Hej,
jak poradziłyście sobie z kotami, gdy zaszłyście w ciąże? Czy wasze koty szybko się przyzwyczaiły do maluchów, czy były o nie wręcz zazdrosne? Nie wiem, jak się przygotować...
Koty szybko się adaptują do zmian. Jak Wam poszło?
U mnie bez problemu, a mam bengala Także dzika, aktywna rasa, która lubi być wszędzie Ale daliśmy radę, a dzieciątko i koteł są dziś najlepszymi kumplami
Też kiedyś przez to przechodziłam Na https://fajnyzwierzak.pl/porady/jak-przygotowac-kota-na-pojawienie-sie-dziecka-w-rodzinie/ jest to nieźle wytłumaczone. Warto pamiętać, że każdy zwierzak ma zupełnie inny charakter. Jeden mój kot był strasznym przylepą, więc od razu "zakochał się" w niemowlaku. Nie miałam żadnych obaw, gdy zostawiałam dziecko i pupila w jednym pomieszczeniu. Drugi kot miał zupełnie inny charakter, był dość agresywny (przed kastracją). Niemowlak raczej go denerwował, bo fuczał na niego często. Proces adaptacji trwał miesiącami, ale się udało.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)