o偶enie na jako艣c 偶ycia. Obrazowo m贸wi膮c to jest tak, ze jak czlowiek z deficytem pozna jak mo偶e smakowa膰 偶ycie "skoncentrowane" to zaczynaj膮 dokuczac mu niedogodno艣ci zdekoncentrowania. Mimowolnie wi臋c d膮偶y do poprawy jako艣ci swojego 偶ycia. Co za tym idzie 膰wiczenia wykonuje mimochodem nie zawsze nawet zdajac sobie z tego spraw臋. Warunkiem jest jednak, by nauczy艂 si臋 膰wiczy膰, mia艂 艣wiadomo艣c faktu, ze moze sobie pom贸c oraz w jaki spos贸b to zrobi膰. Je艣li osoba z deficytem nie posmakuje 偶ycia skoncentrowanego to nie ma szans 偶eby zauwa偶y艂a, 偶e co艣 jest nie tak i 偶eby zaczelo jej to przeszkadza膰. Wa偶ne jest zeby podj膮c treningi jak najwczesniej i "nauczy膰" m贸zg, 偶e mo偶e pracowac inaczej. Pobudzi膰 go i zacz膮膰 wykorzystywa膰 te pok艂ady 艣wiadomosci i pod艣wiadomosci, kt贸re s膮 niewykorzystywane. U "zdrowych" wykorzystywane jest jakie艣 8% mo偶liwosci m贸zgu, u ludzi z deficytem jeszcze mniej. Systematyczne 膰wiczenia, nawet takie domowe, mog膮 zwiekszy膰 wyniki do 12-15 procent (ew. do 10% co u ludzi z deficytem i tak jest wwynikiem swietnym). Tyle, ze potrzeba czasu, co ju偶 m贸wi艂am i systematycznosci.

Aha, jest co艣 takiego jak terapia/trening biofeedback. Daje rewelacyjne efekty ale jest do艣膰 droga. Mozna si臋 zapisa膰 na treningi w prywatnych plac贸wkach ale wiem, 偶e s膮 organizowane przez Poradnie Psychologiczno-Pedagogiczne. Tylko, niestety, bardzo trudno jest za艂apa膰 si臋 na terapi臋 w poradni. Mo偶na te偶 ew. zakupi膰 zestaw do feedbacku (program komputerowy, elektrody, s艂uchawki) i trenowac w domu. Ale zn贸w jest kloda - trzeba wiedzie膰 jak to robic i potrafic odczytywac wyniki. Ja si臋 wlasnie zapisalam na szkolenie z biofeedbacku, kt贸re przez zawirowania 偶yciowe mi przepad艂o icon_sad.gif Mam nadzieje, ze kolejne mi nie umknie.

Napisany przez: stara dobra wiolontela sob, 20 wrz 2008 - 22:21

W Warszawie ta poradnia ma aparat eeg biofeedback:

Specjalistyczna Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna TOP Warszawa, ul. Raszy艅ska 8/10

Napisany przez: Sabina nie, 21 wrz 2008 - 16:07

Dzi臋ki, Twoje rady s膮 艣wietne, nieocenione. Jak znajdziesz chwilk臋 powiedz mi jeszcze jak zaaran偶owa艂a艣 miejsce do nauki.
Chwilowo jako艣 mnie to przerasta, ale si臋 pozbieram i zawsze jest nadzieja, 偶e tu to raczej zwyk艂y "grzech lenistwa", a nie deficyt, cho膰 rzeczywi艣cie wiele na to wskazuje.
Niestety... 37.gif
Po naszych wydarzeniach marcowych, wiele rzeczy mnie przerasta, ale powoli wracam do siebie... chyba najgorszy b臋dzie pa藕dziernik... rodz臋 w ka偶dym 艣nie icon_sad.gif
Koszmarnie 藕le mi to wp艂ywa na psychik臋, ale wiem, 偶e to normalne... czyta艂am...o tym...

Domy艣lam si臋 co czujesz... przykro mi.
Trzymaj si臋... przytul.gif

Napisany przez: stara dobra wiolontela nie, 21 wrz 2008 - 17:59

Sabina, Kinga odrabia lekcje w艂a艣ciwie tu偶 po powrocie ze szko艂y, kiedy maluch贸w w domu nie ma (a przynajmniej jednego, naju*****liwszego). Zaczynamy od tego, co sprawia jej 艣redni膮 trudno艣膰 (na poczatek staram si臋 zaaran偶owa膰 kr贸tkie 膰wiczenie (gr臋, odnajdywanie szczeg贸艂贸w r贸偶ni膮cych obrazki czy co艣 w tym stylu). "Trening" koncentracji przed rozpocz臋ciem odrabiania lecji trwa u nas oko艂o 5-10 minut (za kr贸tko ale na wiecej po prostu czasu nie starcza; staramy si臋 jednak 膰wiczy膰 w innych terminach). Kinga wiekszo艣c lekcji odrabia w kuchni. Tam jest mi najpro艣ciej zapanowac nad nieladem. Wszystko mam pochowane, nie rozpraszaj膮 jej zabawki, ksi膮偶ki. W kuchni jest tez najlepszy dla niej st贸艂 (dzieci z deficytem uwagi nie powinny odrabia膰 lekcji i uczy膰 si臋 przy zbyt ma艂ych biurkach; chodzi mi臋dzy innymi o to, 偶eby powierzchnia blatu by艂a na tyle du偶a aby dziecko odrywaj膮c wzrok od zeszytu czy podr臋cznika widzia艂o tylko blat; nie jest wskazane by mog艂o zahaczy膰 wzrokiem o pod艂og臋, mebel obok, etc). St贸艂 kuchenny lada chwila zostanie nakryty zielon膮 cerata, bo stara si臋 zuzy艂a, p贸ki co ma w niedalekim s膮siedztwie dwa kwiatki, kt贸re nie dr偶膮 przy podmuchach, bo maj膮 grube li艣cie icon_wink.gif (ale za to li艣cie maj膮 plamki, doniczki wzorki i, o zgrozo, podstawki, kt贸re skutecznie odrywaj膮 ja od nauki). Je艣li w domu s膮 maluchy staram si臋 je zaj膮膰 cho膰 na godzin臋 tak膮 zaj臋ciem, kt贸re wycisza, zatrzymuje je na d艂u偶ej i jest jednocze艣nie atrakcyjne dla Kingi (ma w ten spos贸b motywacj臋, by jak najszybciej upora膰 si臋 z zadaniem domowym i m贸c zaj膮c czym艣, co robi膮 Maluchy a ona lubi). Najcz臋艣ciej jest to malowanie, rysowanie, lepienie z plasteliny, haftowanie kartek papieru czy inne ego typu czynnosci. Absolutnie nie zda艂o u nas egzaminu sadzanie Maluch贸w na ten czas przed telewizorem czy komupterem, bo po pierwsze te sprzety wydaj膮 odg艂osy a po drugie Kinga zbyt emocjonowa艂a si臋 czekaj膮c膮 j膮 przyjemnosci膮 (ogl膮danie tv czy gry kom. nie odpr臋偶aj膮 tylko pobudzaj膮) i czesto "ulatywa艂a" myslami do gry czy bajki. Ma艂e maj膮 zakaz przeszkadzania nam, zadawania pytan, kr膮偶enia po domu, et. Zaopatruj臋 je w niezb臋dniki spo偶ywcze icon_wink.gif i dbam, by by艂y odkupione i wysikane PRZED rozpoczeciem przez King臋 nauki (te zabiegi bior膮 sie st膮d, 偶e nasza kuchnia nie ma drzwi i w臋drujace rodze艅stwo te偶 j膮 rozprasza艂o). W艂膮czam Vivaldiego ale cichutko. Magnetofon stoi w pokoju, by muzyka mia艂a szanse si臋 "rozproszy膰" po domu i tylko wyt艂umi膰 inne d藕wi臋ki. Lekcje zaczynamy od tego, co sprawia Kindze 艣rednia trudno艣膰, potem przechodzimy do tego, co jest najtrudniejsze dla niej, na kniec zostawiamy cz臋艣膰 naj艂atwiejsz膮 i najprzyjemniejsz膮 (w tym uczenie si臋 pami臋ciowe). Aha, przedmioty, kt贸re sprawiaj膮 jej trudno艣膰 staram si臋 jej uprzyjemni膰 stosuj膮c do ich nauki metody aktywizujace (o艂 bsz, jak to brzmi, jakbym sobie otworzyla prywatna, domow膮 szko艂臋). Czasami pomaga nam w ttym m艂odsze rodzenstwo icon_mrgreen.gif (to ju偶 przy nauce pami臋ciowej). Polecam ksi膮偶ke Bo偶eny Kubiczek "Metody aktywizuj膮ce. Jak nauczy膰 uczni贸w uczenia si臋". Pomoc m艂odszej m艂odziezy ma tez wymiar praktyczny - poniewa偶 wiedza, ze bed膮 brali udzia艂 w czym艣 ciekawym staraj膮 si臋 by膰 b. cicho wowczas, Kiedy Kinga musi skupi膰 si臋 na odrabianiu i rozwiazywaniu problem贸w, w kt贸rych male udzialu brac nie moga. Poza tym ma艂e dzi臋ki temu tez zdobywaj膮 wiedz臋, co je i cieszy i daje motywacj臋 do wsp贸艂pracy podczas kolejnego odrabiania lekcji przez siostr臋.

Kindze nauka zajmuje du偶o czasu ale faktem jest, 偶e ja dopiero raczkuj臋 w eliminowaniu dekoncentracji a ona nie zawsze ma ochot臋 wsp贸艂pracowa膰. Jak uda mi sie wstrzeli膰 w interesuj膮c膮 j膮 metod臋 i zaintrygowa膰 tematem, w贸wczas nauka idzie piorunem. Tyle, 偶e jeszcze musimy nadrabia膰 zaleg艂o艣ci z klas poprzednich (rzeczy, kt贸re umia艂a, "dzi臋ki" deficytowi zd膮偶y艂y jej ulecie膰 i musi uczy膰 si臋 abarot icon_confused.gif ).

Nie jest tak, cho膰 jak vzytam swoje wypociny, to to w艂a艣nie mi si臋 nasuwa, 偶e nasze 偶ycie zosta艂o podporzadkowane Kindze i jej nauce. Owszem, trzeba by艂o si臋 troch臋 przeorganizowa膰, przestawi膰 priorytety, wygospodarowa膰 czas i sprawi膰, by zapanowa艂a cho膰 chwilowa cisza w domu icon_wink.gif Da艂o sie cho膰 jeszcze`du偶o pracy przed nami icon_smile.gif

Napisany przez: Macia pon, 22 wrz 2008 - 10:09

Sabino, jest 艣wietne 膰wiczenie na koncentracj臋, kt贸re wymaga ha艂asu i zamieszania w domu icon_wink.gif Konkurs, kto d艂u偶ej da rad臋 czyta膰 na g艂os tekst i nie popatrzy w tym czasie na to co robi reszta rodziny icon_wink.gif, kt贸ra w艂a艣nie denkoncentruje w tym czasie. Mozna te偶 takie 膰wiczenie przeprowadzi膰 siadaj膮c nawet przed w艂膮czonym tv. Maciek od nieca艂ej minuty doszed艂 do 10. Dzi臋ki temu 艂atwiej nam odrabia膰 lekce przy bawi膮cym si臋 Filipie.

Wiolu, masz mo偶e linki do 膰wicze艅 na koncentracj臋, kt贸re robicie przed lekcjami? Sama mam niewiele.

Napisany przez: Bonkreta pon, 22 wrz 2008 - 10:45

Wiola, dzieki za to, co napisa艂a艣, bardzo ciekawe. Powiedz, czy kiedy i w jaki spos贸b dosz艂as do tego, 偶e Kingi zachowanie powoduje deficyt uwagi? Czy by艂o to widac od bardzo wczesnego wieku, czy np. dopiero w szkole?

Ja czasem zastanawiam si臋, czy zdolno艣c rozpraszania sie, jaka widze u mojego Emisia jest dla tego wieku normalna, czy te偶 on jest w tym wyjatkowo dobry - u niego kazda czynno艣c trwa wieki i w dowolnym momencie mo偶e zosta膰 przerwana przez praktycznie wszystko. Np. bawi si臋 w pokoju i stwierdza, ze idzie siusia膰. Na dystancie ok. 4 metr贸w, kt贸re musi przej艣c, aby dostac sie do 艂azienki zatrzymuje sie, bo natyka sie na jak膮艣 zabawk臋, zaczyna sie nia bawi膰, leci po cos, co mu sie z nia skojarzy艂o do pokoju, przynosi co艣. Jak mu przypomnie膰 - zn贸w "zaczyna i艣膰", po drodze kontemplujac istnienie drzwi, g艂aszcz膮c kota itp. Dochodzi do 艂azienki i z regu艂y zapomina, ze mia艂 otworzyc drzwi. Jak wejdzie, a przed ubikacja nie stoi jego podstawka, na 100% we藕mie podstawke i zacznie ja ustawiac gdzie indziej, bo zapomina, co mia艂 zrobi膰. Jak sie juz uda z podstawka, zamiast 艣ci膮gac spodnie zaczyna kontemplowa膰 wzorki na r臋czniku, kt贸ry wisi obok, albo wspomina膰 wczorajsz膮 k膮piel, albo wypraw臋 do sklepu, z kt贸rej pochodzi stojacy obok szampon. Jak 艣ci膮gnie spodnie do kolan - zaczyna sprawdza膰 stan swoich strupk贸w na nogach i wspomina膰 okoliczno艣ci, w kt贸rych sie ich dorobi艂 (lub kontemplowa膰 aktualny brak strupk贸w). Itd itd. Momentami mi rece opadaj膮. No i nie wiem - czy trzylatki tak w艂asnie sie zachowuj膮, czyli czy mam szans臋 na wyro艣ni臋cie z tego... Na lubianych czynno艣ciach, gdy ma na nie "faz臋" potrafi si臋 koncentrowac bardzo d艂ugo, np. z godzine uk艂adac puzle.

Napisany przez: Sabina pon, 22 wrz 2008 - 11:43

Zuzia ma tak samo, cz臋sto w ko艅cu siku leci nogawk膮 29.gif
Natomiast koncentracje nad rysunkiem, zadaniem ma idealn膮...
Ja te偶 jestem ciekawa na jakich kryteriach opiera si臋 diagnostyka tego zjawiska.

Jak znajdziesz Wiola czas, to napisz prosz臋.
Dzi艣 jeszcze zostawi艂am Wik臋 w domu, jutro dowiem si臋 o psychologa szkolnego i co dalej.
Na razie wczoraj j膮 obserwowa艂am. Te偶 nie pami臋ta z zesz艂ego roku prostych rzeczy np. dodawanie pod kresk膮, odejmowanie - zakres do 100. icon_sad.gif

Napisany przez: stara dobra wiolontela pon, 22 wrz 2008 - 14:56

Bonkreta, jak teraz wspominam jej wczesnopachol臋ce lata to widze wyra藕nie, 偶e ju偶 wtedy powinnam poczu膰 si臋 zaniepokojona. Nie poczu艂am sie, bo niewiele widzia艂am o deficycie a poza tym wydawalo mi si臋, ze po prostu jest taka s艂odko uroczo roztargniona. Troch臋 zmyli艂o mnie to, ze Kinga fantastycznie koncentrowa艂a si臋 na rzeczach, kt贸re j膮 interesowa艂y. A interesowa艂o ja sporo. Potrafi艂a, na przyk艂ad, godzinami pisac literki w wieku lat trzech czy z pasj膮 ogl膮da膰 ksi膮偶eczki od switu do zmroku. Ale by艂y to czynnosci nie wymagajace od niej skupienia. Ona w tym czasie, pomimo, 偶e skupiona i tak wiedzia艂a co si臋 dzieje dooko艂a a mnie, g艂upi膮, cieszy艂o, 偶e ma podzieln膮 uwag臋. Zacz臋艂am si臋 niepokoi膰 w pierwszej klasie, kiedy prajtycznie nigdy nie wykonywa艂a na czas zada艅, nie z膮偶a艂a przepisywa膰, przynosi艂a do domu niedokonczone rysunki, nie wyrabia艂a si臋 z pisaniem test贸w. Nie pamieta艂a, pomimo dobrej (co polecam uwadze) pami臋ci czego si臋 uvczy艂a, co i jak du偶o oraz czy w og贸le ma zadane, zapomina艂a notowac polecen pani (o co j膮 prosi艂am wielekroc), notorycznie mia艂a ty艂y z powodu opiesza艂o艣ci (jak s膮dzi艂am) czy zapominalstwa. Gubi艂a wszystko albo pozyczala i nie pami臋ta艂a komu. Tragedia. Mimo wszytsko nauka nie sz艂a jej opornie tyle, 偶e sp臋dza艂a nad lekcjami (jak teraz dopiero to widz臋) zdecydowanie za du偶o czasu. Problem mia艂a z matematyk膮 (bo trzeba si臋 skupi膰 i przestawi膰 sobie tor my艣lenia), konkretnie z zadaniami z tre艣ci膮 (teraz wiem, ze winien jest deficyt; Kinga rozumie dobrze tylko kr贸tkie, czytelne komunikaty; zdanie wielokrotnie z艂o偶one jest dla niej nie do przeskoczenia, musi je sobie "rozbiaja膰" na kr贸tsze), z tabliczk膮 mno偶enia (to j膮 nu偶y艂o i stresowa艂o, denerwowa艂o, ze nie moze zapami臋tac co tylko pogarsza艂o jakos膰 zapamietywania) oraz ortografi膮. Doskonale dawa艂a sobie rad臋 tylko w艂a艣ciwie z wiedza humanistyczn膮, tak naprawd臋 kazdy temat by艂 przez ni膮 "przetworzony" na jak膮艣 bajk臋, opowie艣c, histoyjk臋. Zapami臋tywa艂a na zasadzie skojarze艅, suche fakty j膮 przerastaj膮, bo trzeba je zapami臋ta膰 na sucho w艂a艣nie. A do tego nalezy si臋 skoncentrowac na fakcie wla艣nie.

Gdybym mia艂a dzisiejsz膮 wiedz膮 i do艣wiadczenie cho膰 z 6 lat temu to ju偶 u kilkulatki zacz臋labym treningi koncentracji. Im mniejsze dziecko tym lepsze skutki trening przynosi.

Macio, nie korzystam z porad internetowych. Cz臋艣膰 膰wiczen wymy艣lam sama, posi艂kuj臋 si臋 ksi膮zkami i wiedz膮 moich uczelnianych profesor贸w. Link贸w Ci nie pode艣l臋.

Napisany przez: Macia pon, 22 wrz 2008 - 15:14

U nas podobnie jak opisa艂a Wiola. Do tego je艣li dziecko dobrze si臋 uczy - w senise ma dobre wyniki w szkole, to dla szko艂y nie ma problemu. Wtedy jest si臋 samym z zapominalstwem itd. Poradnie te偶 maj膮 ustawiony priorytet przy dziecich sprawiaj膮cych wyra藕ne problemy w szkole icon_sad.gif

Napisany przez: Sabina pon, 22 wrz 2008 - 15:55

Wiesz co Wiola, jak tak czytam co piszesz w ostatnim po艣cie, to zaczyna mie膰 to i u mnie r臋ce i nogi. Wika ma to samo.
Ona ma 1 zadanie w karcie pracy, dwa to g贸ra jak wraca a reszt臋 mi臋tolimy w domu. Czasem mam strasznie do艣膰. 21.gif

Ile lat ma Twoja c贸ra?

Napisany przez: stara dobra wiolontela pon, 22 wrz 2008 - 19:03

Sabina, Kinga ma lat 10. W艂a艣nie zacz臋艂a 4 klas臋.

P.S. Jestem w艂a艣nie po rozmowie z psychologiem, kt贸ry wykonywa艂 Kindze badanie. Oszcz臋dz臋 Wam opisu fachowo艣ci pana, bo ni chybi ekslpodowa艂abym i krwawe strzepy mego zew艂oka zabrudzi艂yby Wam monitory. Niech Wam wystarczy fakt, i偶 w艣r贸d licznych zalece艅, jakie dosta艂am w poradni jest zakupienie sobie sztucznej paproci i ustawienie jej dziecku na biurku, zmiana miejsca zamieszkanie na okolic臋 cich膮, spokojn膮, bezludn膮 i bezzwierz臋c膮 (fakt, i偶 mieszkam na wyjatkowo spokojnym, wyjatkowo cichym i wyj膮tkowo ma艂oludnym osiedlu, w s膮siedztwie lasu i ma艂oszczekajacych ps贸w pana nie interesowa艂), odwiedzenie okulisty (pan jako jeden z dokument贸w dosta艂 orzeczenie okulisty, i偶 dziecko k艂opot贸w ze wzrokiem nie ma), zakupienie nasadki na d艂ugopis, wprowadzenie harmonogramu (de facto wprowadzonego kilkanascie miesiecy przed badaniem, o czym zosta艂 poinformowany i co zapisa艂) oraz robienie dziecku przerw na odpr臋偶enie si臋 podczas nauki. Wszystkto to 艂adnie i pieknie, rozumiem, akceptuj臋 (no, opr贸cz paproci icon_mrgreen.gif ), wprowadzam w czyn (a w艂asciwie wprowadzi艂am na d艂ugo przed badaniem) brakuje tylko kluczowego zapisu o tym, 偶e dziecko powinno miec wyd艂u偶ony czas pracy. Wyd艂u偶ony czas pracy nie jest moim widzimisi臋 a zosta艂 wyra藕nie i kilkukrotnie zaakcentowany przez badaj膮cych (psychologa, wrrrrr..., i pani膮 pedagog). Dzi艣 wi臋c zadzwoni艂am do pana z pytaniem c贸偶 mam czyni膰, by taki zapis pojawi艂 si臋 w opinii. Dowiedzia艂am si臋, i偶:

- dziecko ma zaleg艂o艣ci - a sk膮d偶e pan wie? ot贸偶 pan domniemywa, z tego co m贸wi臋. co za艣 m贸wi臋? ot贸偶 m贸wi臋, i偶 dziecko nie wyrabia si臋 z pisaniem na lekcji czegokolwiek w tym klas贸wek.
- dziecko bardzo wolno pisze - sk膮d偶e pan wie? ot贸偶 pan domniemywa, gy偶 dziecko si臋 nie wyrabia

T艂umacz臋 wi臋c panu abarot setny raz, ze dziecko si臋 nie wyrabia, bo si臋 nie koncentruje i nie potrafi zrozumiec polecenia sk艂adaj膮cego sie z wi臋cej ni偶 4 s艂贸w. Dziecko nie ma problem贸w z niewiedza tylko brakuje mu czasu. dziecko wreszcie jest wzorow膮 uczennic膮, jedn膮 z lepszych w szkole i w艂asnie zaczyna p艂aci膰 za swoj膮 dysfunkcj臋 brakiem zalecenia w opinii. Bo dziecko w艂asnie wr贸ci艂o z 4 zkolejnego sprawdzianu, kt贸ry spoko mog艂o napisa膰 na 贸semk臋 tylko jej czasu braklo. Bo dziecko opr贸cz tego, 偶e si臋 dekoncentruje i wolno pisze to jeszcze ma b. bogate s艂ownictwo i nie potrafi stre艣ci膰 wypowiedzi w dw贸ch s艂owach. Na to, na co innym potrezba 2 s艂贸w jej potrzeba 5 zda艅. D艂ugich zda艅. Dowiedzia艂am si臋 wi臋c, ze:

- dziecko ma zaleg艂o艣ci
- dzoecko zqa d艂ugo pisze
- to s膮 nowe panie, inna nauka, trzeba uczy膰 si臋 z ksia偶ek a dziecko nie umie
- pan mi dzi臋kuje, 偶e dziel臋 si臋 spostrze偶eniami, co do wydanej opinii
- pan mi dzi臋kuje, 偶e dziel臋 si臋 spostrze偶eniami, co do rozwoju dziecka i jego (nie) post臋p贸w
- dziecko ma adhd jawdrop.gif jawdrop.gif jawdrop.gif

Na moje veto, i偶 w adhd wyst臋puje spectrum objaw贸w, kt贸re musz膮 wyst臋powa膰 jednocze艣nie przez okres d艂u偶szy ni偶 6 miesi臋cy pan stwierdzi艂, i偶 wcale nie musz膮 wyst臋powa膰 jednocze艣nie. Bo mo偶e wyst臋powa膰 jeden objaw. Ale, pszem pana, w贸wczas nie stwierdza si臋 adhd tylko konkretn膮 dysfunkc臋 - nadruchliwo艣膰, nadmiern膮 impulsywno艣膰 b膮d藕 k艂opoty z uwag膮 i koncentracj膮 (czyli "nasz" deficyt). Ot贸偶 nie, jak stwierdzi艂 pan. To wcale nie tak. Moze, jego zdaniem, wystepowac jeden objaw, bo inne s膮 stlumione i niewidoczne a poza tym istniej膮 r贸偶ne rodzaje adhd z przewag膮 jednego z czynnik贸w i ja mam nada膰 dziecko pod katem adhd. Q藕wa jego rozczochrana czuprna, pan wybaczy, psze pana, adhd to jest wtedy, nawet z przewag膮, kiedy wyst臋puj膮 JEDNOCZE艢NIE a przewaga moze byc jednego czy dw贸ch. Ale ona, prosz臋 mnie, jest dziewczynka a u dziewczynek nie musi wyst臋powa膰 jednoczesnie.

Tak, majtki mi opad艂y. Pan nie wyda aneksu do opinii p贸ki dziecko nie zostanie zdiagnozowane pod katem adhd, co moze potrwac minimum p贸艂 roku, pod warunkiem, 偶e uda mi si臋 wstrzeli膰, 艣wi艅skim szcz臋艣ciem, w terminy. Bo diagnoza musi by膰 pa艅stwowa, prywatna si臋 nie liczy. A nawet gdyby si臋 liczy艂a to te偶 jest dobre p贸艂 roku. P贸艂 roku, przez kt贸re moje dziecko b臋dzie p艂aci艂o za co艣, czemu nie jest winne, bo pan, qrwa ma膰, uzna艂 (po rozmowie telefonicznej z matk膮 i jednorazowym badaniu dziecka kilka miesi臋cy wczesniej /dziecka rzecz jasna, nie pami臋ta nawet/), 偶e ma ono adhd. Obawiam si臋, 偶e nigdy nie mial przyjmno艣ci spotkania kogo艣 z adhd.

Na koniec, doprowadzona do ostateczno艣ci, pytam pana, kt贸ry akurat pojutrze ma by膰 w naszej szkole, czy j mo偶e, jeskli znajdzie chwil臋 czasu, przytakni臋cie pana, zechce porozmawia膰 z dzieckiem w warunkach szkolnych. Pan potrzeby nie widzi, bo ju偶 przecie偶 widzia艂 dziecko (9 miesiecy temu, w poradni, gdzie sa warunki cieplarniane i dziecka nie pami臋ta) oraz w艂asnie rozmawia ze mn膮 za co mi dzi臋kuje. Psze pana mi艂ego, ja psze pana, jestem pedagogiem i mam niejakie poj臋cie. Moze pan jednak zechce. A to on ju偶 w og贸le potrzeby nie widzi. Bo ja i tak sobie poradz臋. Qrwa mac, po raz wt贸ry. Tak, moze i sobie poradz臋 ale opinii dziecku nie wydam i aneksu nie wystawi臋 gdy偶 nie jestem publiczn膮 poradni膮 pedagogiczn膮!!! A to pan porozmawia z wychowawczyni膮.....


Dzi臋kuj臋. Hurra!


ROZERWIE MNIE!!!!!!!!!!!!!!!! Stan臋 na rz臋sach a aneks otrzyma. No po prostu no nie pozwol臋, zeby p艂aci艂a za co艣 na co nie ma wp艂ywu.

A nabardziej wqrwiaj膮ce jest, i偶 sugeruje mi sie, 偶e chce otrzymac papier 偶eby zwolni膰 dziecko z obowi膮zku uzenia si臋, bo... ma papier. No ot贸偶, qrna, nie!

Napisany przez: _rybka pon, 22 wrz 2008 - 19:16


Wiola , wcale mnie to nie dziwi. Utwierdzam sie jedynie w mojej opinii o publicznych poradniach. Od 15 lat pracuj臋 w szkole i mam bogate do艣wiadczenia.
Szlag moze trafi膰, ale wiaem,偶e nie popu艣cisz.
Ja do mojej pani logopedy nie mia艂am si艂y.
Trzymajcie si臋.

Napisany przez: Bonkreta pon, 22 wrz 2008 - 20:36

Tak dla wszelkiego porz膮dku - rozumiem, 偶e pan mi艂y uwa偶a, 偶e o ile dziecko z deficytem uwagi mog艂oby moze ewentualnie miec wyd艂uzony czas pracy, to dziecko z ADHD bynajmniej - i st膮d musi wykluczyc ADHD icon_rolleyes.gif 呕ycze cierpliwo艣ci do tego osobnika...

A, je艣li mo偶esz jeszcze rozwin膮膰 - czym powinna艣 by艂a si臋 czuc zaniepokojona, z perspektywy patrz膮c? Czy wyglada艂o to jako艣 podobnie do przyk艂adu, kt贸ry opisa艂am, czy by艂y to inne rzeczy?

Napisany przez: stara dobra wiolontela pon, 22 wrz 2008 - 22:33

Bonkreta, tak, w艂a艣nie w spos贸b jaki opisa艂as funkcjonuje i funkcjonowa艂a Kinga.


Napisany przez: Bonkreta wto, 23 wrz 2008 - 14:52

Wiolu, mog艂aby艣 w takim razie polecic jakies konkretne ksi膮zki lub konkretnych autor贸w? Literatury tematu jest ca艂a masa, podejrzewam, ze jak zwykle w takich przypadkach trzeba oddziela膰 zirano od plew icon_wink.gif Wyrosnie, nie wyro艣nie - o 膰wiczeniu koncentracji sobie poczytam ch臋tnie, moze znajd臋 jakies praktyczne rady, kt贸re mi pozwol膮 syna nie zamordowa膰...

Napisany przez: Sabina wto, 23 wrz 2008 - 15:36

Jej Wiola, wsp贸艂czuj臋... wiesz analizuj臋 dzi艣 du偶o - mam k艂opot z Antkiem...
Moje problemy z koncentracj膮 okaza艂y si臋 spowodowane padaczk膮, neurologa odwiedza艂y艣cie?

Ca艂ym sercem Ci 偶ycz臋, 偶eby艣 pokona艂a przeciwno艣ci i dopi臋艂a swego. przytul.gif
Wsp贸艂czuj臋....facet by艂 co najmniej.... <brak s艂owa ma艂o wulgarnego> 21.gif

Buziaki

Napisany przez: stara dobra wiolontela 艣ro, 24 wrz 2008 - 08:32

Bonkreta, pogrzebi臋 w nonatkach i podam Ci kilka tytu艂贸w. Ale, szczerze m贸wi膮c, ja z literatury korzystam i korzysta艂am niewiele. Bardziej opieram si臋 na wiedzy i radach moich profesorow, kt贸rzy mnie najpewniej maj膮 do艣膰 a moje dziecko i jego k艂opoty znaj膮 ju偶 na wylot.

Przy okazji, pozwolicie. Wczorak kolejny raz rozmawia艂am z Jego Wysoko艣ci膮 Panem Psychologiem. Poinformowa艂am go ch艂odno, i偶 偶膮dam (tak, 偶膮dam nie prosz臋) aby z 艂aski swojej poobserwowa艂 dziecko w szkole. Poniewa偶 pan cyklicznie prowadzi z nimi jakie艣 zaj臋cia, po kilkukominutowym przekonywaniu mnie, 偶e to niepotrzebne, zb臋dne i bez sensu, 艂askawie wyrazi艂 zgodn臋 zwr贸cenia na ni膮 uwagi na swoich zaj臋ciach. A nie, mi艂y panie, ja 偶膮dam aby pan jej si臋 przyj偶a艂 na matematyce, przyrodzie, j臋zyku polskim. Na klas贸wkach, testach i podczas ustnych odpowiedzi. Niech pan zwr贸ci uwag臋 jak zachowuje si臋 na lekcji w warunkach dla niej naturalnych, w czasie, kiedy dany temat nie jest dla niej pasjonuj膮cy, w czasie kiedy inny temat jest dla niej trudny i wtedy, kiedy robi膮 co艣, co j膮 zwyczajnie nudzi. Pan nie wie, czy b臋dzie m贸g艂, bo na to potrzeba czasu. A to ja to wiem, ale, pan wybaczy jegomo艣ciu, nie b臋d臋 dziecka w艂贸czy艂a przez kilka miesi臋cy w celu wykluczenia adhd i kolejne kilka w celu zdobycia aneksu do opinii, bo dzi臋ki temu ona po pierwsze bedzie poszkodowana, po drugie straci motywacj臋 do nauki (a p贸ki co ma b. du偶膮) oraz nie b臋dzie chcia艂a 膰wiczy膰 w domu. A, prosz臋 mojej osoby, pan uwa偶a, 偶e ona dlatego nie chce 膰wiczyu膰 w domu gdy偶 w艂a艣nie wchodzi w truudny okres adolescencji.

TRZYMAJCIE MNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Prosz臋 drogiego pana, ona CHCE 膰wiczy膰 i widzi potrzeb臋. To co ja m贸wi臋, przeciez sobie zaprzeczam???

QRWA MAAAAAAA膯!!!!!

呕膮dam r贸wnie偶, abstrahuj膮c od *****贸艂 kt贸re cz艂owiek wygaduje, aby przeprowadzi艂 pan wywiad PRZEDE WSZYSTKIM z BY艁膭 wychowawczyni膮 dziecka, z wychowawcami 艣wietlicy, z paniami od k贸艂 zainteresowa艅 oraz raczy艂 notowa膰 to, co m贸wi臋 a nie to, co pan wnioskuje. Jak ma pan w膮tpliwo艣ci, bo moze wys艂awiam si臋 ma艂o sk艂adnie, ch臋tnie powt贸rz臋 02.gif A nie, niech nie powtarzam. Jutro, drogi panie, licze na to, 偶e spotkamy si臋 w szkole, gdy偶 zamierzam przyby膰 w czasie, w kt贸rym pan tam偶e b臋dzie i OSOBI艢CIE z panem porozmawia膰, mimo, i偶 nie widzi pan potrzeby. Pan potrzeby nie widzi nadal, gdyz przeciez w艂a艣nie rozmawiamy. Za偶膮dam wobec tego zmiany psychologa i dok艂adnie opisz臋 przyczyny, dla kt贸rych tak膮 decyzj臋 podj臋艂am. Pan nie rozumie, ale skoro si臋 upieram to niech przyjd臋 choc on nie widzi potrzeby.....


Zaraz id臋.

Napisany przez: Tobatka 艣ro, 24 wrz 2008 - 18:09

Boszzzz, jakbym czyta艂a o Piotrku.. Normalnie zgadza mi si臋 niemal wszystko, 艂膮cznie z tym lataniem do toalety na ostatni膮 chwil臋, a i tak po drodze zapomnienie, 偶e chce mu si臋 siku, przez co wiecznie pior臋 tony jego majtek, kt贸rych ju偶 nie zd膮偶y zdj膮膰.
Godzinami potrafi siedzie膰 i uk艂ada膰 klocki czy ogl膮da膰 ksi膮偶ki.
Ale jednocze艣nie w sekund 5 zapomina o mojej pro艣bie/poleceniu, zaczyna co艣 robi膰, rozproszy si臋, spojrzy w bok i zapomina, co robi艂 (zdejmuje kapcie w przedszkolu, 偶eby za艂o偶y膰 buty i i艣膰 do domu, spojrzy na koleg臋 z boku i zaczyna zak艂ada膰 kapcie znowu, bo zapomnia艂, 偶e je w艂a艣nie 艣ci膮gn膮艂). Wiecznie jest ostatni, w przedszkolu nigdy z niczym nie mo偶e zd膮偶y膰 - ubieranie, zadania, jedzenie - wszystko. "Zawiesza" si臋 niemal notorycznie.
No jednym s艂owem pasuj膮 mi Wasze opisy do mojego dziecka...

Wpad艂am sama, 偶eby dziecko zaprowadzi膰 do poradni, do psychologa. Ale w przedszkolu nie pomogli mi, nie potrafi膮 poda膰 偶adnego namiaru (tylko og贸lnikiem - "niech pani nie idzie do naszej przychodni, bo s艂yszeli艣my, 偶e tam pani jest beznadziejna" - ale 偶adnej podpowiedzi, dok膮d i艣膰 w takim razie). Na forum mi te偶 dziewczyny moje lokalne nie podpowiedzia艂y, bo wola艂abym do kogo艣 z polecenia i艣膰.
Troch臋 mnie ostatnio innych rzeczy rozprasza艂o i od pocz膮tku wrze艣nia nie zd膮偶y艂am si臋 tym zaj膮膰 (wiem, wiem, wstyd mi), ale sobie obiecuj臋, 偶e jak najszybciej zadzwoni臋 i si臋 gdzie艣 um贸wi臋.

W ka偶dym razie mnie zmobilizowa艂y艣cie, 偶eby szybko to za艂atwi膰. Zanim Piotrek p贸jdzie do szko艂y, zanim zaczn膮 si臋 zaleg艂o艣ci, 偶eby od pocz膮tku nauczyciela w szkole odpowiednio dogada膰, prosi膰 o pomoc, wsp贸艂prac臋...

No i Silije dzi臋kuj臋 za podrzucenie tego watku, bo pewnie bym tu w 偶yciu nie zajrza艂a.

Napisany przez: stara dobra wiolontela pi膮, 26 wrz 2008 - 07:43

Widzia艂am si臋 z panem w tej szkole icon_twisted.gif Sp臋dzili艣my na pogaw臋dce urocze p贸艂torej godziny icon_twisted.gif co nie posun臋艂o nas naprz贸d ani o milimetr. Diagnoza adha nadal obowi膮zuje a pan, po zaj臋ciach, na kt贸rych jednak, he he, zwr贸ci艂na King臋 uwag臋 jest wr臋cz pewien, 偶e to w艂asnie to. Cho膰 uparcie powtarza艂, 偶e on stwierdzi膰 nie mo偶e, bo mog膮 to zrobi膰 tylko lekarze po dok艂adnych badaniach. Pana w przekonaniu o trafno艣ci wyroku utwierdzi艂y trzy fakty:

1) fakt pierwszy - Kinga na jego zaj臋ciach wyj臋艂a jab艂ko i zacz臋艂a je je艣膰 (dziecko przepytane na okoliczno艣膰 powiedzia艂o, co nast臋puje - mamo, nie zd膮偶y艂am zje艣膰 jab艂ka na przerwie, postawi艂am je wi臋c na lawce, zeby nie pobrudzi膰 kasi膮偶ek a pan mi powiedzia艂, 偶e je wyj臋lam i zacz臋lam je艣膰; przykro mi, wierz臋 dziecku, psze pana)

2) fakt drugi - Kinga jest zdecydowanie nadimpulsywna, tak si臋 zg艂asza艂a do odpowiedzi, ze a偶 skakala w lawce i macha艂a r臋k膮 (Kinga przepytana na okoliczno艣膰 potwierdzi艂a, doda艂a te偶, 偶e pan jej wcale nie chcia艂 pytac, nawet jak inni odpowiadali b艂臋dnie, ona zosta艂a zapytana tylko dwa razy a wszytsko wiedzia艂a no i przeciez sama m贸wi艂am, 偶e trzeba si臋 zg艂asza膰 icon_wink.gif )

3) fakt trzeci - pan musia艂 King臋 ukara膰 i przesadzi膰 do ty艂u, do 艂awki, w kt贸rej siedzia艂a pani, bo Kinga si臋 g艂o艣no 艣mia艂a (Kinga przepytana na okoliczno艣c potwierdzi艂a, 艣mia艂a si臋, bo pan opowiada艂 艣mieszne historie i wszyscy si臋 艣miali, j膮 przesadzi艂, bo jej zwr贸ci艂 uwag臋, ze ma si臋 nie smia膰 ale nast臋pna historyjka te偶 by艂a 艣mieszna i wszyscy si臋 艣miali i ona nie mog艂a wytrzyma膰; przepytane na okoliczno艣膰 dzieci z jej klasy potwierdzaj膮 - 艣miali si臋 wszyscy, bo by艂o 艣miesznie)

Poza tymi trzeba faktami pan nie stwierdzi艂 nieprawid艂owosci a nauczyciele, z kt贸rymi ( icon_twisted.gif ) rozmaiwia艂, nie zauwazyli niczego niepokoj膮cego. Dlaczeg贸偶 mnie to nie dziwi??? Trudno wyda膰 jak膮kolwiek opini臋 o dziecku po trzech tygodniach nauki!!! Niekt贸rzy z n-li maj膮 jeszcze problemy zeby przypo偶膮dkowa膰 imi臋 do twarzy!!! Poza tym pan obserwowa艂 King臋 na matematyce i ona si臋 wcale nie zg艂asza艂a, co sugeruje, ze ma zaleg艂o艣ci (Kinga przepytana na okolicznos膰 zaprzecza, zg艂asza艂a si臋, kilka razy, pani zapyta艂a j膮 trzy razy; info dodatkowe - Kinga chopdzi do klasy niemal偶e geniuszy, tam jest mo偶e tr贸jka, czworka dzieci w miar臋 przeci臋tnych, pozosta艂e dzieci 90% czasu trzmaj膮 艂apy w g贸rze, bo wiedza, wiedz膮, wiedz膮 i chc膮 si臋 swoj膮 wiedza podzieli膰; zg艂aszaj膮 si臋 zasadniczo jako艣 zamiennie, nie wszyscy na raz i s膮 podzieleni przedmiotowo, aczkolwiek jak si臋 patrzy z boku to mo偶na odnie艣膰 wra偶enie, 偶e jak si臋 jedno dziecko zg艂osi z 5 razy w ci膮gu lekcji, to ma ono braki, c贸偶, tak to wygl膮da na tle klasy icon_wink.gif ). Pani od j. polskiego te偶 nie zauwa偶y艂a problem贸w, co mnie nie dziwi r贸wnie偶. Ot贸偶 akurat j. olski Kinga b. lubi, umie, przedmiot j膮 interesuje i nieszczeg贸lnie stresuje. Poza tym na tym etapie nauki (wrzesie艅, q藕wa, mamy!) pani musia艂aby by膰 cyborgiem i jasnowidzem, zeby stwierdzi膰, i偶 jedna z jej kilkudziesieiu uczennic ma s艂ab膮 koncentracj臋.

Pan przeprowadzi艂 wywiad ze szkolnym pedagogiem, kt贸ra zna dziecko s艂abo, je艣li w og贸le. Porozmawia艂 z nauczycielami (s艂ownie trzema), obieca艂 porozmawia膰 z paniami ze swietlicy (czego nie uczyni艂), z pani膮 bibliotekark膮 (czego nie uczyni艂), z by艂膮 wychowawczyni膮 (czego nie uczyni艂). Poleci艂 mi, bym znalaz艂a dziecku pasj臋 37.gif czemu ostro zaprotestowa艂am. Pasj臋 to si臋 znajduje samemu. Poleci艂 wi臋c, by mia艂a zajecia dodatkowe (nie czyta艂 chyba wywiadu, kt贸ry przeprowadzi艂 :/ ). Dowiedziawszy si臋, iz ucz臋szcza na liczne, kaza艂 je okroi膰. Poleci艂, by bra艂a czynny udzia艂 w 偶yciu szko艂y. Dowiedzia艂 si臋, i偶 bierze b. czynny. Jest jedn膮 z najczynniejszych, nie ma chyba konkurs贸w i imprez, w kt贸rych nie bra艂aby udzia艂u. Kaza艂 wi臋c okroi膰. Za duzo si臋 udziala icon_confused.gif

Nie wspomn臋 ju偶, ilu *****贸艂 musialam wys艂uchac. Doszed艂 na przyk艂ad do wniosku, ze dziecko nie bywa艂o w pachol臋ctwie na placach zabaw. A ja tylko stwierdzi艂am, ze bywalo rzadko. Bo cz臋艣ciej przebywalo na w艂asnym podw贸rku. Kazal mi przypominac sobie ile razy w czasie pobytu, na przyk艂ad, godzinnego, na placu zabaw, uderza艂a sie, przewraca艂a, zje偶d偶a艂a ze zje偶d偶alni, czy wysoko si臋 hu艣ta艂a. No pszem pana, nie uderza艂a si臋 prawie w og贸le. Do dzi偶 sporadycznie jej sie zdarza uderzyc, bo jest nadzwyczaj ostro偶na i uwa偶na w tym wzgledzie, zje偶d偶a艂a ma艂o, o wiele mniej razy niz r贸wiesnicy w tym samym czasie. Bo by艂a ZAWSZE b. spokojna i b. ostro偶na. Husta艂a si臋 nisko i niewiele, wysoko si臋 ba艂a i hu艣tanie szybko j膮 nu偶y艂o. Oraz nie wierci艂a si臋 na krze艣le, nie b臋bni艂a palcami po stole, nie kiwa艂a nogami, nie przejawia艂a 呕ADNYCH oznak nadruchliwosci. Aaaaaaa, prosz臋 pani, bo ona ma nadruchliwo艣c jezyka a to te偶 jest nadruchliwos膰. I ja, prosz臋 pani, wystawie aneks jak j膮 kolejny raz przebadam....


Nie mam si艂y.....

Napisany przez: _rybka sob, 27 wrz 2008 - 14:33

Jestem pewna,偶e ten pan ma jakiego艣 prze艂o偶onego...

Napisany przez: mama_do_kwadratu sob, 27 wrz 2008 - 15:24

Wiola, co to za psycholog jasny gwint?
Zgadzam si臋 z rybk膮- z pewno艣ci膮 ma szefa.

Napisany przez: stara dobra wiolontela sob, 27 wrz 2008 - 19:12

O taaak, ma prze艂o偶onego icon_twisted.gif I bardzo mnie to cieszy.

Napisany przez: Macia pon, 29 wrz 2008 - 07:51

Wiola, to co opisujesz to nic. Posz艂am kiedy艣 do psychologa opowiedzia艂am jakie problemy ma syn. A Pani na to, 偶e ona si臋 mnie boi i j膮 brzuch boli jak ze mn膮 rozmawia i st膮d pewnie k艂opoty mojego syna. Taka straszna jestem 37.gif

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)