Drukowana wersja tematu
Kliknij tu, aby zobaczy膰 temat w orginalnym formacie
Forum dla rodzic體: maluchy.pl « ci笨a, por骴, zdrowie dzieci _ 偶yczenia _ za moja siostre Anete86 i jej synka
Napisany przez: ania_411 czw, 22 gru 2011 - 18:27
kacperek ma 9 miesiecy, do tej pory rozwijal sie prawidlowo.
ostatnio byl bardzo marudny, czesto goraczkowal ale siostra zganiala wszystko na zabkowanie. jednak gdy zauwazyla, ze zaczyna mu sie chwiac glowka, przestal wstawac w lozeczku i przestal raczkowac postanowila pojsc z nim do neurologa.
wczoraj po wizycie o 18 dostalam telefon: wodoglowie:(( nastepne badania byly przewidziane na dzis i informacje coraz gorsze......
ekg glowki wykazalo bardzo duzo plynu rdzeniowo-mozgowego w glowce i guza w tyle glowki.......dodatkowo infekcje w krwi i moczu
popoludnu rezonans magnetyczny potwierdzil istnienie guza na mozgu:((
w tej chwili czekaja na helikopter z bydgoszczy do warszawy, maly bedzie mial jutro operacje, beda mu wycinac tego guza.
jestem tym wszystkim przerazona, tule swoje dzieci i dziekuje bogu za to, ze sa zdrowe.
aneta jest wykonczona psychicznie, ciagle placze i mowi ze chce sie juz obudzic z tego zlego snu......
forumowe kciuki dzialaja cuda, prosze was dziewczyny o wsparcie i modlitwe.
dla wszystkich, ktorzy chca wesprzec rodzicow kacpra, wklejam numer, dzieki ktoremu mozemy przekazac 1% podatku na jego leczenie.
KRS 0000283567 KACPER T
znalazlo sie dla nas miesce w fundacji https://www.bozakrowka.org/?a=9&art=67&lg=pl
Napisany przez: m艂odziutka czw, 22 gru 2011 - 18:38
Trzymam kciuki za zdrowie dla Kacperka i si艂臋 dla jego rodzic贸w.
Napisany przez: sisia1604 czw, 22 gru 2011 - 18:39
kciuki mocno zaci艣niete
Napisany przez: agarad czw, 22 gru 2011 - 18:54
Kciuki za Kacperka mocno zaci艣ni臋te, a dla rodzic贸w du偶o si艂y i wiary!!!
Napisany przez: ania.m czw, 22 gru 2011 - 18:55
Jednak okrutny jest ten 艣wiat. Trzymamy kciuki razem z Dorotk膮. B膮d藕cie dzielni!
Jak偶e to wszystko potrafi si臋 w jednym momencie zepsu膰 
I to jeszcze tu偶 przed 艣wi臋tami. Ehh...
A jutro jeszcze bardziej zaciska膰 kciuki b臋dziemy!!!
Napisany przez: Kaczuszka3Kaczorki czw, 22 gru 2011 - 18:56
cudowne kciukasy odpalone....&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: kasiaaaaa czw, 22 gru 2011 - 20:13
Ja te偶 zaciskam kciuki i ca艂ym sercem jestem z ma艂ym Kacperkiem.
Napisany przez: ania_411 czw, 22 gru 2011 - 20:41
dzieki dziewczyny, aneta z kacprem sa juz w centrum zdrowia dziecka w warszawie.
Napisany przez: olisia czw, 22 gru 2011 - 20:45
Aniu, trzymam mocno kciuki. Musi by膰 Wam ci臋偶ko 
. Mam nadzieje, 偶e jednak wszystko si臋 dobrze sko艅czy
Napisany przez: OLA77 czw, 22 gru 2011 - 21:09
bardzo, ale to bardzo mocno zaciskam&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: ania13 czw, 22 gru 2011 - 21:13
.
Napisany przez: Marta M czw, 22 gru 2011 - 21:24
&&&&
Napisany przez: Zuzka80 czw, 22 gru 2011 - 21:26
Bardzo mocno zaciskamy &&
Napisany przez: naples czw, 22 gru 2011 - 21:35
R贸wnie偶 trzymam, niech wszystko dobrze si臋 sko艅czy.
Napisany przez: szczurki2 czw, 22 gru 2011 - 21:51
Trzymam kciuki i przesy艂amy moc fluidk贸w.
Pisz jakby Aneta potrzebowa艂a pomocy. Jest pewnie z dala od domu. My艣l臋,偶e znajd膮 si臋 jakie艣 warszawianki ch臋tne do pomocy, cho膰by do podrzucenia jakiegos jedzonka lub czegokolwiek innego...
Wszak to forum juz niejednokrotnie da艂o cudowne 艣wiadectwo fantastycznych forumek zawsze gotowych nie艣膰 pomoc swoim kole偶ankom i ich dzieciakom.
Napisany przez: sq8jlx czw, 22 gru 2011 - 21:54
Te偶 trzymam.
Napisany przez: dorsim czw, 22 gru 2011 - 22:25
normalnie si臋 pop艂aka艂am, to takie straszne 
Moje kciuki macie !!!!!!
Mocno , mocno zaciskam !!!!!!
Napisany przez: Dabriza czw, 22 gru 2011 - 22:39
Biedny maluszek...nie wyobra偶am sobie nawet co teraz przechodz膮 jego bliscy
b臋d臋 si臋 modli膰.
Napisany przez: maja2006 czw, 22 gru 2011 - 22:52
dopiero przeczyta艂am....trzymam mocno wszystko co sie da!!!Tam s膮 w bdb r臋kach wi臋c wierz臋, 偶e wszystko dobrze si臋 sko艅czy!!!
Napisany przez: Owca czw, 22 gru 2011 - 23:49
Trzymam mocno kciuki.
Napisany przez: corti pi膮, 23 gru 2011 - 00:26
Bo偶e Anetko, nasz kochany Kacperek chory kto by pomy艣la艂 p艂aka膰 mi si臋 chce, takie starszne wie艣ci na 艣wi臋a, wielkie, wielkie kciukasy &&&&&&&& bo偶e b臋d臋 o Was my艣le膰 przez ca艂y ten czas cieplutko, gdyby aneta potrzebowa艂a pomocy przyjade do niej z 艁odzi pisz tylko aniu_411
Napisany przez: agawhite pi膮, 23 gru 2011 - 01:01
Mam nadziej臋, 偶e wszystko dobrze si臋 u艂o偶y! Zdr贸wka i powodzenia!
Napisany przez: matylda315 pi膮, 23 gru 2011 - 04:41
ania kciuki odpalone &&&&&&&&&&&& z ca艂ych si艂 du偶o zdr贸wka 偶ycz臋 Kacperkowi i si艂y jego rodzicom
Napisany przez: corti pi膮, 23 gru 2011 - 06:59
Aniu pisz co u Anety prosz臋, zaciskamy kciuki ca艂膮 rodzinom za naszego forumowego kumpla Kacperka
Napisany przez: Mi pi膮, 23 gru 2011 - 07:08
Zaciskam kciuki &&&
Napisany przez: mimoza pi膮, 23 gru 2011 - 08:46
Pomodl臋 si臋 o zdrowie maluszka i si艂y dla rodzic贸w.
Napisany przez: jaAga* pi膮, 23 gru 2011 - 10:01
Kciuki zaci艣ni臋te.
Napisany przez: sensymilia pi膮, 23 gru 2011 - 10:14
mam wie艣ci od Anety
je艣li zbior膮 zesp贸艂 to dzi艣 ma by膰 operacja a jak nie to dopiero po 艣wi臋tach i w wigili臋 maj膮 wszczepi膰 zastawk臋 do m贸zgu, kt贸ra b臋dzie odprowadza膰 p艂yn do brzuszka...oby ten zesp贸艂 jednak zebrali!!! 
Napisany przez: maja2006 pi膮, 23 gru 2011 - 10:27
W zesz艂ym roku przylecia艂 na 艣wieta pewien lekarz(nazwiska celowo nie podaj臋) kt贸ry kiedys pracowa艂 w CZD, obecenie nie przebywa w kraju . Przeprowadzi艂 operacj臋 w Wigili臋 bo nikt inny nie chcia艂 operowa膰(dziecko mia艂o 1 % szans)operacja si臋 uda艂a:)
, wi臋c mo偶e w tym roku tez przyleci albo zesp贸艂 zbior膮.
trzymam bardzo mocno kciuki , najmocniej jak si臋 da!
Napisany przez: U偶ytkownik usuni臋ty pi膮, 23 gru 2011 - 10:49
Do mojej Przyjaci贸艂ki Taty przylecia艂 lekarz ze Stan贸w (do kt贸rego Przyjaci贸艂ka napisa艂a rozpaczliwego meila), poniewa偶 w Polsce nikt nie robi tego typu operacji. Operowa艂 bezp艂atnie, szpital udost臋pni艂 sal臋 i specjalist贸w. Cuda S膭 mo偶liwe.
Napisany przez: olikat pi膮, 23 gru 2011 - 11:12
Ania dopiero teraz przeczytaam mocno zaciskam kciuki &&&&&&
Napisany przez: Aguutka pi膮, 23 gru 2011 - 11:25
du偶o, du偶o zdr贸wka &&&&&&&&&
Napisany przez: mama.mi艂a pi膮, 23 gru 2011 - 11:42
Mocno zaciskam &&&&&&&&&&&
Oby zesp贸艂 si臋 zebra艂 ...........
Napisany przez: olu艣ia pi膮, 23 gru 2011 - 12:01
Trzymam &&&&
Napisany przez: Kaelsa pi膮, 23 gru 2011 - 12:09
&&& Mocno.
Napisany przez: gosiagosia pi膮, 23 gru 2011 - 13:14
trzymam kciuki za powodzenie operacji, brak komplikacji, dochodzenie do siebie i zdrowienie &&&&&&&&&&
Napisany przez: ania_411 pi膮, 23 gru 2011 - 14:00
wiesci od anety sa takie: niestety nie udalo sie zebrac zespolu na operacje jutro, a dopiero na wtorek po swietach i wtedy wytna kacperkowi tego ogromnego guza (4x4x5cm).
jednak na jutro zaplanowany jest zabieg wprowadzenia w glowce zastawki, ktora bedzie odprowadzala nadmiar plynu z glowki do otrzewnej, bo to na razie najbardziej zagraza kacperkowi.
dziekuje za propozycje pomocy! aneta nie jest tam sama, w stolicy mieszka nasza siostra zakonnica i u niej aneta nocuje bo w szpitalu moze byc tylko do 23 i od 5 rano.
optymistyczna wersja leczenia to taka, ze wytna guza, udroznia sie kanaliki przeplywowe i plyn rdzeniowo-mozgowy swobodnie bedzie krazyl tak jak ma krazyc.
pesymistyczna to taka, ze guz okaze sie zlosliwy i trafia na onkologie a tam juz wiadomo ((
Napisany przez: maja2006 pi膮, 23 gru 2011 - 14:08
Ania ,przy szpitalu jest tez hotel,przej艣cie dworem lub korytarzem podziemnym.Hania tez mia艂a takiego wielkiegi guza..a wiedza juz co to za guz? przy wodog艂owiu moze byc to torbiel...
Napisany przez: ania_411 pi膮, 23 gru 2011 - 15:03
nie, nie wiedza co to za guz i kiedy powstal. ale wydaje mi sie ze takie cos bada sie po wycieciu co?
Napisany przez: U偶ytkownik usuni臋ty pi膮, 23 gru 2011 - 15:06
Tak, po wyci臋ciu. Ale cz臋sto jest tak, 偶e ju偶 podczas diagnostyki s膮 pewne rokowania, kt贸re mog膮 da膰 wskaz贸wki.
Ku pokrzepieniu Aniu, poczytaj Majk臋. Ja od siebie dodam, 偶e mama mojej kole偶anki mia艂a najbardziej z艂o艣liwy z mo偶liwych guz贸w na zespoleniu jelita grubego i cienkiego. Po operacji okaza艂o si臋, 偶e guz jakim艣 cudem by艂 otorbiony i nie da艂 偶adnych przerzut贸w. Operacja by艂a p贸艂tora roku temu, mama kole偶anki cieszy si臋 od tamtej pory zdrowiem.
I ja do艂膮czam z modlitw膮 za Kacperka.
Napisany przez: maja2006 pi膮, 23 gru 2011 - 15:22
Aniu, lekarze na postawie badania z rezonansu stwierdzaja jaki to guz. badanie histo to potwierdza lub nie, badanie histo okresla jaki stopie艅 z艂osliwosci.hanka mia艂a 艂agodnego guza I stopnia czyli naj艂agodniejsza opcja z mozliwych.kazdy gzu b臋dzie mia艂 jakis stopie艅 i te niez艂osliwe i te z艂osliwe.
Prof Roszkowski jako nieliczny neurochirurg czyta z nagra艅 z p艂ytki rezonansu, nie bazuje na zdjeciach i opisach.
Kacperek jest w najlepszych r臋kach, wiem ze to teraz jest dla Was straszne, ale wierzcie 偶e zesp贸艂 prof potrafi zdzia艂ac cuda!
Napisany przez: aajka pi膮, 23 gru 2011 - 15:39
Bardzo mocno trzymam kciuki &&&
I wierze ze bedzie dobrze.
Napisany przez: ania_411 pi膮, 23 gru 2011 - 15:45
maja dziekuje, przekaze twoje cenne wsazowki siostrze. ile miesiecy miala hania kiedy ja operowano?
kacper mial robiony rezonans w bydgoszczy, nie wiem czy w warszawie beda go powtarzac czy opra sie o wyniki z bydgoszczy.
musimy wierzyc, ze wszystko skonczy sie na wycieciu guza, dla mnie nie ma innej opcji.
aneta jest juz spokojniejsza, emocje troszke opadly. teraz przyszedl strach i niepokoj....
Napisany przez: maja2006 pi膮, 23 gru 2011 - 16:01
Hanusia mia艂a operacj臋 24.01 rok temu.Mia艂a wtedy nieca艂e 3,5.
Ostatni rezonans przed operacj膮 mia艂a robiony w Katowicach we wrzesniu,na nim bazowali,bo taki guz jak mia艂a Hania ro艣nie wolno, wi臋c badanie by艂o wystarczaj膮ce.
Wiesz mo偶e jakiego maja lekarza prowadzacego?Ka偶dy z nich jest inny. Nasz mimo ze by艂 super specjalista,operowa艂 Hani臋 razem z profesorem to przekaz informacji od niego brzmial strasznie,wi臋c niech siostra tez ma to na uwadze.
Napisany przez: szczurki2 pi膮, 23 gru 2011 - 21:46
Profesor Roszkowski to 艣wietny specjalista. Kacperku, Aneto, Aniu trzymajcie si臋.
Napisany przez: emilly pi膮, 23 gru 2011 - 22:38
Boziu,&&&&&&&&&&&&& mocno zaci艣ni臋te. Przecie偶 艣wi臋ta to magiczny czas pe艂en cud贸w! B臋dzie dobrze!
呕ycz臋 siostrze du偶ooo si艂y!
Napisany przez: cydorka pi膮, 23 gru 2011 - 22:43
trzymam kciuki
cyd
Napisany przez: A_KA pi膮, 23 gru 2011 - 22:47
Ja te偶 zaciskam kciuki!
Napisany przez: Aneta 86 pi膮, 23 gru 2011 - 22:52
Razem z m臋偶em w艂a艣nie przeczytali艣my w膮tek. Bardzo dzi臋kujemy Ani za to 偶e go za艂o偶y艂a. Dzi臋kujemy r贸wnie偶 wszystkim za ciep艂e s艂owa za kciuki oraz fluidy. Jako艣 nie mo偶emy tego wszystkiego ogarn膮膰. Czasami to wszystko do mnie nie dociera, my艣l臋 偶e to z艂y sen kt贸ry jako艣 nie mo偶e si臋 sko艅czy膰 a ja nie mog臋 si臋 z niego obudzi膰. To wszystko to jaka艣 jedna wielka masakra... Wszystko dzieje si臋 tak szybko 偶e nawet nie mamy czasu pomy艣le膰 i zastanowi膰 si臋 nad niczym... Jutro pierwszy zabieg Po nim si臋 sporo oka偶e. Je艣li niestety zastawka nie spe艂ni oczekiwanych rezultat贸w (ci艣nienie w g艂owie si臋 nie obni偶y) to b臋d膮 Kacpra operowa膰 nawet w 艣wi臋ta. Je艣li wszystko b臋dzie ok ( A MUSI BY膯!!!) to planowana jest operacja na wtorek niestety nie wiemy o kt贸rej godzinie. Jutrzejszy zabieg ok 12:00.
Wszystkich serdecznie pozdrawiamy i jeszcze raz dzi臋kujemy!!
Ps. je艣li post jest bez 艂adu i sk艂adu to wybaczcie ale 偶ycie wywali艂o nam si臋 do g贸ry nogami....
Napisany przez: paula22 pi膮, 23 gru 2011 - 22:52
Aniu Mocne kciuki za Kacperka
Napisany przez: monilka pi膮, 23 gru 2011 - 22:52
Kciuki i my艣li lec膮 w stron臋 Kacperka!
Napisany przez: asiam23 pi膮, 23 gru 2011 - 22:53
Bardzo mocno zaciskamy kciuki i modlimy sie.
Napisany przez: Agnes84 sob, 24 gru 2011 - 00:13
&&&&&&&&&&&&&&
trzymam kciuki
Napisany przez: monte sob, 24 gru 2011 - 03:33
Trzymam z ca艂ych si艂.
Pocz膮wszy od jutrzejszego zabiegu! 呕eby艣cie jak najszybciej mieli wszystkie k艂opoty za sob膮.
Napisany przez: corti sob, 24 gru 2011 - 06:53
Z ca艂ych si艂 zaciskamy kciuki, a dzi艣 o 12 chyba nam palce odpadna z zaciskania, musi by膰 ok
Napisany przez: U偶ytkownik usuni臋ty sob, 24 gru 2011 - 09:14
Aniu... dzi艣 jest dzie艅 CUD脫W... i dzi艣 wierz臋 w ma艂y-wielki cud dla Was...
Napisany przez: maja2006 sob, 24 gru 2011 - 11:27
Aneta86 b臋dzie dobrze!!musi by膰!nie ma innej opcji!trzymam mocno kciuki za wszczepienie zastawki.
Napisany przez: gosiagosia sob, 24 gru 2011 - 11:28
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: kasiaaaaa sob, 24 gru 2011 - 11:47
Po艂udnie si臋 zbli偶a, my艣l臋 o Kacperku i trzymam kciuki.
Napisany przez: madama sob, 24 gru 2011 - 12:03
trzymam kciuki
Napisany przez: Mi sob, 24 gru 2011 - 12:03
Mocno o Was my艣l臋...
Aby wydarzy艂 si臋 CUD!
Napisany przez: ania_411 sob, 24 gru 2011 - 13:07
dzis o 15 odbedzie sie zabieg wstawienia zastawki w glowce. kacperek jest juz gotowy, wbili mu welfron w ogolona glowke:((( wszystko bedzie trwalo 3 godziny. mam wielka nadzieje napisac tu wieczorem dobre wiesci.....
Napisany przez: corti sob, 24 gru 2011 - 13:14
Wesz艂am zobaczy膰 co z Kacperkiem, ale widz臋, 偶e zabieg o 15, wi臋c trzymamy kciuki zaci艣ni臋te nadal
Napisany przez: Dabriza sob, 24 gru 2011 - 13:25
Pomodl臋 si臋 gor膮co o szcz臋艣liwy fina艂 i zdrowie dla Kacperka!
Napisany przez: maja2006 sob, 24 gru 2011 - 13:37
mysle ca艂y czas i trzymam bardzo mocno!!!!!!!!!
Napisany przez: mimoza sob, 24 gru 2011 - 13:39
Trzymam kciuki.
Napisany przez: naples sob, 24 gru 2011 - 13:53
Mocno zaciskam kciuki za zabieg &&&.
Napisany przez: m艂odziutka sob, 24 gru 2011 - 14:50
Mocno trzymam kciuki i czekam na dobre wie艣ci.
Napisany przez: kasiaaaaa sob, 24 gru 2011 - 14:53
15.00, kciuki zaci艣ni臋te z ca艂ych si艂.
Napisany przez: olikat sob, 24 gru 2011 - 14:58
Ja te偶 zaciskam &&&&&&&&&
Napisany przez: Mi sob, 24 gru 2011 - 15:01
Ca艂y czas o Was my艣limy &&&
Napisany przez: darkowa sob, 24 gru 2011 - 15:33
Anetko kochana, modl臋 si臋 o zdrowie dla Kacperka i si艂y dla Was &&&&&
Tak jak kt贸ra艣 z dziewczyn napisa艂a dzi艣 jest dzie艅 cud贸w. Wszystko b臋dzie dobrze
Napisany przez: Aneta 86 sob, 24 gru 2011 - 15:41
Jeszcze raz wszystkim dzi臋kujemy.
Kacper jest w艂a艣nie operowany. My jeste艣my u mojej siostry. o 17 zjemy kolacj臋 wigilijn膮 i ruszymy ok 18 do szpitala. My艣l臋 偶e jeszcze dzi艣 napiszemy co i jak u nas.
Pozdrawiamy
Napisany przez: corti sob, 24 gru 2011 - 19:19
czekam na wie艣ci, a偶 nerwy mnie nosz膮 ach cz艂owiek si臋 z偶y艂 z Wami jak z dobrymi przyjaci贸艂kami nawet przy stole wysiedzie膰 nie mog臋
Napisany przez: ania_411 sob, 24 gru 2011 - 20:49
juz po wszystkim (na dzien dzisiejszy). zabieg przebiegl pomyslnie, zastawka na razie spelnia swoja funkcje, odprowadza nadmiar plynu z glowki. cisnienie juz sie zmnieszylo:)).
jesli nie bedzie zadnych komplikacji we wtorek operacja wyciecia guza.
kacperek jeszcze dochodzi do siebie, dzielni rodzice czuwaja przy nim.
Napisany przez: asiam23 sob, 24 gru 2011 - 21:12
Super wiesci. Teraz trzymamy kciuki aby Kacperek doszedl do siebie za brak komplikacji i oczywiscie za wtorkowa operacje. &&
Napisany przez: gosiagosia sob, 24 gru 2011 - 21:18
dobrze, ze zabieg powiodl sie, to znak ze organizm dzielnie walczy z choroba i jest silny
kciuki nadal trzymam &&&&&&
Napisany przez: maja2006 sob, 24 gru 2011 - 21:49
Super wie艣ci...uff..ca艂y czas mysla艂am o kacperku..
Aneta podziwiam za si艂臋 kt贸r膮 masz....
Oby noc przebieg艂a pomyslnie i rano znala艂 sie juz na normalnym oddziale. Trzymam kciuki nadal
Napisany przez: malgosia1968 sob, 24 gru 2011 - 22:39
dopiero teraz przeczyta艂am'
zaciskam z ca艂ych si艂 &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
偶ycz臋 Kacperkowi aby operacja si臋 uda艂a i doszed艂 jak najszybciej do zdr贸wka
a dla rodzic贸w i najbli偶szych du偶o si艂 i wiary
Napisany przez: Honey* sob, 24 gru 2011 - 22:48
Zaciskam kciuki.
oby operacja sie udala i kacperek szybko doszedl do siebie.
Napisany przez: olisia nie, 25 gru 2011 - 07:35
Wspania艂e wie艣ci Aniu. Nadal jeste艣my my艣lami i modlitw膮 z Wami.
Napisany przez: m艂odziutka nie, 25 gru 2011 - 10:50
Bardzo si臋 ciesz臋, 偶e wszystko si臋 uda艂o. Teraz trzymam kciuki za wtorek.
Napisany przez: corti nie, 25 gru 2011 - 12:03
Kciukasy za worek nadal zaci艣ni臋te, jak widac wszystko dobrze idzie i b臋dzie tylko lepiej
Napisany przez: fretka nie, 25 gru 2011 - 21:06
Bardzo mi przykro i trzymam kciuki &&&&&
Napisany przez: agarad wto, 27 gru 2011 - 12:44
Kacper jest w艂a艣nie operowany. My jeste艣my u mojej siostry. o 17 zjemy kolacj臋 wigilijn膮 i ruszymy ok 18 do szpitala. My艣l臋 偶e jeszcze dzi艣 napiszemy co i jak u nas.
Pozdrawiamy
Aneta, przytulam Was mocno!!! m贸j numer telefonu powinna艣 mie膰- je艣li cokolwiek b臋dziesz potrzebowa艂a 艣mia艂o dzwo艅.
trzymam kciuki za dzisiejszy dzie艅!!!!
Napisany przez: maja2006 wto, 27 gru 2011 - 13:47
trzymam od rana, czekam na dobre wiadomo艣ci!
Napisany przez: matylda315 wto, 27 gru 2011 - 15:06
Oj...ja te偶 trzymam i czekam na wie艣ci &&&&&&&&&&&&& 
Ania pisz...pisz do nas 
Napisany przez: papillon wto, 27 gru 2011 - 15:56
trzymam mocno kciuki
czekam na dobre wie艣ci
&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: madzialenna wto, 27 gru 2011 - 16:07
Ja r贸wnie偶 trzymam bardzo mocno &&&&&&&&&
Napisany przez: mimoza wto, 27 gru 2011 - 16:43
Mam nadziej臋, 偶e operacja przebieg艂a pomy艣lnie.
Napisany przez: maja2006 wto, 27 gru 2011 - 16:59
Ania napisz ze wszystko ok!
Napisany przez: asiam23 wto, 27 gru 2011 - 17:36
Caly czas trzymamy kciuki i ciagle tu zagladam z nadzieja na dobre wiadomosci.
Napisany przez: U偶ytkownik usuni臋ty wto, 27 gru 2011 - 17:55
Ja te偶 ca艂y dzie艅 my艣l臋 i czekam.
Napisany przez: Dabriza wto, 27 gru 2011 - 17:56
I ja czekam..mam nadziej臋, 偶e wszystko dobrze!
Napisany przez: Helena wto, 27 gru 2011 - 17:57
o widz臋 ani臋. Mo偶e co艣 napisze...
Napisany przez: ania_411 wto, 27 gru 2011 - 18:02
hej dziewczyny! wczoraj chrzcilismy dominisia i mialam urwanie glowy, dzis jestem ale tylko na chwile.
operacja zaczela sie dzis ok 13 i miala potrwac ok 6 godzin wiec jeszcze nie mam zadnych wiesci.
na wyniki biobsji bedziemy czekac tez pewnie ze trzy dni......wiec kciukasy jeszcze bardzo potrzebne!
z lepszych wiesci to takie, ze kacperkowi wstawiona zastawka nie przeszkadza, wczoraj byl juz w swietnej formie, smial sie i bawil:)
nie wiem czy dzis uda mi sie jeszcze zajzec bo jutro wczesnym rankiem wracamy do luxa i urwania glowy mam ciag dalszy, moze ane da rade cos wiecej napisac.
Napisany przez: m艂odziutka wto, 27 gru 2011 - 18:14
Nadal mocno trzymam kciuki. Oby po operacji maluch szybko doszed艂 do siebie a wyniki okaza艂y si臋 pomy艣lne.
Napisany przez: dorsim wto, 27 gru 2011 - 18:16
ja te偶 trzymam kciuki, bardzo , bardzo mocno !!!!!
Napisany przez: olisia wto, 27 gru 2011 - 20:16
Aniu, nadal trzymam kciuki. My艣lami i modlitw膮 jeste艣my z Wami
Napisany przez: Bianka wto, 27 gru 2011 - 20:26
Dopiero przeczytalam i mocno zaciskam kciuki za Kacprka i rodzicow &&&&
Napisany przez: maja2006 wto, 27 gru 2011 - 23:57
trzymam za noc bez komplikacji i za szybkie wyniki histo
Napisany przez: marta083 艣ro, 28 gru 2011 - 00:15
Trzymam kciuki za Maluszka &&&&&&&& Oby wyniki by艂y dobre
呕ycz臋 du偶o zdrowia i si艂y dla Was by艣cie przeszli te trudne chwile jak najlepiej.
R贸wnie偶 czekam na wie艣ci.
Maja2006, bardzo 艂adny suwaczek - tan najni偶szy! Super! Oby tak dalej! 
Napisany przez: Jagoda07 艣ro, 28 gru 2011 - 00:31
Trzymam kciuki!!!!!!!!!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: gosiagosia 艣ro, 28 gru 2011 - 09:51
trzymam kciuki &&&&&&
Napisany przez: annad 艣ro, 28 gru 2011 - 11:22
Kciuki zaci艣ni臋te! 艢l臋 du偶o si艂y dla Twojej siostry i du偶o energii dla maluszka aby walczy艂!
Napisany przez: milutka 艣ro, 28 gru 2011 - 12:51
Ja te偶 trzymam kciuki &&&
Napisany przez: ania_411 艣ro, 28 gru 2011 - 16:30
dzieki dziewczyny! wklejam tylko tak na szybko informacje jakie mam od siostry
guz powstal w momencie poczecia kacpra i rozwijal sie przez cala ciaze i cale jego zycie
jedyny objaw jaki byl zauwazalny to to, ze kacper....ulewal....(co siostra wielokrotnie zglaszala u pediatry)
nie mniej, wycieli go calego
nie ma zadnych uszkodzen mozgu
nie wycieli nic prucz guza
i z tego co lakarze widzieli to nie powinien byc zlosliwy ale to dopiero udowodnia wyniki biopsji w piatek lub po nowym roku
lekarze powiedzieli, ze czuwala nad nimi opatrznosc boska, bo gdyby nie sobotni zabieg wstawienia zastawki maly nie dozylby wczorajszej operacji....
jesli guz okaze sie zlosliwy to daja kacprowi 1.5 roku zycia ale przeciez sie nie okaze prawda??
operacja przebiegla prawidlowo, kacper jest obolaly i poplakuje ale to normalne i wszystko jest w najlepszej drodze do wzdrowienia
no i najwazniejsze, guz ominal wszystkie najwazniejsze czesci w glowce odpowiedzialne za wzrok, sluch itp....
wiec mamy duzo szczescia ale potrzebujemy jeszcze troszke
Napisany przez: m艂odziutka 艣ro, 28 gru 2011 - 16:45
Ja wierz臋, 偶e diagnoza pojawi艂a si臋 w najlepszym czasie po to, by ma艂y Kacperek by艂 zdrowy. Mo偶e kiedy艣 zajrzy na to forum gdy sam b臋dzie mia艂 zosta膰 ojcem
Trzymam kciuki za pozytywne wyniki, oby jak najszybciej ta operacja by艂a tylko z艂ym wspomnieniem.
Napisany przez: papillon 艣ro, 28 gru 2011 - 17:19
same dobre wie艣ci oby i wyniki okaza艂y si臋 dobre
moje kciuki macie zapewnione &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: gosiagosia 艣ro, 28 gru 2011 - 17:47
ja oczywiscie trzymam caly czas kciuki za maluszka &&&& i duzo duzo sil dla rodzicow
ale krew mi sie zagotowala. jaki lekarz bez wynikow histopatologicznych mowi rodzicom takie rzeczy, ze jak zlosliwy to 1,5 roku zycia szok!
jesli w badaniu srodoperacyjym wyszlo raczej ok (podejrzewam, ze takie bylo), to jest duza szansa ze wynik bedzie dobry.
przy guzu mozgu czlowiek ma i bole i wymiotuje. ale takie malutkie dzieci czesto ulewaja. jesli to byly tylko ulewania, to pediatra mogl nie zareagowac za bardzo. chyba, ze to byly albo czeste ulewania albo wymioty ;/
Napisany przez: Agnieszka_82 艣ro, 28 gru 2011 - 18:55
Trzymam mocno kciuki za dzielnego 呕o艂nierzyka !!!!
Napisany przez: corti 艣ro, 28 gru 2011 - 19:39
kciukasy nadal
Napisany przez: maja2006 艣ro, 28 gru 2011 - 19:43
Trzymam nadal bardzo mocno, ale jesli powiedzieli 偶e raczej 艂agodny to tak b臋dzie! jak dobrze 偶e juz po!!
Napisany przez: Bianka 艣ro, 28 gru 2011 - 20:37
Trzymam kciuki za dobre wieci &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: asiam23 艣ro, 28 gru 2011 - 21:02
Caly czas zaciskam kciuki.
Napisany przez: maja2006 艣ro, 28 gru 2011 - 21:17
ale krew mi sie zagotowala. jaki lekarz bez wynikow histopatologicznych mowi rodzicom takie rzeczy, ze jak zlosliwy to 1,5 roku zycia
szok!jesli w badaniu srodoperacyjym wyszlo raczej ok (podejrzewam, ze takie bylo), to jest duza szansa ze wynik bedzie dobry.
przy guzu mozgu czlowiek ma i bole i wymiotuje. ale takie malutkie dzieci czesto ulewaja. jesli to byly tylko ulewania, to pediatra mogl nie zareagowac za bardzo. chyba, ze to byly albo czeste ulewania albo wymioty ;/
gosia tez mnie zala艂a, Jully 艣wiadkiem, gdy mi powiedzia艂 "prowadz膮cy" przed konsultaj膮 z onkologiem" nastepne dziecko na onkologie" . jest tam taki jeden neurochirurg najm艂odszy z nim, znany z takich tekst贸w.
Te偶 mysle 偶e wynik b臋dzie dobry, inaczej nie m贸wiliby nic. nam tez powiedzieli 偶e raczej bez niepsodzianek, tzn 偶e tak jak przy operacji oceniali.
Napisany przez: dorsim 艣ro, 28 gru 2011 - 21:20
nadal trzymam kciuki !!! za szybki powr贸t do zdrowia ma艂ego, za dobre wyniki bada艅, i 偶ycz臋 du偶o si艂y i wiary rodzicom
Moje kciuki macie !!!!
Napisany przez: gosiagosia 艣ro, 28 gru 2011 - 21:21
maja, no ja wiem ze lekarze sa dziwni. mi tez tekstow nie oszczedzono ostatnio, ale strasznie nowotworem a smiercia, to jednak roznica. przeciez nie kazdy nowotwor to koniec.
normalnie cisnienie podnosi mi sie jak o tym pomysle
Napisany przez: maja2006 艣ro, 28 gru 2011 - 21:27
normalnie cisnienie podnosi mi sie jak o tym pomysle
gosia ja tego tak nie odbieram, niestey za duzo sie naogl膮da艂am . to jest kwestia przedstawienia opcji, niestety od lekarza zale偶y jak zobrazuje spraw臋. ten nasz prowadzacy zawsze dosadnie m贸wi艂 i jak by艂o dobrze i jak przysz艂y wyniki histo.
Z tego co widzia艂am przez te kilkanascie dni to co m贸wili po operacji, na histo sie sprawdza艂o, wi臋c wierze mocno, 偶e koszmar Kacperka i jego rodzic贸w si臋 juz sko艅czy.
Napisany przez: Agnes84 艣ro, 28 gru 2011 - 21:31
niech wszystko b臋dzie dobrze &&&&&&&&
Napisany przez: ajlonka 艣ro, 28 gru 2011 - 21:43
ciesz臋 si臋 偶e wszystko dobrze idzie Trzymam kciuki za Kacperka i rodzic贸w aby mieli du偶o si艂y
Napisany przez: mimoza 艣ro, 28 gru 2011 - 21:53
Ciesz臋 si臋 bardzo i trzymam kciuki za wyniki.
Napisany przez: szczurki2 艣ro, 28 gru 2011 - 21:59
I oby teraz juz tylko z g贸rki. Trzymamy kciuki.
Napisany przez: kamla 艣ro, 28 gru 2011 - 22:49
oj ja dopiero teraz trafi艂am na temat ale mocno trzymam kciuki za maluszka &&&&
Napisany przez: emilly czw, 29 gru 2011 - 00:19
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7 za pozytywne wyniki! I du偶o si艂y rodzicom Kacperka!!!
Napisany przez: olisia czw, 29 gru 2011 - 07:15
Aniu, dla siostry i dla Was du偶o si艂y. Mam nadziej臋, ze to ju偶 koniec problem贸w i wyniki b臋d膮 ju偶 radosn膮 formalno艣ci膮.
Napisany przez: Fiefiora czw, 29 gru 2011 - 10:39
Trzymam kciuki!
Napisany przez: malgosia1968 czw, 29 gru 2011 - 15:11
i ja powt贸rnie do艂膮czam do grona trzymaj膮cych &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za pomy艣lne wyniki
i du偶o si艂 dla rodzic贸w Kacperka
Napisany przez: ania_411 czw, 29 gru 2011 - 16:02
dziekuje dziewczyny!
gosiagosia faktcznie lekarz bardzo bezposredni ale moze to i dobrze w takiej stuacji? moze lepiej przywalic prosto z mostu i przygotowac rodzicow na najgorsze a nie mydlic oczu i dawac niepotrzebna nadzieje?
nie wiem, nie nie jestem na miejscu anety i jej meza i nigdy nie chcialabym byc......do tego stopnia, ze dzis przy okazji szczepienia malego poprosilam lekarza o skierowanie na usg glowki 
ja wiem, ze to nas przed niczym nie uchroni ale przynajmniej bede miala pewnosc ze dominik z zadnym guzem na mozgu sie nie urodzil
wiecie, ze w jednym we wroclawskich szpitali robia juz standardowo wszystkim nowonarodzonym dzieciom takie usg? wiem, bo szwagierka tam pracuje.
rozmawialam dzis z ane, jutro beda wyniki biobsji i kacperek bedzie mial tomografie glowki,zeby sprawdzic jak radzi sobie zastawka.
a ona.....jest bardzo dzielna, ma duzo wsparcia w mezu i naszej siostry u ktorej pomieszkuje.
a tu kacperek przesyla usmiech wszystkim ciociom za trzymanie kciukow i modlitwe 
Napisany przez: papillon czw, 29 gru 2011 - 16:08
patrz膮c na to zdj臋cie.. 艂zy same cisn膮 mi si臋 do oczu...
Twoja siostra i jej synek s膮 bardzo dzielni
trzymamy mocno kciuki
i wcale Ci si臋 nie dziwi臋, 偶e chcia艂a艣 zbada膰 tak偶e swoje dziecko
Napisany przez: Aguutka czw, 29 gru 2011 - 16:16
Nieustaj膮co zaciskam kciuki. Kacperka u艣miech pokazuje, 偶e wszystko u艂o偶y si臋 dobrze!
Napisany przez: milutka czw, 29 gru 2011 - 17:12
dok艂adnie
Ale maluszek taki u艣miechni臋ty, radosny, wierz臋 w to, 偶e to nic z艂o艣liwego.
Napisany przez: ajlonka czw, 29 gru 2011 - 17:34
Kacperek to sama rado艣膰, te u艣miechni臋te oczka To nie mo偶e by膰 nic z艂ego, a kciuki ca艂y czas zaci艣ni臋te, niech wyniki dobrze wychodz膮 i wszystko dobrze si臋 goi a rodzice nadal si臋 wspieraj膮 i maj膮 du偶o si艂 dla tego ma艂ego s艂oneczka
Napisany przez: corti czw, 29 gru 2011 - 17:44
艣wietny ch艂opak u艣miech z艂oty kciuki ca艂y czas trzymamy mimo, 偶e chorzy jeste艣my jak nei wiem to ci膮gle ciep艂o my艣limy.
Ach dzielny i taki kochany
Napisany przez: olisia czw, 29 gru 2011 - 18:37
Aniu, serce a偶 mam w gardle. To spad艂o na nich i Wasz膮 rodzin臋 tak nagle. Wrzucaj cz臋艣ciej zdj臋cia ma艂ego 艣mieszka. Mam nadziej臋, 偶e po wynikach b臋dziecie mieli ju偶 naprawd臋 powody do rado艣ci
My艣l臋 o Was pozytywnie.
Napisany przez: agarad czw, 29 gru 2011 - 19:26
Podpisuje si臋 pod dziewczynami - ten u艣miech...ach!!!!!
Nieustajaco my艣l臋 o Was i wierz臋, 偶e b臋dzie dobrze a Anet臋 podziwiam i gratuluj臋 b艂yskawicznego dzia艂ania kiedy zacz臋艂y si臋 niepokoj膮ce objawy....
Buziaki dla Kacperka!!!!
Napisany przez: corti czw, 29 gru 2011 - 19:30
A偶 serce mi si臋 艂amie kiedy my艣l臋 w艂a艣nie o tych objawach, 偶e Aneta si臋 zorietowa艂a tak szybko, 偶e uratowa艂a mu 偶ycie cz艂owiek wci膮偶 teraz przygl膮da si臋 w艂asnym dzieciom. Ach kiedy艣 Aneta na spokojnie pewnie nam powie co j膮 tkne艂o, 偶e sie zaniepokoi艂a. Najwa偶neiejsze, 偶e zadzia艂a艂a i dzi艣 mo偶emy ogl膮da膰 wielki cudny u艣miech
Napisany przez: bezetka_ czw, 29 gru 2011 - 19:59
Po prostu zabrak艂o mi s艂贸w.
Napisany przez: ania_411 czw, 29 gru 2011 - 19:59
kurcze nie wiem czy moge sie tak za nia wypowiadac.......piszecie, ze ane szybko zareagowala a ona wlasnie sobie zarzuca ze tak pozno, ze mogla duzo wczesniej:((
aneta mieszka z rodzicami, mama wychowala piecioro dzieci, obok brat z zona-dwojka dzieci wiec jakby nie bylo wszyscy od niej "madrzejsi". gdy ane cokolwiek im mowila, ze ja niepokoi-to cholerne ulewanie, to ze ma wypukle ciemiaczko, to ze ucieka mu jedno oczko (pamietacie marcoweczki, ane pisala o tym na forum tez) kazdy ja uspakajal ze to normalne, ze sie unormuje, ze trzeba poczekac i tak usypiano jej czujnosc.
do tego maly ostatnio zabkowal wiec wszystko: goraczkowanie, wymioty, marudzenie itp bylo zganianie na zeby.
mnie sie nawet przypomina, ze kacper calkiem niedawno byl chory, nie bylo to w listopadzie? byli u pediatry, maly dostal nawet antybiotyk i lekarz tez nic niepokojacego nie zauwazyl!!
na szczescie w pore ane zauwazyla, ze maly przestal rozwijac sie ruchowo-przestal podnosic sie w lozeczku, zaczela mu sie chwiac glowka i umowila sie od razu u neurologa.
na szczescie czekala na wizyte tylko dwa dni, na szczescie neurolog wiedzial co robic, na szczescie w trybie ekspresowym zostali przetransportowani do warszawy (pogoda nie pozwolila na przelot helikopterem, sprowadzono maly samolocik) na szczescie wstawili mu w pore zastawke, bo cisnienie w glowce bylo juz niebezpiecznie duze........
macie racje, ane uratowala swoje dziecko. kiedys kacperek bedzie mogl podwojnie podziekowac jej za zycie:))
Napisany przez: Mariola*** czw, 29 gru 2011 - 20:21
Porycza艂am si臋....
Bardzo , bardzo mocno trzymam kciuki, 偶eby teraz wszystkie chor贸bska omin臋艂y Kacperka. Zero b贸lu od tej pory, za te ocz臋ta, za to co przeszed艂. 艢liczny maluszek.
Ania- to co napisa艂a艣, faktycznie tak jest, matka wyczuwa, ze co艣 jest nie tak. Na szcz臋艣cie w por臋 wszystko zosta艂o zdiagnozowane.
Napisany przez: maja2006 czw, 29 gru 2011 - 20:29
ania bo matka ma intuicj臋...ja niestety tez by艂am zbywana przez wszystkich, tez mi m贸wiono 偶e z Hani膮 wszystko ok, a ja gdzies tam czu艂am 偶e cos jest nie tak, mimo 偶e rozwija艂a si臋 o wiele szybciej ni偶 r贸wiesnicy. Hania mia艂a glejaka oko艂o 1,5 , 2 lata. Gdybym upar艂a sie na tomografi臋 to moje dzieco nie straci艂oby wzroku na to oczko...\
Pediatra nie zwr贸ci艂a uwagi na ciemi膮czko?? na uciekaj膮ce oczko?zez do pewnego momentu mo偶e byc "normalny" ale uciekaj膮ce oczo ju偶 nie...widz膮c Kacperka wszystko mi si臋 przypomina... ale tak usmiechni臋te dziecko wracaj膮ce tak szybo do zdrowia po takich zabiegach mo偶e miec tylko dobre wyniki histopatologiczne i wierz臋 w to mocno, 偶e tak b臋dzie.
Napisany przez: ajlonka czw, 29 gru 2011 - 21:28
zgadzam si臋 z Maj膮 my mamy mamy intuicj臋. Szkoda tylko 偶e tak ostro trzeba walczy膰 o swoje i udowadnia膰 偶e to nie matczyne przewra偶liwienie
Napisany przez: dorsim czw, 29 gru 2011 - 22:35
to trzymam kciuki za jutrzejsze wyniki &&&&& i za tomografi臋. Mam nadziej臋 偶e ten koszmar jak najszybciej si臋 dla nich sko艅czy i 偶e b臋d膮 ju偶 w domu i 偶e szybko zapomn膮 o tym .
To takie straszne , patrz臋 na moj膮 Marysi臋 jak 艣pi i p艂acz臋. Szkoda s艂贸w.
Kacperek na zdj臋ciu jest u艣miechni臋ty i wierz臋 偶e to znak 偶e wszystko ju偶 teraz b臋dzie dobrze.
Aneta86 nie powinna艣 si臋 o nic obwinia膰, uratowa艂a艣 偶ycie Kacperka, nie odpu艣ci艂a艣 , w por臋 zauwa偶y艂a艣 偶e co艣 jest nie tak !!! Teraz ju偶 musi by膰 tylko dobrze. I tego z ca艂ego serca Ci 偶ycz臋 !!!!!
Jedyne co mog臋 zrobi膰 to pomodli膰 si臋 za zdrowie Twojego synka
Napisany przez: marta083 pi膮, 30 gru 2011 - 00:17
Kacperek jest cudowny, a偶 u艣miech przez 艂zy mi si臋 na twarz wkrad艂
Jego mama jest dzielna i nie mo偶e sobie nic zarzuca膰! Moja pediatra ju偶 mi powiedzia艂, 偶e 偶adnych objaw贸w nie powinno si臋 zwala膰 na z膮bki bo to mit i ka偶de dziecko jest inne. Ja czekaj膮c raz na z膮bki wyhodowa艂am dziecku niez艂膮 angin臋 a drugi raz (teraz) niez艂ego rotawirusa I na tym koniec!
Nastraszy艂y艣cie mnie tym ciemi膮czkiem i ulewaniem. M贸j syn ulewa艂 do 8 miesi膮ca a ciemi膮czko zaros艂o mu ok 20 miesi膮ca - a mia艂 duu偶e. Tyle, 偶e nie by艂o wypuk艂e raczej - tylko w nerwach i po najedzeniu (?). USG mia艂 po urodzeniu (wcze艣niak) i po chyba 2-3 miesi膮cach bo mia艂 co艣 (wypad艂o mi to s艂owo z g艂owy) ale znik艂o (pono膰 to cz臋ste). M艂ody rozwija si臋 wolniej ni偶 r贸wie艣nicy ale nie odstaje za du偶o z ty艂u. Wygl膮da normalnie, ma tylko czo艂o przoduj膮ce (dominuje nad twarz膮). Nie jest to jakie艣 tam bardzo widoczne i pediatra m贸wi, 偶e to pewnie taka uroda. Dla pewno艣ci da艂a skierowanie do neurologa gdzie na termin czekali艣my 3 miesi膮ce!!! Lekarka popatrzy艂a jak si臋 M艂ody bawi mule, jak chodzi, postuka艂a go w r膮czki i kolanka (o ile mo偶na to nazwa膰 stukaniem...) i stwierdzi艂a, 偶e wszystko jest ok. A teraz czytaj膮c Was mam okropne my艣li....
Przepraszam, 偶e wcisn臋艂am si臋 w w膮tek 偶yczeniowy ale akurat taki tu jest temat 
Napisany przez: matylda315 pi膮, 30 gru 2011 - 05:33
Kacperku ro艣nij zdrowo pi臋kny u艣miech wr贸偶y ju偶 same dobre nowiny
Napisany przez: mimoza pi膮, 30 gru 2011 - 08:06
Cudny u艣miech. Trzymam kciuki za wyniki.
Napisany przez: maja2006 pi膮, 30 gru 2011 - 09:09
Jego mama jest dzielna i nie mo偶e sobie nic zarzuca膰! Moja pediatra ju偶 mi powiedzia艂, 偶e 偶adnych objaw贸w nie powinno si臋 zwala膰 na z膮bki bo to mit i ka偶de dziecko jest inne. Ja czekaj膮c raz na z膮bki wyhodowa艂am dziecku niez艂膮 angin臋 a drugi raz (teraz) niez艂ego rotawirusa
I na tym koniec!Nastraszy艂y艣cie mnie tym ciemi膮czkiem i ulewaniem. M贸j syn ulewa艂 do 8 miesi膮ca a ciemi膮czko zaros艂o mu ok 20 miesi膮ca - a mia艂 duu偶e. Tyle, 偶e nie by艂o wypuk艂e raczej - tylko w nerwach i po najedzeniu (?). USG mia艂 po urodzeniu (wcze艣niak) i po chyba 2-3 miesi膮cach bo mia艂 co艣 (wypad艂o mi to s艂owo z g艂owy) ale znik艂o (pono膰 to cz臋ste). M艂ody rozwija si臋 wolniej ni偶 r贸wie艣nicy ale nie odstaje za du偶o z ty艂u. Wygl膮da normalnie, ma tylko czo艂o przoduj膮ce (dominuje nad twarz膮). Nie jest to jakie艣 tam bardzo widoczne i pediatra m贸wi, 偶e to pewnie taka uroda. Dla pewno艣ci da艂a skierowanie do neurologa gdzie na termin czekali艣my 3 miesi膮ce!!! Lekarka popatrzy艂a jak si臋 M艂ody bawi mule, jak chodzi, postuka艂a go w r膮czki i kolanka (o ile mo偶na to nazwa膰 stukaniem...) i stwierdzi艂a, 偶e wszystko jest ok. A teraz czytaj膮c Was mam okropne my艣li....
Przepraszam, 偶e wcisn臋艂am si臋 w w膮tek 偶yczeniowy ale akurat taki tu jest temat
Tak wygl膮da badanie neurologiczne..je艣li nie masz zaufania do neurologa to id藕 do innego, ale Hania przy nf1 tez ma takie badania plus ogladanie i "macanie" ca艂ego cia艂a.Co do ciemi膮czka to lepsze du偶e ni藕 ma艂e, ale wypuk艂e nie moze by膰.
Olek tez bardzo ulewa艂, mia艂 badanie usg brzusza i g艂贸wki; Hania tez w szpitalu po porodzie, potem ontrolowa艂am.
czekam na dobre wie艣ci o Kacperku
Napisany przez: corti pi膮, 30 gru 2011 - 09:54
Kurczaczki no ja mam wyrzuty sumienia, bo uspokaja艂am Anete z tym ulewaniem, sam Olek ulewa艂 nam strasznie wr臋cz przebierali艣my go nawet oko艂o 10 razy dziennie. Wi臋c m贸wi艂am, 偶e przejdzie, 偶e bedzie ok dzi艣 wiem, 偶e swoje g艂upie gadki mam zostawi膰 dla siebie, bo ka偶de dziecko inne, a Anecie zag艂uszy艂am jej dobre przewidywania. Dzi艣 sama jestem troche w nerwach, Oli ma艂o mi m贸wi, d艂ugo i sporo ulewa艂, zawiesza si臋 czasami, lub smieje patrz膮c przez okno za kt贸rym nic nie ma, ciemi膮czko zaros艂o mu si臋 oko艂o 2 roku 偶ycia. a wszyscy w rodzinie maj膮 b膮d藕 mieli jakies raki, guzy, chyba te偶 sobie zrobie jakie艣 badanie g艂贸wki Olcia dla pewno艣ci. Bo ju偶 od p贸艂 roku 偶yje z my艣l膮, 偶e co艣 z nim nie tak, zrzucali艣my to na 偶艂obek, ale do 偶艂obka nie chodzi, a ataki p艂aczu z niczego kt贸re trwaj膮 bardzo d艂ugo nadal si臋 powtarzaj膮. Mo偶e i ja co艣 przeoczy艂am.
A za kacperka dzi艣 trzymamy bardzo kciuki i my艣limy gor膮co, wierz膮c, 偶e ju偶 jest zdrowy i b臋dzie tylko lepiej
Napisany przez: milutka pi膮, 30 gru 2011 - 11:49
Corti uwa偶am, 偶e nie powinna艣 mie膰 wyrzut贸w sumienia, przecie偶 bardzo du偶o dzieci ulewa a nie oznacza to od razu najgorszego.
U Kacperka nie tylko by艂o ulewanie ale te偶 inne objawy, zw艂aszcza to uciekaj膮ce oczko i malutkiemu ci臋偶ko by艂o g艂贸wk臋 utrzyma膰.
Anetka te偶 nie powinna mie膰 wyrzut贸w sumienia, 偶e co艣 omin臋艂a, nie zareagowa艂a, bo to nieprawda.
Najwa偶niejsze, 偶e Kacperek trafi艂 pod dobr膮 opiek臋 i teraz najwa偶niejszy wynik biopsji, za co trzymam z ca艂ych si艂 kciuki &&&
Napisany przez: ania_411 pi膮, 30 gru 2011 - 15:59
niestety guz zlosliwy IV stopnia w niedziele ida na onkologie i kacperek bedzie przeswietlany przeby sprawdzic czy nie ma przerzutow
kacper od wczoraj bardzo goraczkuje, nie moze spac, kazde zmruzenie oka konczy sie obudzeniem w drgawkach przed chwila ogladali go lekarze, dali mu jakies proszki
boze daj im sily do walki.......choc nie wiem ile jeszcze aneta zdola zniesc
Napisany przez: maja2006 pi膮, 30 gru 2011 - 16:03
ku......................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!masara jaka艣
Napisany przez: OLA77 pi膮, 30 gru 2011 - 16:12
nie wiem co mam napisa膰 
Napisany przez: ania_411 pi膮, 30 gru 2011 - 16:12
masakra na maxa:((( nie mam dokladnych informacji, kontaktuje sie z siostra ktora jest tam na miejscu a aneta nie jest w stanie przekazac jej wszystkiego co mowi do niej lekarz z wiadomych powodow......
Napisany przez: Aguutka pi膮, 30 gru 2011 - 16:16
Strasznie mi przykro
Du偶o si艂y do walki...
Napisany przez: m艂odziutka pi膮, 30 gru 2011 - 16:16
Aniu
Wiem, 偶e 偶adne s艂owa Was nie pociesz膮. Oby leczenie na onkologii przynios艂o efekty.
Du偶o si艂 Wam 偶ycz臋.
Napisany przez: maja2006 pi膮, 30 gru 2011 - 16:19
ania w innym szpitalu w wawie jest podobno rewelacyjna radiolog kt贸ra ratuje dzieci za艂atwiaj膮c leczenie gdzie艣 zagranic膮,dowiem sie po weeendzie co i jak.Ona konsultowa艂a Hani臋, wyleczy艂a m.in dzieco mojego znajomego kt贸re mia艂o guza III stopnia w IV komorze de facto nieuleczalne ,nie operacyjne;,guza wycieli ,dziecko ma obecnie 20 pare lat
na onologi w CZD nasza lekara jest dr Drogosiewicz
ania ja dasz rade to dowiedz sie co to za guz
Napisany przez: milutka pi膮, 30 gru 2011 - 16:21
nie wiem co napisa膰
Takie ma艂e dzieci maj膮 du偶膮 si艂臋 do walki, ja wierz臋 , 偶e Kacper z tego wyjdzie.
Jeszcze mocniej trzymam kciuki , aby nie by艂o przerzut贸w &&&&&
Dlaczego tak si臋 dzieje
Napisany przez: ania_411 pi膮, 30 gru 2011 - 16:21
dzieki dziewczyny, siedze tu i czekam az ktos mi napisze ze kacper na pewno wyzdrowieje:(((
dzieci spia,moge sobie troche poplakac.....
Napisany przez: ania_411 pi膮, 30 gru 2011 - 16:23
maju dziekuje. poczekam az aneta otrzasnie sie z szoku i do niej zadzwonie, moze dowiem sie czegos wiecej.
Napisany przez: maja2006 pi膮, 30 gru 2011 - 16:23
dzieci spia,moge sobie troche poplakac.....
Ania musi!!!nie ma innej opcji,my tu sie b臋dziemy modli膰 a lekarze niech na rzesach stana 偶eby ta sie sta艂o.
Napisany przez: m艂odziutka pi膮, 30 gru 2011 - 16:29
Aniu, pami臋taj 偶e nadzieja umiera ostatnia. Dzieci maj膮 niesamowit膮 wol臋 walki.
Teraz najwa偶niejsze zwalczy膰 temperatur臋 i ustali膰 leczenie. Wierz臋, 偶e Kacperek jest w dobrych r臋kach.
Bardzo chcia艂abym Wam pom贸c ale nie umiem. Ofiaruj臋 ciep艂e my艣li i modlitwy.
Napisany przez: corti pi膮, 30 gru 2011 - 16:29
dzieci spia,moge sobie troche poplakac.....
WYZDROWIEJE nie ma innej opcjii wiele ludzi trzyma za niego kciuki to nie mo偶e si臋 nie uda膰
Napisany przez: olisia pi膮, 30 gru 2011 - 16:59
Aniu, brakuje mi s艂贸w , ale wierze jak dziecko, 偶e wszystko b臋dzie dobrze
Napisany przez: agawhite pi膮, 30 gru 2011 - 17:11
Dzieci maj膮 niesamowit膮 wol臋 walki, to prawda.
Jestem pe艂na nadzieji, 偶e Wam si臋 uda, du偶o zdr贸wka dla Kacperka i si艂y dla rodzic贸w!
Napisany przez: Agnes84 pi膮, 30 gru 2011 - 18:26
Bo偶e...
Najwazniejsze jest pozytywne my艣lenie... Aneto, Aniu trzymajcie si臋- moc pozytywnych my艣li i modlitw za Kacperka...
No musi by膰 dobrze...
Za brak przerzut贸w &&&&&&& i jak najszybszy powr贸t do zdrowia &&&&&&&&&&&
Napisany przez: madzialenna pi膮, 30 gru 2011 - 18:42
Na pewno b臋dzie dobrze, musi by膰 dobrze.
Aneta musisz by膰 silna dla synka, bo jak Ty b臋dziesz silna to i on b臋dzie silny i wyjdzie z tego.
Ja teraz swojego ogl膮dam codziennie z ka偶dej strony bo to naprawd臋 nie ma 偶art贸w.
Napisany przez: Helena pi膮, 30 gru 2011 - 18:45
musi by膰 dobrze, musi by膰 dobrze !!!
Napisany przez: Mi pi膮, 30 gru 2011 - 18:54
Ca艂y czas my艣l臋 o Kacperku i jego rodzinie, wierz臋, 偶e b臋dzie dobrze!!!
Trzymam kciuki za pomy艣lne leczenie &&&
Napisany przez: Dabriza pi膮, 30 gru 2011 - 18:56
Bardzo mi przykro...
Pomimo to mocno wierz臋, 偶e walka si臋 uda!!!!!!!!!!!!!!!
Napisany przez: malgog pi膮, 30 gru 2011 - 19:01
teraz musicie byc razem i wspiera膰 Anet臋 w ka偶dy mo偶liwy spos贸b
musi by膰 dobrze...nie ma innej opcji
trzymam kciuki za Kacperka i b臋d臋 pami臋ta艂a w modlitwie
tyle mog臋
Napisany przez: milutka pi膮, 30 gru 2011 - 19:05
Niedawno , na moim drugim forum, forumki siostrzeniec walczy艂 o 偶ycie, mia艂 wtedy roczek, wykryto u niego neuroblastomi臋 IV st, Mateuszek jest zdrowy, da艂 rad臋, z Kacperkiem te偶 nie b臋dzie inaczej.
Jutro o p贸艂nocy, ta moja symboliczna lampka szampana b臋dzie wypita za zdrowie Kacperka, to b臋dzie priorytet.
Napisany przez: mimoza pi膮, 30 gru 2011 - 19:16
Biedne male艅stwo. Modl臋 si臋 o zdrowie dla Kacperka. Du偶o si艂y dla rodzic贸w.
Napisany przez: Agnes-3 pi膮, 30 gru 2011 - 19:20
Zdrowka dla Kacperka i sily dla rodzicow.Trzymam &&&&& zeby sie udalo.
Napisany przez: dorsim pi膮, 30 gru 2011 - 19:33
mocno ,mocno trzymam kciuki !!!!!!
Napisany przez: amania pi膮, 30 gru 2011 - 20:04
cholera...
teraz trzymam jeszcze mocniej
z ca艂ych si艂
Napisany przez: ajlonka pi膮, 30 gru 2011 - 20:10
trzymam kciuki za Kacperka i rodzic贸w Przesy艂am pozytywne my艣li i modlitw臋
Napisany przez: darkowa pi膮, 30 gru 2011 - 20:33
Kacperek u艣miecha si臋 tak, jakby chcia艂 powiedzie膰 " nie martwcie si臋, wszystko b臋dzie dobrze". Anetko 偶ycz臋 Wam du偶o si艂y, spokoju i wiary. Tej ostatniej nie wolno Wam straci膰. Wierz臋, 偶e B贸g nad Wami czuwa. Modl臋 si臋 za Was gor膮co.
Aniu wci膮偶 czekamy na lepsze wie艣ci!!! Przeka偶 Anecie, 偶e ca艂e forum jest z nimi, 偶e wszyscy trzymaj膮 kciuki i modl膮 si臋 za Kacperka. Powiedz im, 偶e nie s膮 sami.
Pop艂aka艂am si臋....
Napisany przez: asiam23 pi膮, 30 gru 2011 - 20:34
Duzo sily dla rodzicow i Kacperka. Wierze bardzo mocno w to, ze wyzdrowieje.
Napisany przez: gosiagosia pi膮, 30 gru 2011 - 20:48
jest mi bardzo przykro
cuda sie zdarzaja, wiec na niego czekam
Napisany przez: Marta M pi膮, 30 gru 2011 - 20:51
trzymam kciuki za Was wszystkich,oby nie by艂o przerzut贸w&&&&
Napisany przez: Mariola*** pi膮, 30 gru 2011 - 21:06
Kacperku, modl臋 si臋 za Ciebie.
D艂ugo teraz potrwa czekanie na dobre wie艣ci, ka偶da godzina, ka偶dy dzie艅 b臋dzie si臋 nam d艂u偶y艂.
Ale mamy cel. Modlimy si臋 za ma艂ego i jego rodzin臋, aby nawet przez sekund臋 nie stracili wiary i si艂 do walki.
Napisany przez: basiau pi膮, 30 gru 2011 - 21:15
Ogromu si艂 do walki Wam 偶ycz臋.
Napisany przez: ania_411 pi膮, 30 gru 2011 - 21:23
i sa te lepsze wiesci w koncu dzisiaj.
to rdzeniak medulloblastona, najlagodniejszy ze zlosliwych nowotworow, ktory cechuje sie wysoka wyleczalnoscia.
onkolog powiedzial, ze przed kacperkiem kilka miesiecy chemioterapi.......ale moze byc dobrze &&&&&&
Napisany przez: corti pi膮, 30 gru 2011 - 21:34
super wie艣ci o ile mo偶na tak powiedzie膰, lepiej mi na sercu sie zrobi艂o
A czuje si臋 lepiej,czy nadal te drgawki??
Napisany przez: ajlonka pi膮, 30 gru 2011 - 21:35
wierz臋, 偶e to pocz膮tek lepszych wie艣ci &&
Napisany przez: Martucha_ pi膮, 30 gru 2011 - 21:35
Ogromnie si臋 ciesz臋, 偶e wie艣ci optymistyczne. I bardzo mocno trzymam kciuki! Kacperku walcz male艅ki!
Napisany przez: ania_411 pi膮, 30 gru 2011 - 21:49
ma nadal choc lekarka twierdzi ze to normalne po operacji.
ooo, jest ane! na pewno jak was poczyta zrobi jej sie cieplej w serduchu:)
Napisany przez: U偶ytkownik usuni臋ty pi膮, 30 gru 2011 - 21:50
Dopiero przeczyta艂am...
Aniu... nie ma s艂贸w, kt贸re mo偶naby powiedzie膰 w takiej chwili. Jestem, my艣l臋 o Was... Modl臋 si臋 o si艂臋 dla Rodzic贸w, bo to oni stanowi膮 teraz pierwsz膮 lini臋 ognia. Widzia艂am swego czasu kruch膮 i drobn膮 niemi艂osiernie Maj臋, kt贸ra dla mnie by艂a TYTANICZNA. Patrzy艂am, jak ogarnia Hani臋 i zachodzi艂am w g艂ow臋, SK膭D taki power... Takiej si艂y i wiary 偶ycz臋 rodzicom Kacperka. Bo 偶e Kacperek b臋dzie walczy艂, nie mam w膮tpliwo艣ci.
Napisany przez: corti pi膮, 30 gru 2011 - 21:54
ooo, jest ane! na pewno jak was poczyta zrobi jej sie cieplej w serduchu:)
Acha bo my艣la艂am, 偶e to efekt uboczny
Aneta jeste艣my z Tob膮 ca艂ym serduchem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Napisany przez: maja2006 pi膮, 30 gru 2011 - 21:54
wchodz臋 co chwile i sprawdzam czy sa jakie艣 lepsze wie艣ci i doczeka艂am si臋 !
b臋dzie dobrze, musi by膰!Kacperku kochany walcz malutki
temp i drgawki moga byc nastepstwem operacji, wiec to "male piwo"
aniu daj zna膰 czy mam Ci sprawdzac t膮 radiolog.
Napisany przez: cydorka pi膮, 30 gru 2011 - 21:55
trzymam kciuki i za ma艂ego, za rodzic贸w
mam nadziej臋 偶e ta "dobra- z艂a" wiadomo艣膰 o rodzaju guza b臋dzie pocz膮tkiem drogi do wyleczenia ma艂ego
cyd
Napisany przez: celin pi膮, 30 gru 2011 - 22:02
Czytam i sledze ten w膮tek.
Anetko jest mi bardzo przykro
Du偶o si艂 dla ciebie i m臋偶a. Pomodle si臋 za Was i oczywi艣cie za Kacperka, 偶eby pokona艂 chorob臋.
Wierze 偶e mu si臋 uda, 偶e wam si臋 uda! B臋dzie dobrze...
Napisany przez: anetadr pi膮, 30 gru 2011 - 22:11
Moja imienniczko, my艣l臋 ciep艂o o Tobie i o Kacperku. Niech walczy ile si艂.
Aneta
Napisany przez: Agnieszka_82 pi膮, 30 gru 2011 - 22:19
Ja r贸wnie偶 zaciskam z ca艂ych si艂 kciuki &&&& Kacperku, walcz kochany !
i mn贸stwo si艂 dla Rodzic贸w &&&&
Napisany przez: Bianka pi膮, 30 gru 2011 - 22:22
Nie wiem co napisac......
Trzymam kciuki &&& musi byc dobrze nie ma innej obcji!
Walcz Kacperku!
Napisany przez: Aneta 86 pi膮, 30 gru 2011 - 22:29
Napisz臋 tylko szybko 偶e BARDZO DZI臉KUJEMY!!
SPADAMY SPA膯...
Napisany przez: Kaczuszka3Kaczorki pi膮, 30 gru 2011 - 22:30
Pozytywne fluidy, kciuki, modlitwa... slowem wszystko za Kacperka i jego rodzine... nie raz forumowe zyczenia sprawialy cuda, wierze ze i teraz tak bedzie.... &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: kasiaaaaa pi膮, 30 gru 2011 - 22:55
Ca艂ymi dniami my艣l臋 o Kacperku i jego rodzicach. Jego u艣miechni臋te zdj臋cia mam ci膮gle przed oczami i ca艂y czas g艂臋boko wierz臋 w to, 偶e uda si臋 mu pokona膰 chorob臋.
Napisany przez: Majka 82 pi膮, 30 gru 2011 - 22:57
Ja tez trzymam kciuki bardzo mocno. Myslami wspieram Was caly czas. Przeciez bedzie dobrze, nie moze byc inaczej
Napisany przez: pcola pi膮, 30 gru 2011 - 23:05
Kciuki zaci艣ni臋te z ca艂ych si艂 &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: madzia1983 pi膮, 30 gru 2011 - 23:13
anetko trzymam kciuki za Kacperka, b臋d臋 sie za niego modli膰...
Ja te偶 by艂am dosy膰 ci臋偶ko chora jako ma艂e dziecko, ale wysz艂am z tego i wierz臋, 偶e Kacperek te偶 wyjdzie, MUSI!!!!
Napisany przez: malgosia1968 sob, 31 gru 2011 - 02:03
b臋d臋 zmawia膰 litani臋 do B艂ogos艂awionego Jana Paw艂a II
on pomo偶e Kacperkowi, wierz臋 w to
Kacperku masz 艣liczn膮 u艣miechni臋t膮 buziunie 艂zy same mi p艂yn膮 po policzkach
b臋d臋 dodatkowo jeszcze trzyma膰 &&&&&&&&&&&&& za Twoje zdr贸wko
Napisany przez: matylda315 sob, 31 gru 2011 - 05:37
Aniu brak mi s艂贸w 
z ca艂ych si艂
Napisany przez: Romcia sob, 31 gru 2011 - 10:22
Na pewno wszystko b臋dzie dobrze!!! Wierz臋 w to mocno!!!
https://imageshack.us/photo/my-images/850/mistrzymamkciuki.jpg/
Napisany przez: papillon sob, 31 gru 2011 - 11:03
ja r贸wnie偶 trzymam kciuki za naszego Kacperka
ten u艣miech m贸wi sam za siebie - ona ma wielk膮 wol臋 walki...
przeczyta艂am ju偶 wczoraj te wie艣ci, ale jako艣 wcze艣niej nie mog艂am si臋 otrz膮sn膮膰... by艂am przekonana, 偶e wynik b臋dzie inny...
Napisany przez: A_KA sob, 31 gru 2011 - 11:34
Kacperku, kciuki zaci艣ni臋te z ca艂ych si艂!!
Aneta, du偶o si艂!!
My艣l臋 o Was. Musi by膰 dobrze
Napisany przez: Silije sob, 31 gru 2011 - 11:39
Do艂膮czam do modlitwy za Kacperka. Poradzi sobie z tym wstr臋tnym guzem.
Napisany przez: gravida sob, 31 gru 2011 - 11:51
Trzymam kciuki i 艣l臋 ca艂膮 gar艣膰 pozytywnych my艣li. B臋dzie dobrze, musi, b臋dzie.
Napisany przez: emka31 sob, 31 gru 2011 - 11:54
trzymam bardzo mocno kciuki za Kacperka &&&&
walcz Kacperku , poradzisz sobie wierz臋 w to &&&
b臋d臋 sie modli膰 o Twoje zdrowie .
Napisany przez: katja80 sob, 31 gru 2011 - 12:40
Bardzo mi przykro Aniu, ze takie nieszczescie Wasza rodzine spotkalo:(. Bardzo duzo sily dla siostry i jej meza i dla malego dzielniaka Kacperka&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&.
Niech maly wraca do zdrowia!!!!!!
Pozdrawiam i mysle.
Napisany przez: m艂odziutka sob, 31 gru 2011 - 12:46
Dobrze, 偶e w tym wszystkim s膮 jakie艣 pozytywne wie艣ci. Kacperku walcz dzielnie i pokonasz tego guza, wierz臋 w to.
Aneta 偶ycz臋 du偶o si艂y Tobie i m臋偶owi. To b臋dzie d艂uga walka ale wygrana.
Napisany przez: Lili2001 sob, 31 gru 2011 - 12:58
Chcia艂abym r贸wnie偶 do艂膮czy膰 do grona wspieraj膮cych Ciebie Anetko i Twoj膮 rodzin臋 w tej ci臋偶kiej dla Was chwili. Wczoraj nie by艂am w stanie nic napisa膰, po przeczyatniu wynik贸w .
Ale jak wida膰 po burzy zawsze wstaje s艂o艅ce i dla Was r贸wnie偶 pojawi艂a si臋 iskierka nadziei, kt贸ra b臋dzie ros艂a w si艂臋 z ka偶dym dniem.
Trzymam mocne &&&&&&& a dla ma艂ego Kacperka serdeczne buziaki !!!!!
Napisany przez: emilly sob, 31 gru 2011 - 13:20
Zastawia艂am si臋 d艂ugo co napisa膰...
Trzymam jeszcze mocniej kciuki za Kacperka i ca艂膮 jego rodzin臋. Mam nadziej臋,偶e nadchodz膮cy 2012 rok oka偶e si臋 du偶o lepszy,偶e Kacperek wr贸ci do zdr贸wka!
Napisany przez: beata_77 sob, 31 gru 2011 - 13:21
Mocno kciuki zaciskam &&&& du偶o si艂 dla rodzic贸w
Napisany przez: ewita 77 sob, 31 gru 2011 - 13:44
Trzymam mocno kciuki za Was!!!
Napisany przez: syl_wia9 sob, 31 gru 2011 - 14:35
Trzymam mocno kciuki za Kacperka,za ca艂kowite jego wyleczenie&&&&&
I du偶o si艂 dla rodzic贸w!!!
Napisany przez: tissaia sob, 31 gru 2011 - 16:40
B臋d臋 pami臋ta膰 w modlitwie. I b臋d臋 z ca艂ych si艂 wierzy膰, 偶e b臋dzie dobrze. Mocno przytulam...
Napisany przez: madzialenna sob, 31 gru 2011 - 18:14
Anetko mam nadzieje 偶e ten Nowy Rok b臋dzie du偶o lepszy dla Was i to co si臋 sta艂o teraz p贸jdzie szybko w zapomnienie. Kacperku wracaj szybko do zdrowia i b膮d藕 du偶膮 rado艣ci膮 dla swoich kochanych rodzic贸w.
Napisany przez: naples sob, 31 gru 2011 - 19:19
Przeczyta艂am ca艂y w膮tek i mimo wszystko zaciskam mocno kciuki, aby wszystko si臋 dobrze sko艅czy艂o.
Du偶o si艂y Wam 偶ycz臋, a Kacperkowi tego, co najwa偶niejsze- zdrowia !
Napisany przez: Paula. sob, 31 gru 2011 - 20:40
Mocno trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: Fiefiora sob, 31 gru 2011 - 22:17
B臋de pami臋ta膰 w modlitwie o Was. 呕ycze Wam du偶o si艂 do walki!
Napisany przez: malgosia1968 nie, 01 sty 2012 - 00:45
Kacperku w Nowym Roku 偶ycz臋 Ci przede wszystkim du偶o zdr贸wka, dobrych wynik贸w, bezbolesnej chemio terapii i 偶eby z Twoich ust nigdy nie znikn膮艂 tak cudowny u艣miech
a rodzicom Kacperka 偶ycz臋 aby ten Nowy 2012 Rok przyni贸s艂 jak najmniej trosk i jak najwi臋cej radosnych dni
Napisany przez: Mariola*** nie, 01 sty 2012 - 11:47
Kacperku &&&&&&& trzymamy za Was mocno! Nowy Rok zacz膮艂 si臋 kiepsko, a w艂a艣ciwie stary sko艅czy艂 fatalnie, wi臋c ten b臋dzie na pewno lepszy. W grudniu b臋dziecie tylko wspomina膰 jak fatalny by艂 grudzie艅 poprzedniego roku i tego Wam 偶ycz臋 z ca艂ego serca.
Napisany przez: anu艣 nie, 01 sty 2012 - 18:51
Trzymam kciuki za Kacperka i jego Rodzic贸w!
Lekarze z CZD sa naprawd臋 dobrzy.
Napisany przez: agarad nie, 01 sty 2012 - 21:05
Aneta, Kacperku ca艂y czas jestem my艣lami z Wami - MUSI by膰 dobrze!!!
Napisany przez: ania_411 nie, 01 sty 2012 - 21:25
skarby moje sa juz na onkologii. na razie sie rozgaszczaja ale od jutra zaczynaja walke o zycie kacperka.
od jutra zaczna sie badania i konsultacje, lekarze zaczna planowac leczenie.
na razie wiemy, ze bedzie to kilkumiesieczna chemioterapia.
wiemy tez, ze w klinice nie bylo jeszcze smiertelnego przypadku tego typu guza a to motywuje i dodaje sil.
a co u nich? kacperek w swietnej formie;) smieje sie, zabawia, gada po swojemu:) na szczescie nie swiadomy zupelnie co go czeka.
dopiero wczoraj dowiedzialam sie, ze od czasu wstawienia zastawki musi caly czas lezec na plasko lub na boku i tak do czasu, kiedy glowka przyzwyczai sie do braku plynu, ktorego bylo za duzo.
na oddziale ogolnie balagan, kiepska komunikacja z pielegniarkami.
popsula sie mikrofala, szwagier podgrzewal malemu mleko w butelce pod goraca woda w lazience......rodzice robia zbiorke miedzy soba na nowy sprzet.
jeden z rodzicow moze zostawac z dzieckiem na noc ale nie wolno przyniesc sobie polowki ani dmuchanego materaca-dozwolony jest tylko LEZAK:( ja wiem, ze to nie hotel ale......
najwazniejsze, ze aneta sie nie zalamala. nie siedzi i nie placze. mysli o tym, co bedzie dalej, zbiera sily do walki.
dziekujemy za wszystkie kciuki i modlitwy, za cieple slowa i wsarcie.
Napisany przez: madzia1983 nie, 01 sty 2012 - 21:27
nie ma innej opcji, b臋dzie dobrze!!
Napisany przez: Go艣ka z edziecka nie, 01 sty 2012 - 21:33
B臋d臋 sie modli膰.
Napisany przez: malgosia1968 nie, 01 sty 2012 - 21:37
ca艂y czas sercem i modlitw膮 jestem z Wami i trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
B臉DZIE DOBRZE!!!!!
Napisany przez: Lili2001 nie, 01 sty 2012 - 22:08
uff, to ju偶 o wiele lepsze informacje i faktycznie bardzo krzepi膮ce
najwa偶niejsze, 偶eby teraz Kacperek dobrze znosi艂 leczenie, najwi臋kszy szok ju偶 chyba za nimi, teraz spokojnie musz膮 przestawi膰 si臋 na inne 偶ycie, ale cel jest oczywisty ZDROWIE !!! i b臋dzie osi膮gni臋ty, mocno w to wierz臋
Napisany przez: corti pon, 02 sty 2012 - 08:23
Najwa偶niejsze, 偶e Kacperek u艣miechni臋ty bo to dodaje Anecie si艂 na pewno.
Co do podgrzewania mleka itd. To ja ch臋tnie zawioz臋 Anecie podgrzewacz do butelek, b膮d藕 mikrofale bo jej nie u偶ywamy, oraz inne potrzebne im rzeczy. Pisz Aniu co tylko potrzebuj膮, ja sama samochodu nie mam, ale R m贸wi, 偶e zawieziemy i nie ma problemu tylko macie pisac co trzeba.
Skoro nie by艂o 艣miertelnego przypadku to znaczy, 偶e dobrze lecz膮, a do personelu niestety trzeba si臋 przyzwyczai膰 takie 偶ycie oby ma艂y tylko dobrze znosi艂 leczenie i chcia艂 Anetce le偶e膰 p贸ki musi
Napisany przez: pcola pon, 02 sty 2012 - 08:54
B臋dzie dobrze &&&&&&&&&&&&&&&&&&& !
Napisany przez: maja2006 pon, 02 sty 2012 - 10:26
Ania, w tym wszystkim z艂ym, to dobre wiadomo艣ci.
Co do noclegu to s膮 dwie opcje; ze szpitala jest podziemne przej艣cie do hotelu, nocleg nie jest az taki drogi, w ka偶dej chwili w ciagu 10 minut mama moze znale偶膰 si臋 na oddziale ,wi臋c powiedz siostrze 偶e mo偶e to lepsze rozwi膮zanie, w nocy i tak pielegniarki czuwaja nad dziecmi, a Aneta potrzebuje si艂y i snu; druga opcja jest taka, przynajmniej na neurochirurgii tak by艂o, 偶e rodzice spali na pol贸wkach przy windach tych bocznych. Rano wszystko chowali, tylko w艂asnie nie pami臋tam gdzie. Wg mnie ma艂o higieniczne jest spanie rodzic贸w na sali z dzie膰mi, ze wzgledu na ich dobro.
Jeszcze taka drobna rada odno艣nie zeb贸w, nie wiem ile Kacperek ma, ale jak Aneta da rad臋 to przynajmniej wieczorem przed snem niech mu je wyszoruje.
Trzymam nadal mocno kciuki i myslami jestem z nim.
Napisany przez: Dabriza pon, 02 sty 2012 - 10:52
Caly czas pami臋tamy w modlitwie o Kacperku i jego rodzicach!
Napisany przez: asiam23 pon, 02 sty 2012 - 15:14
I my dolaczamy sie z modlitwami i kciukami.
Napisany przez: Bianka pon, 02 sty 2012 - 15:30
Musi myc dobrze wciaz trzymam kciuki &&&&&&&&&&
Napisany przez: ania_411 pon, 02 sty 2012 - 15:41
dziewczyny, ja na razie tak na szybko z zapytaniem.
aneta musi zdecydowac, jakie wejscie wewnetrzne przez ktore kacper bezdie mial podawana chemie wybrac.
czy ktos ma jakies doswiadczenie w tym temacie?
Napisany przez: Aneta 86 pon, 02 sty 2012 - 20:37
Bardzo ale to bardzo dzi臋kujemy wszystkim za wszelkie 偶yczenia kciuki i modlitw臋.
Dzi艣 m膮偶 jest na nocce w szpitalu a ja 艣pi臋 w 艂贸偶ku 
Og贸lnie musimy si臋 dostosowa膰 do nowych warunk贸w. Na neurochirurgii by艂o inaczej - wydaje mi si臋 偶e lepiej.
Mo偶na a nawet trzeba spa膰 z dzie膰mi bo jak mi powiedzia艂 pewna Pani 偶e wtedy wszyscy s膮 zadowoleni. Mamy bo mog膮 opiekowa膰 si臋 dzie膰mi no i dzieci bo mamusie s膮 obok no i piel臋gniarki ( bo maj膮 艣wi臋ty spok贸j - tego ju偶 mi nie powiedzia艂a ale si臋 domy艣li艂am).
Tak偶e na razie si臋 zmieniamy z m臋偶em. I nie jest najgorzej. Na ca艂ym pi臋trze onkologii jest tylko jeden prysznic i dwa kibelki... Bogu dzi臋ki 偶e jest tu Kasia w Warszawie i mo偶emy u niej pomieszkiwa膰. Bo dzi艣 po przespanej nocy w szpitalu nawet nie mia艂am spokojnie gdzie z膮bk贸w umy膰 takie obl臋偶enie toalet Podziwami mamy kt贸re tam ''mieszkaj膮 na sta艂e''
Je艣li jutro wszystko b臋dzie ok to ju偶 jutro zaczniemy chemi臋. czekamy jeszcze na badanie rezonansem aby sprawdzi膰 czy nie ma przerzut贸w. Jedynym miejscem do kt贸rego mog膮 by膰 przerzuty to kr臋gos艂up
Czeka nas ok p贸艂tora roku leczenie chemi膮. ok 20 chemii po 3 dni. po 3 dniach jest przerwa 3 tyg i je艣li wszystko jest ok to jedziemy do domku i wracamy na kolejn膮 chemi臋 w wyznaczonym terminie. W czwartek Kacperek b臋dzie mia艂 zak艂adane wk艂ucie centralne kt贸re b臋dzie mia艂 na ca艂y okres leczenia. Obecnie ma za艂o偶one wk艂ucie centralne anestezjologiczne. Mo偶e w nie dostawa膰 chemi臋 ale nie mo偶e z nim jecha膰 do domku. Dlatego konieczne jest za艂o偶enie centralnego doj艣cia.
Tak to og贸lnie wygl膮da. Postaram si臋 na mojej kolejnej zmienie nie szpitalnej napisa膰 co艣 wiecej.
Pozdrawiam wszystkich i ca艂uje !!
Napisany przez: Eliszka pon, 02 sty 2012 - 20:44
My艣l臋 o Was. Trzymam kciuki !
B臋dzie dobrze ! Innej opcji nie ma.
Napisany przez: papillon pon, 02 sty 2012 - 20:47
jak si臋 czyta posty Anety to bije z nich taki spok贸j
oby to by艂a matczyna intuicja
niemniej jednak kciuki zaci艣ni臋te na bie偶膮co &&&
Napisany przez: zilka pon, 02 sty 2012 - 20:57
takie obl臋偶enie toalet Podziwami mamy kt贸re tam ''mieszkaj膮 na sta艂e''Aneto, powodzenia, jak wszyscy trzymam za Was kciuki.
Informacyjnie - w CZD, przy oddziale rehabilitacji jest https://www.frm.org.pl/a/pokoj-rodzinny Nie mo偶na tam spa膰 ale mo偶na si臋 wyk膮pa膰, wypi膰 kaw臋, zdrzemn膮膰 w ci膮gu dnia, zrobi膰 pranie i suszenie - og贸lnie jest to miejsce bardzo przydatne dla rodzic贸w przebywaj膮cych w Centrum d艂u偶ej. Mo偶e tam zajrzyj?
Napisany przez: Agnes-3 pon, 02 sty 2012 - 21:21
Aneta duzo sil do walki.Bede trzymala kciuki za szybki powrot do zdrowia.
Napisany przez: ania_411 pon, 02 sty 2012 - 21:21
to ja jeszcze cos od siebie;)
corti dzieki wielkie, wlasnie dostalam cynk ze dwie nowe mikrofalowki i odkamieniacze do czajnikow trafily na oddzial:)
maju masz racje, spanie na siedzaco przy lozeczku nie jest zdrowe ale wyobraz sobie, ze kacprek wczoraj przespal cala noc pierwszy raz od dluzszego czasu! jakby wiedzial, ze czuwa przy nim mama:)
mysle, ze poki jest taka mozliwosc ze moga byc w warszawie oboje i beda sie zmienac, to powinni dac rade. andrzej dzis kupil wypasiony LEZAK rozkladany, to przeciez prawie jak lozko;)
Napisany przez: corti wto, 03 sty 2012 - 09:00
Ok Aniu, Aneto, ale jakby trzeba co艣 by艂o piszcie w ko艅cu z 艁odzi to jakie艣 p贸艂torej godziny do Warszawy.
Dobrze, 偶e b臋dziecie mogli wraca膰 do domku cho膰 na troch臋, bo wiem, 偶e w szpitalu mo偶na zwariowa膰 z dzieckiem.
Co o spania to jak le偶a艂am z Oliwkiem to te偶 raczej krzywo patrzyli jak dziecko zostawa艂o samo, ja przecie偶 po zaczadzeniu musia艂am go zostawi膰, a pielegniarki mia艂y pe艂ne r臋ce roboty, wi臋c w艂o偶y艂y go w metalowe 艂贸偶ko i p艂aka艂 p贸艂torej godziny non- stop p贸ki m膮偶 nie dojecha艂. Dlatego wiem, 偶e warto czuwa膰 i jak to one m贸wi艂y patrze膰 im na r臋ce bo i im mo偶e co艣 si臋 pomyli膰, dlatego ka偶dy lek ogl膮dali艣my mimo, 偶e by艂y podpisane. U nas spa艂o si臋 wsp贸艂nie z dzieckiem, tyle, 偶e p艂aci艂o si臋 za taki nocleg 15z艂 doba. zreszt膮 po zaczadzeniu dziecku potrzebna by艂a kontrola ca艂y czas, bo w ka偶dym momencie mog艂o si臋 co艣 zmieni膰, a do tego podano mu leki na uspokojenie do tlenu, a ordynator z toksykologii ze szpitala w kt贸rym le偶a艂am nie m贸g艂 si臋 dodzwoni膰 nie zd膮rzy艂 im powiedzie膰, 偶e dziecko przez 2h tlenu nie mo偶e usn膮膰 i bano si臋, 偶e wpadnie im w 艣pi膮czk臋. Jak to m贸wiono nie wyobra偶aj膮 sobie tego wszystkiego bez rodzic贸w
A za Kacperka wielkie kciukasy
Napisany przez: kasiaaaaa wto, 03 sty 2012 - 09:12
Aneta chyl臋 przed Tob膮 czo艂a... Jeste艣 niesamowit膮 kobiet膮. Kacperek ma szcz臋艣cie, 偶e ma tak膮 mam臋. Mam Was nieustaj膮co w my艣lach, odk膮d si臋 dowiedzia艂am. Trzymam za Was kciuki z ca艂ych si艂.
Napisany przez: gosiagosia wto, 03 sty 2012 - 10:29
jak jest mozliwosc bycia z dzieckiem, to lepiej z nim byc. i nie ze wzgledu na piguly, ktore sa rozne na roznych oddzialach i w roznych szpitalach, ale na dobro dziecka, nie tylko psychiczne.
Napisany przez: monte wto, 03 sty 2012 - 11:28
Mocno, mocno zaciskam kciuki! 呕eby terapia by艂a jak najmniej uci膮偶liwa dla Kacperka i 偶eby Jego powr贸t do zdrowia przebiega艂 b艂yskawicznie.
Trzymajcie si臋, my艣l臋 o Was ciep艂o!
Napisany przez: maja2006 wto, 03 sty 2012 - 11:38
Aneta trzymam bardzo mocno kciuki za dobre wyniki rezonansu!
Aniu , pewnie jak maj膮 mozliwo艣膰 si臋 zmienia膰 to lepiej dla Kacperka
Napisany przez: maja708 wto, 03 sty 2012 - 21:20
Obserwuj臋 losy Kacperka od urodzenia, sama jestem mam膮 marc贸weczki. Dawno nie zagl膮da艂am na forum, a tu tak przykre nowiny, nie potrafi艂am powstrzyma膰 艂ez. Serce p臋ka, nie wyobra偶am sobie jak wiele trzeba mie膰 si艂y przechodz膮c co艣 takiego, chyl臋 czo艂a przed Anet膮 i jej m臋偶em. Od kiedy przeczyta艂am temat bez przerwy my艣l臋 o Maluchu. Nie wierz臋, 偶e ta historia mo偶e sko艅czy膰 si臋 藕le, w tym nieszcz臋艣ciu mieli wiele szcz臋艣cia, napewno b臋dzie tak dalej. Wiele serc jest blisko Kacperka, w tym tak偶e moje i mojego m臋偶a, a to dzia艂a cuda, wracaj szybko do zdrowia dzielna Kruszynko.
Napisany przez: maja708 wto, 03 sty 2012 - 21:26
Zastanawia mnie jedna rzecz- jak pediatra prowadz膮cy Kacperka m贸g艂 nie zwr贸ci膰 uwagi, podczas cho膰by szczepie艅, na to, 偶e Malutki ma wypuk艂e ciemi膮czko? Zawsze wydawa艂o mi si臋, 偶e to niepokoj膮cy objaw
Napisany przez: ania_411 wto, 03 sty 2012 - 22:01
maju o tym samym myslalam a tym bardziej, ze kacperek jakos w listopadzie byl chory, byl u lekarza, dostal nawet antybiotyk.......jednak lekarze w CZD powiedzieli siostrze, ze te guzy zlosliwe maja to do siebie, ze na poczatku rozwijaja sie baaaaardzo powoli, dopiero na ostatniej prostej daja o sobie znac. wiec trzeba miec na prawde czujne oko i zareagowac w pore.
a z drugiej strony ciesze sie, ze jak juz kacper trafil w rece fachowcow to jego leczenie toczy sie w tempie blyskawicznym: nie spelna dwa tygodnie a maly juz po kompleksowych badaniach, dwoch operacjach, dzis mial juz dostac pierwsza chemie.
i oby ta chemie dobrze znosil, oby ona przyniosla zamierzony efekt i oby te poltora roku minelo jak z bicza trzasnal!
Napisany przez: milutka wto, 03 sty 2012 - 22:13
I za to Aniu trzymam kciuki &&& zreszt膮 ca艂a moja rodzina trzyma
Napisany przez: szczurki2 wto, 03 sty 2012 - 22:19
My tez trzymamy za Kacpra i jego rodzic贸w
Napisany przez: madzia1983 wto, 03 sty 2012 - 22:24
i ja trzymam kciuki za Kacperka, 偶eby szybko wyzdrowia艂
Napisany przez: malgosia1968 wto, 03 sty 2012 - 23:56
Aniu czy Twoja siostra i jej m膮偶 mog膮 liczy膰 w tym szpitalu na pomoc psychologiczn膮? czy lekarz rozmawia艂 z nimi na czym polega chemioterapia? i jakie s膮 objawy po wzi臋ciu jej?
mieszkam pod Warszaw膮 je艣li w jakikolwiek spos贸b b臋d臋 mog艂a pom贸c to bardzo prosz臋 pisa膰 na pw
modl臋 si臋 co wiecz贸r o zdrowie dla Kacperka i nieustaj膮co trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: ania_411 艣ro, 04 sty 2012 - 10:59
malgosiu nie wiem czy maja tam pomoc psychologiczna, wszystko dzieje sie tak szybko:((( na pewno maja fachowe wsparcie naszej siostry zakonnicy i wszystkich siostr u ktorych chwilowo sie przechowuja.
a z dzisiejszych wiesci ze szpitala.....sa przerzuty, na kregoslupie bo rdzeniak rozrasta sie tylko albo w glowie albo na kregoslupie:(((( na razie jest to kilka milimetrowych ognisk......wlasnie w tej chwili kacper otrzymuje pierwsza chemie, mam nadzieje ze chemia te ogniska zwalczy i nie beda one rosly:(
boszzzz juz myslelismy, ze najgorsze mamy za soba:(
Napisany przez: Dabriza 艣ro, 04 sty 2012 - 11:10
s艂贸w mi zabrak艂o
Napisany przez: joannabo 艣ro, 04 sty 2012 - 11:21
skoro nie by艂o 艣miertelnych wypadk贸w, to pewnie 艂atwy do leczenia, mimo przerzut贸w.
Napisany przez: agarad 艣ro, 04 sty 2012 - 11:23
a z dzisiejszych wiesci ze szpitala.....sa przerzuty, na kregoslupie bo rdzeniak rozrasta sie tylko albo w glowie albo na kregoslupie:(((( na razie jest to kilka milimetrowych ognisk......wlasnie w tej chwili kacper otrzymuje pierwsza chemie, mam nadzieje ze chemia te ogniska zwalczy i nie beda one rosly:(
boszzzz juz myslelismy, ze najgorsze mamy za soba:(
Nie dopuszcza艂am takiej mozliwo艣ci ..... nie wiem co napisa膰..,
Wierz臋, 偶e chemia zwalczy wszystkie 艣wi艅stwa, poprostu nie ma innei opcji!!! oferuj臋 swoj膮 pomoc w razie potrzeby - nic wi臋cej nie potrafi臋 teraz napisa膰....
srasznie mi smutno...
Napisany przez: ania13 艣ro, 04 sty 2012 - 11:26
.
Napisany przez: Zuzka80 艣ro, 04 sty 2012 - 11:41
My艣lami jeste艣my przy Was. Wierzymy, 偶e Kacperek wyjdzie z tego
Napisany przez: mimoza 艣ro, 04 sty 2012 - 12:11
Biedny maluszek. Mocno trzymam kciuki.
Napisany przez: anu艣 艣ro, 04 sty 2012 - 12:23
My艣l臋 o Was nieustannie. Nawet dzi艣 b臋d膮c w CZD my艣la艂am o Kacperku, 偶e gdzie艣 tam le偶y i walczy.
B膮d偶 dzielny malutki rycerzu!!!
Napisany przez: sq8jlx 艣ro, 04 sty 2012 - 12:26
Trzymam za Was mocno, pomodl臋 si臋.
Napisany przez: maja2006 艣ro, 04 sty 2012 - 12:59
trzymam mocno kciuki!!!
Aniu guz zosta艂 wyciety i mo偶e byc tak, tznwielce prawdopodobne, 偶e te kilku milimetrowe ogniska odci臋te od g艂贸wnego 藕r贸d艂a czyli tego guza wycietego,jeszcze pod ostrza艂em chemii same obumr膮!tak mi t艂umaczyli onkolodzy
Napisany przez: Paula. 艣ro, 04 sty 2012 - 13:14
Trzymam mocno kciuki za Kacperka&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: Agnes-3 艣ro, 04 sty 2012 - 13:27
Kacperku malenki zdrowiej szybko &&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: marghe. 艣ro, 04 sty 2012 - 14:14
Trzymam kurczowo kciuki za to, 偶eby chemia by艂a skuteczna i 偶eby ma艂y zni贸s艂 ja jak najlepiej.
Napisany przez: A_KA 艣ro, 04 sty 2012 - 14:15
Ja wczoraj z Adamem w CZD sp臋dzi艂am p贸艂 dnia. Te偶 my艣la艂am o Kacperku.
I my艣l臋 bezustannie. G艂臋boko wierz臋, 偶e wszystko b臋dzie dobrze. Tyle pozytywnych my艣li p艂ynie w kierunku Kacperka, 偶e nie ma po prostu innej opcji.
Trzymaj si臋 Malutki!
Napisany przez: gozar 艣ro, 04 sty 2012 - 14:16
Ci膮gle 艣ledz臋 w膮tek i po cichu wierz臋, 偶e wszystko zako艅czy si臋 dobrze dobrze.
Kciuki za Kacperka.
Napisany przez: Kaczuszka3Kaczorki 艣ro, 04 sty 2012 - 14:33
Kciuki za Kacperka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: Agnelka25 艣ro, 04 sty 2012 - 14:48
Zaciskam kciuki &&&&&&&&
Napisany przez: m艂odziutka 艣ro, 04 sty 2012 - 15:04
Wierz臋, 偶e b臋dzie tak jak pisze Maja, te prze偶uty odci臋te od guza, kt贸ry zostan膮 zniszczone przez chemi臋.
Je艣li mog臋 jako艣 pom贸c na odleg艂o艣膰, to jestem.
Napisany przez: corti 艣ro, 04 sty 2012 - 15:40
Aniu guz zosta艂 wyciety i mo偶e byc tak, tznwielce prawdopodobne, 偶e te kilku milimetrowe ogniska odci臋te od g艂贸wnego 藕r贸d艂a czyli tego guza wycietego,jeszcze pod ostrza艂em chemii same obumr膮!tak mi t艂umaczyli onkolodzy
Wierze, 偶e tak w艂a艣nie jest kurczaki mia艂o by膰 ju偶 dobrze noooo...., ale b臋dzie b臋dzie pewnie Maja ma racje
Napisany przez: cydorka 艣ro, 04 sty 2012 - 15:59
dok艂adnie,
ja te偶, z ca艂ych si艂
cyd
Napisany przez: olu艣ia 艣ro, 04 sty 2012 - 16:07
Mocno trzymam kciuki Musi by膰 dobrze
Napisany przez: zilka 艣ro, 04 sty 2012 - 16:26
Skoro lekarze m贸wi膮, 偶e to si臋 dobrze leczy to tego si臋 trzymajmy, ok?
Napisany przez: Leni 艣ro, 04 sty 2012 - 16:39
Trzymam
Napisany przez: milutka 艣ro, 04 sty 2012 - 17:16
Jejku ale ten radosny ch艂opczyk przecie偶 si臋 nie podda, wierz臋 , 偶e chemia zwalczy to 艣wi艅stwo, innej opcji nie ma i ju偶 ...
Napisany przez: dorsim 艣ro, 04 sty 2012 - 18:15
ja te偶 ca艂y czas mocno zaciskam kciuki !!!!!
Napisany przez: darkowa 艣ro, 04 sty 2012 - 18:26
Aneta, 偶ycz臋 Wam du偶o si艂 i moooocno trzymam kciuki. Nie przestaj臋 o Was my艣le膰 i ci膮gle modle si臋 za szybkie wyzdrowienie Kacperka
Napisany przez: Agnieszka_82 艣ro, 04 sty 2012 - 20:45
Ja r贸wnie偶 z ca艂ych si艂 zaciskam &&&& G艂臋boko wierz臋, 偶e Kacperek zwalczy to 艣wi艅stwo i b臋dzie zdrowy !
Napisany przez: ajlonka 艣ro, 04 sty 2012 - 22:03
kciuki zaci艣ni臋te nieustannie &&
Napisany przez: biedronka83 艣ro, 04 sty 2012 - 22:40
Kacperku walcz z ca艂ych si艂! To cholerstwo niech zniknie na zawsze!! Ja w to wierz臋, nie mo偶e by膰 inaczej!!
Napisany przez: kasiaaaaa czw, 05 sty 2012 - 09:13
Kacperku, S艂oneczko kochane, zaciskam za Ciebie kciuki nieustannie.
Napisany przez: Agnes84 czw, 05 sty 2012 - 10:08
Kacperku wracaj do zdrowia jak najszybciej!!!
Zwalczycie to 艣wi艅stwo &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Napisany przez: pcola czw, 05 sty 2012 - 11:22
Walcz Kacperku ! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Kciuki nieustaj膮co zaci艣ni臋te.
Napisany przez: jaAga* czw, 05 sty 2012 - 11:29
艢l臋 pozytywne my艣li, pomodlimy z c贸rkami za zdrowie Kacperka i pomy艣lno艣膰 leczenia.
Napisany przez: Pecia czw, 05 sty 2012 - 15:03
wszystkie mysli skierowane w strone Kacperka i Jego najblizszych
zeby chemia dzialala i duzo si艂y dla Kacperka
Napisany przez: menenka czw, 05 sty 2012 - 16:09
Ja rowniez bede pamietala w modlitwie o Kacperku i Jego Rodzicach. Oby szybko zdrowial.
Napisany przez: aga_mama czw, 05 sty 2012 - 16:53
my艣l臋 o Kacperku ca艂y czas i trzymam kciuki
walcz Maluszku!
Napisany przez: Mariola*** czw, 05 sty 2012 - 17:30
B臋dzie dobrze. &&&&&&&&&&&
Napisany przez: Go艣ka z edziecka czw, 05 sty 2012 - 18:48
Pomodle sie
Napisany przez: syl_wia9 czw, 05 sty 2012 - 20:49
Zaciskam mocno kciuki za Kacperka&&&&&-musi by膰 dobrze,wyjdzie z tego.Dzieciaczki s膮 silne.
Napisany przez: naples czw, 05 sty 2012 - 21:14
Kacperku walcz, b膮d藕 dzielny i nie poddawaj si臋!
Mocno zaciskam kciuki !
Napisany przez: Helena czw, 05 sty 2012 - 21:22
my艣lami jestem z wami i te偶 trzymam kciuki...
Napisany przez: maja708 czw, 05 sty 2012 - 22:20
Ci膮gle mam otwarty watek w nadziei na dobre wie艣ci...
Napisany przez: Honey* czw, 05 sty 2012 - 22:23
i ja trzymam kciuki. musi byc dobrze
Napisany przez: Tigerek czw, 05 sty 2012 - 22:41
B臋dziemy si臋 modli膰 i b臋dzie wszystko OK. B臋dzie. Puszczam intencj臋 gdzie si臋 da, my艣l臋, 偶e nikt si臋 nie pogniewa. Zawsze to b臋dzie kilkadziesi膮t - kilkaset modl膮cych si臋 wi臋cej
3majcie si臋 Kacperku, Anetko i Tatusiu Kacperka, kt贸rego imi臋 jako艣 mi umkn臋艂o. Musisz mie膰 ca艂odobowo aktywnego Anio艂a Str贸偶a, Male艅ki.
Napisany przez: rtonka czw, 05 sty 2012 - 22:59
Dopiero przeczytalamm Walcz malutki!!
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)